Mobilna fotografia zyskuje z roku na rok i to nie tylko dzięki coraz lepszej jakości sensorom, optyce i rozwiązaniach technologicznych mieszczonych w smukłych obudowach smartfonów, ale również z uwagi na powszechność sprzętu, który znajdziemy w kieszeni spodni lub torebce. Mówi się, że najlepszy aparat to taki, który akurat mamy przy sobie. Telefon pełni taką rolę. W dodatku dysponuje (już nawet w niższych półkach cenowych) wystarczające narzędzia do wykonywania efektownych ujęć. Ruszam zatem z nową serią blogowych wpisów. Skupiających się na nowościach w dziale mobile photo. Przed wami okresowe artykuły dotyczące najciekawszych wieści z świata mobilnej fotografii.
Liczba tygodnia: 131 punktów
DxOMark Mobile ocenia możliwości fotograficzne większości liczących się na rynku smartfonów, a te flagowe stara się rozmieszczać w swoim rankingu szybciej. Samsung Galaxy S22 Ultra (z Exynos) otrzymał właśnie pierwsze wyniki. Serwis zaznaczył, że aparaty w topowym Androidzie są najlepszymi od koreańskiej marki, ale na globalnej liście 131 punktów pozwoliło na zajęcie dopiero trzynastej pozycji.
The @Samsung #S22Ultra (Exynos) performs overall well and delivers some improvements over its predecessor, the S21 Ultra. The #SamsungS22Ultra is by far the best camera we have seen from #Samsung. 👏
👉 Discover the test results: https://t.co/umw6JY64JG pic.twitter.com/Nk5kSm36lt
— DXOMARK (@DxOMark) February 18, 2022
1. #PstryknieteFonem (mój Instagram)
Każde podsumowanie zacznę od własnych prac. Okazjonalnie “strzelam” zdjęcia, ale raczej nie wychodzę na sesje. Cykl #PstryknieteFonem to kadry głównie spontanicznie, ale jak już w moje ręce wpadnie smartfon na testy to wyjścia z aparatem są wręcz konieczne. W tym tygodniu nie było okazji wykonać fajnego ujęcia, więc wrzucę coś z pierwszych moich materiałów – zeszłorocznego archiwum (nie pojawiały się w ramach tej świeżej grupy wpisów).
2. Motorola Frontier i 194 megapiksele
Kilka tygodni temu wyciekły pierwsze informacje na temat topowej Motoroli, która miałaby dysponować sensorem fotograficznym 200 megapikseli i flagowym chipem, który będzie w stanie obsłużyć takie rozdzielczości. W styczniu do specyfikacji dotarł serwis WinFuture.de, a teraz rendery telefonu opublikował na swoim twitterowym kanale Evan Blass. Na obrazkach widać oznaczenie sensora 194 mpx. Byłaby to rekordowa matryca, której zresztą w tym roku się oczekuje. Według przecieków premiera smarfona dopiero w lipcu. Bardzo możliwe, że któryś z producentów z podobnym aparatem zadebiutuje wcześniej. Mówi się, że sensor miałby wielkość 1/1.5″. Widać jak mocno odstaje od urządzenia, ale dzisiaj topowe smartfony fotograficzne posiadają tak spore moduły z kamerkami.
3. ZTE nubia Z40 Pro z Sony IMX787
Zadebiutował pierwszy smartfon z nowym czujnikiem Sony IMX787. Będzie nim nubia Z40 Pro od ZTE. Matryca została połączona z obiektywem 35 mm, co zresztą odpowiednio podkreślono na tylnym module z sensorami telefonu chińskiej marki. Ma czerwoną obwódkę, zwracającą na ten element uwagę. Potencjał fotograficzny zacny. Przesłona f/1.6 wpuści sporo światła. Jest pełne PDAF oraz optyczna stabilizacja obrazu. Optyka (siedem soczewek) ma zredukować zniekształcenia o 35%, dostarczając o 80% więcej światła. Zakładam, że w odniesieniu do standardowego aparatu. Do przetwarzania sygnału zaangażowano technologię Neovision, czyli własne techniki i algorytmy do wyciągania z danych dodatkowych efektów. Zakres ogniskowej między obiektywami ma wynosić 14-125mm.
Cały zestaw aparatów prezentuje się następująco:
- 64 mpx z f/1.6 (Sony IMX787 z 35 mm), OIS, pełne PDAF, laserowe AF
- 8 mpx (peryskopowy teleobiektyw z bezstratnym zbliżeniem 5x)
- 50 mpx z f/2.4 (ultra szeroki kąt 116˚)
Czytaj więcej o: ZTE nubia Z40 Pro
4. Aparat Galaxy S22 dla social media
Moduły fotograficzne w serii Galaxy S22 uzyskały poprawki wynikające z nowej generacji, ale nie tylko wyłącznie w obrębie własnej aplikacji fotograficznej. Samsung udostępni swoje narzędzia również w aplikacjach społecznościowych instalowanych na telefonach. Nowe funkcje komputerowego przetwarzania będą dostępne m.in. na Instagramie, TikToku, czy Snapchacie. Powinniśmy zatem uzyskiwać lepsze efekty bezpośrednio w programach social media. Bez konieczności wykonywania zdjęć przez natywną aplikację i wrzucania ich do serwisów pod dalszą obróbkę.
5. „Life is But a Dream” dla Shot on iPhone
Fotograficzne przeglądy tygodnia są zdominowane przez Androidy, ale to dlatego, że smartfonów z tym systemem jest znacznie więcej. Panuje to większa konkurencja i każdego tygodnia dzieje się coś ciekawego. iPhone’y są bardzo popularne, ale Apple musi przypominać o ich możliwościach specjalnymi kampaniami. Najnowsza dotyczy serii Shot on iPhone. „Life is But a Dream” to krótki film prezentujący możliwości aparatów iPhone’ów 13 Pro. Został w całości nagrany smartfonem Apple. Wyreżyserował go Park Chan-wook („Oldboy”). Takie efekty można uzyskać kieszonkowym gadżetem!
6. Dominika Koszowska mobilnym fotografem roku
W ramach tego cyklu zdarza mi się informować o konkursach mobilnej fotografii (zarówno je zapowiadając, jak i przekazując wyniki oraz wyróżnienia). Ogłoszono laureatów World’s Top 10 Mobile Photographers 2021 (część jednego z bardziej prestiżowych konkursów fotograficznych One Eyeland). W tym roku wygrała Polka – Dominika Koszowska. To już jej trzecia wygrana. Pierwszą nagrodę uzyskała w Mobile Photography Awards 2019. Kolejną w One Eyeland Awards 2021 (tutaj już format ogólny). Gratuluję! Jakim telefonem wykonano zdjęcie? Brakuje mi tych podstawowych wiadomości na stronie organizatora.
DOMINIKA KOSZOWSKA wins a cash prize of US$ 2500.#photocontest #oneeyeland #famousphotographers #mobilephotograph #mobilephotographer #mobilephotography #top10mobilephotographers #mobilephotocontes #contestwinners #2021 pic.twitter.com/lVxDyw3mkb
— One Eyeland (@OneEyeland) February 6, 2022
7. Doogee S98 z Night Vision
Marka Doogee nie jest jakoś specjalnie znana, ale w branży kojarzona. Głównie ze wzmocnionych konstrukcji, bardzo pojemnych baterii i nietypowych, niszowych rozwiązań, którymi producent chce kusić konkretną grupę odbiorców. Nadchodząca seria Doogee S98 zyska dwa dodatkowe czujniki w podczerwieni dla trybu Night Vision (tylko nie wiem jeszcze, który z trio – obok podstawowego będzie jeszcze Pro i Ultra). Z tyłu widać okrągły ekranik podobny do propozycji w składanym Huawei P50 Pocket. Posłuży m.in. do podglądu przy ujęciach selfie. Moduł z aparatami ma posiadać sensory:
- 64 mpx (główny)
- 8 mpx (ultra wide ze 130°)
- 20 mpx (Night Vision Sony IMX350)
- + 2x czujniki IR (dla widoku nocnego)
Mocniejsze z jednostek (wg źródeł gsmarena) mają posiadać tryby Starlight Night Vision Camera oraz możliwości termowizji. Zobaczymy w czym przydadzą się opcje wspierane czujnikami podczerwieni. Oczywiście mam na myśli kwestie fotograficzne.
Exclusive: Here's the Doogee S98 with two screens and Night Vision camera https://t.co/tYyv3dj3uh pic.twitter.com/DrNsrd4nE2
— GSMArena.com (@gsmarena_com) February 20, 2022
8. Seria Oppo FindX 5 z Hasselblad
Oppo sygnalizowało debiut serii FindX 5 już kilkoma wrzutkami na swoich kanałach społecznościowych. Smartfony te wyglądają prawie identycznie z poprzednikiem (FindX3, bo „czwórkę” pominięto), szczególnie w odniesieniu do charakterystycznych kształtów modułu fotograficznego. W tegorocznej jednostce zobaczymy na tyle logotyp szwedzkiego Hasselblad oraz oznaczenie chipa NPU MariSilicon X (czyli własnego, autorskiego chipa oraz algorytmów AI do przetwarzania sygnału). Trio aparatów i frontowa kamerka mają wyglądać następująco:
- 50 mpx z f/1.7 (Sony IMX766) 1/1.56″, OIS, pełne PDAF
- 50 mpx z f/2.2 (Sony IMX766 z ultra szerokim kątem 110˚), pełnym PDAF
- 13 mpx z f/2.4 (teleobiektyw) z OIS, 5x zoom hybrydowy (2x optyczny)
- selfie: 32 mpx z f/2.2 (Sony IMX709) z RGBW (białe subpiksele dają o 60% więcej światła)
Wybrane opcje, które mają być przewagą fotograficzną Oppo Find X5 Pro:
- kalibracja kolorystyczna Hasselblad (13-kanałowy sensor zastąpił 5-kanałowy w Find X3 Pro)
- nagrywanie video z 10‑bit
- selfie w trybie łączenia pikseli do poprawy czułości na światło (efektem zdjęcia w rozdzielczości 8.1 megapiksela)
- więcej szkła w optyce (mniej plastiku na froncie, jak wcześniej)
- 5-osiowa stabilizacja obrazu (ponoć pierwsza tego typu w smartfonach)
- 4K Ultra Night Video (i poprawki trybu HDR) dzięki chipowi MariSilicon X
Czytaj więcej o: Oppo Find X5 Pro
What you see really is what you get with MariSilicon X and our self-developed AI Noise Reduction Algorithm (AINR):
– Improved color accuracy
– 4x improvement in night video resolution
– Much more natural images#EmpowerEveryMoment pic.twitter.com/wD5pmFVzdK— OPPO (@oppo) February 24, 2022
9. Expert RAW dla starszych Galaxy
Jeszcze jedno info od Samsunga. W tym roku wraz z premierą nowych Galaxy S22 z fazy beta wyszedł tryb Expert RAW. Dająca większe możliwości ustawień opcja oraz dostęp do surowych danych zapisanych zdjęć. Pliki RAW będzie można edytować w najnowszych Androidach Samsunga linii Ultra już od marca (można już zresztą wgrywać APK samodzielnie). Teraz pojawiają się przecieki dotyczące kompatybilności tych funkcji ze starszymi telefonami koreańskiej marki. Według nich Expert RAW ma trafić na składane Galaxy Z Fold3 w kwietniu, na S20 Ultra, Note20 Ultra i Z Fold2 jeszcze w pierwszej połowie roku. Ciekawi mnie, które z funkcji nie będą w pełni dostępne w tych jednostkach. Większość powinna się zaoferować.
Expert RAW adaptation plan:
February: S22 Ultra, S22+, S22
Early March: S21 Ultra
April: Z Fold 3
First half of 2022: S20 Ultra, Note20 Ultra, Z Fold 2— Ice universe (@UniverseIce) February 21, 2022
Trochę historii: pierwsze smartfony z sensorami 3D
Zwykle moje serie wpisów z czasem lekko ewoluują. Ta fotograficzna też będzie. Zestawienie zaczyna przybierać konkretny format, ale jeszcze je wzbogacę. Na zakończenie będę wrzucał krótkie ciekawostki z historii mobilnej fotografii. Kiedyś je pewnie zbiorę w łącznym podsumowaniu, więc powstanie ciekawy artykuł.
Pamiętacie czasy, w których smartfony dysponowały tylko jednym aparatem? Było to dość dawno temu, ale zanim takie telefony się upowszechniły ich protoplastą był LG Optimus 3D oraz HTC Evo 3D. Oba zadebiutowały w pierwszym kwartale 2011 roku, czyli ponad dekadę temu! Ich podwójne sensory nie służyły jednak do poprawy zdjęć, np. o efekty głębi lub dając dostęp do różnych specyfikacji obiektywów/sensorów. Były to czasy początków ery 3D, która jedna nie przetrwała zbyt długo. Trójwymiarowe kina i telewizory wymusiły powstawanie takowych kamer. Również segment smartfonów z nimi eksperymentował.
Wymienione wyżej Androidy umożliwiały rejestrowanie stereoskopowego obrazu (filmów i zdjęć), których efekty można było potem oglądać na odpowiednik ekranach ze wsparciem okularów 3D. Dopiero trzy lata później HTC stworzyło smartfon z podwójną kamerką już pod fotografię. O nich za tydzień.