Mam dobrą i złą wiadomość na temat nowych smart zegarków Fossila. Firma ogłosiła właśnie na wirtualnych targach CES 2021, że odświeża całą kolekcję swoich wearables, czyli także marek należących do grupy. Inaczej od zeszłorocznej prezentacji, tym razem wszystkie urządzenia będą oparte na już istniejących podzespołach, więc w tej kwestii nie będzie poprawy. Najważniejsze jednak, że w końcu do opcji dołączy LTE!
Fossil Gen 5 z LTE eSIM
Wiadomości o nowych smartwatchach Fossil Group są w tej chwili kierowane głównie do klientów w Stanach Zjednoczonych. To tam seria zadebiutuje jako exclusive dla sieci Verizon. Pewnie z czasem urządzenia z LTE w eSIM dotrą też do Europy, gdzie wybrani dostawcy takich usług już są przygotowani na tego typu atrakcje. W Polsce można korzystać z zegarkowych eSIM już w kilku modelach. Nie powinno być problemem dostosowanie ich do naszych sieci.
Na razie jednak nie wiadomo, kiedy to w ogóle nastąpi. Warto odnotować, że w tej chwili smart zegarków z Wear OS i pełną niezależnością nie jest zbyt wiele, więc każdy kolejny model wydaje się atrakcyjny, szczególnie typowo modowy. Niestety są też złe wieści. Jedną z nich jest fakt, że współdzielenie numeru między kartami nadal dotyczy głównie konfiguracji przez smartfon z Androidem, a to nie koniec kiepskich wieści.
Fossil Gen 5 z LTE na starym chipie
Myślę, że dużo gorzej wygląda sprawa aktualizacji wnętrza zegarków Fossila. Zaprezentowano zegarek, który pracuje na zeszłorocznych modułach, czyli dokładnie tych samych, które zapowiedziano na poprzednich CES. Nie wróży to dobrze, bowiem Snapdragon Wear 3100 moim zdaniem nie radzi sobie do końca z ciężarem systemiku Google. Cieszy fakt, że pozostały chyba wszystkie pozostałe elementy: NFC dla Google Pay, czytnik tętna, GPS, tracker fitness i snu. Oczywiście także głośniczek z mikrofonikiem do prowadzenia rozmów telefonicznych (choć lepiej skorzystać tu ze słuchawek BT).
Smartwatch Fossil Gen 5 LTE ma być dostępny w dwóch opcjach wykończenia stali nierdzewnej (srebrnym i złotym rose gold) dla jednej wielkości koperty 45 mm. Na stronie widzę jeszcze czarny wariant. Ma kosztować 349$ i być dostępny w USA na wiosnę. Może do tej pory Fossil ogłosi też premierę na Starym Kontynencie?
źródło: fossil.com
Michał Sitnik
Ostatnie wpisy
Ostatnie testy
Test: Króliczek Usypianka „Zaśnij ze mną”
Jak pewnie zdążyliście już przez te lata zauważyć, na moim blogu pojawiają się też artykuły na temat smart zabawek dla…
Mój Smart Dom: wdrażam Google Home Hub
Choć o smart ekranach piszę na swoim blogu regularnie (także o ich nowych funkcjach i aktualizacjach możliwości) to jakoś osobiście…
Mój Smart Dom: Ultradźwiękowy smart nawilżacz Xiaomi
W moim smart domu stale przybywa nowych urządzeń łączących się z platformą Google Home. Postawiłem kiedyś na usługi tego serwisu…