Dzisiaj rano przedstawiłem na blogu jeden z pierwszych budżetowych smartfonów, który pracuje na nowy chipie MediaTek Helio G35. Czas na drugi. Także z Chin. Realme C11 to praktycznie klon Redmi 9C (lub odwrotnie). Oba telefony mają podobne parametry, wyglądają niemal identycznie, oferują tani dostęp do podstawowego gamingu. Xiaomi ma o jeden aparat więcej, a przy tej samej cenie może mieć to znaczenie. Premiera urządzenia odbyła się w Malezji, gdzie zresztą debiutuje też nowy Redmi. Nie umiem jeszcze powiedzieć, czy smartfon pojawi się też w Polsce. Porównam go teraz z Redmi.
Realme C11 z Helio G35 vs Redmi 9C
Możliwości nowego chipu MediaTek Helio G35 opisałem przy okazji Redmi 9C, więc nie będę tu powtarzał tych informacji. Zaznaczę tylko, że procesor posiada tryb HyperEngine, dzięki któremu optymalizowana będzie praca jednostki, m.in. w kwestiach pewności połączenia (WiFi/LTE). Ośmiordzeniowy procesor z IMG PowerVR GE8320 GPU nie pociągnie cięższych tytułów, ale w tej cenie wygląda to nieźle. Realme C11 wyceniono na ok. 100$ (jak Redmi 9C), więc jest to po prostu bardzo tani telefon z bardzo podstawowymi podzespołami. Tylko 2 GB RAM i 32 GB na dane (ze slotem na kart pamięci) to minimum nawet w tej klasie.
Ekran ma przekątną ok. 6.5 cala przekątnej i rozdzielczość HD+ (1600 x 720 pikseli). Zaoblenia i mini wcięcie na selfie przypominają Redmi. Selfie ma 5 megapikseli, czyli tyle, co rywal od Xiaomi. Z tyłu też jest kwadratowy moduł na zestaw aparatów, ale nie ma ich trzech (jak w 9C). Są tylko dwa. Sensor główny to podobna propozycja, czyli 13 mega (f/2.2). Do kompletu oczko 2 mpx zajmujące się głębią ostrości. Nieco inna będzie paleta kolorów obudowy. Realme lubi wyróżniać swoje telefony tą nietypową zielenią (miętą). Co jeszcze tu znajdziemy? Jest dual SIM, portu słuchawkowy, Bluetooth 5.o i Android 10. Praktycznie ten sam zestaw co w Redmi, no, może poza czytnikiem palca. Tego zabrakło. Jest jednak skaner twarzy.
Realme C11 z baterią 5000 mAh
Innym podobieństwem między Realme C11 i Redmi 9C jest pojemna bateria. Ma aż 5000 mAh, co w budżetowcach nie jest często spotykane. Akumulator będzie ładowany przez port microUSB i to z mocą 10W. System Google będzie pracował na nakładce Realme UI. Podusmowując: budżetowiec Realmy C11 przegrywa z Redmi, ale detalami. Dosyć ważnymi. Jeśli zależy wam na nieco lepszych zdjęciach to Xiaomi dysponuje jednym aparatem więcej. Jeśli ważna jest dla was blokada Androida odciskiem palca to tu też Redmi pokonuje Realme. To wszystko przy praktycznie tej samej cenie.
źródło: realme.com
