Bezprzewodowe słuchawki typu true wireless stały się już bardzo powszechne. Na tyle mocno, że jest tu już nawet kilka kategorii. Wysoka konkurencja to też zbijanie kosztów. Budżetowe odmiany zaczynają zalewać rynek. Są modele premium, mid-range oraz budżetowe. Skullcandy chce rywalizować z Apple i proponuje swoje słuchawki Indy za 80$, czyli prawie połowę ceny z Cupertino. Choć nie otrzymamy w pełni tego co w AirPods, to i tak najważniejsze funkcje będą.

Skullcandy Indy

Skullcandy Indy – true wireless za 80$

Skullcandy proponuje w swoich nowych słuchawkach połączenie designu Apple, ale i normalnych modeli dousznych. Dzięki temu wystający „patyk” oraz wewnętrzne gumki ustabilizują gadżet wewnątrz uszu. No i mamy czarny kolor 😉 Wewnątrz ma być sporo (jak nie większość) funkcji znanych z wariantów prawdziwie bezprzewodowych, a wszystko w atrakcyjnej cenie. Ostatecznie i tak decyduje głównie jakość dźwięku, o ile zamierzamy wykorzystać je do słuchania muzyki, a nie wyłącznie jako zestaw słuchawkowy na Bluetooth (sporo klientów interesuje się często opcją odbierania połączeń).

Indy mają dopasowujące się, wymienne wnętrze „żelowe”. To jeszcze lepiej utrzyma słuchawki. Prawdopodobnie odizoluje też od zewnętrznego hałasu. Wystająca część to chyba także dotykowy panel sterowania, czyli kontrola odtwarzacza oraz odbieranie telefonu. Obudowa otrzymała certyfikat IP55, więc powinna wytrzymać zabrudzenia oraz zachlapania. Można je zabrać na trening biegowy lub na siłownię. Bateryjka pozwoli na cztery godziny pracy, ale w zanadrzu jest oczywiście przenośny schowek z bankiem energii. Transporter da trzy dodatkowe cykle, czyli łącznie 16h. Nie ma żadnych informacji, że podładujemy słuchawki bezprzewodowo, więc pewnie jest tam złącze USB.

Do połączenia wykorzystano najnowszy Bluetooth 5.0 i na szczęście to już praktycznie standard w bezprzewodowych słuchawkach w 2019 roku. Skullcandy Indy parują się niezależnie oraz synchronizują się ze sobą w stereo. Jest wbudowany mikrofonik, który wykorzystamy np. do asystenta głosowego w naszym smartfonie. Na razie tylko jedna opcja kolorystyczna, ale niebawem ma pojawić się Indigo Blue, Moab i Mint. A dźwięk? AirPods mają słabą jakość audio, a ludzie i tak kupują… Chyba dla wielu osób nie ma on znaczenia. Producent podał takie parametry: 6 mm przetwornik, 20Hz – 20KHz i 16 Ohms (±15%).