Praktycznie każde współczesne wearable w jakiś sposób mierzy sen użytkownika. Jedne lepiej, drugie gorzej, ale monitoring wypoczynku stał się w tym segmencie standardem. Oczywiście te lepsze urządzenia z precyzyjniejszymi czujnikami i lepszymi algorytmami wykorzystującymi pracę sensorów są wartościowsze. Potrafią ocenić jakość snu, pokazać ważne odczyty z całej nocy i podpowiedzieć coś, by lepiej się wysypiać. NightWare to apka na Apple Watch, która ma skupić się na PTSD.
NightWare a PTSD – jest zatwierdzenie FDA
Regularne koszmary męczą i to bardzo. Kto miewał, ten wie. Często pojawiają się z powodu stresu. Człowiek się nie wysypia, a czasem ma nawet stres przed pójściem do łóżka. Jeszcze gorzej jest, gdy stwierdzone jest PTSD, czyli zespół stresu pourazowego. To zaburzenie psychiczne, które ma ogromny wpływ na codzienne funkcjonowanie. Stres powodowany skrajnymi emocjami powoduje urazy lękowe, które występują m.in. podczas snu. Najczęściej są to koszmary powiązane ze stresową sytuacją, która spowodowała problem.
NightWare ma być apką na smartwatche (na razie Apple Watch), dzięki której noc ma być mniej nieprzyjemna przy PTSD. W USA program otrzymał właśnie akceptację FDA (Agencja Żywności i Leków), czyli będzie dopuszczony do stosowania na zegarkach.
NightWare ma pomóc, ale jak?
NightWare bazuje na biometryce podobnej do innych aplikacji do monitorowania snu, ale zapis z nocy przesyła na serwery twórców, gdzie przechodzi przetwarzanie autorskimi algorytmami, wyspecjalizowanymi do konkretnego celu. Serwis tworzy unikatowy, spersonalizowany profil użytkownika (pacjenta). Będzie odniesieniem do kolejnych porównań do oceny jakości wypoczynku. Różnicą ma być sposób reakcji na koszmary. Po ich wykryciu Apple Watch ma po prostu wibrować i przerywać zły sen.
Skoro temat NightWare musiała ocenić agencja FDA to znaczy, że potrzebne były obostrzenia. Rozwiązania nie powinny używać osoby lunatykujące, te ze skłonnością do przemocy podczas koszmarów. Nie powinno się też stosować pomiarów podczas oglądania filmów/czytania książek, gdyż aplikacja może źle interpretować dane (przypuszczenie koszmaru). Należy na koniec dopisać, że apka nie służy do żadnych terapii. To po prostu zatwierdzone przez FDA oprogramowanie. Ma być tylko pewnego rodzaju pomocą. Nie ma gwarancji, że będzie działać u wszystkich. Być może NightWare w Europie też będzie wymagało certyfikacji.
źródło: night-ware.com
