Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje tygodnia związane z segmentem smart home. Dział ten rozrasta się coraz szybciej, czemu sprzyjają nowe standardy, platformy i protokoły starające się głębiej zintegrować różne serwisy, urządzenia i moduły. Matter, czy Thread, ale też działania poszczególnych marek, starają się upowszechnić tematykę wśród odbiorcy. Moja seria wiadomości również temu służy. Chcę popularyzować kategorię smart sieci i rozwiązań, by przyciągnąć do budowania własnego smart domu. To naprawdę coraz prostsze!
Zobaczcie sami, co ciekawego zapowiedziano w ostatnich dniach. Zapraszam też do przejrzenia poprzednich odsłon moich przeglądów tygodnia (większość wciąż jest aktualna). Dodam na koniec wstępu, że w moich zestawieniach pojawią się nie tylko smart urządzenia, ale i inne elektronika (RTV/AGD), która poprawia komfort mieszkania. BTW: to już kolejny z moich cyklów, które dobiły niedawno do setnego wydania!
- Optoma GT3500HDR z ultra krótkim rzutem i niskim lagiem
- Moss Echo to głośnik z oczyszczaczem (crowdfunding)
- projektory JMGO NS1 i N1S Ultra z Google TV
- nowy materiał o lepszej transparentności od szkła
- Veba to smart butelka dla dziecka (crowdfunding)
- Quilt to HVAC z inteligentnymi algorytmami
- e-papierowy Modos Paper Monitor
- Edge Desk to przenośne biuro na kółkach
- LightBoks to stylowy, drewniany projektor (crowdfunding)
1. Optoma GT3500HDR z ultra krótkim rzutem i niskim lagiem
W USA marka Optoma wprowadziła do sprzedaży nowy projektor GT3500HDR z ultra krótkim rzutem, którego specyfikacje docenią gamerzy. Już sama konstrukcja ułatwi projekcję (można ją ustawić blisko ściany lub ekranu). Laserowy rzutnik ma oferować spory obraz i laserowe wyświetlanie z niskim lagiem. 8.6 milisekund brzmi nieźle! To cztery razy lepiej od konkurencji. Oczywiście przy rozdzielczości 1080p (120Hz). Przy 60Hz będzie niewiele gorzej, bo z 17 ms.
Laser z DuraCore ma zapewnić aż 3800 ANSI lumenów, a więc pracę nawet w dziennych warunkach. Do tego kontrast 500 000:1 i natywne 16:9. Model GT3500HDR w najlepszym ustawieniu da przekątną 80 cali, ale można go trochę odsunąć i uzyskać nawet 130″. Jak sama nazwa wskazuje, Optoma oferuje HDR10 (i HLG). Nie zabraknie korekcji keystone i dopasowaniu rogów. Szkoda, że zabrakło bezprzewodowej łączności. Na szczęście są porty HDMI i USB, więc można wpiąć multimedia lub smart platformy. Głośnik 15W najlepiej rozszerzyć przez audio 3.5mm. Optoma wyceniła GT3500HDR na 1500$. W Polsce widzę go po ok. 6000 zł.
2. Moss Echo – głośnik z oczyszczaczem (crowdfunding)
Smartdomowe propozycje wyglądają przeważnie bardzo podobnie. W większości to elektronika obudowana plastikiem. Moss Echo chce się odróżnić i oferuje głośnik LED z budzikiem i łącznością Bluetooth, w którym rośnie mech. Stacja ma dzięki temu element dekoracyjny, ale i oczyszczający. Nie wiem jak skuteczny, ale na pewno przyjemny w odbiorze. Ma absorbować zanieczyszczenia i wtłaczać do wnętrza czyste powietrze. Gadżet dysponuje programowalnym ekranem z diodami LED, relaksującym dźwiękami i stosunkowo łatwą w utrzymaniu formą. Mech nie jest wymagający. Warto go będzie jednak utrzymywać w odpowiednim nawodnieniu. Diody doświetlą zieleń, przy okazji wzmacniają proces fotosyntezy.
Podobają mi się personalizowane ramki, które można dopasować do własnego wnętrza. Te elementy będą płatne, ale rozszerzą modyfikację stacji. W tej chwili Moss Echo bierze udział w crowdfundingowej zbiórce, gdzie są spore zniżki (-40%, czyli 179$). Jeśli kampania się uda to pierwsze sztuki dotrą do klientów w listopaddzie.
Znalezione na Kickstarterze
3. Projektory JMGO NS1 i N1S Ultra z Google TV
W zeszłym roku chińska marka JMGO przedstawiła ciekawy projektor z potrójnym laserem. Serię N1 właśnie udoskonalono w postaci dwóch odmian: N1S i N1S Ultra. Rzutniki wciąż są kompaktowe, łatwe w przenoszeniu i z platformą Google TV wraz z natywnym wsparciem Netflixa. Ponownie z „gimbalowym” systemem ustawień obrazu. Większość projektorów wciąż korzysta z Android TV, więc modele z bardziej telewizyjnym wariantem w postaci Google TV to zawsze coś wyróżniającego sprzęt na tle konkurencji.
JMGO jest wciąż jednym z nielicznych modeli, które wyposażono w pilot z dedykowanym przyciskiem do Netlfixa (przeszedł certyfikację). Model ma też szybkie przejście do Amazon Prime Video, YouTube’a oraz Asystenta Google.
We flagowym JMGO N1S Ultra zastosowano światło Microstructure Adaptive Laser Control (jak w poprzedniku), 3000 ANSI lumenów jasności, wsparcie HDR10, 110% BT.2020, ale wzbogacono wszystko o Dynamic Light Speckle Reducer Technology, czyli redukowanie do 97% „plamienia” – kojarzonego z potrójnymi laserami. Projektor oferuje 4K, łączność Wi-Fi 6, port HDMI 2.1. Ustawienia obrazu ułatwi specjalny mechanizm z wertykalnym 135 stopni i horyzontalnym 360. W tegorocznej jednostce dźwięk Dynaudio zastąpiono własnym Master Sound (z Dolby Audio/DTS). Cena: 2500$.
JMGO N1S to po prostu poprzedni wariant Pro z Full HD i 900 ANSI lumenami. Ma część rozwiązań z Ultra, ale jest przystępniejszy cenowo. Kosztuje 1000$.
4. Veba 2.0 – smart butelka dla dziecka (crowdfunding)
Smart dom to nie tylko smart moduły i elektronika, ale też rozwiązania z wykorzystaniem inteligentnych technologii. Coraz częściej wędrują do codziennych czynności. Veba to przykład z crowdfundingu. Już druga generacja czujników mocowanych do butelki dla dziecka. Monitoring wielu ważnych spraw w postaci sensorów i smart oprogramowania. Pierwszy model zaoferowano w sierpniu zeszłego roku, a w połowie tego jest już wersja 2.0. Veba pilnuje przydatności mleka (matki), które nie tylko z czasem traci swoje właściwości, ale może powodować zbieranie się bakterii. Czujniki są zaangażowane też do pilnowania temperatury oraz karmienia. W tej chwili modulik bierze udział w zbiórce funduszy, gdzie proponuje niższe ceny (100$). Jeśli kampania się powiedzie to Veba dotrze do pierwszych fundatorów w okolicach lipca.
Znalezione na Kickstarterze
5. Materiał bardziej transparentny od szkła (chłodzi wnętrze i sam się czyści)
Przyzwyczailiśmy się, że inteligentne rozwiązania dla domu to głównie te łączące się z siecią zintegrowanych urządzeń. Są jednak technologie, które określimy mianem smart z innego powodu – nowego podejścia do budowy mieszkania. Naukowcy z Karlsruhe stworzyli nowy materiał, który ma większą przejrzystość od szkła, a przy okazji nie grzeje tak wnętrza. Do tego nie brudzi się (jest samoczyszczący). Sporo zalet, prawda?
Neuartiges Material für nachhaltiges Bauen: Forschende des KIT entwickeln ein transparentes #Metamaterial für eine energiesparende Licht- und Temperaturregulierung in Gebäuden. https://t.co/f9Gq7k4SsF pic.twitter.com/maXdAwyWzM
— KIT Karlsruhe (@KITKarlsruhe) May 13, 2024
Polymer-based Micro-photonic Multi-functional Metamaterial (PMMM) to powłoka, którą możemy nałożyć na szkło. Jej ciekawe właściwości wynikają z nietypowej budowy. Mikroskopowa struktura składa się z maleńskich piramidek (10 mikronów szerokości boku w podstawie). Maleńkie piramidki dają lepszą transparentność od szkła (93% vs 91%), na czym skorzysta również domowa roślinność (ewentualnie również szklarnie). Jeszcze ciekawiej wygląda temat chłodzenia radiacyjnego (obniżając temperaturę wnętrza nawet o 6 °C. Kształt warstwy sprzyja też spływaniu brudu (hydrofobowość zbierająca ze sobą zanieczyszczenia). Sumując: do budynku dotrze więcej światła, pasywnie chłodząc wnętrze, a i zachowa czystość.
6. E-papierowy Modos Paper Monitor (crowdfunding)
Współczesne monitory oferują coraz lepszą głębię kolorów, jasność obrazu oraz płynność. Sprzyja wyświetlaniu multimediów, pracy związanej z grafiką oraz grze. Nie wszyscy potrzebują wzrostu tych parametrów. Pracy biurowej wystarczyłaby odpowiednia czytelność i lekkość dla oka. Modos Paper Monitor to kolejna propozycja e-papierowego monitora, której właściwości zainteresują użytkowników mniej wydajnego contentu.
Projekt był opracowywany od kilku lat, aż wreszcie dotarł na platformę Crowd Suply, gdzie zbiera fundusze niezbędne do masowej produkcji rozwiązania. Oferuje dokumentację open-source (dla hardware’u i firmware’u), czym spróbuje przyciągnąć producentów elektroniki. 13.3-calowy panel nie jest specjalnie duży, ale proponuje 1600 x 1200 pikseli oraz 60Hz (dla rozsądnego wyświetlania prostych animacji lub przesuwania treści). Ma oczywiście zalety i wady typowe dla E Ink. Będzie przyjaźniejszy dla wzroku, da lepszy kontrast i odczyt w mocnym świetle, ale bez koloru i płynności.
Otwartość rozwiązania ma pozwolić na dostosowywanie sposobu wyświetlania treści. W zestawie ma się znaleźć Modos Develompent Kit do współpracy z innymi wyświetlaczami (to moduł typowo developerski). Czy w e-tuszowy monitor sprawdziłby się w domu? Może przy ekranach do obsługi smart wnętrza?
Znalezione na Crowd Suply
7. LightBoks – drewniany projektor (crowdfunding)
Współczesny sprzęt RTV potrafi być stylowy, ale w takie rzeczy „bawi” się niewielkie grono producentów (którzy chcą też za wyższą estetykę więcej pieniędzy). Trafiałem na ładniej wyglądające projektory, ale żaden nie oferował retro stylistyki LightBoksa. Jego urokiem jest drewniana obudowa. Zaprojektowała go duńska marka Openhagen specjalizująca się muzycznych akcesoriach. Według firmy, LightBoks to jedyny taki rzutnik na świecie. Jego bardzo prosta konstrukcja umożliwi ustawienie go w obu układach, więc wyświetlimy wygodnie również treści TikToków. Teoretycznie obraz można też rzucać w ten sposób na sufit.
A jak LightBoks prezentuje się technicznie? Natywnie posiada 1080p, ale wesprze też content w 4K. Obraz rzuci w przekątnej 42-180 cali (w odległości 1-5 metrów). Nie zabrakło audio w stereo 5W. 300 ANSI lumenów to działanie wyłącznie przy dobrze zaciemnionym pomieszczeniu. Jest Netflix, a inne serwisy można dograć. Przez Wi-Fi można mirrorować treści z iOS i Androida. W crowdfundingu cena wynosi 494$ (finalnie 899$).
Znalezione na Kickstarterze
8. Quilt – HVAC od ex Google
O inteligentnych klimatyzatora piszą na blogu od lat (i generalnie o sekcji HVAC). Na rynku znajdziemy inteligentne moduły od wielkich i znanych producentów, ale i rozwiązania od niszowych marek, które budują smart sterowniki/kontrolery do zwykłych urządzeń. Quilt to firma, która skupia uwagę przede wszystkim na inteligentnych algorytmach do przewidywania sytuacji. Mają obniżać zużycie energii. I sprzyjać dekarbonizacji (która narzuca ludziom szalone, wręcz zadziwiająco inwazyjne pułapy).
Quilt powstał ze współpracy trzech byłych pracowników Google. Wzięli się za system zarządzania warunkami z uwagi na kryzys energetyczny, który daje o sobie znaki już na całym świecie (z różnymi przyczynami zależnie od regionu, ale ze wspólnym mianownikiem – zwiększonym globalnie zapotrzebowaniem). Ogrzewanie/chłodzenie z wykorzystaniem pompy ma tu działać w sposób możliwie inteligentny (ze wspomnianymi smart algorytmami). Oczywiście z integracją z inteligentnymi platformami (od Alexy, po Google Home). Pod koniec 2024 roku lub na początku 2025 planowana jest zgodność z Matter i Thread.
Moduł ścienny jest przy tym stylowy i personalizowany, by pasował do wnętrza. Ma też swój ekran w postaci termostatu oraz aplikację mobilną. W tej chwili usługi instalacji obejmują wyłącznie rynek amerykański, gdzie wszystko współpracuje pewnie z ich głównymi standardami (pomp i klimatyzatorów). Koszt na pomieszczenie to aż 6500$. Kogo będzie stać na ulżenie planecie? Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ekologia jest tak naprawdę na drugim planie. Na pierwszym jest wymuszenie ruchów w gospodarce. Nie kwestionuję proekologicznych działań. Raczej drogę ich realizacji. Nam papierowe słomki, a „im” wyłączenie Ferrari spod restrykcyjnych norm…
9. Edge Desk (ciekawostka tygodnia)
Pięć lat temu w crowdfundingu zadebiutował ciekawy projekt. Twórcy Edge Desk skupiają się obecnie na fotelach biurowych, ale ich główny gadżet wciąż przyciąga uwagę. Składane mikro biuro na kółkach w przenośnym wydaniu cały czas robi wrażenie. Konstrukcja nie jest może „kieszonkowa”, ale jak na mobilne miejsce pracy – całkiem kompaktowa. Waży lekko ponad 11 kg i składa się w 10 sekund.
Kącik ostatnich testów i poradników
Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.
10. iPhone ze StandBy jak smart ekran
We wrześniu system iOS 17 zaoferuje iPhone’om nowe możliwości. W trakcie czerwcowego WWDC Apple zapowiedziało sporo nowości. Wśród nich jest jednak opcja, którą śmiało możemy powiązać z sekcją smart home. Mowa o trybie StandBy. Ma w trakcie ładowania przemieniać iPhone’a w stację przypominającą inteligentne wyświetlacze. Oczywiście na razie w bardzo uproszczonym stylu, ale z nawiązaniem do rozwiązań znanych z Nest Hubów od Google, czy Echo Show od Amazona.
Telefon pokaże uproszczony motyw i pozwoli na korzystanie z wybranych funkcji iOS. Być może to wprowadzenie do HomePoda z ekranem? Napisałem o tym więcej w ramach serii Mój Smart Dom. Najlepiej wszystko ma śmigać z iPhone’ami 14 Pro i wszystkimi nowszymi z trybem Always-On Display.
Tak działa tryb uproszczonego interfejsu w #iOS17 przy horyzontalnym ładowaniu #iPhone przez #MagSafe. Prawie jak smart ekran. Najbardziej zadowolony jestem z samej ładowarki 🙂 pic.twitter.com/lEjASObw69
— Smartniej (@smartniej) October 18, 2023
Czytaj więcej: StandBy w iPhone’ach
11. Google Home na Wear OS (smart testy tygodnia)
Niedawno przygotowałem krótki test serwisu Google Home w wersji na smartwatche z Wear OS. Akurat korzystam z jednego z modeli zegarków z tym systemikiem w nowszej wersji to pomyślałem, że od razu sprawdzę gadżet w praniu. To dopiero początki zmian dostępności Google Home na nadgarstku, ale można już troszkę ponarzekać.
Poniżej przekierowanie do wstępnych analiz aplikacji w modelu preview (w ramach serii Mój Smart Dom). Apka dopiero się rozwija i nie oferuje jeszcze zbyt wiele. Da się jednak korzystać i zegarki z Wear OS w końcu proponują tu coś konkretniejszego.
Czytaj więcej o: test Google Home na Wear OS
12. Ostatni smarthack: budzenie muzyką w smart głośniku
Niedawno ruszyłem z kolejną blogową serią mini wpisów. W ramach smarthacków wrzucam ciekawostki dotyczące ukrytych funkcji, czynności lub rzadko używanych opcji, których nie widzieć czemu, po prostu nie używamy, a czasami pozwalają tchnąć w gadżety nowe życie. Lifehacki związane głównie ze smartfonami, smartwatchami i innymi inteligentnymi urządzeniami.
W tym tygodniu ogarnąłem do budzenia Alexę i Asystenta Google, ale nie zwykłymi alarmami, a ulubioną muzyką. Może ulubione kawałki skuteczniej postawią z rana na nogi? 
Jak w smart głośniku ustawić budzik z muzyką? Poniżej krótki poradnik.
Czytaj więcej: Smarthacki – budzenie muzyką (Alexa i Asystent Google)
13. Jak uruchomić tryb ramki do zdjęć w Google Nest Hub?
W tygodniu przygotowałem króciutki poradnik i kilka informacji na temat trybu Photo Frame w smart ekranach od Google. Ramkę do zdjęć w Nest Hubach można aktywować z poziomu urządzenia lub aplikacji Google Home na smartfonach. Slajdy bazują na albumach z usługi Google Zdjęcia, więc jeśli chcemy oglądać obrazki na wyświetlaczach Nestów musimy wrzucić je do chmury Google. Photo Frame ma kilka dodatkowych ustawień oraz sterowanie przy użyciu Asystenta Google. Zdjęcia powinny prezentować się dobrze, szczególnie, że czujnik światła dostosuje jasność wyświetlania do panujących wewnątrz warunków.
Czytaj więcej o: tryb Photo Frame w Google Nest Hub
