smartfony tygodnia 5 przegląd
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia”

Piszecie do mnie, że podobają wam się moje zestawienia i cotygodniowe przeglądy, więc będzie ich więcej! Nowa seria obejmie smartfony. Nie jestem w stanie napisać o wszystkich, a w każdym tygodniu swoje premiery mają przeróżne i bardzo ciekawe modele. Będę mieszał informacje o telefonach z różnych półek. Pojawią się zarówno budżetowce jak i flagowce. Cykl wystartował z początkiem roku, więc zaczynam od podsumowania drugiego tygodnia stycznia 2022.

Na wstępie lista ciekawostek ze świata smartfonów (trochę liczb, przecieków, wieści od analityków i przewidywań powiązanych z nadchodzącymi modelami):

  • 150W – nawet taką moc ładowania planuje wdrożyć Realme | wg Digital Chat Station
  • 150W – takie ładowanie testuje też Xiaomi (pojawi się w MIX 5?)
  • 30 mln – tyle składanych smartfonów rocznie ma sprzedawać się w 2024 roku | wg Canalys
  • ZTE nubia Z40 Pro otrzyma magnetyczne złącze w stylu Apple MagSafe (wcześniej taki moduł był częścią MagDart dla koncepcyjnego Realme Flash
  • gamingowe smartfony Red Magic 7 posiadają dodatkowy chip Red Core No. 1 (zajmujący się wybranymi procesami, m.in. dźwiękiem, wibracjami, czy dotykowymi przyciskami)
  • składany Google Pixel Notepad zadebiutuje w czwartym kwartale 2022 | wg Rossa Younga
  • sklepik Google Play wdroży wskaźnik instalacji progresu na ekranie głównym Androida (w stylu tego co widać w konkurencyjnym iOS od Apple)
  • Samsung Galaxy Z Fold4 zyska slot na rysik S Pen (jak Galaxy S22 Ultra) | wg The Elec
  • 28 lutego zadebiutuje flagowy Realme GT2
  • marka Nothing również szykuje smartfon | przekazał sam Carl Pei
  • 8 GB RAM może posiadać tegoroczny iPhone 14 Pro (w tej chwili maks to 6 GB)
  • gamingowy Lenovo Legion Y90 może być pierwszym z SSD + UFS (RAID 0)
  • 23% – taki udział w sprzedaży smartfonów w Chinach (Q4 2021) miało Apple – powróciło na szczyt pierwszy raz od Q4 2015) | wg Counterpoint Research


1. Budżetowe Nokia G21 i G11

Nokia G21HMD Global proponuje dwa modele Androidów (chyba Go Edition) w niedrogim wydaniu. Budżetowe Nokia G21 i G11 zyskały niewielkie, ale cenne poprawki przy mniej więcej tej samej cenie, którą proponowano w G20. Telefony otrzymały nieco pojemniejsze baterie (nadal ponad 5000 mAh), lepsze odświeżanie ekranu (90Hz) i nowy sensor główny. Aparat ma teraz 50 megapikseli. Nokia G11 jest słabsza głównie w konfiguracji pamięci. Zamiast 4 GB RAM i 64/128 GB na dane otrzymała zestaw 3/32 GB. Bardzo entry, ale w tej kategorii dla klientów może liczyć się każde zejście z ceną.

Czytaj więcej o: Nokia G21 i G11

Wyróżnienie za: kilka poprawek przy utrzymaniu atrakcyjnej ceny poprzednika (G20)


2. Redmi K50 Gaming do taniego grania

Segment telefonów do gier jest już reprezentowany przez kilka urządzeń o topowych właściwościach. Nie każdemu potrzebny high-endowiec, ale pewne standardy do odpowiedniego grania są niezbędne. Takie chce oferować Redmi w modelu G50 Gaming. Pierwszym z serii K50. Na rynku międzynarodowym smartfon ten powinien być dostępny jako POCO F4 GT. Co ciekawe kryje wnętrze „konsolki”? Wymienię te najważniejsze (pełne specyfikacje znajdziecie w artykule, który publikowałem w zeszłym tygodniu). Xiaomi powinno być zadowolone z poziomu przyjęcia telefonu na terenie Chin. W pierwszej fazie udało się sprzedać aż 70 tysięcy sztuk Redmi K50 Gaming, który cechuje się, m.in.:

  • chipem Snapdragon 8 Gen 1
  • ekranem z odświeżaniem 120Hz
  • silnikiem wibracji CyberEngine
  • ładowaniem baterii o mocy 120W
  • pamięcią w standardzie LPDDR5 i UFS 3.1

Czytaj więcej o: Redmi K50 Gaming

Wyróżnienie za: przystępniejszą cenę gamingowego telefonu (z minimum specyfikacji pod gry, m.in. ultra szybkim ładowaniem, płynnym ekranem, chłodzeniem i szybką pamięcią)

Redmi K50 Gaming Edition (POCO F4 GT?) telefon do grania


3. OnePlus Nord CE 2 5G (jak Oppo Reno7 SE)

Po zacieśnieniu współpracy między OnePlus i Oppo nie tylko nakładka systemowa przejdzie unifikacje. Podobnie będą wyglądać wybrane smartfony obu marek. Odmiana Core Edition modelu OnePlus Nord przypomina parametrami i wyglądem Oppo Reno7 SE. W poniższym wpisie (załączyłem link) spróbowałem wskazać różnice między nimi, ale też obszary, w których CE jest nieco słabszy od normalnego Norda. Jest przystępniejszy cenowo, ale nadal z ciekawym zestawem możliwości.

Czytaj więcej o: OnePlus Nord CE 2 5G

Wyróżnienie za: tryb podświetlenia video z wykorzystaniem algorytmów AI


4. Gamingowe ZTE nubia Red Magic 7

ZTE nubia Red Magic 7 ProK50 od Redmi to gamingowiec wystarczający do gry, ale hardcore’owi gracze swój wzrok zwrócą na potężniejsze i lepiej dostosowane pod gry jednostki. Red Magic 7 od ZTE to pierwszy tegoroczny smartfon o bardzo konkretnych specyfikacjach skierowanych do poważnej rozgrywki. Nubia chce oferować maksymalny arsenał. Wszystkiego tutaj nie wymienię (zrobiłem to we wstępnym podsumowaniu w linku poniżej), ale część specyfikacji wymaga podkreślenia, szczególnie w odmianie Pro:

  • aktywne chłodzenie dla Snapdragona 8 Gen 1 i ultra szybkiego ładowania z maksymalną mocą 135W (do pełna w kilkanaście minut)
  • czułe przyciski na boku smartfona
  • nawet 165Hz odświeżania wyświetlacza
  • dodatkowy chip Red Core 1.0 do obsługi wybranych procesów
  • opcjonalne chłodzenie zewnętrzne (Turbo Cooler)
  • frontowa kamerka ukryta pod ekranem

Czytaj więcej o: nubia Red Magic 7

Wyróżnienie za: dodatkowy chip, efektowne ekrany (czułość i odświeżanie), poprawki w reakcji przycisków oraz chłodzenia, a także szybkości ładowania i kamerkę pod wyświetlaczem


5. Realme 9i, 9 Pro i 9 Pro+

Realme pokazało w zeszłym tygodniu trio modeli z serii Realme 9. Wszystkie (jak to u Realme) w efektownym stosunku możliwości do ceny. Firma chwali się przede wszystkim możliwościami fotograficznymi modelu „+”. Twierdzi nawet, że pod względem jakości zdjęć będą one konkurencyjne do sporo droższych flagowców od rywali. Na uwagę zasługuje tryb „Ulicznej Fotografii 2.0” i połączenie optycznej i elektronicznej stabilizacji przy ujęciach nocnych. Realme 9 Pro+ jako pierwszy w tej kategorii Androidów posiada sensor Sony IMX766, który do tej pory był zarezerwowany dla półki wyższej. Załączam poniżej efekty pracy rozwiązań ProLight od Realme.

Czytaj więcej o: Realme 9 Pro i 9 Pro+

Wyróżnienie za: debiut sensora Sony IMX766 w tej półce cenowej i technologie ProLight

Realme 9 Pro Plus uliczna fotografia 2
Efekty „Ulicznej Fotografii 2.0” w próbkach z Realme 9 Pro+

6. Oppo A76 (entry-level 4G)

Oppo A76
Oppo A76 fot. Oppo Malezja

Po cichu Oppo wprowadziło na terenie Malezji model A76. To dość dziwny smartfon. Nie jest jakoś specjalnie lepszy od poprzednika, czyli Oppo A74. Generalnie ma to być niedrogi telefon 4G o atrakcyjnym wyglądzie. Czy to wystarczy w rywalizacji z licznymi już konkurentami o połączeniu dobrych specyfikacji i designu? Trochę dziwnie wyglądają specyfikacje. Poprzednik miał panel AMOLED, natomiast Oppo A76 ma IPS LCD (na szczęście z 90Hz). Do tego z mniejszą przekątną. Gorzej wygląda też zestaw fotograficzny. Były trzy sensory, a są dwa. W dodatku gorszej rozdzielczości. Połączenie 48 + 2 + 2 mpx zastąpiono 13 + 2 megapiksele. Na pokładzie Snapdragon 680, więc tu akurat lepiej. Nie wiem jak go oceniać. Czy pojawi się w Polsce? Też trudno określić.

Wyróżnienie za: nic 😉


7. Oppo Find X5 (zapowiedź tygodnia)

Na koniec zapowiedź premiery na kolejny tydzień. W najbliższych dniach, czyli bezpośrednio przed targami Mobile World Congress 2022 w Barcelonie swoje smartfonowe debiuty planuje kilka marek, ale ja za najciekawszą wybrałem tą od Oppo. Chiński producent 25 lutego przedstawi flagową serię Find X5, w której znajdzie się ciekawy zestaw fotograficzny. Firma pokazała już wygląd telefonów (dużo pod względem designu względem poprzednika się nie zmieni).