wearables 119 insta360 go 3s
Zobacz też poprzedni: wearables tygodnia #119 – Insta360 Go 3S (foto: insta360.com)

Mamy wtorek, a to dzień dla wearables. Mam dla was kolejne wieści z działu ubieralnej elektroniki. Nie tylko smart zegarków, trackerów fitness, czy inteligentnych okularów, ale też wielu innych noszonych czujników. Przeważają oczywiście te wymienione, ale prawie w każdym tygodniu udaje mi się znaleźć coś wychodzącego poza typowe rozwiązania. Urządzenia wearables stanowią już sporą grupę urządzeń, więc należy im się adekwatna uwaga. Załączam też przekierowanie do poprzedniego zestawienia.

ICYMI w wearables:

W każdym nowym przeglądzie znajdziecie informacje o najciekawszych premierach, zapowiedziach, ale też przeciekach na temat nadchodzących gadżetów. Dobiłem do setnego zestawienia wearables tygodnia! Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych.

Na początek każdego wpisu kącik z listą drobnych ciekawostek (wypatrzonych w sieci):

  • Michał Sitnik avatar10.07.2024 odbędzie się prezentacja produktowa Samsung Galaxy Unpacked (premiery zegarków serii Galaxy Watch7 i Ultra, słuchawek Galaxy Buds 3 i pierścienia Galaxy Ring)
  • Apple opracowuje tańszą wersję headsetu Vision Pro, który korzystałby z mocy obliczeniowej podpiętego iPhone’a lub Maca. Gogle miałyby zadebiutować pod koniec 2025 roku | wg Kuo
  • na stronach Amazona pojawiły się informacje potwierdzające spekulacje dot. nowego układu dla zegarków Galaxy Watch7 (mają to być chipy w litografii 3nm). Pojawi się tez nowy BioSensor Acive 2

Co nowego zobaczył świat wearables w minionym tygodniu?

  • Suunto Ocean to nowy zegarek dla nurka
  • nowy Wahoo Trackr Heart Rate (pulsometr na klatkę)
  • nadchodzące wearables Samsunga w przeciekach
  • Suunto Race S to nowy zegarek dla biegaczy
  • Motorola wprowadza lokalizator Moto Tag z UWB

1. Suunto Ocean – sportowy zegarek do nurkowania

Nie kojarzę żadnego modelu zegarka Suunto zaprojektowanego specjalnie do nurkowania. Nie śledzę aż tak uważnie oferty fińskiej marki, ale wydaje mi się, że nie oferowała dotąd takiego wearable (a przynajmniej nie w ostatnim czasie – wybaczcie jeśli się mylę). Nowy Ocean to model mający rywalizować z przedstawicielami linii Descent od Garmin. W zasadzie to mówimy o naręczny komputerku, który ułatwi schodzenie w głębsze rejony zbiorników wodnych. Twórcy chwalą się, że Suunto Ocean powstał całkowicie przy użyciu energii odnawialnej.

Wyspecjalizowane modele sportowych marek zawsze były droższymi propozycjami i nie inaczej jest w przypadku najnowszego zegarka Suunto. W Polsce widzę go w cenie aż 3499 zł. To kwota, która pozwala zestawić gadżet z Apple Watchem Ultra 2, a zapewne także wspomnianym wcześniej Galaxy Watch Ultra. Lepiej jednak porównać model z Garmin Descent MK3 (ok. 5000 zł), który przecież służy do podobnych zadań. Jak zwykle wrzucam szybki przegląd możliwości. W zaproponowanej kwocie Suunto wygląda bardzo atrakcyjnie. Bez głębszych analiz, które pozostawiam na czas ewentualnych testów.

Suunto Ocean otrzymał:

  • kolorowy ekran AMOLED 1.43″
  • algorytmy Suunto Bühlmann 16 GF (do dekompresji)
  • pomiary ciśnienia do 7 barów (przez wbudowany barometr)
  • współpraca z Suunto Tank POD do odczytów butli (oddzielny moduł)
  • śledzenie „trasy” zejść (ta opcja w trybie beta)
  • tryb sportowy z wbudowanym GPS (nawet 50h)
  • 95 trybów sportowych (monitorowanie aktywności)
  • alerty pogodowa i mapy offline (wyprawy i turystyka)
  • analizy tętna, snu, kalorii, kroków, metryki regeneracji oraz HRV
  • integracja z algorytmami trenera Suunto Coach z AI
  • współpraca z serwisami Strava, Training Peaks oraz Komoot

Wstępne podsumowaniem zegarka:

  • Plusy: bardzo dobra cena jak na sportowy zegarek z funkcjami dla nurka
  • Minusy: w tej chwili ciężko wskazać (być może w kwestiach smart opcji)

2. Wahoo Trackr Heart Rate (tracker tygodnia)

Mimo licznych i coraz bardziej zaawansowanych modeli sportowych zegarków, na rynku trackerów aktywności wciąż jest miejsce dla czujników na klatkę piersiową. To moduły o innej charakterystyce i często większe precyzji odczytów danych z pracy serca. Wahoo Fitness wprowadza do sprzedaży kolejną generację swojego monitora w tym formacie. Trackr Heart Rate oferuje ładowanie akumulatorka (zamiast standardowej bateryjki) i nawet do 100 godzin pracy. Największą zaletą będzie zatem łatwe uzupełnienie energii, a nie rozkręcanie obudowy śrubokręcikiem. Gadżety na wymienne baterie traktuję jako zabytki z archaicznym rozwiązaniem zasilania.

Wahoo musiało przedstawić tę zmianę możliwie pozytywnie, więc zaznaczyło, że nowy system ładowania będzie przyjaźniejszy środowisku (z uwagi na brak konieczności wymiany bateryjek, które trzeba przecież utylizować znacznie częściej niż sam tracker. Myślę, że i tak ważniejsze ulepszenia Trackr Heart Rate dotyczą samej pracy monitora. Wahoo poprawiło algorytmy odczytów. Mają precyzyjniej mierzyć pracę serca. Wśród poprawek da się też zauważyć zmianę mocowania gadżetu na pasku. Boczne umiejscowienie ma być bardziej komfortowe. W specyfikacjach znalazłem kompatybilność z ANT+, łączność Bluetooth dla wielu urządzeń (m.in. maszyn indoorowych, czy smart zegarków i wielu aplikacji fitness na smartfony). Całość w certyfikacji IPX7, ale nie wiem czy to upgrade względem poprzednika. Cena to 90$.

  • Plusy: ładowanie baterii (koniec z wymianami bateryjek) i nowe mocowanie
  • Minusy: na ten moment nie potrafię wskazać

3. Galaxy Watch7, Galaxy Watch Ultra i Buds 3 w przeciekach

Już 10 lipca Samsung organizuje kolejną prezentację produktową Galaxy Unpacked. Będzie spora, bo wśród nowości znajdą się nowe składane smartfony, tablety, ale też sporo wearables: zegarki, słuchawki, no i inteligentny pierścień. Do eventu już tylko tydzień, a jak wiadomo, koreańskiemu gigantowi ciężko o utrzymywanie tajemnic. Zdjęcia prawie wszystkie nowych gadżetów krążą już po sieci (niektóre od dawna). W końcu mamy też dokładniejsze obrazki nowych smartwatchów, ale i nadchodzących TWS. W praktyce widać wszystko niemal z każdej strony. Specyfikacje też pewnie wyciekną w całości, ale na razie możemy pooglądać rendery.

Za przeciek odpowiedzialny jest nieoceniony Evan Blass, który bardzo często dysponuje leakami. To króciutko o tym, co już widać na obrazkach. Flagową propozycją w sekcji smart zegarków będzie w tym roku Galaxy Watch Ultra, czyli odpowiedź na Apple Watcha Ultra (Samsung lubi robić kontry do produktów swojego amerykańskiego rywala). Wcześniejsze przecieki sugerowały już nietypowych kształtów kopertę (okrągłą, ale idącą lekko w kwadrat). Te najnowsze potwierdzają śmiałe wzornictwo. Urządzenie otrzyma mechanizm mocowania pasków, który przypomina te od Apple.

Galaxy Watch7 to w zasadzie kontynuacja strategii budowanej od czwartej generacji Watchów (kiedy to Samsung przeszedł z systemu Tizen na Wear OS. Podoba mi się nowy oliwkowy kolor! Mam słabość do zielonych odmian zegarków (wciąż posiadam zieloną wersję Galaxy Watcha 4). Nowy pasek też niczego sobie. Na pokładzie na pewno będzie Wear OS 5 z nakładką One UI Watch 6.0 z rozwiązaniami Galaxy AI. Plotki wskazują, że koperta ma posiadać 40 mm średnicy.

Tegoroczne słuchawki Galaxy Buds 3 i Galaxy Buds 3 Pro (klasy True Wireless Stereo) przejdą całkowity redesign. Do tej pory Samsung stawiał na „pchełki” bez „pałek”. Tym razem firma z Seulu postanowiła przejść na format Apple. Buds 3 będą oferowane w półotwartej konstrukcji, natomiast w Pro pojawią się pasywne wkładki. Te pierwsze będą konkurowały z bazowymi AirPodami, te drugie z AirPodami Pro.

  • Plusy: nowy, nietypowy design smart zegarka i nowy format słuchawek TWS
  • Minusy: zapewne wciąż ograniczenia zegarków w sparowaniu z zewnętrznymi Androidami (oraz brak aplikacji dla iPhone’ów)

4. Suunto Race S dla biegaczy

Ocean to nie jedyny nowy model zegarka Suunto jaki marka ostatnio przedstawiła. Race S to wariant skierowany przede wszystkim do biegaczy. Jak zaznacza producent, zegarek jest bardziej kompaktowy. Właściwie to „S” jest po prostu mniejszym wariantem bazowego modelu. Zachowuje te same cechy i funkcje, ale z dopasowaniem do mniejszych nadgarstków. Większa wersja debiutowała pod koniec 2023 roku.

Model ma zatem ekran AMOLED (teraz o średnicy 1.32″), przyciski do wygodnego sterowania funkcjami, dostęp do map offline z precyzyjnym GNSS, zaawansowane funkcje treningowe Suunto (m.in. regeneracja, HRV, obciążenia), a także szansa na porównywanie wyników z cyklem menstruacyjnym. Oprócz aktywności analizowany jest sen, co zapewne ma wpływ na przeliczanie procesu regeneracji organizmu. W zasobach ponad 95 trybów sportowych, trochę smart funkcji i czas pracy określony na 30 godzin przy aktywnym GPS. W trybie oszczędny zegarek ma działać do 5 dni. Nie zabraknie też rozszerzeń przez sklepik Suunto Plus i łączności „z urządzeniami partnerskimi”.  Suunto Race S wyceniono na 1499 zł.

  • Plusy: alternatywna, mniejsza edycja Race dla biegaczy
  • Minusy: czyżby brakowało współpracy z ANT+? W sieci widziałem info o braku trybu powrotnego podczas nawigacji (zapewne chodzi o odwrotność pokonywanej trasy)

5. Słuchawki JLab JBuds Sport ANC 4

JLab przygotował kolejne prawdziwie bezprzewodowe słuchawki ze swojej sportowej sekcji. Nowe JBuds Sport ANC 4 mają konstrukcję przystosowaną do aktywności oraz łączny czas pracy (z bankiem energii w etui) na poziomie aż 60 godzin. 70$ to kwota plasująca słuchawki w segmencie tych bardziej budżetowych, ale mimo tego w specyfikacjach znajdziemy rozwiązania kojarzone z droższymi jednostkami. Jest na przykład aktywna redukcja szumów (ANC), czy opcja zmiany dźwięku przez EQ (presety). Jedno ładowanie słuchawek ma wystarczyć nawet na 14h pracy (bez aktywnego ANC). JLab obiecuje też łączność z multipoint, czyli wiele źródeł, szczelność na poziomie IP66 i kilka żelowych wkładek, który ustabilizują gadżet w uchu przy dynamicznych ruchach związanych ze sportami.

Nowością w czwartej odsłonie jest odszumianie Hybrid Active Noise Cancelation z trzema trybami (do 25dB). Chyba żeby dopasować poziom redukcji hałasów do różnego otoczenia (innego w terenie, innego na siłce). Nowe są też gesty sterowania dotykowego. Od podstawowej kontroli multimediów, aż po wspomniane tryby EQ dla muzyki. Słuchawki wspierają też Google Fast Pair oraz sieć Find My Device dla Androidów. W sumie nieźle jak za tę kwotę. Trzeba jednak zaznaczyć, że ostra rywalizacja w sekcji TWS wymusza adaptacje najnowszych standardów przy obniżaniu cennika.


6. Motorola Moto Tag z UWB

Motorola Moto Tag
Motorola Moto Tag (foto: motorola.com)

Kolejna marka wprowadza to sprzedaży swojego bezpośredniego rywala dla AirTagów od Apple. Jeśli dobrze pamiętam, Motorola posiadała już kiedyś w ofercie lokalizatory Bluetooth. Tym razem Moto Tagi wzbogacono o aktualne standardy pomagające odnajdować zguby. Gadżecik (również w „ubieralnej” opcji, choć nie do końca jest to typowe wearable) otrzymał Ultra Wide Band (UWB). Chipy UWB trafiają do coraz szerszej palety elektroniki, choć nadal są niszowymi propozycjami. UWB podniesie precyzję lokaliazacji.

Najważniejsze, że Moto Tag współpracuje z rozwiązaniami Google Find My Device (androidowym odpowiednikiem Apple Find My). Sieć ułatwi odszukanie zguby lub osoby. Lokalizator będzie można mocować lub nosić przy użyciu przeróżnych akcesoriów, podobnych do tych dla SmartTagów Samsunga, czy wspomnianych już AirTagów (chyba nawet w kompatybilności z tymi projektowanymi dla taga Apple). Oprócz tego w specyfikacjach zauważyłem obecność Google Fast Pair, czyli szybkiego parowania z Androidami, a także Bluetooth w standardzie LE. Motorola zapewnia też szyfrowanie danych lokalizowania.

Z ważniejszych parametrów podam jeszcze poziom szczelności (IP67, czyli wytrzymałość przy zanurzeniu w wodzie do 1 metra przez 30 minut) oraz czas pracy określony na rok (bateryjka CR2032). Moto Tag ma kosztować 169 zł.


7. Nowości watchOS11 (jesień 2024)

watchOS 11W trakcie głównego Keynote konferencji WWDC marka Apple przedstawiła nowe rozwiązania dla systemu operacyjnego Apple Watchów. Nowy firmware ma dodać kilka elementów. Skupi się przede wszystkim na poprawkach funkcji fitness. System watchOS 11 chce wzbogacić zegarek w ramach trackera aktywności. Poprawią się tu wybrane odczyty i funkcje. Użytkownicy będą mogli ocenić poziom kondycji i zdrowia w sposób bardziej holistyczny. Usprawniony zostanie też Stos inteligentny (nowe widgety), tarcza Zdjęcia oraz rozwiązania dla kobiet (rozszerzony tryb w ciąży). Przygotowałem artykuł, w którym o całej aktualizacji piszę znacznie więcej.

Czytaj więcej o: nowości w watchOS 11


8. Najciekawsze smart pierścienie (2024)

Oura Ring 3
Oura Ring 3 (smart pierścień lidera segmentu inteligentnych pierścieni) – foto: Oura

Po zeszłotygodniowym zestawieniu najciekawszych składanych flip-phone’ów teraz zbudowałem listę najciekawszych inteligentnych pierścieni. W 2024 swoje aspiracje w tym segmencie zgłasza Samsung, więc kategoria na pewno mocno przyspieszy. Do przeglądu najlepszych smart ringów zbierałem się już od ponad roku, ale ten rok wydaje się dać branży kopa. Ledwie się zaczął, a na dwóch największych targach (styczniowych CES i lutowych MWC) zadebiutowało kilka interesujących propozycji. Zebrałem w zestawieniu najciekawsze. Mam nadzieję artykuł jeszcze zaktualizować. Niech się dzieje! Ta część wearables może niebawem przyciągnąć uwagę wielu klientów, zwłaszcza amatorów biżuterii.

Czytaj więcej: najciekawsze smart pierścienie (2024)


9. Mój test Galaxy Watch 4 (po dłuższym użytkowaniu)

Galaxy Watch 4 testNa początku 2023 roku postanowiłem kupić Galaxy Watcha z Wear OS. W sprzedaży nie było jeszcze szóstej generacji, ale ta pierwsza z platformą Google wyglądała wystarczająco atrakcyjnie, by włączyć ją do mojej kolekcji smartwatchy. Mam ich więcej nie tylko z uwagi na zamiłowanie do mobilnych technologii, ale też z chęci bliższego kontaktu ze wszystkimi ważniejszymi systemami. Samsung zaoferował Wear OS z własną nakładką i to całkiem ciekawą. Galaxy Watch 4, 5 i 6 mają podobną ofertę, więc jeśli czwarta generacja was zaciekawiła to nowsze jednostki tym bardziej sprostają waszym wymaganiom. Zegarek sprzed dwóch lat nie jest wiele gorszy, a zdecydowanie tańszy od Galawy Watch 5 i 6.

Użytkowałem gadżet długo i sądzę, że mogłem obiektywnie ocenić wearable koreańskiej marki. Jak wypadło? Jakie ma zalety, a jakie wady? Co oferuje, a czego zabrakło? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i uwagi. Przy okazji zaznaczę, że zbudowałem pewnego rodzaju szablon tekstowy, który ułatwi mi publikacje testów kolejnych zegarków. Zawarłem w nim najważniejsze rozwiązania jakich oczekujemy od inteligentnych zegarków i kolejne publikacje będą kierowały się tymi samymi wytycznymi.

Czytaj więcej o: test Galaxy Watch 4


10. Mój test gogli HTC Vive XR Elite

Vive XR Elite Michał Sitnik (profilowe)Po kilku tygodniach zabawy z nowymi goglami Vive XR Elite od HTC przyszedł czas na publikację materiału. Przedstawiam moje wrażenia z nowego headsetu VR tajwańskiej marki. Bardziej uniwersalnej jednostki, która łączy też cechy okularów AR, mobilnego monitora dla różnych urządzeń oraz urządzenia Mixed Reality. Sprzęt zarówno do użytku w pełni niezależnego, bezprzewodowego, ale i współpracy z trybie PCVR. Z nowymi kontrolerami ruchu o bardziej gamingowej charakterystyce oraz lekkiej konstrukcji z wymienną baterią (równoważącą balans gogli na głowie). Poznałem najciekawsze zalety gadżetu. Znalazłem też elementy, które można w urządzeniu poprawić. Jak wypadła recenzja? Zapraszam do przeczytania i obejrzenia krótkich nagrań w przekierowaniu poniżej.

Czytaj więcej: test gogli HTC Vive XR Elite

11. Google Home na Wear OS (testy tygodnia)

Google Home Wear OS (1)Zwykle proponuje tutaj premierę jakiegoś inteligentnego modułu lub aktualizacje funkcji którejś ze smart platformy. Tym razem w środku tygodnia przygotowałem krótki test serwisu Google Home w wersji na smartwatche z Wear OS. Akurat korzystam z jednego z takich modeli to pomyślałem, że od razu sprawdzę naręczną wersję usług Google dla domu. Poniżej przekierowanie do wstępnych analiz aplikacji w modelu preview (w ramach serii Mój Smart Dom). Apka dopiero się rozwija i nie oferuje jeszcze zbyt wiele. Da się jednak korzystać i zegarki z Wear OS w końcu proponują tu coś konkretniejszego.

Czytaj więcej o: test Google Home na Wear OS