LG Smart InstaView Door-In-Door Refrigerator, czyli lodówka z przezroczystym Windowsem 10 na drzwiczkach.
Pewnie kojarzycie telewizyjne reklamy nowych lodówek LG z systemem Door-In-Door. Koreański producent mocno promuje swój sprzęt AGD, a ma czym. Nawet nie chodzi o drzwiczki w drzwiczkach, ale o cały ekosystem sprzętu dla gospodarstwa domowego, który marka posiada w ofercie (choć jeszcze nie na rynku). W styczniu na CES 2016 zaprezentowano ulepszone warianty lodówek Door-In-Door z InstaView, czyli okienkiem reagującym na stuknięcie, odsłaniającym widok wnętrza, a na wrześniowym IFA 2016 zademonstrowano prototypową odmianę Smart InstaView Door-In-Door Refrigerator.
LG postanowiło sprostać wyzwaniom rodzimego Samsunga i również zainstalować w swojej lodówce ekran. Obie koreańskie firmy mają swoje linie inteligentnych urządzeń AGD/RTV, ale Samsung z tabletem w drzwiczkach zadebiutował wcześniej. Promował tam swój system Tizen. LG postawiło na Windowsa 10. Gdzie jeszcze nie było Windowsa? Właśnie w lodówkach. Lodówki z 29-calowymi wyświetlaczami są wyjątkowe nie tylko z uwagi na oprogramowanie Microsoftu, ale również z uwagi na połączenie ich z zastosowanym już przezroczystym materiałem.
LG Smart InstaView Door-In-Door Refrigerator oferuje wszystkie opcje, które odczytamy w nazwie. Drzwi w drzwiach oraz wgląd przez okienko (przyciemniane), natomiast wariant smart ma dodatkowo pokazywać system Windows 10 na szybce. Oczywiście mowa o zastosowaniu przezroczystych wyświetlaczy. Tyle bajerów w jednej lodówce! Na demonstracjach video widać, że w trybie Windowsa można odpalić wszystko co normalnie zainstalujemy na tablecie, ale LG zastosowało też własną nakładkę i kilka aplikacji specjalnie dla lodówki. Możemy wejść na YouTube’a, czy surfować po necie w przeglądarkach, ale raczej nie to było zamiarem LG.
Poniżej animacja prezentująca warstwę okienka systemu InstaView dla funkcji Door-In-Door w lodówce LG prezentowanej na CES 2016:
WATCH: This LG fridge lets you see what’s inside without opening it https://t.co/6xdDubEeY0 pic.twitter.com/IMuWXkgcJQ
— Reviewed.com (@revieweddotcom) 24 sierpnia 2016
Skąd Windows 10 w lodówce? Czyżby „winda” była już instalowana także w AGD? LG skorzystało z intelowskiego wtyku USB z mini komputerem. W ten sposób lodówce zaimplementowano Windowsa w najnowszej wersji wraz z asystentką Cortana. Nie jest to jeszcze gotowy wyrób, ale łatwo sobie wyobrazić wsparcie komendami głosowymi oraz integracją z innymi elementami smart domu. Na tabletowym ekranie lodówki można zostawiać nowoczesne notki dla reszty domowników lub zapisywać je dla siebie, a także logować dane na temat przyjmowanych kalorii. Nie do końca tego potrzebuję w lodówce, ale LG musiał jakoś pokazać możliwości i potencjał rozwiązania.
Dobrze przemyślane aplikacje mogą jednak zrobić swoje. Projekty inteligentnych lodówek muszą mieć czas na swój rozwój. Ja bym dorzucił na przykład nasłuch listy zakupów.