Australijska firma Rode specjalizuje się w akcesoriach audio. Głównie profesjonalnych mikrofonach. Przedstawiałem kilka ich wyrobów na swoim blogu. Akcesoriów współpracujących ze smartfonami, tj. dla mobajlu. Najnowszą propozycją marki jest Wireless Go – cyfrowy, bezprzewodowy system rejestracji dźwięku, który zadziała z telefonem, ale jego głównym przeznaczeniem są aparaty DSLR. Ubieralny moduł ma dać kreatywnym twórcom więcej wygody i szybkie działanie.
Kompaktowy RØDE Wireless GO
Mówiąc „kompaktowy”, myślimy maleńki. Rode Wireless Go nie jest może najmniejszym mikrofonikiem na świecie, ale jako model w pełni bezprzewodowy i z kompletem profesjonalnych funkcji już tak! Przynajmniej tak twierdzi producent. Używane jest tu określenie system, ponieważ całość składa się z dwóch elementów. Transmitera oraz mikrofonu. Oba łączą się ze sobą bezprzewodowo. Pierwszy wtykamy w port jack 3,5 mm TRS, np. w telefonie (najlepiej ze specjalną obudową na lepszą optykę i lampkę) lub na normalny korpus aparatu z wymiennymi obiektywami.
Prawdą jest, że w świecie mobilnych technologii dokonał się znaczny progres jeśli chodzi o miniaturyzację aparatów fotograficznych. Trochę wolniej sprawa ma się w przypadku rejestratorów dźwięku. Żeby uzyskać bezprzewodowość, trzeba zainteresować się sporymi modelami lub przewodowymi odpowiednikami. RØDE Microphones i jego Wireless Go chce to zmienić. Cały system zmieścimy w kieszeni, a w trakcie transportu z resztą sprzętu też nie zajmie dużo miejsca. 4,5 x 4,5 cm i 18,5 mm grubości jest do zaakceptowania. Spędziłem w zeszłym tygodniu kilka dni na planie zdjęciowym w plenerze i widziałbym tam ten gadżet w akcji. Ze specjalnymi adapterami można wszystko skompletować na gimbalu nawet z kamerkami GoPro.
Transmisja odbywa się przez radio z 2.4 GHz, by zapewnić jakość odczytu. Wbudowana bateryjka ma wystarczyć na siedem godzin pracy i podładujemy ją oczywiście przez port USB-C. Proces parowania ma być bardzo szybki. Oba moduły będą komunikować się ze sobą nawet z 70 metrów. Do dyspozycji jest nawet mini ekranik pokazujący stan ustawień, zasięgu i baterii. Komplet ma kosztować 199 dolarów i być dostępny od 17 kwietnia. Rode przystosowuje swoją ofertę do nowej generacji twórców, którym zależy na nowych możliwościach.
źródło: Rode
