Mobilne granie 55
Zobacz też: Mobilne granie #55

Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas. Będę regularnie podsumowywał rynek w segmencie mobile gamingu. Pojawi się tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na sprzęt mobilny. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.

Wow! To już ponad pięćdziesiąte podsumowanie!

1. GPD Win Max 2 (crowdfunding)

Prawie w każdym zestawieniu pojawia się info o jakiejś mobilnej maszynce do grania. A to gamingowy smartfon, jakiś sprzęt do grania z Androidem na pokładzie, PC-konsolka z Windows lub Steam OS, czy retro gadżet. GPD specjalizuje się w miniaturowych laptopkach pod gry.

Firma słynie już z miniaturowych komputerków, których głównym przeznaczeniem jest gaming (choć nie tylko). Nowy GPD Win Max 2 to konkurent dla PC-konsolek – mocno ostatnio atakujących segment mobilnego grania. Sprzęt ma działać na Ryzen 7 6800U lub Core i7-1260P i kosztować minimum 999$ (zależnie od konfiguracji). Tu specyfikacje też konkretne, bo 16/32 GB RAM, czy 1/2 TB na dane (nvme ssd). Ekran spory, szczególnie jak na handheld. Przekątna 10.1 cala, ale możliwie bezramkowa.

Jak zwykle przyciski rozmieszczone pod bocznymi krawędziami ekranu, by dało się w miarę wygodnie „pykać” w gry. Jeśli zbiórka na Indiegogo się powiedzie to pierwsze jednostki trafią do fundatorów we wrześniu.


2. The Last Blade – bijatyka z 1997

Mobilne platformy w kwestiach gamingu się rozkręcają, ale nadal iOS oraz Android przyjmują głównie nieco mniej wymagające tytuły i produkcje sprzed wielu lat (które są lżejsze z uwagi na datę premiery). SNK przygotowało kolejną taką pozycję. Bijatyka The Last Blade debiutowała w 1997 roku. Teraz trafia na smartfony. Gra otrzyma trochę nowych elementów, m.in. sieciową rywalizację, szybkie zapis stanu oraz przystosowanie do dotykowych ekranów. Cenę określono na niecałe 20 zł.


3. Nowe skate. także na mobajlu

Gier skaterskich jest sporo, ale praktycznie wszystkie są, bardziej lub mniej, ale arcade’owe. Skate. na ich tle wyróżnia się wysokim poziomem symulacji. Czwarta odsłona, zapewne jeszcze dokładniej odwzorowująca mechanikę jazdy, zmierza powoli na rynek. Full Circle przekazało, że tytuł pojawi się też na platformach mobilnych. Fani serii na pewno już zauważyli, że problematyczne może być sterowanie deską. Skate. bazowało na kontroli gałkami gamepada, więc na dotykowych ekranach system może być znacznie trudniejszy do opanowania.

Choć gra nie otrzymała jeszcze daty premiery na żadne zapowiadane urządzenie, to wiadomo już, że zabawa sieciowa będzie międzyplatformowa (z uwzględnieniem smartfonów). Być może nie będzie to rywalizacja równa, ale zawsze telefon można sparować z padem/kontrolerem z joyami. Chyba, że mowa jedynie o synchronizacji? Trudno w tej chwili powiedzieć. Skate. ma być pozycją bezpłatną z elementami mikropłatności wewnątrz aplikacji.


4. TMNT: The Cowabunga Collection na Switchu

Niedawno zadebiutowały nowe Młodociane Wojownicze Żółwie Ninja w postaci Shredder’s Revenge. Gier z serii TMNT było wcześniej znacznie więcej i to licząc już od lat 90-tych poprzedniego wieku. 30 sierpnia pojawi się antologia złożona z aż trzynastu klasyków z żółwiami w roli głównej. TMNT: The Cowabunga Collection obejmą pozycje ze wszystkich platform i automatów, które do tej pory wydano. Kolekcję przedstawiło wspólnie Digital Eclipse, Konami oraz Nickelodeon. Zestaw będzie dostępny m.in. na Nintendo Switch.


5. Project Winter (zapowiedź tygodnia)

Project Winter to stosunkowo świeża gra, które w przeciągu 3 lat doczekała się wydania na urządzenia PC i konsole. W sierpniu tytuł pojawi się też na urządzeniach mobilnych (iOS/Android). Tytuł bazuje na rozgrywce sieciowej. Ośmiu graczy łączy siły we wspólnym celu. Ich zadaniem jest przetrwanie w dzikich warunkach. Zimna pogoda, brak pożywienia i surowców, czy niebezpieczne drapieżniki to nie jedyne przeszkody. Wśród grupy będą sabotażyści, którzy utrudnią działania. Gra pojawi się w sklepikach Google Play i App Store pod sam koniec przyszłego miesiąca. Będzie darmowa, ale z elementami mikropłatności.


6. Banana Kong 2 (premiera tygodnia)

Banana Kong to nie Donkey Kong, ale też niezły z niego platformer. Ma już swoje lata, bo debiutował na smartfonach prawie dziesięć lat temu. Gra doczekała się kontynuacji. Wciąż jest to runner z automatycznym przemieszczaniem się postaci, czyli zręcznościowa platformówka nie pozwalająca na przystanki. Twórcy zaoferowali losowe generowanie przeszkód, więc trudniej pokonać kolejne levele. Co poprawiono w Banana Kong 2? Urozmaicono środowisko (m.in. przeszkody), rozbudowano platformy i mapy. Jest też nowa grafika – jak przystało na progres związany ze zmianami na rynku. Grę udostępniono w modelu bezpłatnym (z elementami mikropłatności).


7. AYA Neo 2 w październiku

AYA szykuje na ten rok kilku konsolek. Będzie pod tym względem jednym z najaktywniejszych producentów. Podoba mi się u nich dyscyplina wydawnicza. Co prawda termin realizacji AYA Neo 2 jest odległy, ale brzmi konkretnie (biorąc pod uwagę aktualne możliwości). Marka obiecuje ruszyć z produkcją maszynek do grania już we wrześniu. Rozsyłać chce je w październiku. Przypomnę, że sprzęt ma działać na układzie AMD Ryzen 7 6800U/Radeon 680M. Generalnie ma potencjałem przebijać Steam Decka.


Kącik nowości na platformach chmurowych

Co tydzień informuję o nowych grach dodawanych do kilku popularnych serwisów streamingowych, w które można pograć m.in. na smartfonach, tabletach i PC-konsolkach z Windows. Od teraz chmurowe zapowiedzi i premiery będą pojawiać się w końcowej sekcji mojego cotygodniowego przeglądu. Update’y dotyczą: Apple Arcade, NVIDIA GeForce Now, Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass, Google Stadia, czy Netflix Games. W przyszłości dołączy pewnie Amazon Luna (jak będzie dostępne w Polsce).

8. Coczwartkowy update w GeForce Now

W minionym tygodniu, oprócz kolejnych gier w ramach coczwartkowego update’u bazy GeForce Now, NVIDIA przekazała przyjemne info. Koniec z ograniczeniami w płynności do 120fps do wybranych jednostek smartfonów. Od teraz wszystkie kompatybilne telefony z ekranami 120Hz uruchomią gry z tym odświeżaniem. W zbiorze kolekcji streamingu pojawi się dziewięć kolejnych pozycji:

  • Hell Pie (nowość na Steam i Epic Games Store)
  • Endling – Extinction is Forever (nowość na Steam i Epic Games Store)
  • Hazel Sky (nowość na Steam i Epic Games Store)
  • TombStar (nowość na Steam)
  • Curious Expedition 2 (Epic Games Store)
  • Darksiders Genesis (Epic Games Store)
  • Dungeon Defenders: Going Rogue (Steam)
  • Wildermyth (Epic Games Store)
  • Outward Definitive Edition (Epic Games Store)


9. Apple Arcade ubędzie gier

Apple Arcade - ekskluzywne gry dla systemów AppleZwykle w tej części artykułu przedstawiam nowości pojawiające się na platformie Apple Arcade. Pierwszy raz w historii (jeszcze dość krótkiej) serwisowi tytułów ubędzie. To system funkcjonujący w konkurencyjnych usługach, czy w ramach katalogów VOD. Coś dochodzi, coś odchodzi. Z Arcade usuniętych zostanie 15 gier.

Twórcy usuniętych pozycji będą mogli udostępnić je w sklepiku App Store (dotąd były wyłącznie częścią bazy Arcade). Apple nie ogranicza developerom formatu, więc mogą pojawić się np. mikropłatności. Prawdopodobnie  gracze będą mogli przetransferować stany zapisów, jakieś ekwipunki, czy inne zdobyte itemy. Kiedy gry znikną z Apple Arcade? Jeszcze nie wiadomo, ale Apple chce już pokazywać, jak taki proces będzie się odbywał.