OnePlus 12R
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia” #104 – OnePlus Ace 3/12R (foto: OnePlus na Weibo)

Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu smartfonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.

Przed wami kolejny (już setny!) zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range.

Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, trochę przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:

  • 11% – takie wzrosty odnotował rynek aplikacji mobilnych| wg Bloomberga (data.ai)
  • 10 mld $ – taką (rekordową) kwotę zarobków wewnątrz aplikacji przekroczył TikTok (to pierwszy taki przypadek w historii sklepików | jw
  • 4500 – tyle nitów jasności dla trybu HDR ma ekran Oppo Find X7
  • 5000 – tyle nitów jasności dla trybu HDR ma ekran Honor Magic6
  • 64 mld $ – to rekordowe, roczne wydatki w aplikacjach osiągnięte w 2023 roku | jw
  • 5800 mAh – takiej pojemności baterię otrzymał Honor X50 GT (Chiny)
  • 375€ – tyle ma kosztować wymiana baterii w Galaxy S24 Ultra | wg słoweńskiego Mobistekla
  • 22 000 mAh – taką pojemność ma bateria wzmocnionego Oukitel WP33 Pro
  • 30% – aż o tyle w zeszłym roku spadła sprzedaż Apple w Chinach (w 2024 roku dalsze spadki) | wg Jefferies
  • 4x 50 mega – takie sensory otrzymał moduł fotograficzny Oppo Find X7 Ultra
  • 2 – tyle peryskopowych teleobiektywów otrzymał Oppo Find X7 Ultra
  • 180 – tyle megapikseli ma peryskopowy teleobiektyw w smartfonie Honor Magic6 Pro
  • Quick Share to opcja szybkiej wymiany plików między Androidami o urządzeniami z ChromeOS (zastąpi Nearby Share z 2020 roku) – rozwiązanie przygotowano wspólnie z Samsungiem

1. Seria Oppo Find X7 (podwójny peryskop)

Oppo Find X7 ico
Oppo Find X7 (foto: Oppo)

Na ten telefon czekałem ze wszystkich ostatnich propozycji najbardziej. W ogóle marka Oppo, według mnie, wygląda ostatnio najciekawiej ze wszystkich oferujących smartfony. Ich najnowszy flagowy duet tylko to potwierdza. Find X7 i Find X7 Ultra to mocarne, świetnie wyposażone Androidy. Na razie przedstawione tylko w Chinach, ale na pewno w jakichś odmianach dotrą też do Europy. Głośno mówi się, że Ultra jest zarezerwowany wyłącznie dla Państwa Środka, ale liczę, że jego nietypowe elementy pojawią się w edycji Pro w innych regionach.

Nowe modele Oppo charakteryzują się wyjątkowym zestawem fotograficznym, wydajnym wnętrzem i efektownymi ekranami. Find X7 Ultra jest pierwszym na rynku z podwójnym teleobiektywem peryskopowym, który poprawi jakość zbliżeń, ale też efektów głębi przy portretach. W sumie zestaw ma aż cztery pięćdziesięciomegapikselowe sensory. Nie będę tu pisał za wiele o urządzeniach, bo w tygodniu przygotowałem o nich szerszy artykuł. Przekierowanie niżej.

  • Plusy: bardzo dobry zestaw fotograficzny (podwójny peryskop w Ultra), topowe specyfikacje i bardzo atrakcyjny design oraz wykończenie
  • Minusy: Ultra prawdopodobnie tylko dla Chin (u nas może Pro?)

Czytaj więcej o: seria Oppo Find X7


2. Seria Honor Magic6 (peryskopowe 180 mega)

Honor Magic 6Drugą high-endową serią pokazaną w Chinach w prawie tym samym czasie jest Magic szóstej generacji. Honor pokazuje siłę i trzeba przyznać, że kontynuuje schedę po Huawei (marka była kiedyś częścią chińskiego giganta, ale od kilku lat działa już niezależnie i to z sukcesami). Honor Magic6 i 6 Pro mają „tylko” trzy aparaty (o jeden mniej od Oppo), ale też bardzo dobre. Wyróżni się tu zwłaszcza teleobiektyw w formie peryskopu w odmianie Ultra. Ma aż 180 megapikseli, co jeszcze nie wiadomo do końca jeszcze w jaki sposób podnosi efekty mobilnej fotografii, ale na pewno jest wyjątkowe.

  • Plusy: topowe parametry, efektowny zestaw fotograficzny, ciekawy design i wyjątkowo jasny wyświetlacz
  • Minusy: na razie przeznaczenie wyłącznie na rynek chiński

Czytaj więcej o: seria Honor Magic6


3. Asus ROG Phone 8 Pro (gamingowy smartfon tygodnia)

mobilne granie 131 rog phone 8
Zobacz też: Mobilne granie #131 – ROG Phone 8 (foto: Asus)

ASUS zaplanował na targi CES prezentację swoich nowości produktowych. Wśród nich pojawiła się nowa generacja smartfona do grania. O części specyfikacji urządzenia wiadomo było już z kilku wcześniejszych przecieków (także ogólny design Androida). W końcu tajwański producent zdradził wszystkie detale na temat nowej jednostki. Seria ASUS ROG Phone 8 to w sumie aż cztery odmiany telefonu do grania, które są coraz mocniejsze, ale też przyjaźniejsze ogólnym celom (nie tylko gamingowym). To mocarze z wydajnym wnętrzem i specjalistycznymi elementami pod przenośny gaming, ale też coraz lepszymi aparatami fotograficznym. Jest płynny ekran z mocnym HDR, szybka łączność, specjalna nakładka do systemu, pojemna bateria z szybkim ładowaniem, czy podwójny port USB-C. Podobnie jak u poprzednika jest też wsparcie zewnętrznego chłodzenia AeroActive Cooler, dzięki któremu temperatura Snapdragona 8 Gen 3 jest niższa przez dłuższy czas.

ASUS ROG Phone 8 i 8 Pro otrzymają:

  • ekran: AMOLED LTPO 6.78″ (FHD+) z odświeżaniem 165Hz (w wariancie Pro też LTPO 1~120Hz), 2500 nitów (szczytowa jasność HDR10) – panel ma smuklejszą ramkę od poprzednika oraz bardziej kompaktowe gabaryty (jest poręczniejsze w użytkowaniu na co dzień)
  • chip: Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3
  • konfiguracja nawet z 24 GB RAM (LPDDR5X) i do 1 TB na dane (UFS 4.0)
  • wsparcie rozwiązaniami AI przy grach (od pomocy w grach zręcznościowych po skanowanie tekstu w przygodówkach i grach logicznych, czyli podpowiedzi) – to trochę dziwny tryb
  • moduł foto w nowym kształcie: 50 mpx (Sony IMX890) + 13 mpx (ultra wide) + 32 mpx (tele 3x)
  • kamerka selfie 32 mpx w ekranowym otworku (już nie w górnej belce)
  • bateria 5500 mAh z ładowaniem 65W Quick Charge 5.0 i PD Charging (jest mniej pojemna, ale urządzenie smuklejsze o poprzednich generacji). Doszło ładowanie indukcyjne z 15W
  • system Android 14 z własną nakładką ROG UI i ustawieniami pod gaming
  • łączność: WiFi 6/6E, Bluetooth 5.3, NFC, modem 5G
  • certyfikacja szczelności zgodna z normą IP68 (wcześniej IP54)
  • dwa porty USB-C (na krótsze i dłuższej krawędzi telefonu)
  • zgodność z Microsoft Phone (do streamingu i screen mirroringu)
  • wsparcie zewnętrznego (dodatkowego) modułu chłodzącego AeroActive Cooler (gadżet ten jest teraz sporo mniejszy, ale przy tym wydajniejszy)
  • chłodzenie wewnętrzne ma nową architekturę – jest kondukcyjne zamiast konwekcyjnego znanego z 7 pro)

Jeśli chodzi o funkcje fotograficzne to ASUS proponuje w końcu teleobiektyw z przybliżeniem optycznym 3x, 10x Hyper Clarity AI oraz cyfrowym 30x. Do tego nocny tryb Super Night Mode. Na niektórych rynkach telefon ma mieć czujnik makro zamiast tele. Warianty Pro i Pro Edition będą wyposażone w ten moduł niezależnie od regionu. Cennik startuje od 1099€/5899 zł (przedsprzedaż już ruszyła).

  • Plusy: mocne specyfikacje i w końcu teleobiektyw w gamingowym telefonie, opcjonalne chłodzenie zewnętrzne i specjalny tryb do grania (oraz „przyciski”)
  • Minusy: brak Wi-Fi 7, wysoka cena (zwłaszcza za zestaw z AeroActive Cooler

4. Oukitel WP33 Pro z baterią 20 000 mAh

Oukitel produkuje oryginalnej formy smartfony. Tym właśnie próbuje wyróżnić się na bardzo konkurencyjnym przecież rynku telefonów. Firma najczęściej skupia uwagę na wzmocnionych konstrukcjach, ale okazjonalnie dodaje do nich nietypowe dla segmentu elementy. A to okrągły ekran w tylu smartwatcha na tyle obudowy, a to czujniki termalne, a to kamerkę z night vision. Bardzo często proponuje też pojemniejsze akumulatory, by urządzenie z Androidem funkcjonowało w terenie dłużej (m.in. z racji terenowego przeznaczenia). Najnowszy Oukitel WP33 Pro też zwróci na siebie uwagę. Przede wszystkim baterią 22 000 mAh oraz sporym głośniczkiem na tyle obudowy. Akumulator tej pojemności jest chyba rekordowym na rynku. Z kolei głośniczek 5W zajmuje aż 36 mm średnicy i jest w stanie wygenerować audio nawet w 136 dB! Dla porównania, syrena alarmowa rozbrzmiewa ze 109 dB, a silnik odrzutowca – 120 dB. WP33 Pro ma oferować „8D Immersive Stereo Surround” (choć to bardziej hasło marketingowe). Pojemna bateria na pewno się tu przyda.

Te nietypowe elementy spowodowały, że telefon jest cięższy i znacznie grubszy od typowego. Waży prawie 580 gramów i w profilu ma ponad 27 mm! 84 mm szerokości przy wspomnianej grubości powodują, że obsługa jedną ręką może być problematyczna. Podam jeszcze kilka najważniejszych parametrów smartfona Oukitel WP33 Pro:

  • ekran: 6.6″ IPS LCD (1080×2408), 60 Hz, 450 nitów jasności z Gorilla Glass 5
  • chip: MediaTek Dimensity 6100+
  • konfiguracje:
  • foto: 64 mpx (sensor główny Sony IMX686 1/1.73″) + 20 mpx (sony IMX350 z Night Vision) + 2 mpx (do celów makro) – aparaty ciekawie otaczają wspomniany wyżej głośniczek
  • selfie: 32 mega (Sony IMX616) w ekranowym otworku
  • bateria: 22000 mAh z ładowaniem 33W (do pełna potrzebuje aż 5h) z trybem banku energii (ładowanie zwrotne z 18W)
  • certyfikacja zgodna z normami IP69K (przetrwa nawet ciśnieniowy natrysk) i MIL-STD-810H
  • system: Android 13

Wstępne podsumowanie:

  • Plusy: mega donośny głośnik, bardzo pojemna bateria i wzmocniona konstrukcja
  • Minusy: gruby, nieporęczny, ciężki, ekran tylko 60Hz, wątpię w większe aktualizacje Androida

5. nubia Red Magic 9 Pro dostępna globalnie

smartfony 98 red magic 9 proKilka przeglądów temu pisałem, że Red Magic dziewiątej generacji szybko zadebiutuje na globalnym rynku. W Chinach został przedstawiony w listopadzie, a już w grudniu nubia obiecywała, że międzynarodowa dostępność będzie tylko kwestią czasu. No i jest! Na globalnej wersji strony można już zamawiać gamingowe Androidy Red Magic 9 Pro. Są dostępne w trzech odmianach: Sleet, Cyclone i Snowfall. W konfiguracji z pamięcią 16 GB RAM i 512 GB na dane producent chce 799€. Przypomnę najważniejsze specyfikacje smartfona. To parametry ogólne (obejmujące też chińskie wariacje – jeśli chodzi o dostępne opcje pamięci).

  • chip: Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3 (flagowy układ)
  • bezramkowy ekran: AMOLED 6.8″ (1116 x 2480), 120Hz, 1600 nitów szczytowej jasności i 2160Hz przy ściemnianiu (pomocne w odciążeniu oczu)
  • czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem z trybem pomiaru tętna nie jest może w gamingu potrzebny, ale warto wyróżnić to rozwiązanie
  • pamięć operacyjna: 8/12GB (LPDDR5X) RAM i 256/512GB UFS 4.0 w 9 Pro i 16/24 GB oraz do 1 TB w edycji 9 Pro+ (w topowej odmianie mamy rekordowo dużo RAM)
  • ulepszone chłodzenie ICE 13 z pokryciem aż 10,182mm2 i wiatraczek (22000 RPM) z efektami RGB (poprawki w odprowadzaniu ciepła mają zbijać temperaturę nawet o 18° (zakładam, że podawana w C)
  • nie wystająca wysepka z aparatami (50 mpx sensor główny GN5 z OIS + 50 mpx ultra wide)
  • kamerka selfie ukryta pod wyświetlaczem (nie zasłaniająca rozgrywki)
  • bateria: 6500 mAh z ładowaniem 80W (9 Pro) i 5500 mAh ze 165W (9 Pro+)
  • łączność: Wi-Fi 7 (anteny wokół ramki) i Bluetooth 5.3, port słuchawkowy 3.5 mm
  • motorek wibracyjny 4D z efektami haptycznymi
  • system Android 14 z nakładką Red Magic OS 9.0 (ze specjalnymi funkcjami i ustawieniami pod gaming)
  • cennik: od 649$ (8/12GB)

6. Honor Magic6 Lite (Europa)

smartfony tygodnia 105 honor magic6 lite
Honor Magic6 Lite (hihonor.com/fr)

Główne modele nowej serii Magic6 dopiero docierają do China, ale edycja Lite zadebiutowała właśnie w Europie. Pisałem o tym już kilka przeglądów temu, gdy telefon był widziany we Włoszech. Teraz info o dostępności modelu Honor Magic6 Lite dotyczy szerszego terenu Starego Kontynentu. Model wyceniono u nas na 400€.

Urządzenie to przypomina wariant Honor X9b, bo jest po prostu rebrandowanym na rynek europejski smartfonem. Działa na Snapdragonie 6 Gen 1. Magic6 Lite otrzymał ekran AMOLED 6.78″ (1220 x 2652) z odświeżaniem 120Hz. Spora „wyspa” na sensory ma lżejsze specyfikacje (adekwatnie do nazewnictwa): główny 108 mpx i wsparcie dwóch mniejszych czujników 5 mega (ultra wide) i 2 mega (do makro). Konfiguracja pamięci tylko jedna – 8 GB RAM i 256 GB na dane, czyli optymalnie. Bateria bardzo pojemna, ma aż 5800 mAh, ale słabą moc ładowania 35W. Android 13 z nakładką Magic UI 7.2.

  • Plusy: całkiem atrakcyjna estetyka (choć odmienna od flagowej)
  • Minusy: smartfon ma mniejszy związek z główną rodziną Magic6

7. Składany Honor Magic V2 RSR Porsche Design

Honor Magic V2 RSR Porsche Design
Honor Magic V2 RSR Porsche Design (foto: hihonor.com)

Pod koniec zeszłego roku Honor przedstawił swoje partnerstwo z Porsche Design. Zastanawiano się wtedy, który smartfon jako pierwszy otrzyma specjalne wykończenie. Oczy były skierowane na serię Magic6, ale chińska marka zdecydowała inaczej. Pierwszy telefon w nowym wydaniu objął składaną serię Magic V. Najnowszy, niedawno przedstawiony „składak” z Androidem to Honor Magic V2 RSR Porsche Design. Ma specjalne malowanie Porsche Agate Grey i topową konfigurację pamięci (16GB  RAM i 1TB na dane). Urządzenie otrzymało też sygnaturę Flyline (sportową, dynamiczną i agresywną stylistykę). Większość konstrukcji i podzespołów bez zmian. I tak były high-endowe. Na ten moment sprzęt w tej wersji jest dostępny tylko w Chinach i wyceniony na aż 15999 juanów, czyli ponad 2000€ (nie licząc ceł i podatków).

  • Plusy: specjalna edycja wyróżniająca smartfon na tle pozostałych
  • Minusy: aż ponad 2000€ (nie licząc ceł i podatków)

Czytaj więcej o: Honor Magic V2


8. Realme 12 Pro i 12 Pro+ (zapowiedź tygodnia)

Pod koniec zeszłego roku w Chinach debiutował nowy flagowiec marki Realme z peryskopowym teleobiektywem. Teraz odpowiednik GT5 Pro jest zwiastowany w globalnej odmianie (albo smartfon, który skorzysta z kilku jego nowych rozwiązań). Także na polskim kanale serwisu X zwiastowane są nowe elementy modułu fotograficznego nadchodzącej serii Realme 12 Pro. Indyjski oddział zapowiada dodatkowo debiut w styczniu. Czego spodziewać się po Realme 12 Pro (i być może 12 Pro+)?

Myślę, że wszystko wyjaśnia załączona do posta grafika, ale wszystko dopiszę jeszcze w tekście (bo posty z Twittera/X lubią czasem znikać). Realme 12 Pro/12 Pro+ mają dysponować:

  • sensorem Sony IMX890 z OIS i ogniskową 24 mm
  • portretowe 3x (71 mm) i matrycowe 6x (m.in. dzięki peryskopowemu teleobiektywowi)
  • bezstratny zoom dla 0.6x, 1x, 2x, 3x i 6x (częściowo wspierany software’owo)
  • system wieloogniskowy (16-142 mm)
  • teleobiektyw w peryskopowym to sensor OV64B 1/2″
  • maksymalne zbliżenie cyfrowe to 120x (tzw. Super Zoom)
  • algorytmy obrazowanie Realme Mastershot

Wstępne podsumowanie:

  • Plusy: peryskopowy teleobiektyw w klasie średniej (wyższej)
  • Minusy: – (czekam na prezentację całości)

9. Motorola moto G34 5G (Polska)

Motorola moto G34 debiutowała niedawno w Chinach, ale już jest dostępna w Polsce. Oczywiście, o ile parametry europejskiego wydania pokrywają się z wariantem z Azji. Niski numerek świadczy o budżetowym charakterze tego Androida. Potwierdzają to zresztą specyfikacje. Nie są złe, ale to klasa telefonów raczej dla niezbyt wymagających klientów.

smartfony 102 motorola moto g34

Motorola Moto G34 (lenovo.com.cn)

Moto G34 otrzymał ekran LCD 120Hz (6.5″) z HD+ i kamerką selfie 16 mega. Głośniki stereo oferują Dolby Atmos, jest chip Snapdragon 695, a główny aparat ma 50 megapikseli (ze wsparciem czujnika głębi 2 mpx). Bateria w standardowej pojemności 5000 mAh z ładowaniem 18W. Na pokładzie Android 14 z nakładką Moto MYUI 6.0. Nie ma wyboru konfiguracji pamięci. Jest tylko model 8/128 GB (z kartą microSD). Motorola wyceniła Moto G34 tylko na 799 zł, więc jest to jeden z przystępniejszych modeli z modemem 5G na rynku.

  • Plusy: ekran 120Hz, najnowszy Android i aparat 50 mega
  • Minusy: szkoda, że tylko jeden sensor fotograficzny (czujnika głębi nie liczę)

10. Wzmocniony Galaxy XCover7

W trakcie CES Samsung zaprezentował kolejną generacją swojego wzmocnionego Androida. Galaxy XCover7 został przystosowany do użytku w terenie, więc ma odpowiednie specyfikacje. W większości pokrywające się z poprzednim modelem tej klasy, ale z aktualniejszymi specyfikacjami. Koreański gigant urządzenie z ośmiordzeniowym procesorem w 6 nm litografii, ale nie wiadomo do końca jakiej produkcji. Ekran ma 6.6″ (Full HD+) i specjalną, czulszą warstwę, która pozwala na użytkowanie systemu nawet w rękawiczkach lub na mokro. Oczywiście na pokładzie najnowszy Android 14 z nakładką One UI.

Samsung Galaxy XCover7
Galaxy XCover7 foto: samsung.com)

Obudowa, rzecz jasna, spełnia odpowiednie normy wytrzymałości w różnym zakresie. Jest standard IP68 oraz MIL-STD-810H, więc jest gwarancja odporności (pod tym względem nie widzę tu jednak żadnego skoku). Ekran pokryto warstwą Gorilla Glass Victus+. Ciekawie wygląda tryb No Battery Mode. Podobne rozwiązania widziałem w gamingowych telefonach. Podczas podpięcia do gniazdka energia idzie prosto do procesora, więc nie grzeje się bateria. Bateria ma 4050 mAh i jest wyjmowana (pamiętam czasy, jak mój Galaxy S5 oferował taką właśnie opcję). Sensor główny do fotografii otrzymał 50 megapikseli, co powoli staje się rynkowym standardem. Na froncie selfie 5 mega. Jeśli chodzi o pamięć to Galaxy XCover7 proponuje 6 GB RAM i 128 GB na dane (ze wsparciem microSD). Szkoda, że nie podano jeszcze cen.

  • Plusy: wzmocnione standardy, tryb No Batery Mode
  • Minusy: na razie bez cennika (ważnej informacji)

11. Honor Magic 5 Pro (ostatnio testowany)

W zeszłym tygodniu opublikowałem na blogu test flagowego Honor Magic 5 i chciałbym pokazać efekty pracy potrójnego aparatu 50 megapikseli. Przez kilka tygodni poznawałem możliwości tego zestawu. Udałem się na kilka sesji zdjęciowych. Większość z nich była spontaniczna, a telefon po prostu leżał w kieszeni w gotowości do zachowania ciekawych ujęć.

Honor Magic 5 ProHigh-endowiec od Honor poradził sobie praktycznie we wszystkich warunkach. Narzekałem tylko na funkcje do fotografii nocnej, tj. na pewne braku natywnej apki Magica, ale ogólnie zdjęcia wychodziły mi bardzo dobrze. Nie jestem zawodowcem, więc nie sprawdziłem wszystkiego pod każdym kątem, ale zauważyłem, że są w aparacie jeszcze pewne rezerwy. Generalnie w zasobach modułu nie zabrakło niczego. Wszystkie trzy czujniki 50 megapikseli zaoferowały najważniejsze funkcje: zbliżenia tele, ujęcia ultra wide, portrety, dobrą czułość przy nocnych kadrach. Także seflie ma sporo wymienionych opcji. Nie wystawiłem oceny, ale byłem z tych kilku tygodni bardzo zadowolony. Pstryknąłem mnóstwo fajnych zdjęć, także do celów prywatnych.

Czytaj więcej o: Honor Magic 5 Pro


12. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandDość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych smartfonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.

Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro


 13. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2023)

najlepsze fotosmartfony 2023

Xiaomi 13 Ultra (foto: Xiaomi)

Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonowych propozycji do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba czwarte takie zestawienie. Tegoroczne modele w większości pokrywają się z poprzednimi, bo segment zdominowała grupa producentów, którzy z roku na rok dopracowują swoje układy aparatów.

Jeśli zastanawiasz się nad topowym telefonem do mobilnej fotografii to poniżej załączam przekierowanie do mojej listy z kategorii premium. Spróbowałem zawrzeć w niej najważniejsze informacje dot. poszczególnych smartfonów. Nie jest to jednak porównanie

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2023)