Apple odświeża paski do swojego smart zegarka sezonowo lub przy okazji premier nowych generacji Apple Watcha. Czasem w związku z wyjątkowymi okazjami. Taka nadarzyła się w tym roku w ramach Igrzysk Olimpijskich. W ofercie pojawią się modele sportowego paska materiałowego w barwach narodowych krajów, które uczestniczą w imprezie. Jak się domyślacie, kolekcja dotyczy kilkudziesięciu propozycji i brak w niej tej skierowanej do Polaków.
Paski International Collection
Sklep z akcesoriami Apple został zaktualizowany o 22 odmiany opaski sportowej (Sport Loop). Tej w wersji „miękkiej” (przyjemniejszej dla nadgarstka). Zestawy, bo we wszystkim uczestniczą też spójne tarczki, tworzą motywy w kolorach kojarzonych z flagami państw. Raczej tych, które zwykle gromadzą spore worki z medalami (lub ewentualnie mają jakąś wartość dla marki). Polska chyba do nich nie należy.
Dlaczego? Kolory flag są w miarę uniwersalne, więc spokojnie możemy wybrać pasek przeznaczony dla Kanadyjczyków (pasek jest tu biało-czerwony), Japończyków (biały z czerwonym obszyciem) lub Duńczyków (czerwony z białym obszyciem). Problem w tym, że każda ma dedykowany motyw tarczki, więc wystarczyło, by Apple dorzuciło je do wyboru. Same paski mogą być przecież uniwersalne i pasować do wielu nacji. Zawsze można wrzucić własną fotkę lub pobawić się ustawieniami innych tarczek.
Jeśli ktoś ma szansę sprawdzić, czy w ramach App Clip jest więcej motywów „Stripes Apple Watch face”, to dajcie znać (ja wątpię). Wiadomo, że Apple nie mogło stworzyć propozycji dla każdego, ale można to było zrobić lepiej. Czyżby wykluczenie i dyskryminacja? 😉 Pasek wyceniono na 199 zł. BTW: Igrzyska startują 23 lipca.
źródło: apple
