Segment wearables kojarzymy z technologiami, ale czy jeśli odzież została zaprojektowana specjalnie pod elektronikę to można ją już klasyfikować do tej samej sekcji gadżetów? Trudno w sumie powiedzieć, ale na blogu o ubieralnych rozwiązaniach warto o takim projekcie chociaż krótko wspomnieć. Samsung i Dr Denim przygotowały jeansy dla składanego Galaxy Z Flip 3. Spodnie z dedykowaną, mniejszą kieszonką na smartfon. Praktyczny wyrób, czy element kampanii promocyjnej? Może jedno i drugie?
Z Flip Pocket Denim za tyle co Z Flip 3
Nie pierwszy raz piszę u siebie o przeróżnych ubraniach, ale zwykle były to propozycje z serii smart. „Z Flip Pocket Denim” nie mają nic z tych rzeczy, ale bardzo im do tego blisko – o ile składany smartfon dostępny na wyciągnięcie ręki za taki uznamy. Koreańska marka wraz z Dr Denim proponuje spodenki ze specjalnymi kieszonkami. Dopasowanymi do kształtów składanego telefonu Galaxy Z Flip trzeciej generacji (myślę, że i poprzednie generacje się zmieszczą, bo ich gabaryty były zbliżone).
Smartfony zaczynamy składać w pół, bo ich ekrany zrobiły się na tyle duże, że przestają mieścić się do klasycznej kieszeni, a jak już tam wejdą to nie jest to zbyt komfortowe. Foldy i Flipy, ale też inne tego typu jednostki, są pod tym względem wygodniejsze, ale Samsung woli to jeszcze podkreślić, przynajmniej klientom w Australii, gdzie trwa właśnie promocja limitowanych jeansów.
Do epatacji składanym Flipem
Dedykowana kieszonka znalazła się na prawym udzie, natomiast tylne chyba celowo usunięto. Te przednie zaszyto symbolem „Z”. Co by nie pchać tam smartfona 😛 To portki raczej dla posiadaczy kluczy, dokumentów i portfela w wirtualnej formie. W ogóle to kieszonka na Flip jest dość płytka. Telefon wystaje. To typowa wsuwka. Mamy wręcz epatować Galaxy na nodze. Oddzielną sprawą pozostaje ocena stylistyki. Modna? Wygląda na retro.
Z uwagi na limitowaną serię nie będzie tanio. Dr Denim i Samsung wyceniły spodnie na 1499$, czyli gdzieś ze sześć tysięcy złotych. To tyle, ile kosztuje Galaxy Z Flip 3 w wersji 128 GB. Coś ostatnio moda na brandowane części garderoby. Przypominają mi się sneakersy Adidasa we współpracy z Microsfotem. Pumy w motywach Animal Crossing, czy buty Apple (ale to akurat dawne czasy).
źródło: samsung