vivo X100 Ultra
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia” #123 – vivo X100 Ultra (foto: vivo)

Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu smartfonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.

Przed wami kolejny (już ponad setny!) zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range. Zapraszam też do poprzednich przeglądów. Wiele z nich jest wciąż aktualnych.

Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, trochę przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:

  • 5 – tyle lat łatek i zabezpieczeń ma zaoferować smartfon HMD Pulse+ Business Edition. Producent podkreśla też przedłużoną do trzech lat gwarancję. Co z tego, jak telefon ma tylko dwie aktualizacje Androida? Równie dobrze można zaoferować sto lat gwarancji…
  • 500$ – poniżej takiej kwoty ma kosztować iPhone SE 4 (podrożeje jednak z aktualnych 429$). Apple może podnieść cenę telefonu o ok. 10%, ale chce pozostać poniżej 500 dolców. Przewidywana premiera to 2025 rok | wg J. Reve (@Revegnus1)
  • 1200€ – tyle ma kosztować składana Motorola Razr 50 Ultra
  • 3h – nawet o tyle może wydłużyć się standby w smartfonach z Androidami 15 | wg Google
  • 25% – taki udział produkcji iPhone’ów ma odbywać się w Indiach do 2028 roku (korekta Apple z bardziej ambitnych przewidywań na poziomie 50%) | za 9to5mac
  • 14% – taki jest aktualny udział produkcji iPhone’ów na terenie Indii | za 9to5mac
  • 12% – taki wzrost odnotował rynek smartfonów w południowej Azji (w Q1 2024) | wg Canalys
  • 2 nm – takiej litografii produkcję chipów ma uruchomić Samsung w drugiej połowie 2025 roku (prawdopodobnie mowa o układach Exynos 2600 dla serii Galaxy S26) | wg ETNews
  • iPhone 17 Slim może zastąpić wariant Plus (a nie rozszerzyć ofertę o kolejny wariant). Model może być najbardziej premium w całej przyszłorocznej ofercie
  • Honor przygotowuje mniejszy wariant składanego smartfona. Magic V Flip miałby posiadać bardzo duży wyświetlacz na klapce | wg Digital Chat Station
  • Apple ma planować różowy wariant kolorystyczny dla kolejnego iPhone’a Pro (miałby zastąpić wersję błękitny tytan) | wg jednego z popularnych analityków rynku na X
  • w pierwszym kwartale 2025 roku zadebiutować ma składany OnePlus Open 2 | wg Digital Chat Station
  • 10% – taki wzrost sprzedaży odnotował rynek smartfonów w Europie (w Q1 2024). Jest wyraźne ożywienie na terenie Starego Kontynentu | wg Counterpoint Research

Ciekawsze smartfonowe zapowiedzi:

  • niedługo możliwa premiera Sony Xperii Pro-C (wynika z przecieków)
  • 30 maja premiera vivo S19 i S19 Pro (Chiny)
  • w czerwcu premiera składanych Motoroli Razr 50 i Razr 50 Ultra
  • 6 czerwca premiera składanego vivo X Fold3 Pro w Indiach (model debiutujący w Chinach w marcu rozpocznie w ten sposób międzynarodową sprzedaż)
  • 12 czerwca premiera serii Honor 200 stawiającej na generatywne narzędzia AI poprzez Google Cloud (Chiny)

1. POCO F6 i F6 Pro (premiera tygodnia)

POCO ma dwa nowe Androidy z segmentu mid-range wyższej półki. Kojarzona z Xiaomi marka (kiedyś mocniej zintegrowana ze strukturami chińskiego giganta) przedstawiła serię F6. Dwa modele Androidów nowej generacji mają poprawić kilka elementów, w których poprzednicy nie wyglądali dobrze. Wciąż będą to jednak telefonu za mniejsze pieniądze, więc na ogólne parametry należy spojrzeć łaskawiej. Poprzednik oferował ekran 1080p, Snapdragona 7+ Gen 2, certyfikację IP53 i ładowanie 67W.


Poniżej najważniejsze specyfikacje obu nowych smartfonów marki Poco:

Poco F6 – ekran 6.67” OLED (1.5K) z 100% DCI-P3 i Dolby Vision oraz szczytowym 2400 nitów,1920 Hz (PMW) i ochroną Gorilla Glass Victus. Chipset Snapdragon 8s Gen 3, 8/256 GB lub 12/512 GB (w LPDDR5X i UFS 4.0). Aparaty 50 mpx (Sony IMX882) z OIS + kamerka 8 mpx (ultra wide). Selfie 20 mpx. Bateria 5000 mAh z ładowaniem 90W. Certyfikacja IP64. Cena w Polsce: 2399  (za 12/512GB).

Poco F6 Pro – ta wariacja dysponuje mocniejszymi podzespołami w wybranych obszarach. Jest Snapdragon 8 Gen 2 (szybszy od 8s), konfiguracje są wyższe (12/256GB, 12/512GB oraz 16GB/1TB dla wybranych rynków). Wyświetlacz OLED 6.67″ (1440p) ma szczytowe 4000 nitów i 3840Hz (PMW). Do tego 12-bitowa głębia kolorów. Baterię podładujemy z mocą 120W (w tym roku bez bezprzewodowego Qi). Tegoroczna jednostka została pozbawiona teleobiektywu. Cena: 2799 zł (za 12/512GB).

  • Plusy: kilka konkretnych ulepszeń względem serii F5 i zniżki na start sprzedaży
  • Minusy: nie wszystkie konfiguracje dostępne w Polsce

2. „Składaki” Motorola Razr na 2024 rok (przeciek tygodnia)

Motorola planuje na czerwiec prezentację nowej generacji swoich składanych Androidów. Przecieki potwierdzają ich najważniejsze parametry. W 2024 roku firma należąca do Lenovo ponownie zaproponuje dwie odmiany serii Razr. Tym razem jednak obie będą dysponowały dużymi ekranami na klapce. Poprzednio różnice pod tym względem były ogromne. Topowy wariant proponował duży wyświetlacz, a bazowiec próbował zadowolić mini panelem do podstawowych informacji ze środka Androida.

Moto Razr 50 i Razr 50 Ultra wyglądają na pierwszy rzut podobnie, ale różnią się nieznacznie przekątną zewnętrznego panelu oraz wnętrzem. Wciąż propozycja ma uwzględniać wariant entry-level i opcję bardziej high-endową. W 2024 te modele będą jednak pod względem różnorodności atrakcyjniejsze. Poniżej najważniejsze z wieści z przecieków:

Motorola Razr 50: w bazowej wersji zaproponowano układ MediaTek Dimensity 7300 (zamiast zeszłorocznego Snapdragona 7 Gen 1). Zewnętrzny ekran ma być podobny wielkością do Razr 40 Ultra. Razr 40 oferował pod tym względem tylko 1.5″.

Motorola Razr 50 Ultra: składany ekran OLED 6.9″ + zewnętrzny ponad 3.6″ (zajmujący jeszcze więcej przestrzeni od poprzednika). Chip Snapdragon 8s Gen 3, 12 GB RAM i 256 GB na dane. Do tego bateria 4000 mAh oraz podwójny aparat 50 mega (wide i tele) otoczony wyświetlaczem plus 32-megowy selfie w środku.

  • Plusy: większe ekrany w obu edycjach nowej generacji
  • Minusy: topowa wariacja wciąż bardzo droga

3. Sony Xperia Pro-C (przeciek tygodnia)

Sony nie jest może na czele listy sprzedaży smartfonów, ale jego mobilna dywizja przynosi ogromne wpływy z uwagi na dział sensorów fotograficznych. Z japońskich aparatów korzysta mnóstwo producentów smartfonów, a Sony nieźle na tym zarabia. Oferuje wysoką jakość podzespołów, więc utrzymuje biznes w segmencie mobajlu na odpowiednim poziomie. Od kilku lat referencyjnym modelem Xperii w kwestiach mobilnej fotografii są modele Pro. W tym roku też szykuje się taka jednostka. Insider Sony na platformie X (dawniej Twitter) opublikował kilka przecieków na temat nowego telefonu.

Xperia Pro-C ma być bezpośrednim następcą Xperii Pro-I. Konstrukcja dostarczy sporo ulepszeń, a informacje o części z nich wyciekły właśnie do sieci. Skupię się na tych fotograficznych. Najpierw ekran (jako ważny element wyświetlania zdjęć). Ma być mniejszy i z niższą rozdzielczością. 6 cali (vs wcześniejsze 6.5″) oraz 2K (zamiast 4K). Na pokładzie najmocniejszy Snapdragon 8 Gen 3, który zajmie się też obrazowaniem. Jeśli chodzi o zestaw aparatów to ma on się składać z:

  • 50 mpx z f/1.8 (sensor typu 1″, 20 mm) i optyczną stabilizacją obrazu (OIS)
  • 12 mpx z f/2.0 (prawdopodobnie sensor 1/2.9″, 20 mm)
  • 12 mpx (o jeszcze nieznanych specyfikacjach, ale z opcją nagrywania video w 4K/120fps i 10-bit 420 S-LOG  oraz HLG)

Xperia Pro-C ma oferować wsparcie plików RAW w 12-bit i formatu DCG RAW w 14-bit. Nie wspomniano konkretnie o ultra wide i teleobiektywie, więc ciężko na razie spekulować o tychże obiektywach.

  • Plusy: kolejny pakiet pro ulepszeń w module fotograficznym
  • Minusy: zapewne wciąż znacznie wyższa cena tej wariacji (choć wyczuwam niższe koszty – biorąc pod uwagę kilka elementów w downgradzie)

4. Realme GT 6T (na razie Indie)

smartfony 124 Realme GT 6T
Realme GT 6T (foto: Realme)

Realme przedstawiło międzynarodową wersję modelu GT Neo6 SE, który globalnie ma być znany jako Realme GT 6T. Udostępnianie klientom tego Androida rozpoczęto od terenu Indii. Telefon będzie miał tam jedno konkretne ulepszenie względem chińskiego wariantu. Smartfon ma być szybciej ładowany.

Realme GT 6T prezentuje się nieźle. Producent przygotował mu optymalne parametry, a w niektórych obszarach nawet zaskakująco high-endowe. Marka, choć świeża, przyzwyczaiła nas już do bardzo dobrze wyposażanych jednostkach. W najnowszej propozycji specyfikacje oceniam na atrakcyjne. Zebrałem je do kupy poniżej:

  • ekran: 6.78″ AMOLED LTPO, 120Hz, 10-bit i nawet 6000 nitów szczytowo
  • chip: Qualcomm Snapdragon 7+ Gen 3
  • konfiguracja: 12 GB RAM i 512 GB na dane
  • foto: 50 mpx z f/.19 (Sony LYT-600) + 8 mpx (ultra wide) i selfie 32 mega
  • łączność: Wi-Fi 6, Bluetooth 5.4, modem 5G
  • bateria: 5500 mAh z ładowaniem 120W (ładowarka w zestawie)
  • system: Android 14 z nakładką Realme UI 5.0 (3 lata aktualizacji OS i 4 zabezpieczeń)
  • cena Realme GT 6T: pd 31 tys. rupii (niecałe 350€ w przewalutowaniu)

Wstępne podsumowanie Realme GT 6T

  • Plusy: efektowny wyświetlacz, pojemna bateria, szybkie ładowanie
  • Minusy: na razie tylko Indie

5. Oppo Reno12 i Reno12 Pro (Chiny)

Oppo pokazało w Chinach dwunastą generację linii Reno. Linii, która na samym początku swojego istnienia wyróżniała się nietypowymi rozwiązaniami w dziedzinie mobilnej fotografii. Dziś jest przede wszystkim atrakcyjnym średniakiem z opcją odmiany w bardziej high-endowym wydaniu. Tegoroczna konstrukcja znów czymś zaskoczy. Reno 12 mają delikatne zakrzywienia ekranowe na każdej z czterech krawędzi. Znów są smuklejsze i lżejsze. Będą przy tym wytrzymalsze.

Oppo Reno 12 Pro
Oppo Reno 12 Pro (foto: Oppo)

Oppo Reno 10 oferują ekrany OLED 6.7″ z odświeżaniem 120Hz. Zyskały warstwę Gorill Glass, a ramka ze specjalnego aluminium lepiej przejmować impakt uderzeń. Telefony zyskały też certyfikację IP65. W obu modelach pracuje bateria o pojemności 5000 mAh z ładowaniem 80W. Producent zapewnia, że akumulator zachowa nawet 95% swojej przestrzeni po 1000 cyklach ładowania. Urządzenia różni moc obliczeniowa. Tańszy korzysta z Dimensity 8250. Droższy z Dimensity 9200+. Nie wiem, czy te same procesory zobaczymy w edycjach europejskich. Konfiguracje pamięci podobne: 12/256GB, 16/256GB, 12/512GB i 16/512GB (LPDDR5X RAM i UFS 3.1). Cennik startuje od 2700/3400 juanów, ale nie ma co przeliczać na złotówki zanim nie zobaczymy międzynarodowych odmian.

Różnice między bazowym Reno 12 i odmianą Reno 12 Pro widać też w kwestiach mobilnej fotografii. Oba smartfony dysponują całkiem rozsądnie wyposażonymi sensorami. Mówimy o potrójnych zestawach aparatów ze wsparciem teleobiektywów. Różnicą jest kamerka główna (czyli głównie różnej wielkości matryce).

Oppo Reno 12:

  • 50 mpx z f/1.8 (Sony LYT600, 1/1.95”) z PDAF, OIS
  • 50 mpx z f/2.0 (teleobiektyw 47 mm) z PDAF i optycznym zoomem 2x
  • 8 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide 112˚, 1/4.0″), piksele 1.12µm
  • selfie: 50 mpx z f/2.0 (sensor wide) z AF

Oppo Reno 12 Pro:

  • 50 mpx z f/1.8 (Sony IMX890, 24 mm, 1/1.56″) z wielokierunkowym PDAF, OIS
  • 50 mpx z f/2.0 (teleobiektyw 47 mm) z PDAF i optycznym zoomem 2x
  • 8 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide 112˚, 1/4.0″), piksele 1.12µm
  • selfie: 50 mpx z f/2.0 (sensor wide) z AF

Aparat otrzymał wsparcie algorytmów Sztucznej Inteligencji. W aplikacji aparatu jest AI, które poprawi efekty, np. zamkniętych oczu. Użytkownicy telefonu będą mogli usunąć z kadru niechciane osoby na drugim planie (które weszły w kadr), czy zmienić tło obrazu. AI ma być też obecne przy skanerze dokumentów, czy analizach (np. zadań matematycznych).

  • Plusy: pierwsze z serii z zakrzywieniami ekranu na każdej krawędzi
  • Minusy: na razie oferta tylko na rynek chiński (i pewnie ze zmodyfikowanymi specyfikacjami, gdy duet Androidów dotrze na Stary Kontynent)

6. HMD Pulse+ Business Edition (dla korporacji)

HMD Pulse+ Business Edition
HMD Pulse+ Business Edition (foto: HMD)

HMD buduje smartfony własnej marki, choć zapewne bazujące na technologiach i licencjach Nokii (do których grupa ma prawa jako właściciel). Niedawno poznaliśmy pierwsze Androidy takiej konstrukcji. Teraz producent przygotował biznesową edycję jednego z nowych modeli. Pulse+ Business Edition wyróżnia się elementami kierowanymi do tytułowego klienta.

Parametry Pulse+ raczej nie przyciągają ludzi biznesu, no ale Human Mobile Devices próbuje. Czym konkretnie? Jest sporo rozwiązań, które w biznesie się sprawdzą. O czym mowa?

  • opcja wyłączania zasilania po podaniu PINu
  • szyfrowanie kodu PIN i blokada sieci (łączności)
  • blokowanie folderów w systemie Android
  • tryb ukryty
  • Firmware-Over-The-Air (FOTA) dla klientów korporacyjnych (czyli aktualizowanie pracownikom oprogramowania przez administratorów firmy w sposób zdalny)
  • zarządzanie bezpieczeństwem całej „floty” telefonów
  • utrzymywanie danych na europejskich serwerach (Google Cloud Platform)
  • zgodność z Android Enterprise Recommended
  • łatwa naprawialność w samodzielnym zakresie (wymiana wyświetlacza, wymianę portu ładowania, czy baterii). Z częściami zamiennymi HMD Repair Hub w ramach współpracy z iFixit
  • aktualizacja zabezpieczeń oprogramowania przez pięć lat
  • wydłużenie gwarancji do trzech lat

Wstępne podsumowanie:

  • Plusy: spory pakiet rozwiązań dla biznesu (głównie korporacji), cena 200 euro
  • Minusy: słabe parametry ogólne smartfona (ale może dla modelu służbowego nie będzie to miało aż takiego znaczenia), tylko dwie aktualizacje Androida

7. Najciekawsze flip-phone’y tygodnia (zestawienie tygodnia)

składane smartfony flip phone 2024 razr 40 ultra
RAZR 40 Ultra (foto: Motorola.com)

Obiecywałem, że odświeżę zestawienie składanych smartfonów i tak też w końcu uczyniłem. W odróżnieniu do poprzedniego przeglądu foldable, tym razem uwagę skupiłem na mniejszych konstrukcjach – tzw. flip-phone’ach. Zestawiłem najciekawsze ze składanych telefonów, które można obecnie kupić na rynku. Listę podzieliłem na dwie grupy, bo w tym roku zaczęła krystalizować się sekcja tańszych „składaków”. Na liście jest sporo modeli z poprzedniego roku, ale z czasem będę je aktualizował o generacje debiutujące w 2024 roku. Lista jest całkiem długa. Niestety, nie wszystkie propozycje kupimy w Polsce, a szkoda. Najważniejsze z propozycji jednak u nas są. Nie pokusiłem się o wybranie najlepszego ze składanych smartfonów, ale przy każdym wymieniłem najciekawsze cechy.

Czytaj więcej o: najciekawsze składane smartfony (flip-phone’y) 2024 roku


8. Honor 90 i jego 200 megapikseli (ostatnio testowany)

Honor 90 testJak niedawno obiecywałem publikacja moich wrażeń spędzonych z Honorem 90 trafia na blog. Przez cały grudzień i styczeń wrzucałem w przeglądzie poszczególne uwagi na temat możliwości fotograficznych tego średniopółkowca z Androidem, a teraz czas na zbiorcze podsumowanie smartfona. Nie czuję bym wydobył wszystko co możliwe z modułu z sensorami, ale i pora roku utrudniała wyjścia z aparatem (tylko w jeden słoneczny dzień miałem chwilę w swoim napiętym harmonogramie, by sprawdzić urządzenie w terenie). Wnioski? Honor 90 to telefon korzystający z kilku flagowych rozwiązań chińskiego producenta. Jeden z wciąż nielicznych, który postawił na sensor 200 megapikseli. Jak wypadł? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i kilku zdjęć.

Czytaj więcej: mój test Honora 90


9. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandDość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych smartfonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.

Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro


 10. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2024)

najlepsze fotosmartfony 2024
Realme 12 Pro+ (foto: Realme.com)

Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonów do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba piąte takie zestawienie. W 2024 roku lista propozycji się pokrywa, ale każdy z producentów zaoferował w mobilnej fotografii swoje ulepszenia. Tegoroczne zestawienie pokazuje pewien trend – teraz układ aparatów praktycznie każdej marki musi być wyposażony w peryskopowy teleobiektyw!

Poniżej przekierowanie do najaktualniejszej listy najciekawszych smartfonów premium (i nie tylko), które dysponują high-endowymi opcjami fotograficznymi. W zestawieniu ceny, dostępność i najlepsze funkcje. Nie siliłem się na porównanie. To nie ranking. Zbudowałem wstępny pomocnik wyboru wartych uwagi propozycji.

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2024)