Mamy wtorek, a to dzień dla wearables. Mam dla was kolejne wieści z działu ubieralnej elektroniki. Nie tylko smart zegarków, trackerów fitness, czy inteligentnych okularów, ale też wielu innych noszonych czujników. Przeważają oczywiście te wymienione, ale prawie w każdym tygodniu udaje mi się znaleźć coś wychodzącego poza typowe rozwiązania. Urządzenia wearables stanowią już sporą grupę urządzeń, więc należy im się adekwatna uwaga. Załączam też przekierowanie do poprzedniego zestawienia.
ICYMI w wearables:
W każdym nowym przeglądzie znajdziecie informacje o najciekawszych premierach, zapowiedziach, ale też przeciekach na temat nadchodzących gadżetów.
Na początek każdego wpisu kącik z listą drobnych ciekawostek (wypatrzonych w sieci):
160000-180000 – tyle sztuk Apple Vision Pro sprzedało się w pierwszy weekend od uruchomienia przedsprzedaży | wg analiz Ming-Chi Kuo- 2399$ – nawet takie kwoty naprawy (w najgorszym przypadku) mogą objąć headset Apple (część innych z kosztów jest wysoka nawet mimo Apple Care+)
- nie będzie YouTube i Spotify na starcie dla headsetu Apple Vision Pro (tylko przez przeglądarkę)
- Samsung planuje rozwój w dziedzinie nieinwazyjnych sensorów poziomu glukozy i monitorowania ciśnienia krwi | przekazał Hon Pak dla Bloomberg
- Samsung opracowuje już Wear OS 5 (miałby zadebiutować w serii Galaxy Watch 7) | wg 9t5Google
- zegarki TicWatch E3 otrzymują w końcu aktualizację systemu do Wear OS 3.5 (ten update debiutował pod koniec 2022 roku)
Co nowego zobaczył świat wearables w tym tygodniu?
- Apple z klipem prezentującym proces produkcji headsetu Vision Pro
- jest też nowa reklamówka headsetu Apple (tuż przed amerykańskim debiutem)
- smartwatch Redmi Watch 4 jest już dostępny międzynarodowo
- słuchawki Redmi Buds 5 i 5 Pro (z LDAC) również w ofercie globalnej
- słuchawki OnePlus Buds 3 z flagowymi opcjami
- Wear OS 5 zadebiutuje na Galaxy Watchach 7?
- Fossil wycofuje się segmentu smart zegarków
1. Apple Vision Pro – tak jest produkowany
2 lutego w USA startuje sprzedaż gogli Apple Vision Pro. Gigant z Cupertino robi wszystko co może, by ten moment dobrze wykorzystać. Wśród ostatnich filmików promujących headset znalazł się nawet ten z demonstracją produkcji nowego sprzętu. To wciąż materiał reklamowy, ale z ciekawszej perspektywy. Oczywiście wszystkiego nie pokazano, ale cały materiał z fabryki Luxshare wygląda efektownie.
Czytaj więcej o: Apple Vision Pro
- Plusy: nowa, silna marka w segmencie VR/AR/XR/MR (jakkolwiek określać tę kategorię), czyli konkretny wkład w ewentualne przyspieszenie rozwoju lub budowania kierunku w standaryzacji działu
- Minusy: trudna dostępność (na razie tylko USA) i wysoki koszt
Dosłownie chwilę przed publikacją tego przeglądu pojawił się jeszcze nowy materiał promocyjny gogli z Cupertino. Minutowe video demonstruje kilka zastosowań sprzętu na głowę. Wszystko wygląda futurystycznie, ale może to być nowe dziś – o ile gogle XR się w ogóle upowszechnią. Apple może w tym pomóc. Efekty i tak zależą od dostępności i przystępności tego typu projektów, a do tanich nie należą. Jest jednak szansa, że wpływ giganta z logo nadgryzionego jabłuszka może przyciągnąć wzrok (czy to klientów, czy to twórców samych aplikacji).
2. Redmi Watch 4 dostępny globalnie
Czwarta generacja nowego smart zegarka Xiaomi w budżetowym wydaniu została zaprezentowana w Chinach już w listopadzie. Od 18 stycznia Redmi Watch 4 jest dostępny międzynarodowo. Gadżet przeszedł pewne zmiany. Zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne. Wciąż jest jednak przystępny cenowo. W Europie jego cenę określono na niecałe 100€ (449 zł). Producent podniósł „przekątną” wyświetlacza do 1.97 cala. Panel jest w technologii AMOLED. Udało się podnieść jakość wykończenia koperty o aluminium i przycisk koronki w stali nierdzewnej.
Mechanizm wymiany pasków jest łatwiejszy, bowiem marka zaproponowała szybkie złącze. Czujnik pracy serca jest teraz czterokanałowy. PPG zyskało zatem na precyzji pomiarów tętna oraz saturacji. W zasobach analiz aktywności jest 150 typów różnych ćwiczeń i dyscyplin. Sześć z nich jest rozpoznawana automatycznie.
- Plusy: większy ekran, lepsze wykończenie, poprawki PPG
- Minusy: tylko standardowe opcje (brak sklepiku z aplikacjami)
3. Słuchawki Redmi Buds 5 i 5 Pro globalnie
Prezentacja smartfona Redmi Note 13 była okazją do wprowadzenia nie tylko smartwatcha, ale i innego modelu wearable – słuchawek TWS nowej generacji. Już piątej. Seria Redmi Buds 5 też debiutowała w listopadzie, a teraz w dwóch odmianach będzie sprzedawana na Starym Kontynencie. Producent przekonuje, że to najbardziej zaawansowane słuchawki klasy True Wireless Stereo jakie pojawiły się w ofercie Redmi. Oczywiście wciąż w budżetowym pułapie cenowym. Xiaomi chce tylko 40 i 70€ (w Polsce odpowiednio 169 i 299 zł). Czego w tej cenie oczekiwać?
Flip your #RedmiBuds5 case, put them on, and block out the noise whether at work👷, on vacation⛱️, or at play🎵. What’s your favorite scenario to vibe out with #NothingButYourBeat?
📸Anna (IG: littletinypeople) pic.twitter.com/Lukq80yH0l
— Xiaomi (@Xiaomi) January 25, 2024
W tej cenie nie ma oczekiwań, ale fajnie, gdy rozwiązania zaproponowane przez producenta są powyżej przeciętnych. Tak mniej więcej jest w przypadku Redmi Buds piątej generacji. Szczególnie ciekawie wygląda opcja Pro. Dwie najciekawsze (przynajmniej na papierze) funkcje to wsparcie kodeków LDAC (wyżej jakości) i aktywna redukcja szumów (ANC) z tłumieniem hałasów nawet do 52 dB. W tej kwocie takie możliwości mogą robić wrażenie. Konkurencja w dziale TWS jest bardzo ostra, więc producenci starają się podrasować swoje modele możliwie starannie.
Podoba mi się jeszcze obecność automatycznego dopasowania trybu transparentnego, aż dziesięć godzin czasu pracy na jednym ładowaniu (i aż 38h razem z etui). Jest też automatyczne wstrzymywanie grania, coraz lepsze (jak na Redmi) mikrofony i Bluetooth w wersji 5.3 z szybkim parowaniem i multipoint. Bazową odmianę pozbawiono LDAC, a ANC obniżono do 46 dB (wciąć dobrze).
- Plusy: aktywna redukcja szumów (ANC) z wysokim tłumieniem oraz LDAC (w Pro)
- Minusy: trudno powiedzieć (to wymaga głębszych testów)
4. OnePlus Buds 3 z podwójnym przetwornikiem (globalnie)
Również OnePlus miał w minionym tygodniu globalną prezentację nowości produktowych, które jakiś czas temu wprowadziło na terenie Chiny (w grudniu konkretnie). 4 stycznia odbyła się chińska prezentacja smartfonów OnePlus Ace 3, przy okazji której producent zaprezentował też kolejne słuchawki klasy TWS. OnePlus Buds 3 przypominają stylistycznie droższe OnePlus Buds Pro 2, co zapewne ma związek z możliwościami audio.
Hear that? It’s Harmony Unfiltered
Pre-order your #OnePlusBuds3👇— OnePlus (@oneplus) January 24, 2024
Producent w najnowszej propozycji chce dostarczyć elementy wyróżniające model na tle konkurencji w pięciu głównych aspektach: akustyki audio, basu, wokalach i odwzorowaniu dźwięku przestrzennego. Generalnie oferując efektowne specyfikacje True Wireless Stereo w niższej cenie. OnePlus Buds 3 mają posiadać część flagowych parametrów:
- podwójne przetworniki (zajmujące się innymi zakresami dźwięku) – jak w Buds Pro
- nową generację odszumiania (dźwięku oraz głosu przy połączeniach przez algorytmy AI) – kilka trybów ANC, m.in. 10 i 20 dB oraz maksymalne 49 dB (inteligentne i automatyczne dopasowanie do warunków)
- wsparcie dźwięku spatial audio (przestrzennego stereo)
- dopasowanie dźwięku do słuchu użytkownika
Do tego wkładki do pasywnego wyciszania, szczelność zgodna z IP55, potrójny mikrofon na słuchawkę, odtwarzanie w zakresie 15Hz-40KHz, wsparcie LHDC 5.0 Hi-Res Audio, opóźnienie do 94ms, rozwiązania Dynamic Bass i 6.5h pracy na jednym ładowaniu.
Wstępne podsumowanie:
- Plusy: flagowe parametry dźwięku w niższej cenie (99€)
- Minusy: na razie dostępność tylko w Chinach
5. Wear OS 5 jest już w drodze
Wear OS 3.0 było ważnym etapem dla Google, ale również dla Samsunga. Ten drugi przez ponad rok oferował zegarkowy system w Galaxy Watchach 4 na wyłączność (rezygnują z własnego Tizen). Obie firmy wspólnie dopracowywały platformę, dzięki czemu koreańskie smartwatche miały nad konkurentami pewną przewagę. W zeszłym roku Wear OS 4 debiutowało na Galaxy Watchach 6, a teraz plotki wskazują na podobne kroki wobec Wear OS 5. Taki był pewnie deal między gigantami. Kolejna większa aktualizacja ma bazować na Androidzie 14 i pojawi się wcześniej niż przewidywano. Mam nadzieję, że nie oznacza to mniejszego upgrade’u. Wolę myśleć, że przyspieszenie wydania jest związane z konkretnymi poprawkami na linii zgodności softu z hardwarem, np. nowym chipsetem Qualcomm.
Przyznaję, że coroczny, ale większy update Wear OS byłby idealną odpowiedzią na podobne kroki z watchOS od Apple. Google’owi z systemem trudniej z uwagi na większe rozproszenie urządzeń korzystających z platformy. Pierwsze informacje o Wear OS 5 przekazał 9to5Google.
- Plusy: prawdopodobnie kolejne optymalizacje softu i lepsze przystosowanie systemu do nowych specyfikacji hardware’u), no i wcześniejsza niż oczekiwano premiera nowszej generacji Wear OS
- Minusy: znów przez pewien moment z nowości będą korzystać głównie posiadacze Galaxy Watchów oraz Pixel Watchy od Google
6. Koniec ze smartwatchami Fossil
Przecieki dotyczące wycofania się Fossil z segmentu inteligentnych zegarków okazały się niestety prawdziwe. Amerykańska marka zdecydowała się zrezygnować z produkcji smartwatchy. Wydawało mi się, że będzie to dotyczyło jedynie platformy Wear OS, ale firma postanowiła skończyć z tematem na dobre. Ostatnie lata nie były dla producenta łaskawe, ale wydaje mis się, że częściowo z uwagi na fatalną strategię rozwojową Google. Fossil nie trafiał czasowo z wydawaniem swoich kolejnych generacji, a konkretnie z dopasowaniem układów obliczeniowych oraz aktualizacjami Wear OS.
Szczerze mówiąc, wyczekiwałem zegarków Fossil Gen 7 właśnie z uwagi na ciekawość związaną ze sposobem reakcji Fossil Group na nową sytuację. Niestety, moja ciekawość nie zostanie zaspokojona. Trochę szkoda, bo byłem w posiadaniu dwóch modeli wearables firmy Fossil i chciałem móc ocenić poziom postępów. Brak siódmej generacji urządzeń w zeszłym roku był jednak pierwszym złym sygnałem, a nieobecność na targach CES już ogromnym potwierdzeniem zmian. Dobre wieści dotyczą aktualnych Gen 6, które mają być aktualizowane „przez kilka najbliższych lat”. Nie wiadomo jednak, ile czasu. Ostatnie pytanie – co z hybrydami? Zerknąłem na stronę i widzę bardzo duże zniżki na modele z Wear OS (Gen 6 są nawet po 99$), natomiast hybrydy nie przechodzą żadnych wyprzedaży.
- Plusy: nie ma w tej sytuacji (mniejszy wybór modeli)
- Minusy: segment traci jedną z marek
7. Mój test Galaxy Watch 4 (po dłuższym użytkowaniu)
Na początku 2023 roku postanowiłem kupić Galaxy Watcha z Wear OS. W sprzedaży nie było jeszcze szóstej generacji, ale ta pierwsza z platformą Google wyglądała wystarczająco atrakcyjnie, by włączyć ją do mojej kolekcji smartwatchy. Mam ich więcej nie tylko z uwagi na zamiłowanie do mobilnych technologii, ale też z chęci bliższego kontaktu ze wszystkimi ważniejszymi systemami. Samsung zaoferował Wear OS z własną nakładką i to całkiem ciekawą. Galaxy Watch 4, 5 i 6 mają podobną ofertę, więc jeśli czwarta generacja was zaciekawiła to nowsze jednostki tym bardziej sprostają waszym wymaganiom. Zegarek sprzed dwóch lat nie jest wiele gorszy, a zdecydowanie tańszy od Galawy Watch 5 i 6.
Użytkowałem gadżet długo i sądzę, że mogłem obiektywnie ocenić wearable koreańskiej marki. Jak wypadło? Jakie ma zalety, a jakie wady? Co oferuje, a czego zabrakło? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i uwagi. Przy okazji zaznaczę, że zbudowałem pewnego rodzaju szablon tekstowy, który ułatwi mi publikacje testów kolejnych zegarków. Zawarłem w nim najważniejsze rozwiązania jakich oczekujemy od inteligentnych zegarków i kolejne publikacje będą kierowały się tymi samymi wytycznymi.
Czytaj więcej o: test Galaxy Watch 4
8. Mój test gogli HTC Vive XR Elite
Po kilku tygodniach zabawy z nowymi goglami Vive XR Elite od HTC przyszedł czas na publikację materiału. Przedstawiam moje wrażenia z nowego headsetu VR tajwańskiej marki. Bardziej uniwersalnej jednostki, która łączy też cechy okularów AR, mobilnego monitora dla różnych urządzeń oraz urządzenia Mixed Reality. Sprzęt zarówno do użytku w pełni niezależnego, bezprzewodowego, ale i współpracy z trybie PCVR. Z nowymi kontrolerami ruchu o bardziej gamingowej charakterystyce oraz lekkiej konstrukcji z wymienną baterią (równoważącą balans gogli na głowie). Poznałem najciekawsze zalety gadżetu. Znalazłem też elementy, które można w urządzeniu poprawić. Jak wypadła recenzja? Zapraszam do przeczytania i obejrzenia krótkich nagrań w przekierowaniu poniżej.
Czytaj więcej: test gogli HTC Vive XR Elite
9. watchOS 10 – jakie zmiany? Moje podsumowanie
Podczas czerwcowego WWDC Apple przedstawiło nowości systemowe dla praktycznie wszystkich swoich urządzeń. Wśród nich znalazły się też inteligentne zegarki. Dziesiąta odsłona firmware’u dla Apple Watchy zapowiada się ciekawie. Zmieni sposób interakcji z gadżetem powracając do motywu widgetów. Gigant z Cupertino przeprojektował watchOS, by lepiej spełniał swoją rolę w naręcznym wydaniu. System operacyjny ma zachować spójność z wcześniejszymi iteracjami, ale nieco inaczej oferować dostęp do informacji.
Premiera finalnej wersji jesienią. Do tego czasu pojawi się pewnie jeszcze kilka dodatkowych funkcji, m.in. te skrojone pod planowanego Apple Watch Series 9. Na razie podsumowałem te najważniejsze. Poniżej przekierowanie do publikacji.
Wyróżniam za: zmiany interfejsu skracające kontakt z treściami (przyspieszony dostęp do informacji)
Czytaj więcej o: watchOS 10
10. Google Home na Wear OS (testy tygodnia)
Zwykle proponuje tutaj premierę jakiegoś inteligentnego modułu lub aktualizacje funkcji którejś ze smart platformy. Tym razem w środku tygodnia przygotowałem krótki test serwisu Google Home w wersji na smartwatche z Wear OS. Akurat korzystam z jednego z takich modeli to pomyślałem, że od razu sprawdzę naręczną wersję usług Google dla domu. Poniżej przekierowanie do wstępnych analiz aplikacji w modelu preview (w ramach serii Mój Smart Dom). Apka dopiero się rozwija i nie oferuje jeszcze zbyt wiele. Da się jednak korzystać i zegarki z Wear OS w końcu proponują tu coś konkretniejszego.
Czytaj więcej o: test Google Home na Wear OS
