Wahoo kojarzę głównie z czujników tętna oraz aktywności. Marka poczuła jednak, że wypada rozbudować ofertę o konkretniejsze urządzenia. Wahoo ELEMNT Rival to sportowy smart zegarek w szczególności dla triathlonistów. W zestawie trzech głównych dyscyplinach zaoferuje precyzyjne odczyty, by możliwe było powalczenie o klientów takich marek jak Garmin czy Suunto.
Wahoo ELEMNT Rival – głównie sport
Wahoo nie porywało się na zbudowanie mocno inteligentnej odmiany sportowego zegarka. Skoncentrowało się przede wszystkim na monitorowaniu ruchu i przekazywaniu odczytów z treningu. To dość surowe podejście jak na dzisiejsze czasy, ale paradoksalnie wyróżniające się na tle konkurencji. Bezpośredni rywale dodają sporo smart funkcji, by tracker był też użyteczna po ćwiczeniach. Wahoo nie ma w tym temacie zbytniego doświadczenia, więc działa w tym obszarze, który ma obcykany.
Wahoo ELEMNT Rival wygląda jak typowy sportowy zegarek. Design jest dość tradycyjny. Producent zaproponował okrągły ekranik z kolorowym wyświetlaczem. 64 kolory w zupełności wystarczą do wygodnego przekazywania danych. Rozdzielczość 240 x 240 nie jest zbyt wysoka, ale znów trzeba dodać, że do założonych celów powinna być ok. Zdaje się, że panel nie jest dotykowy. Do obsługi potrzebne są tylko przyciski, ale i te mają być w ruchu rzadko. Urządzenie ma analizować pewne dane automatycznie (głównie przy biegu, jeździe na rowerze i pływaniu – z tego składa się Triathlon). Wysokościomierz barometryczny też jest wartościowym czujnikiem.
Wahoo ELEMNT Rival – trochę smart
Na początek Wahoo zainteresuje głównie fanów swojej marki, czyli tych z klientów, którzy posiadają już jakieś trackery producenta. Choć ELEMNT Rival posiada wbudowany czujnik tętna to dla większej precyzji można go połączyć z sensorami Tickr X na klatkę piersiową. Tu rozbudujemy pomiary m.in. o kadencję Przekaz można też przenieść na ekrany rowerowych komputerków Wahoo oraz przejrzeć potem w aplikacji na smartfony. Twórcy chcą jednak dać nam na nadgarstku trochę funkcji trenera.
W wodzie analizy też będą dość ciekawe, o ile oczywiście precyzyjne (czego nie można powiedzieć o wielu innych trackerach na rynku). Sensory i algorytmy będą zapisywać prędkość pływania, dystans, czas, tempo, powtórzenia i rytm, a wszystko zwieńczy punktach SWOLF. Na pokładzie jest też moduł GPS z maksimum 24 godzinami pracy na jednym ładowaniu. W trybie smart bateria wytrzyma i 14 dni. Jeśli chodzi o inteligentne opcje to są wyłącznie podstawy, a więc przekaz powiadomień oraz informacji o połączeniach (maile tylko z iOS). Urządzenie będzie oferowane w dwóch kolorach. Wahoo ELEMNT Rival wyceniono na 379$.
źródło: wahoofitness.com
