crowdfunding 129 skwheel one
Najlepszy crowdfunding tygodnia vol. 129 – Skwheel One (foto: Indiegogo)

Przed wami kolejna dawka ciekawszych projektów z crowdfudningu. Często bardziej niszowych, oryginalnych rozwiązań, które potrzebują wsparcia finansowego. Zbierających fundusze w kampaniach, gdzie pierwsze partie produkcyjne są znacznie tańsze od finalnej wyceny. Niektóre z tychże koncepcji z większą, niektóre z mniejszą szansą na realizację. Kiedyś o tych wynalazkach pisałem oddzielnie. Dziś zbieram je w przeglądzie Kickstartera i Indiegogo – dwóch najpopularniejszych platform dla crowdfundingu. Oto przegląd subiektywnie wybranych, IMO najciekawszych (najdziwniejszych?) propozycji.

Czym w ogóle jest crowdfunding?

Crowdfunding – kampanie promujące nowe, unikatowe, oryginalne projekty oraz koncepcje, które mogłyby nie mieć szans na realizację w innej formie jak zbiórka funduszy. Trwające kilkadziesiąt dni akcje poszukujące fundatorów to najczęściej startupowe wizje, potrzebujące środków na masową produkcję i dopracowanie prototypu. Wyroby takie realizują się przeważnie w kilka miesięcy po zebraniu pieniędzy, a kuszą klientów sporo tańszą ceną w zamian za pomoc w finansowaniu. Niekiedy się nie udaje z doprowadzeniem produktu do końca. Wtedy kasa wraca do wspierających (zdarza się jednak inaczej).

Na blogu przedstawiam wiele propozycji z serwisów crowdfundingowych znacznie obszerniej. Wszystkie artykuły znajdziecie pod tagiem “crowdfunding“. Uruchomiłeś startup? Masz ciekawy projekt i zbierasz na niego tą drogą fundusze? Napisz do mnie. Chętnie go przedstawię, a później przetestuję.

1. Aqara U200 – smart zamek do drzwi

Aqara ma coraz bogatszą rodzinę smart urządzeń dla domu. Do tego niedrogich. Właśnie tym przyciąga klientów. Oferuje wystarczające standardy za rozsądniejsze pieniądze. To sprawdzona strategia. Niedawno chiński producent uruchomił crowdfundingową kampanię na Kickstarterze, w której promuje inteligentny zamek do drzwi. U200 stylistycznie przypomina mi mojego Linusa od Yale. Model wyróżni się kompatybilnością Matter-over-Thread, co uczyni go pierwszym tego typu w Europie ze wsparciem kluczy Home Key.

W zestawie, oprócz wirtualnych kluczy i zdalnego dostępu, klawiatura z PINami oraz czytnikiem NFC. Jest również czytnik palca z szybką reakcją na kontakt (już w pół sekundy). Aqara U200 debiutowało na wrześniowych targach IFA w Berlinie, więc dość dawno temu. Z rozwiązań wartych odnotowania jest jeszcze sterowanie głosowe i możliwość wykorzystania fizycznych kluczy.

Zgodność z Matter umożliwi wpięcie w systemy różnych platform, m.in. z Alexą, Google Home, czy Apple Domem. Do pełnego działa będzie w tym wypadku niezbędny hub (powinien być kompatybilny z nadchodzącym Aqara Hub M3. Upgradem ma być funkcja automatycznego ryglowania/otwierania. Z kolei klucze Apple Home Key będą wymagały certyfikacji Apple, na którą marka czeka. Opcja powinna dotrzeć wraz z jakąś aktualizacją softu. Właśnie Home Key i Matter przez Thread mają wzbudzać największe zainteresowanie. Thread ma być meshem solidniejszym od Wi-Fi. Zamiast mostka wystarczy jakiś boarder router (w tym wypadku np. wspomniany Aqara Hub M3).

  • Cena w crowdfundingu: od 209$
  • Premiera: kwiecień 2024
  • Wyróżnienie za: świetny stosunek ceny do oferowanych funkcji
  • Znalezione na Kickstarterze

2. Minimal Phone z ekranem E Ink i klawiaturką QWERTY

techmix 321 minimal phone
Minimal Phone (foto: tryminimal.com)

Smartfony mają swój ugruntowany format już od około piętnastu lat. Różnią się detalami, technologiami i specyfikacjami, ale mniej więcej bazują na tej samej konstrukcji. Czasem pojawiają się odmiany, które wyróżniają swoją budowę na tle pozostałej oferty. Minimal Phone chce zaoferować Androida z klawiaturą i ekranem E Ink. To nie pierwszy telefon z klawiaturką i nie pierwszy z e-papierowym wyświetlaczem, ale chyba pierwszy próbujący łączyć te dwa elementy. Twórca uruchomił właśnie crowdfundingową kampanię dla swojego projektu z QWERTY.

Panel ten ma być kwadratowy, więc nie wszystkie aplikacje/treści będą przystosowane do tradycyjnego odczytu. Producent zmodyfikuje system Google pod rozwiązania E Ink. Korzyść z nich to przede wszystkim lepsza czytelność wybranych materiałów w ostrym słońcu oraz dłuższy czas pracy. Bateria 4000 mAh przy E Ink ma dać nawet 4 dni działania.

Ekranik ma być dotykowy, komunikator wspierać RCS, łączność obejmować sieci typowych nadajników oraz Wi-Fi/Bluetooth, a wśród standardów też kamerka. Ciekawe czy na pokładzie będą usługi Google. W tej chwili nie wiadomo zbyt wiele na temat minimalistycznego telefonu. W lutym powinny pojawić się konkrety. Smartfon z e-tuszowym panelem będzie miał swoje ograniczenia (słabe odświeżanie, inne proporcje), ale być może znajdzie zwolenników.

  • Cena w crowdfundingu: od 350$
  • Premiera: sierpień 2024
  • Wyróżnienie za dwa nietypowe elementy dla smartfona: ekran E Ink i klawiaturę
  • Znalezione na Indiegogo

3. Acender – robot sprzątający wspinający się po schodach

Dziewięć miesięcy temu w ramach jednego z przeglądów smartdomowych nowości przedstawiałem projekt Ascender – pierwszego na świecie robota sprzątającego, który potrafi pokonać schody. Urządzenie trafiło w końcu do crowdfundigu. Przypomnę zatem zwiastun zeszłorocznej zapowiedzi:

Są progi, których roboty sprzątające nie są w stanie pokonać. Urządzenia te są już w stanie mapować różne poziomy budynku, ale do ich sprzątnięcia wymagana jest pomoc domownika. Trzeba gadżet po prostu wnieść/znieść po schodach, by wykonał swoją pracę w całym domu. Na rynek zmierza model, który nie będzie miał tego problemu. Ascender został skonstruowany z myślą o pokonywaniu stopni. Jego budowa jest niestandardowa. Pierwsza tego typu na rynku smart sprzętu AGD.

Propozycja została zademonstrowana w wersji prototypowej. Została już wyceniona i zaplanowana w crowdfundingu (ruszy pewnie niebawem). Urządzenie we wczesnej fazie ma kosztować 999$ (znacznie mniej od finalnych 1399$) i jeśli zbierze odpowiednie fundusze to trafi do sprzedaży jeszcze w sierpniu. Co będzie potrafić? Sporo. Ascender to inteligentny robot sprzątający ze współczesnymi standardami, no i oczywiście wyróżnikiem konstrukcyjnym. W zakresie możliwości robota znajdziemy:

  • odkurzanie i sprzątanie na mokro
  • wspinanie się po schodach (zakładam, że także z drogą w dół)
  • prostokątna budowa (dopasowana do pracy na schodach)
  • moc ssanie na poziomie 6000 Pa
  • mapowanie pomieszczeń i omijanie przeszkód z LiDAR i widzeniem (z AI)
  • zapamiętywanie wielu poziomów (map) budynku
  • obsługa z poziomu aplikacji mobilnej oraz komendami głosowymi (jest Alexa)

Podsumowanie projektu:

  • Cena w crowdfundingu: od 799$ (-46% finalnej ceny)
  • Premiera: lipiec 2024
  • Wyróżnienie za: zdolność pokonywania schodów (pięter)
  • Znalezione na Kickstarterze

4. RINGO – kolejny smart pierścień

Jak zapewne w pierwszym punkcie zauważyliście, inteligentne pierścienie zaczynają wkraczać do mainstreamu. Są oferowane już od ładnych kilku lat, ale wciąż jako bardzo niszowe gadżety. 2024 rok może być dla tej sekcji wearables przełomowy. Na Kickstarterze pojawił się RINGO, a więc kolejny smart ring, który może wzbogacić wybór, o ile kampania ze zbiórką funduszu się powiedzie. Projekt jest atrakcyjny cenowo, zwłaszcza we wczesnej fazie Kickstartera, gdzie urządzenie można zamówić już za 169$ (aż 47% zniżka finalnej ceny). Projekt wydaje się realny, ale trzeba brać pod uwagę crowdfundingowy charakter. Twórcy przewidują wysyłkę pierwszych sztuk już w czerwcu, więc raczej mają gotowe rozwiązania.

Opis RINGO jest ciekawy. Pierścień proponuje wszystko, co tego typu wearbles potrafi, a nawet więcej, bo wśród czujników jest nawet EKG (takie opcje ma obecnie tylko Circul+). Pytanie, jak z certyfikacjami. W sumie jest zatem spory pakiet pomiarów z poziomu palca: aktywność fitness, analizy snu, pomiary składu ciała i nawodnienia organizmu, całodobowy monitoring wellness i zdrowia, a dodatkowo dotykowa warstwa do sterowania wybranymi funkcjami smartfona.

  • Cena w crowdfundingu: od 169$ (aż 47% zniżka finalnej ceny)
  • Premiera: czerwiec 2024
  • Wyróżnienie za: uwzględnienie EKG (zakładając, że będzie działało jak należy)
  • Znalezione na Kickstarterze

5. Doly – biurkowy smart robocik

Świat wciąż nie jest do końca gotowy na roboty w postaci domowych kompanów, ale sama koncepcja nie jest nowa (nawet ta starająca się przebić do mainstreamu). Roboty w przeróżnej postaci są z nami przede wszystkim na ekranach kin i seriali streamingowych. Ludzkość jest przyzwyczajana do pojęcia, ale wciąż wszelkie zalety kojarzy raczej z efektami science fiction. Na crowdfundingowych platformach robociki mające towarzyszyć domownikom na co dzień są stosunkowo częstymi obiektami kampanii. Na początku 2024 roku w serwisie Kickstarter pojawił się kolejny pomysł na realizacje takiego rozwiązania. Doly jest mały, ale sprytny i uroczy. W ten sposób próbowało już jednak wiele start-upów. Czy temu się uda?

Wkraczamy w erę AI, a to warstwa, która może (choć wcale nie musi) odmienić postrzeganie robotów jako naszych kompanów. Tu pod tym względem produkcje kinematograficzne też pokazywały sporo. Doly ma być biurkowy, czyli poruszać się głównie w obrębie naszego głównego stanowiska pracy. Jego najważniejszym modułem ma być „mózg”, tj. narzędzia AI. Kanadyjska firma Limbit spróbuje dostarczyć Sztuczną Inteligencję jako najważniejszy wkład w zrobotyzowaną formę. Ma łączyć elementy osobistej guwernantki z „zabawką” edukacyjną. Pod wieloma względami naśladując przeznaczenie wielu konkurencyjnych odpowiedników z ostatnich lat.

Wyróżnikiem mają być charakterystyczne oczka nadające robotowi większą interaktywność w najprostszy możliwy sposób (z odpowiednimi animacjami przekazującymi ekspresję). Twórcy proponują rodzaj sztucznej osobowości, działanie na Raspberyy Pi CM4 (z Linuxem) oraz otwarty system umożliwiający rozbudowę propozycji wykorzystania komputerka. Nie zabraknie rozpoznawanie mowy, kontroli głosowej, no i programowania zdolności gadżetu. Oczywiście z czujnikami reakcji, portami i adaptacją do przystawek drukowanych w 3D. Generalnie to taki nowoczesny bot z rozwiązaniami AI oraz aplikacją mobilną do personalizowania różnych ustawień. Mądrej głowie powinno udać się w jakiś sposób zintegrować Doly również ze smart home. W trakcie zbiórki zapowiedziano wykorzystanie ChatGPT, więc ogólny zakres możliwości będzie zależał już wyłącznie od kreatywności.

  • Cena w crowdfundingu: od 289$
  • Premiera: sierpień 2024
  • Wyróżnienie za: ChatGPT i AI w postaci robocika
  • Znalezione na Kickstarterze

6. LOOI – też biurkowy smart robocik, ale do smarfona

Mam coś podobnego. LOOI to jego bezpośredni rywal, który zresztą mniej więcej w tym samym czasie prowadzi konkurencyjną kampanię w crowdfundingowej platformie Kickstarter. Oba robociki łączy podobne przeznaczenie, ale ten drugi stara się wykorzystać do działania nasz smartfon. Mobilny gadżet na gąsienicach utrzymuje telefon, który jest mózgiem całej konstrukcji. Urządzenie ma współpracować w interaktywny sposób (m.in. z wirtualną ekspresją), ładować bezprzewodowo smartfon, no i oferować elementy ostatnich trendów, tj. algorytmy Sztucznej Inteligencji przez integrację z ChatGPT. AI ma nadać robocikowi rodzaj cyfrowej „osobowości”. Generalnie hardware ma być składową nowych rozwiązań jakie trafiają na nasze telefony. Czy to połączenie się uda? Zbiórka funduszy pokaże.

  • Cena w crowdfundingu: od 129$ (to -23% z planowanych169$)
  • Premiera: kwiecień 2024
  • Wyróżnienie za: wykorzystanie smartfona jako „mózgu”
  • Znalezione na Kickstarterze

7. Groomdora – AGD dla właścicieli czworonogów

Są tu jacyś miłośnicy zwierząt o długiej sierści? Psy i koty pewnych ras mają piękne umaszczenie, ale problematyczne dla naszego wnętrza. Sierść i włosy zbierają się wszędzie. Nie tylko po kątach, ale i na ubraniach, tapicerce itd. Kto miał styczność z kotem lub psem o wspomnianej charakterystyce, ten zna sytuację. Zapewne w mieszkaniu jest sporo różnych szczotek, a być może i specjalistyczne odkurzacze. Groomdora to specjalistyczne urządzenie 4 w 1 służące higienie czworonogów. Wielofunkcyjny zestaw, którego celem jest nie tylko dbanie o wygląd psa lub kota, ale też ogólną czystość w domu (przez regularną higienę zwierzaka i otoczenia). Zakładając, że będziemy w tym regularni (słowo klucz), w naszym wnętrzu powinien zapanować porządek.

Sprzęt jest możliwie kompaktowy, by łatwo go było przenosić w miejsca wymagające odkurzania. Mowa o urządzeniu AGD typu all-in-one. Jest tu ssanie (10000 PA), suszenie, kontrola temperatury, a nawet aniony. Całość w akceptowalnym dla zwierząt hałasie. Ze schowkiem na końcówki i wymiennym pojemnikiem na brudy. Ciekawy „wynalazek” dla całkiem sporej grupy ewentualnych odbiorców.

  • Cena w crowdfundingu: od 99$ (pół ceny)
  • Premiera: kwiecień 2024
  • Wyróżnienie za: rozwiązanie all-in-one dla posiadaczy czworonogów
  • Znalezione na Kickstarterze

8. Ordro M5 – kompletna kamerka dla vlogera

Smartfony, zwłaszcza te topowe, oferują już spory potencjał funkcji przy nagrywaniu video. Jakość też jest coraz lepsza, a i śledzenie postaci w kadrze ułatwia prowadzenie relacji. Vlogerzy mają też możliwość zakupu kompaktowych, fajnie wyposażonych kamerek, a także mobilnych gimbali. Niekiedy można nawet kupić sprzęt łączący te wszystkie cechy. Ordro M5 z Indiegogo ma być pod tym względem propozycją kompletną. W dodatku z wieloma elementami, które są na rynku rzadkością. Kamerka ma obiektyw na gimbalu, a więc lepszą stabilizację, a sensor oferuje rozdzielczość aż 5K (w 30 fps). Nie zabraknie tu śledzenia/podążania za obiektem (ze wsparciem algorytmów AI), zdalną kontrolę z aplikacji, obrotowy ekranik, Night Vision oraz szerokie pole widzenia 120°.

  • Cena w crowdfundingu: od 259$ (finalnie 399$)
  • Premiera: maj 2024
  • Wyróżnienie za: 5K, stabilizację (gimbal) i elementy AI
  • Znalezione na Kickstarterze

9. Voon Soccer – piłkarski „trener” w

Sportowe bandy/bramki i pachołki mogą służyć w trakcie piłkarskich treningów na przeróżne sposoby. To od pomysłowości trenera lub programów szkoleniowych piłkarze nabywają przy ich użyciu umiejętności. System Voon Soccer dodaje do band trochę smart rozwiązań. Moduły mają służyć do poprawy techniki zagrań, koordynacji i być może również taktyk poprzez czujniki Dot i aplikację na smartfon. Hiszpański startup przygotował ciekawy zestaw dla klubów piłkarskich. Ekran telefonu służy tu głównie do demonstracji przykładowych ćwiczeń oraz zbierania danych z sensorów (automatyzując zapis z postępów). Każda z bramek ma LEDowe diody ułatwiając przez wizualizacje konkretne zadania do wykonania.

Aplikacje z profilami zawodników raportuje na temat ich umiejętności (od szybkości reakcji, poprzez celność i powtarzalność, aż po szybkości, czy czasy wykonywania ćwiczeń). Innymi słowy, pomaga w śledzeniu postępów, a także lokalizować obszary wymagające poprawy. Fajne bajery i gamifikacja treningów, co może ułatwić i przyspieszyć podnoszenie skillów.

  • Cena w crowdfundingu: od 249$ (finalnie 479$)
  • Premiera: sierpień 2024
  • Wyróżnienie za: gamifikacja treningów sportowych
  • Znalezione na Kickstarterze

10. PhotoCube PD+ do backupów danych smartfona

Backup danych to podstawa. Awaryjny zapis plików to pewność, że nie stracimy ważnych dla nas informacji. Czy to dokumentów, czy zdjęć, czyli wspomnień. Najlepiej synchronizować wszystko z chmurą, ale nie wszyscy jej ufają. Producenci smartfonów starają się oferować opcje kopii danych, ale warto też transferować pliki na oddzielne dyski. PhotoCube PD+ to gadżecik do automatycznego backupu przy okazji ładowania telefonu. Dzięki takiemu podejściu archiwizacja będzie regularniejsza, bo i tak niemal codziennie nasz smartfon podłączamy do uzupełniania energii (chyba, że bazujemy na opcji bezprzewodowej).

PhotoFast z Hong Kongu uważa, że ich pomysł jest dobrą alternatywą dla płatnych serwisów chmurowych i pewnością, że dane będą zachowywane na własnej pamięci. Tu w module na port USB-C proponowany jest slot na karty microSD (nawet do 2 TB). W zestawie aplikacja na iOS lub Androida ułatwiająca proces zapisywania plików.

  • Cena w crowdfundingu: od 55$ (finalnie 99$)
  • Premiera: sierpień 2024
  • Wyróżnienie za: łatwy backup danych na karty microSD
  • Znalezione na Indiegogo

Podobał ci się mój przegląd najciekawszych crowdfundingowych projektów z tego tygodnia? Zobacz podobne zestawienia z wcześniejszych tygodni. Poniżej w powiązaniach znajdziesz więcej start-upowych rozwiązań, które być może już dotarły lub właśnie zmierzają na rynek: