OnePlus 10 Pro Extreme Panda White
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia”

Piszecie do mnie, że podobają wam się moje zestawienia i cotygodniowe przeglądy, więc będzie ich więcej! Nowa seria obejmie smartfony. Nie jestem w stanie napisać o wszystkich, a w każdym tygodniu swoje premiery mają przeróżne i bardzo ciekawe modele. Będę mieszał informacje o telefonach z różnych półek. Pojawią się zarówno budżetowce jak i flagowce. Cykl wystartował z początkiem roku, więc zaczynam od podsumowania drugiego tygodnia stycznia 2022.

Na wstępie lista ciekawostek ze świata smartfonów (trochę liczb, przecieków, wieści od analityków i przewidywań powiązanych z nadchodzącymi modelami):

  • 13.5 mld $ – tyle wydano w App Store na iOS w usługach subskrypcyjnych w top100 aplikacji, które nie są gramy (to +31% względem 2020 roku) | wg Sensor Tower
  • 13.4% – to wzrost przychodów w segmencie smartfonów w 2021 roku (r/r) | wg GfK
  • 365.5 mld $ – to łączne przychody ze sprzedaży smartfonów w 2021 roku | wg GfK
  • 50% w 5 minut – tak szybko ma uzupełniać energię bateria w przyszłym Realme GT Neo 3
  • 150W – takie ładowanie ma posiadać Realme GT Neo 3
  • 150W – takie ładowanie ma posiadać też przyszły telefon OnePlus (Nord 3?)
  • 100-200W – takie ładowanie będą oferowane w ramach technologii Realme UltraDart
  • 100W – takie ładowanie przewodowe, ale i bezprzewodowe (rekord rynkowy) posiada nowy flagowiec Honor Magic 4 Pro
  • 240W – takie ładowanie SuperVOOC zaprezentowało Oppo na MWC w Barcelonie
  • 108 – tyle megapikseli będzie miał Huawei nova SE 9 (pierwszy tej marki)
  • 04.2022 – w tym miesiącu może zadebiutować nowy flagowiec HTC (ostatni mocniejszy Android tej marki debiutował w 2018 roku – był to HTC U12+) | wg DigiTimes
  • 448 mld $ – to łączne przychody ze sprzedaży smartfonów wszystkich producentów w 2021 roku (85% należało do top5 marek na rynku) | wg Counterpoint Research
  • 300$ – od takiej kwoty może startować nowy iPhone SE | wg analityka Johna Donovana
  • 199$ – w takiej cenie Apple może oferować aktualnego iPhone’a SE (jeśli ten pozostanie w ofercie) | wg Marka Gurmana z Bloomberga
  • 371% – to globalna sprzedaż smartfonów w Q4 2021 (-6% r/r) | wg Counterpoint Research


W ostatnim tygodniu przygotowałem krótkie zestawienie nowości prezentowanych na targach Mobile World Congress, gdzie swój debiut miało kilka smartfonów. Kilka z poniższych pozycji jest przekopiowanych w ramach smarfonowego przeglądu tygodnia.

1. Honor Magic 4 Pro z bezprzewodowym 100W

Honor Magic 4 Pro cameraNie tylko Realme pokazało ultra szybkie ładowanie smartfonów podczas MWC. Honor – innych chiński producent – zaprezentował flagowy smartfon, który posiada rekordową moc bezprzewodowego ładowania. Model Honor Magic 4 Pro to mocniejszy z nowego duetu, szczególnie w kwestiach szybkości uzupełniania energii. Dysponuje mocą 100W zarówno w przewodowym, jak i bezprzewodowym ładowaniu. W tym drugim Honor SuperCharge przez Qi będzie wymagało indukcyjnej, sporej stacji. Baterię 4600 mAh przez port USB-C uda się naładować do pełna w pół godziny, natomiast w stacji w połowę tego czasu uzyskamy 60% energii.

Nowy smartfon ma dużo więcej ciekawych specyfikacji. Czytaj więcej o: Honor Magic 4 Pro


2. Sony Xperia 1 IV (przeciek tygodnia)

Sony się nie poddaje (jak LG) i wciąż oferuje nowe generacje smartfonów. Mimo, że nie ma na rynku wielkich udziałów to stara się utrzymywać ten dział przy życiu. Chętnych na Xperię nie brakuje, choć jest ich coraz mniej. Androidy japońskiej marki robią ostatnio za warianty referencyjne, pokazujące potencjał zwłaszcza sensorów fotograficznych. Tych Sony produkuje mnóstwo – dla partnerów (teoretycznie rywali). Właśnie pojawiły się przecieki dot. Xperii 1 czwartej generacji. Smartfon miałby zadebiutować w maju. Na renderach widać charakterystyczny design. Nie ma informacji na temat podzespołów, ale gdzieś w sieci pojawiały się plotki o zastosowaniu Snapdragona 8 Gen 1+, ale raczej wątpię w te rewelacje.


3. Poco X4 Pro 5G i M4 Pro z AMOLED

Poco X4 Pro 5GNie kojarzę Xiaomi z targami MWC. W tym roku chiński gigant postanowił się na nich pokazać, ale z pewną submarką. Poco przedstawiło dwa nowe modele Androidów, których nowe generacje wprowadziły nowości w swoich seriach. Przede wszystkim otrzymały ekrany AMOLED. W Poco M4 Pro to pierwszy raz, gdy zastosowano taki panel. Pierwszy raz użyto też sensora 64 megapiksele. Z kolei Poco X3 Pro 5G jest pierwszym w historii producenta z sensorem 108 mega. Niestety obie jednostki mają też w pewnych obszarach downgrade. Głównie w chipsetach. M4 Pro stracił modem 5G (co widać zresztą w nazwie) i pracuje na starszym Helio G96, a X3 Pro 5G zamiast Snadpragona 860 posiada Snapdragona 695. Tu jednak będzie korzyść z efektywniejszego zarządzania energią.

Czytaj więcej o: Poco X4 Pro 5G i M4 Pro


4. Realme GT 2 Pro globalnie

Na początku roku Realme zaprezentowało w Chinach swój pierwszy flagowiec z prawdziwego zdarzenia. Androida z bardzo konkurencyjnymi parametrami oraz przystępną (jak na takie parametry) ceną. Firma ogłosiła w końcu globalną premierę telefonu. W Polsce został on wyceniony na 2499 zł, ale w dniach 15 i 16 marca ma nastąpić 48-godzinny sale z bonusem 500 zł, więc naprawdę okazyjnie!

Czym dysponuje Realme GT 2 Pro? Przypomnę kilka najciekawszych elementów. Resztę znajdziecie w linku poniżej do pełnego artykułu o smartfonie. Świetnej jakości będzie ekran. To AMOLED LTPO 120Hz z HDR, miliardem kolorów i rozdzielczością 2K. Ma bardzo dobry zestaw fotograficzny z dwoma sensorami po 50 mega, pojemną baterię 5000 mAh z szybkim ładowaniem 65W oraz flagowego Snadpragona 8 Gen 1.

Czytaj więcej o: Realme GT 2 Pro


5. Cloud Smartphone (projekt tygodnia)

Ostatnio bardzo wiele serwisów i usług jest dostępnych w chmurze. Strumieniowanie stało się wygodne. Zaletą dostępu do treści przez Internet jest ich bardzo szeroka opcja uruchomienia na wielu urządzeniach. Wadą konieczność połączenia z siecią i transfer danych. W tym tygodniu trafiłem na bardzo ciekawy projekt smartfona, który proponuje “Androida” w chmurze. Cloud Smartphone ma streamować aplikacje, a więc liczyć się będzie szybki net, a nie hardware’ Specyfikacje telefonu mogą być podstawowe. Oczywiście taki sposób użytkowania nie pozwoli uzyskać wszystkich efektów, ponieważ jakość wyświetlacza (także jego reponsywność ma coraz większe znaczenie). Nie wszystkie apki będą się w tym modelu nadawać, ale cała koncepcja wygląda ciekawie. Prototyp został przygotowany przez Canonical we współpracy z Vodafone. Działa przy użyciu technologii Anbox Cloud. Rozwiązanie po raz pierwszy pokazano około dwóch lat temu. Teraz bliski finalnej wersji projekt pojawił się na targach Mobile World Congress w Barcelonie.


6. Nokia C21 Plus, C21 i C2 (2nd Gen) z Android Go

MWC to targi mobilne, więc nie mogło na nich zabraknąć smartfonowych premier. Swoją nową linię budżetowych Android przedstawiła Nokia (HMD Global). Seria C to niedrogie telefony o różnych konfiguracjach. Nokia C21 Plus, Nokia C21, oraz druga generacja Nokii C2 to jednostki działające na Androidzie 11 w edycji Go, czyli tej zoptymalizowanej do działania na mniej wydajnych podzespołach.

Nokia C21 Plus, C21 i C2 (2nd Gen) z Android Go

Modele są typu entry-level, więc nie możemy liczyć na nic mocnego. Jest adekwatnie do półki cenowej, ale w różnych wariacjach. Zarówno przekątnej ekranu, jak i chipów oraz pamięci. Duet C21 wygląda podobnie (dość spore ramki i wcięcie na selfie klasy budżetowej). C2 to już typowo budżetowy smartfon, co widać po designie. Nie przedstawię wszystkich specyfikacji, ale mówimy to o jakości ekranu HD+, 1-4 GB RAM, minimalistycznych zestaw fotograficznych oraz prostych procesorach. Ma być przede wszystkim tanio. Naturalnie bez 5G. Nie podano jeszcze cennika.


7. Lenovo Legion Y90 z RAID 0

Lenovo Legion Y90Okres targów Mobile World Congress wykorzystało też Lenovo. Wśród nowych urządzeń z gamingowej linii Legion pojawił się też nowy smartfon. Legion Y90 dysponuje wszelkimi rozwiązaniami jakich oczekują bardziej wymagający gracze. Chińska marka pokazała moc oferując w kieszonkowym formacie bardzo przyjazne gamingowi cechy. Jest płynny ekran AMOLED 144Hz. Bardzo czuły wyświetlacz wspomagany ultradźwiękowymi przyciskami, dotykową powierzchnią na tyle obudowy i mapowalnym programowaniem wszystkich buttonów. Dodatkowo są też fizyczne triggery w formie przystawek. Najmocniejszy chip, podwójny wentylator, czyli aktywne chłodzenie, szybka pamięć, szybkie ładowanie i pojemna bateria. Pierwszy raz w historii smartfonów zobaczymy połączenie pamięci UFS 3.1 i SSD w układzie RAID 0. W topowej konfiguracji uda się uzyskać nawet 22GB RAM (w tym 4 GB wirtualnie).

Czytaj więcej o: Lenovo Legion Y90


8. Seria ZTE Blade V40

ZTE przywiozło do Barcelony aż czterech członków nowej rodziny Blade V40. To V40, V40 5G, V40 Pro i V40 Vita. Firma nie przedstawiła pełnych specyfikacji poszczególnych modeli, ale te najważniejsze są. Pro to oczywiście najlepsza z jednostek. Z AMOLEDem w Full HD+ (6.67 cala) i pełną gamą kolorów DCI-P3. Ma 6 GB RAM i 128 GB na dane oraz aparat główny 64 mega, baterię 5100 mAh z szybkim ładowaniem 65W oraz Androida 11. Procesorem jest Unisoc Tiger T618, czyli bez korzystania z możliwości liderujacego duetu.

Pozostałe telefony z podobnymi cechami, ale niższymi konfiguracjami, czyli schodzenie z kosztami i niższe ceny. Model z 5G w nazwie jest wyróżniony szybszym modemem. Edycja Vita jest najprzystępniejsza cenowo. Pracuje na niższej rozdzielczości HD+, „lżejszych” podzespołach, ale otrzymał najpojemniejszą baterię (aż 6000 mAh). Cennika jeszcze nie ma, ale skoro rodzina Blade V40 została pokazana w Barcelonie to powinna zadebiutować na terenie Europy.


9. OSOM OV1 (od byłych z Essential)

Możecie już nie pamiętać projektu Essential (od ex projektanta Androida Andy’ego Rubina). Marka próbowała kilka lat temu zaoferować efektowny smartfon PH-1 (chyba jeden z pierwszych z kamerkowym wcięciem w ekranie) oraz nietypowy koncept smartfona o bardzo wąskim wyświetlaczu. Firma w 2020 się rozleciała, ale jeszcze tego samego roku powstał startup bazujący na członkach tamtego zespołu. Właśnie widzimy pierwszy owoc działań tegoż teamu. OSOM Privacy proponuje model OV1.

Od pozostałych Androidów odróżniać ma go poziom zabezpieczeń, a konkretnie większy nacisk na sprawy związane z prywatnością użytkownika. Wciąż nie wiadomo o telefonie zbyt wiele, ale zapewniono, że wykorzysta Snapdragona serii 8. Ma posiadać też znacznie lepszy zestaw fotograficzny od Essentiala, który nie grzeszył jakością. OV1 ma dysponować tylko dwoma sensorami (48 i 12 mpx). Chyba nie ma jeszcze za bardzo o czym pisać na temat urządzenia, ale będą pewnie okazje. Premiera jeszcze w tym roku, ale jesteśmy dopiero w pierwszym kwartale.


10. Nowości TCL – pięć smartfonów serii 30

Seria 30 od TCL to tańsza oferta tej marki. Przystępne cenowo Androidy, ale ze znacznie lepszymi parametrami od budżetowych Nokii. Pięć nowych modeli mid-range rozszerzy rodzinę do siedmiu propozycji. Wszystkie propozycje na 2022 mają ekrany AMOLED, pojemne baterie 5000 mAh oraz potrójne zestawy fotograficzne z sensorem głównym 50 mega (tylko najtańszy wariant ma dwa aparaty). Ceny startują już od 139€ za TCL 30 E. Potem cena rośnie zależnie od większych konfiguracji pamięci: TCL 30 SE (149€), TCL 30 (179€), TCL 30+ (199€). Najdroższy TCL 30 5G (jedyny z takim modemem) wyceniono na 249€. Ma on też kamerkę ultra wide. Ceny w euro oznaczają, że telefony pojawią się w Europie. Pewnie nie wszędzie.

smartfony TCL 30 series

źródło: TCL.com/en


11. Budżetowa Motorola Moto G22

W Europie swoją premierę miała w minionym tygodniu nowa Motorola Moto G22. Budżetowa jednostka o nieskomplikowanych, ale wystarczających parametrach. Kosztujący 799 zł Android został zaoferowany w jednej konfiguracji z 4 GB RAM i 64 GB na dane. Ekran to oczywiście tylko LCD, ale z 90Hz, więc przyzwoicie. Ma 6.5 cala i rozdzielczość 1600 x 720 pikseli. Pracuje na chipie MediaTek Helio G37. Bateria, jak zwyklu u Motoroli, pojemna. 5000 mAh ładowane z 15W (ale z ładowarką 10W w zestawie). Zestaw fotograficzny niezły, bo sensor główny z 50 mega, a obok 8 mpx ultra wide i dodatkowe czujniczki głębi oraz makro. Na kładzie najnowszy Android 12..


iPhone 12 Pro Max z USB-C (bonus tygodnia):

Apple korzysta zwykle z własnych standardów, dotyczy to również złącz. Od jakiegoś czasu w Unii Europejskiej trwają rozmowy na temat unifikacji portów. USB-C jest stosowany w znacznie szerszej gamie produktów niż Lightning w iPhone’ach i wybranych iPadach (niektóre mają już USB-C). Słowacka firma DEEP przerobiła iPhone’a 12 Pro Max i zaproponowała go z portem USB-C. Trafił właśnie na eBaya. Poniżej filmik z procesu tej modyfikacji. Nie znalazłem informacji na temat masowej produkcji, bo to by chyba naruszało prawa Apple, ale pod homebrew można to już kwalifikować.