smart home 91 dyson supersonic r
Zobacz też: smart home tygodnia #91 – Dyson Supersonic r (foto: Dyson)

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje tygodnia związane z segmentem smart home. Dział ten rozrasta się coraz szybciej, czemu sprzyjają nowe standardy, platformy i protokoły starające się głębiej zintegrować różne serwisy, urządzenia i moduły. Matter, czy Thread, ale też działania poszczególnych marek, starają się upowszechnić tematykę wśród odbiorcy. Moja seria wiadomości również temu służy. Chcę popularyzować kategorię smart sieci i rozwiązań, by przyciągnąć do budowania własnego smart domu. To naprawdę coraz prostsze!

Zobaczcie sami, co ciekawego zapowiedziano w ostatnich dniach. Zapraszam też do przejrzenia poprzednich odsłon moich przeglądów tygodnia. Dodam na koniec wstępu, że w moich zestawieniach pojawią się nie tylko smart urządzenia, ale i inne elektronika (RTV/AGD), która poprawia komfort mieszkania.

  • Doly to edukacyjny robocik z AI i ChatGPT (crowdfunding)
  • Morfone Ear Cleaner do higieny uszu (crowdfunding)
  • iCarus to balkonowy panel solarny (crowdfunding)
  • DOACE C1 to przystępny cenowo kompostownik domowy (crowdfunding)
  • trochę o raporcie estońskich służb na temat robotów sprzątających z Chin, które mogą służyć w niecnych celach (nie tylko problem prywatności, ale i szpiegostwa)
  • kamerki Wyze z problemem zabezpieczeń (użytkownicy otrzymywali dostęp do nie swoich widoków)
  • beta tvOS 17.4 ponownie zdradza pewne szczegóły na temat smart ekranu Apple

1. Doly – domowy robo-kompan (crowdfunding)

Świat wciąż nie jest do końca gotowy na roboty w postaci domowych kompanów, ale sama koncepcja nie jest nowa (nawet ta starająca się przebić do mainstreamu). Roboty w przeróżnej postaci są z nami przede wszystkim na ekranach kin i seriali streamingowych. Ludzkość jest przyzwyczajana do pojęcia, ale wciąż wszelkie zalety kojarzy raczej z efektami science fiction. Na crowdfundingowych platformach robociki mające towarzyszyć domownikom na co dzień są stosunkowo częstymi obiektami kampanii. Na początku 2024 roku w serwisie Kickstarter pojawił się kolejny pomysł na realizacje takiego rozwiązania. Doly jest mały, ale sprytny i uroczy. W ten sposób próbowało już jednak wiele start-upów. Czy temu się uda?

Wkraczam w erę AI, a to warstwa, która może (choć wcale nie musi) odmienić postrzeganie robotów jako naszych kompanów. Tu pod tym względem produkcje kinematograficzne też pokazywały sporo. Doly ma być biurkowy, czyli poruszać się głównie w obrębie naszego głównego stanowiska pracy. Jego najważniejszym modułem ma być „mózg”, tj. narzędzia AI. Kanadyjska firma Limbit spróbuje dostarczyć Sztuczną Inteligencję jako najważniejszy wkład w zrobotyzowaną formę. Ma łączyć elementy osobistej guwernantki z „zabawką” edukacyjną. Pod wieloma względami naśladując przeznaczenie wielu konkurencyjnych odpowiedników z ostatnich lat.

Wyróżnikiem mają być charakterystyczne oczka nadające robotowi większą interaktywność w najprostszy możliwy sposób (z odpowiednimi animacjami przekazującymi ekspresję). Twórcy proponują rodzaj sztucznej osobowości, działanie na Raspberyy Pi CM4 (z Linuxem) oraz otwarty system umożliwiający rozbudowę propozycji wykorzystania komputerka. Nie zabraknie rozpoznawanie mowy, kontroli głosowej, no i programowania zdolności gadżetu. Oczywiście z czujnikami reakcji, portami i adaptacją do przystawek drukowanych w 3D. Generalnie to taki nowoczesny bot z rozwiązaniami AI oraz aplikacją mobilną do personalizowania różnych ustawień. Mądrej głowie powinno udać się w jakiś sposób zintegrować Doly również ze smart home. W trakcie zbiórki zapowiedziano wykorzystanie ChatGPT, więc ogólny zakres możliwości będzie zależał już wyłącznie od kreatywności.

Znalezione na Kickstarterze (cena startuje tam od 289$, realizacja w sierpniu).


2. Morfone Ear Cleaner (crowdfunding)

W moich przeglądach nowych rozwiązań dla inteligentnego domu największą uwagę skupiam na wszelkich modułach do smart sieci, ale okazjonalnie wrzucam tu również gadżety powiązane z tematyką wnętrz. Trafiają tu też różnorodne małe AGD z nowymi, nietypowymi rozwiązaniami. Morfone Ear Cleaner za taki właśnie uznałem. Nie pierwsza propozycja do higieny uszu na moim blogu, ale jedna z oryginalniejszych. Autorzy projektu proponują bowiem narzędzie do czyszczenia uszu w postaci sporej wielkości urządzenia. Kolejnego gadżetu do dbania o urodę i czystość.

Reklamy od lat ostrzegają nas byśmy nie stosowali do higieny uszu patyczków. Najlepiej sprayów, które nie zatykają kanałów. Morfone Ear Cleaner to „kombajn” do mycia uszu. Jego głównym celem jest regulane i delikatne dbanie o czystość, które nie doprowadza do konieczności płukania i procesów odtykania, które do najprzyjemniejszych nie należą. Twórcy przekonują, że bezpieczny dla zdrowia Morfone Ear Cleaner wykona odpowiednie zabiegi w przyjazny dla ucha sposób. Jest głębokie, ale delikatne docieranie do głębszych warstw kanału usznego, 270-stopniowy spray, a nawet czujniki temperatury do regulacji ciepła wody oraz kilka trybów pracy. Całość na wzór irygatora do zębów. Ciekawego wynalazku, ale wymagającego odpowiedniego podejścia do higieny. Warto podkreślić, że wyrób uwzględnia też higienę samego użytkowania urządzenia.

Znaleziono na Kickstarterze (cena startuje od 54$, realizacja już w marcu)


3. iCarus – panele solarne na balkon (crowdfunding)

W tym zestawieniu sporo crowdfundingu, ale akurat w tych rejonach Internetu było ciekawiej. Na Kickstarterze natrafiłem na ciekawy system paneli solarnych na balkon. W większości przypadków fotowoltaika (znienawidzone przez spamerów określenie) oferują swoje rozwiązania głównie na dachy i konstrukcje ziemne. iCarus przygotował moduł typowo pod balkony. W końcu czerpać energię ze słońca mogą chcieć też mieszkańcy bloków. Pozostawiają na boku opłacalność, trzeba przyznać, że projekt spełnia wiele konkretnych wymogów niezbędnych do instalacji na barierkach. Rozwiązanie ma łączyć odpowiednią wydajność (co lepiej sprawdzić), wytrzymałość oraz lekkość. W zestawie aplikacja mobilna do monitorowania stanu. Instalacja też ma być łatwa.

BTW: jakbyście planowali zakup to poza ryzykiem w crowdfundingu weźcie też pod uwagę zmienność rządzących w UE (tam ostatnio rotacyjnie inna energia jest bardziej eko, a podatki po pewnym czasie są oczywiście nakładane na tą, która była medialnie promowana…).

Znaleziona na Kickstarterze (cena startuje od


4. DOACE C1 – przystępny cenowo kompostownik (crowdfunding)

Ostatnia propozycja z crowdfundingu. Segregujecie opady? Nie wszyscy widzą w tym sens (a ostatnio czytałem gdzieś nawet, że przetwarzanie nie do końca jest tak eko, jak było dotąd promowane – nie chcę wyjść na sceptyka i „szura”). W którymś z niedawnych przeglądów pokazywałem ciekawy kompostownik do resztek organicznych. Na Kickstarterze pojawił się kolejny. DOACE C1 ma być kompaktowy, niedrogi, wydajny i szybki w działaniu. Niewielkie gabaryty to oczywiście korzyść dla kuchni. Sprzęt ma „zabijać” nieprzyjemne zapachy, jest zabezpieczony przed otwarciem, wykonywać zadanie w 2.5 godziny, zmniejszać przestrzeń zajmowaną przez odpady do nawet 90%, no i radzić sobie z 95% resztek po jedzeniu. Twórcy proponują też samoczyszczący się system. Same zalety. Resztki można oczywiście zużyć w ogródku lub w domowych kwietnikach.

Znalezione na Kickstarterze (cena startuje od 169$, realizacja w maju 2024)


5. Roboty-szpiedzy! (uwaga tygodnia)

Mój Smart Dom Roborock Q7 Max+
Jeden z moich „szpiegów”. Możemy sobie oczywiście żartować, ale warto mieć na uwadze estońskie ostrzeżenia.

Już od dawna specjaliści od bezpieczeństwa zauważali, że wszędobylskie czujniki i kamerki nie służą prywatności. Nie trzeba być fachowcem od technologii, by „odkryć” te rewelacje samodzielnie. Sensory i aparaty to przecież idealne moduły do śledzenie innych. Gorzej jeśli chodzi o roboty sprzątające, które są już niemal w co drugim domu. Ich bardziej zaawansowane modele bazują na widzeniu komputerowym, które przetwarza obraz z coraz lepszych zbiorów danych (wyższe rozdzielczości, radary i czujniki głębi). Ja sam już kilka lat temu, gdy roboty sprzątające zyskiwały takie podzespoły, zauważałem, że trzeba uważać lub zaakceptować Wielkiego Brata w swoich czterech ścianach (jeśli dobrze pamiętam, dochodziło już do problemów z prywatnością przy przetwarzaniu informacji przez zespoły poprawiające zdolności robotów).

Wywiad Estonii ostrzega przez chińskimi modelami autonomicznych odkurzaczy. Według ich raportu chińskie roboty mogą zagrażać bezpieczeństwu Europejczyków. Chińczycy mają rzekomo wykorzystywać dane z aplikacji mobilnych tych urządzeń, gdzie możliwe jest zbieranie danych o samych domownikach (m.in. przez czujniki LiDAR). W jaki sposób mieliby wykorzystywać informacje, tego nie wiadomo, ale odpowiednie narzędzia mogłyby filtrować dane i docierać do różnych ważnych informacji. Zakładam, że nie marketingowych 😉 BTW: roboty innych marek (niekoniecznie tylko tych chińskich) mogą tyle samo – kwestia, komu bardziej wierzymy/ufamy.


6. Wyze z błędami zabezpieczeń (błąd AWS?)

Markę Wyze przeważnie chwaliłem. Od lat oferuje świetnie wyposażone moduły i rozwiązania smart home w niższej cenie. Dzięki temu próg wejścia w segment smart home jest niższy, a to szansa na więcej inteligentnych domów, wyższą konkurencje i popularyzację branży. W ostatnim tygodniu firma przeszła mały kryzys wizerunkowy związany z błędami zabezpieczeń. Niektórzy użytkownicy zgłaszali dostęp do kamerek innych klientów producenta, a nawet powiadomień z ich kont. Luka teoretycznie obejmowała ok. 13 tysięcy rejestratorów.

Wyze przeanalizowało problem i obarczało winą usługi Amazon Web Services (AWS). Przeciążenia serwerów powodowały dziwne błędy. Wybranym użytkownikom objawiał się feed z miniaturami innych kont (czyżby z opcją podglądu na żywo?). Wyze odnotowało 14 takich incydentów, po czym postanowiło odłączyć zakładkę Events, gdzie widać zakresy kamerek. Poinformowano wszystkich klientów, których objął błąd. Dokonano też wylogowania. Na Engaget.com czytam, że w 2019 roku Bitdefender (spece od cyberbezpieczeństwa) sygnalizowali Wyze zagrożenia kamerki Wyze Cam v1, których podobno po ponad trzech latach w ogóle nie zlikwidowano (ani nie poinformowano o luce). Nie są to raczej bezpośrednio powiązane sprawy, ale pokazują, że nie wszystko u Wyze działało należycie.

Dochodzenie wykazało, że doszło do wymieszania ID urządzeń i kont podczas rebootingu wszystkich w jednym czasie (tu problem mogły spowodować usługi third-party od bibliotek). Wyze obiecało wdrożyć dodatkową warstwę weryfikacji przy podobnych zdarzeniach, by nie dochodziło do ponownych problemów z błędnymi dostępami.


7. HomePod z ekranem w becie tvOS 17.4

HomePod 2 Apple Dom
HomePod 2 (foto: apple.com). Ciekawe, jak będzie wyglądał głośnik z ekranem – bardzo możliwe, że od razu z hubem dla Apple Dom.

Kolejny raz kod beta systemu operacyjnego jednego z urządzeń Apple wskazuje ciekawe informacje na temat prawdopodobnego, nowego urządzenia giganta z Cuprtino kierowanego do segmentu smart home. W jednym z poprzednich przeglądach wskazywałem na wieści dot. platformy homeOS, który mógłby zwiastować smart ekran amerykańskiej marki. Teraz w becie tvOS 17.4 widać odniesienia do takiej wariacji HomePoda. Rzekomy sprzęt miałby pracować na układzie A15 Bionic (sprzęt otrzymał oznaczenie kodowe Z314 i przypomina mocą obliczeniową iPada mini 6). W sofcie odnaleziono framework SwiftUI dla HomePoda z panelem, a to może ostatecznie potwierdzać przystosowanie do interakcji z wyświetlaczem. Z kodu wynika, że proces wdrażania urządzenia jest zaawansowany, a to może sugerować rychłą jego premierę (WWDC?).


Kącik ostatnich testów i poradników

Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.

8. iPhone ze StandBy jak smart ekran

smart home 76 standby ios 17We wrześniu system iOS 17 zaoferuje iPhone’om nowe możliwości. W trakcie czerwcowego WWDC Apple zapowiedziało sporo nowości. Wśród nich jest jednak opcja, którą śmiało możemy powiązać z sekcją smart home. Mowa o trybie StandBy. Ma w trakcie ładowania przemieniać iPhone’a w stację przypominającą inteligentne wyświetlacze. Oczywiście na razie w bardzo uproszczonym stylu, ale z nawiązaniem do rozwiązań znanych z Nest Hubów od Google, czy Echo Show od Amazona.

Telefon pokaże uproszczony motyw i pozwoli na korzystanie z wybranych funkcji iOS. Być może to wprowadzenie do HomePoda z ekranem? Napisałem o tym więcej w ramach serii Mój Smart Dom. Najlepiej wszystko ma śmigać z iPhone’ami 14 Pro i wszystkimi nowszymi z trybem Always-On Display.

Czytaj więcej: StandBy w iPhone’ach


9. Google Home na Wear OS (smart testy tygodnia)

Google Home Wear OS (1)Niedawno przygotowałem krótki test serwisu Google Home w wersji na smartwatche z Wear OS. Akurat korzystam z jednego z modeli zegarków z tym systemikiem w nowszej wersji to pomyślałem, że od razu sprawdzę gadżet w praniu. To dopiero początki zmian dostępności Google Home na nadgarstku, ale można już troszkę ponarzekać.

Poniżej przekierowanie do wstępnych analiz aplikacji w modelu preview (w ramach serii Mój Smart Dom). Apka dopiero się rozwija i nie oferuje jeszcze zbyt wiele. Da się jednak korzystać i zegarki z Wear OS w końcu proponują tu coś konkretniejszego.

Czytaj więcej o: test Google Home na Wear OS


10. Ostatni smarthack: budzenie muzyką w smart głośniku

smarthacki 13 budzik AlexaNiedawno ruszyłem z kolejną blogową serią mini wpisów. W ramach smarthacków wrzucam ciekawostki dotyczące ukrytych funkcji, czynności lub rzadko używanych opcji, których nie widzieć czemu, po prostu nie używamy, a czasami pozwalają tchnąć w gadżety nowe życie. Lifehacki związane głównie ze smartfonami, smartwatchami i innymi inteligentnymi urządzeniami.

W tym tygodniu ogarnąłem do budzenia Alexę i Asystenta Google, ale nie zwykłymi alarmami, a ulubioną muzyką. Może ulubione kawałki skuteczniej postawią z rana na nogi? 😉 Jak w smart głośniku ustawić budzik z muzyką? Poniżej krótki poradnik.

Czytaj więcej: Smarthacki – budzenie muzyką (Alexa i Asystent Google)


11. Jak uruchomić tryb ramki do zdjęć w Google Nest Hub?

ramka na zdjęcia Google Nest HubW tygodniu przygotowałem króciutki poradnik i kilka informacji na temat trybu Photo Frame w smart ekranach od Google. Ramkę do zdjęć w Nest Hubach można aktywować z poziomu urządzenia lub aplikacji Google Home na smartfonach. Slajdy bazują na albumach z usługi Google Zdjęcia, więc jeśli chcemy oglądać obrazki na wyświetlaczach Nestów musimy wrzucić je do chmury Google. Photo Frame ma kilka dodatkowych ustawień oraz sterowanie przy użyciu Asystenta Google. Zdjęcia powinny prezentować się dobrze, szczególnie, że czujnik światła dostosuje jasność wyświetlania do panujących wewnątrz warunków.

Czytaj więcej o: tryb Photo Frame w Google Nest Hub