Już niedługo slot na karty microSD, który dostępny jest w wielu smartfonach, może okazać się przydatny nie tylko do rozszerzania pamięci, ale i dodać możliwość kontroli i zabezpieczenia wirtualnych płatności. Cyfrowy portfel będziemy mogli zabezpieczyć kartami smartSD i rozszerzyć o możliwości NFC. SD Association ma nowy pomysł dla użytkowników kart płatnicznych, zastąpić je kartami pamięci nowej generacji. Nowe specyfikacje microSD wspierają NFC Secure Element oraz możliwości smartfonów.

Coraz więcej smartfonów wyposażonych jest w moduł NFC (Near Field Communications), czyli możliwość użycia telefonu jako cyfrowego portfela poprzez płatności zbliżeniowe. Dla wymogów bezpieczeństwa, transakcje NFC potrzebują specjalnej metody autoryzacji, teraz będzie ona dostępna na kartach pamięci smartSD, które nie różnią się budową i wymiarami od zwykłej kart microSD. W czwartek SD Association zaprezentowała nowy standard dla kart smartSD, ktore będą wyposażone w Secure Element dla transakcji NFC. Oznacza to, że nie musimy już posiadać wbudowanego modułu zbliżeniowego w smartfonie.

Zamiast używać wielu kart płatniczych, lojalnościowych lub komunikacyjnych, wystarczy posiadanie oprogramowania w smartfonie oraz karty smartSD z nowym standardem. Nie potrzeba nosić ze sobą wypchanego kartami portfela, będziemy martwić się już tylko o nasz telefon. Karta z SE i chipem NFC jest już w użytku, ale nowo zaprezentowany standard ma być dostępny dla masowgo użytkownika i nie ograniczać karty tylko do samego modułu (teraz będziemy mogli wykorzystać także pamięć karty, więc nie zablokujemy slotu samym rozwiązaniem). Na razie mało modeli telefonów wyposażonych jest w modul NFC, natomiast zdecydowana większość z nich posiada slot na karty microSD. Dzięki temu, urządzenie takie zamienimy w e-wallet, a cały rynek e-commerce na tym zyska.

Nowe specyfikacje mają być przydatne użytkownikom, którzy używają wielu urządzeń. Przenosząc kartę smartSD (czyli jednocześnia Secure Element), będziemy w stanie używać wirtualnego portfela na większej liczbie mobilnych gadżetów. Nie tylko uwolni nas to od jednego urządzenia, ale przy okazji pozwoli na łatwiejsze migracje u operatorów. Zabezpieczenie będziemy nosić na karcie pamięci, a nie przypisując go do jednego sprzętu (np. konkretnego smartfona).

materiały: SD Association sdcard.org

Kartę smartSD będzie można zakupić samemu lub będzie ona proponowana przez usługodawców. Poprzez podłączenie jej do komputera lub smartfona, każdy użytkownik będzie mógł sam ustalić poziom zabezpieczeń oraz dostęp do zaznaczonych usług. Po zalogowaniu można będzie wybrać autoryzacje dla poszczególnych usług, np. bankowych, sklepowych, czy innych, takich jak: biblioteki, transport.

W Polsce wciąż płatności zbliżeniowe przez moduł NFC nie są zbyt popularne, mimo, że w środkach masowego przekazu są bardzo wyraźnie promowane. Nie tylko operatorzy próbują przekonać klientów, ale i same banki, wprowadzając do swoich usług najnowsze technologie. Na razie zbyt mało urządzeń posiada moduł NFC, a jeśli nawet go ma, to jego posiadacz woli używać karty płatniczej (nawet zbliżeniowej), niż swojego smartfona. Być może dostępność modułu NFC na karcie pamięci zachęci użytkowników do noszenia wirtualnego portfela w telefonie.

źródło: SDcard.org via gigaom.com