DJI wyrobiło już sobie markę w segmencie ręcznych gimbali. Oferuje stabilizację do smartfonów, kamer i aparatów w przeróżnych modelach. Dwa z nich w zeszłym tygodniu odświeżyło. Mowa o modelach RS 2 i RSC 2. To propozycje z półki wyższej od niedawno zaprezentowanego DJI Osmo Mobile 4. Kierowane są raczej do profesjonalniejszych potrzeb. Jakie są różnice między dwoma nowymi jednostkami?

DJI RS 2 z 4.5 kg udźwigu

DJI postanowiło zrobić mały rebranding w nazewnictwie. Dwa lata temu pojawiły się warianty Ronin S i SC, więc teraz powinniśmy otrzymać ich drugie generacje. Tak też się stało, ale z innymi nazwami. Teraz to po prosty RS 2 i RSC 2 Ten pierwszy jest przeznaczony do nieco cięższych kamerek lub aparatów fotograficznych z trybem nagrywania video. Nazwy są może krótsze, ale lista funkcji dłuższa.

DJI RS 2 poradzi sobie z udźwignięciem nawet 4.5 kg, natomiast sam gimbal waży 1.3 kg. W związku z tym jego konstrukcja musi być lekka. Wykonano ją z karbonu. Oczywiście stabilizacja jest trzyosiowa, a uchwyt w formie trzonka ma specjalny trójnóg. W zasięgu ręki widzę dotykowy ekranik do przełączania trybów oraz podglądu pewnych ustawień, a także wygodne pokrętełko do ustawień ostrości. Chodzi o to, by podczas „celowania” dało się wygodnie kontrolować wybrane opcje podpiętej kamery. Bateria ma wystarczyć na 12 godzin stabilizowania układu. Jest też Bluetooth 5 i USB-C. Opcjonalnie można dokupić mocowania do samochodu, by nagrywać w trakcie jazdy. Cena: 769€.

DJI RSC 2 z 3 kg udźwigu

DJI RSC 2 to odmiana gimbala z mniejszym udźwigiem. Ważący 1.2 kg wariant da radę z 3kg. Może nie będzie tak silnym modelem jak RS 2, ale ma bardziej składaną formę, czyli wygodniejszą w transporcie. Stosuje ten sam Titan Stabilization Algorithm, co RS 2, ale też więcej wertykalnych manewrów (z szybką zmianą ułożenia z poziomu do pionu). Pozwoli na bardziej kreatywne nagrywanie ujęć. Chodzi o takie kierowanie obiektywu, który byłby bardzo trudny do uzyskania manualnie, czyli bez gimbala. Tu również znajdziemy 12 godzin pracy na jednym ładowaniu.

Podoba mi się współpraca z aplikacją na smartfon, w której kierowanie telefonem daje zdalne manipulowanie kamerą, co jest bardzo intuicyjne. Mając podgląd na telefonie możemy postawić gimbal dalej i manewrować nim czujnikami ruchu w smartfonie. Smartfon można zamocować do gimbala przy pomocy dodatkowych akcesoriów. Moduł z RavenEye Image Transmission System pozwoli transmitować video 1080p z 30 fps do apki Ronin na iOS lub Androida do 200 metrów. Cena DJI RSC 2: 439€.

źródło: dji (2), dji (2)