Zasada „daj dużo za mało pieniędzy” jest na rynku dobrze znana, ale czasem niektóre propozycje wyraźnie przebijają konkurencję. Nowy Vivo iQOO Z1z odstawił specyfikacją nawet znane z tego Redmi od Xiaomi. Oto przystępny cenowo Android 10 z modemem 5G, ekraem 120 Hz i pojemną baterią 5000 mAh, a to nie wszystko! W dodatku cena startowa do 1599 juanów, czyli w granicach 1000 zł (bez podatków to nawet 900 zł…).
iQOO Z1x – ekran 120 Hz
Vivo nową odmianą modelu bazującego na iQOO Z1 wręcz zaszokowało. Co prawda jednostka zaprezentowana w maju miała wyświetlacz 144 Hz, ale „x” nie będzie dużo gorszy, a jeszcze tańszy. Panel w Z1x ma odświeżanie 120 Hz, a więc bardzo płynne. Ekran to oczywiście LCD, więc nie odzwierciedli jakości tak dobrze jak to robi OLED, ale ma swoje zalety. Jest dużo tańszy. Producent proponuje przekątną 6.57 cala w rozdzielczości Full HD+, proporcjach 20:9, ze wsparciem HDR10, a więc o podobnych specyfikacjach do mocniejszej odmiany Z1. Odwzorowanie barw NTSC w 96%. Myślę, że procent bezramkowości będzie podobny, bo jest też tak samo umiejscowione selfie (oczko w ekranie).
Można śmiało powiedzieć, że część parametrów jest wręcz bliska flagowym, ale w znacznie niższej cenie. Być może powoli trzeba będzie te wyniki traktować jako standard. Jako pierwsze wdraża je Vivo. Wyświetlacz ma podpasować zwłaszcza graczom. W tej cenie ekranu 120 Hz po prostu nie znajdziemy.
iQOO Z1x ze Snapdragonem 765G i 5G
Kolejną dobrą nowiną dla lubiących pograć na smartfonach jest wydajny procesor Qualcomm. Vivo zastosowało w iQOO Z1x Snapdragona 765G (w Z1 jest Dimensity 1000+ od MediaTek). Chip ten przeznaczono dla telefonów ze średniej półki. Jest tu od razu integracja z modemem 5G, więc to kolejne oszczędności w wycenie, a możliwości bardzo duże – szczególnie jak spojrzymy na stosunek mocy do ceny! Jeśli chodzi o pamięć to przygotowano aż cztery konfiguracje. To najtańsza będzie wystarczająca, bo zaczyna się od 6 GB. Pamięć masowa w UFS 2.1, a operacyjna w LPDDR4x. Jeśli będzie trzeba to to dyspozycji jest slot na karty microSD. Tak prezentują się poszczególne układy i ceny:
- 6GB RAM/64GB – 1598 juanów ( ok. 900 złotych)
- 6GB RAM/128GB – 1798 juanów (ok. 1000 złotych)
- 8GB RAM/128GB – 1998 juanów (ok. 1150 złotych)
- 8GB RAM/256GB – 2298 juanów (ok. 1300 złotych)
iQOO Z1x – trzy aparaty
Zaoszczędzono na sensorach fotograficznych, choć i tak dają wystarczające funkcje. Z przodu w ekranowym otworku jest aparat 8 megapikseli z HDR. Z tyłu trzy aparaty. Główny ma 48 mega z Quad Pixel do lepszych efektów nocnych. Towarzyszą mu dwa mniejsze aparaciki 2 mpx. Jednym wykonamy zbliżenia makro. Drugi posłuży do zabawy głębią. Stylistycznie moduł w Z1x wygląda identycznie do Z1, ja i zresztą cały telefon. Widać, że to ta sama seria. W tym mocniejszym Vivo też są trzy kamerki, ale środkowa to ultra szeroki kąt o wyższej rozdzielczości. Taka jest między nimi różnica.
Podam jeszcze pozostałe ważne specyfikacje. Czytnik palca zmieszczono w z boku obudowy. Baterię 5000 mAh, czyli bardzo pojemną, naładujemy przez port USB-C z maksymalną mocą 33W (Super Flash Charge 2.0), co też jest informacją bardzo dobrą. Przypominam, że mówimy o budżetowym modelu ze średniej półki! Nie zabraknie dual SIM, Wi-Fi 802.11 ax oraz Bluetooth 5.1. Jest też chip NFC (choć warto to sprawdzić jeszcze w innym źródle) oraz port słuchawkowy 3.5 mm. Do gamingu przyda się tryb Multi-Turbo 3.5, więc potrzebne było adekwatne chłodzenie. Grafitowy arkusz i specjalna rurka obniżą temperaturę o nawet 10 stopni C. Do tego jest jakaś haptyka 4D. Android z nakładką iQOO UI 1.0. Bardzo fajna propozycja! Na razie zaprezentowana tylko w Chinach.
źródło: vivo.com
