smartBAT – czujniki w kiju do analiz uderzeń i techniki 

Nie jesteśmy krajem, w którym baseball/softball jest popularny. Dyscyplina ta ma swoje rynki i to tam zainteresowanie jest większe. Każdy kraj ma swoje ulubione sporty. USA i Japonia lubują się w tym akurat. Fanów, ale i zawodników trenujących uderzenia kijem jest jednak na tyle dużo, że rynek ten również zyskuje wsparcie różnego rodzaju czujników. To zresztą nie pierwszy raz, gdy piszę o jakichś sensorach do sportowej pałki. Kiedyś takie bajery były naprawdę niszowymi zabawkami, a teraz pojawia się ich coraz więcej.

smartBAT to przykład właśnie takiej przystawki do montażu na końcówce kija. Niewielki modulik wkręcamy w odpowiednie miejsce, dla którego przeprowadzono kalibrację odpowiednich odczytów ruchu, tj. uderzeń. Rozwiązanie ma służyć poprawie techniki przez śledzenie każdego uderenia w czasie rzeczywistym. Takie same opcje mamy już dla kijów golfowych, czy rakiet tenisowych. Różnica jest tylko a algorytmach rozpoznających odpowiedni ruch.

Dane dotyczą kątów, obrotu kija, prędkości i wielu innych aspektów, od których zależy idealne odbicie lecącej piłki. Taki dodatek może zastąpić trenera i pozwolić na ćwiczenie techniki z robotem strzelającym do nas ze specjalnego urządzenia bądź też z piłki przymocowanej do specjalnej, giętkiej nóżki. W pojedynkę można samemu zniwelować mankamenty i błędy. Odczyty i statystyki zobaczymy w aplikacji mobilnej, która paruje się z czujnikami przez Bluetooth. Tutaj też schemat bardzo dobrze znany. Obejrzymy wyniki, a programik sam wskaże największe błędy. Przy okazji sprawdzimy progres i liczbę prób.