Segment smart home się rozrasta i to w tempie, który trudno ogarnąć. Szczególnie przy próbie relacjonowania sytuacji na małym blogu. Zdarza mi się pomijać istotne komunikaty, bo nie wszystkie nadają się do oddzielnej publikacji z uwagi na zbyt krótkie treści. Będę zbierał je w cotygodniowych podsumowaniach. Takich mini raportach sytuacji panującej na rynku. Podobnie jak w innych cyklach znajdą się tu zapowiedzi, premiery, ciekawostki i najważniejsze wieści na temat smartdomowych rozwiązań.
1. Nowe logo serii Mój Smart Dom
Ostatnio na moim blogu pojawiało się nieco mniej artykułów serii Mój Smart Dom. Troszkę więcej uwagi skupiłem na przeglądach nowości, ale osobiste testowanie nowych rozwiązań wciąż jest ważną częścią działu smart home. To chyba dobry moment, by odświeżyć logotyp serii (jedyny, który nie pasował do pozostałych cyklów). Posiedziałem trochę w ilustratorze i przygotował spójne oznaczenie. To jeszcze nie jest finalny projekt, ale bliski ostatecznemu. Chyba trochę ścisnę grafikę. Chciałem, by nawiązywała do poprzedniej, miała estetykę reszty logotypów i nowocześniejszy motyw.
2. Ogromny Geminos X (crowdfunding)
Kilka tygodni temu pokazywałem w tym cyklu ciekawy monitor od LG o proporcjach 1:1. Pozwalał podzielić wyświetlacz na dwa panoramiczne pola i pokazywać w nich oddzielne treści (także przez porty HDMI). Dzisiaj znalazłem jeszcze inną alternatywę dla podobnej multizadaniowości. Geminos X bierze udział w crowdfundingowej zbiórce funduszy na Kickstarterze. Łączy dwa 24-calowe wyświetlacze w ergonomicznym uchwycie i z regulacją tego dolnego dla wygodniejszej pracy. Ma nawet wbudowaną kamerkę (1080p) i audio (stereo), więc jest bardziej rozbudowany od przeciętnego monitora. Każdy z paneli ma 1440p i odświeżanie 75Hz oraz szczytową jasność 300 nitów. Taki sprzęt od razu wprowadzi do biura więcej smart opcji.
Znalezione na Kickstarterze
3. Ring Nation (ciekawostka)
Nie wszyscy akceptują domowy monitoring, ale każdy chciałby czuć się we własnym mieszkaniu bezpiecznie. Jest spora grupa osób, która obawia się braku prywatności przy kamerkach pilnujących naszego mienia, ale większość rejestruje życie codzienne machając na to ręką (sam temat prywatności to oddzielna dyskusja). W Stanach Zjednoczonych Amazon chce pokazać, ile zabawnych rzeczy nagrywa się w domach przy użyciu kamerek monitorujących wnętrze. Ring Nation ma być programem w stylu Ukrytej Kamery, pokazując śmieszne chwile zapisane przy pomocy kamerek i smart dzwonków Ring. Całkiem ciekawa forma promocji tych urządzeń
How are you spending your last few weeks of summer? Hamilton is enjoying it by the pool. 🌴 pic.twitter.com/ud9rIIc92H
— Ring (@ring) August 7, 2022
4. Odyssey Ark – gamingowe monstrum
Nie koniec monitorów w tym tygodniu. Ten drugi będzie gamingowy. Samsung przygotował bardzo nietypowy ekran dla fanów grania. Odyssey Ark to ponadprzeciętnej przekątnej monitor z trybem kokpitu i odświeżaniem aż 165Hz. Ma w zasadzie wielkość telewizora i pewnie sprawdziłby się też do oglądania filmów, ale głównym przeznaczeniem jest granie. Panel 4K jest zakrzywiony (kiedyś telewizory też próbowały przyciągnąć podobnym formatem, ale nie pykło). Zakrzywienie jest tu konkretne. Ma 1000R, czyli promień okręgu. Do tej jest wykonany w technologii Quantum Mini LED z 1056 strefami jasności. Oferuje kontrast 1000000:1 i aż 16384 poziomy czerni. Wspiera Quantum HDR 2000, czyli jasność z szczytowym 2000 nitów. Wykończenie jest matowe, by uniknąć odbić. Wyświetlacz może pracować wertykalnie i horyzontalnie.
Jest kilka inteligentnych rozwiązań. Mam na myśli współpracę ze smart domem. Na pokładzie jest system Tizen, czyli równocześnie dostęp do komend Alexy oraz integracja z platformą SmartThings. Nie zabraknie też Samsung Gaming Hub, czyli specjalnego serwisu z dostępem do najpopularniejszych platform strumieniujących gry – chmurowych GeForce Now, Google Stadia, czy Xbox Cloud Game. Tanio oczywiście nie będzie. Samsung wycenił swój gamingowy monitor Odyssey Ark na 3500$.
5. Trwają testy nowej apki Google Home
Google dość często odświeża platformę Google Home, ale przeważnie dorzucając kolejne funkcjonalności. Co pewien czas dochodzi do odświeżenia layoutu. Większe zmiany UI/UX wiążą się zwykle z jakąś większą nowością. Kilka miesięcy temu informowałem, że Google Home wdroży pewne zmiany stylistyczne pod efekty Androida i przyspieszy kontrolę wybranych opcji.
Teraz okazuje się, że czeka nas coś więcej. Nowy interfejs ma przejść testy w ramach „Programu Zaufanych Testerów Google Nest”, czyli nie dowiemy się na temat nowych rozwiązań zbyt wiele. Testerzy muszą podpisać klauzule zachowania poufności. Czyżby szykowanie się pod standard Matter? Niewykluczone! Google ma mocno stawiać na nowe podejście w inteligentnych domach, a Matter ma ruszyć na jesieni. Poniżej link do zgłoszeń.
6. The Frame x Life Magazine
Jeszcze jedno info od Samsunga. Też odnośnie ekranu. Koreański gigant chce przypomnieć o swoich telewizorach imitujących obrazy. The Frame otrzymają nową funkcję. Wspólnie z magazynem Life dostarczy 20 wyselekcjonowanych ujęć z Life Picture Collection. To głównie archiwum z XX wieku. Obrazy pojawią się w sklepiku Samsung Art Store.
Nie wiem tylko, czy to płatny, czy darmowy dodatek. Generalnie każdy nowy telewizor tej serii otrzymuje dwa miesiące dostępu gratis. Przypomnę szybko na koniec, że tegoroczna jednostka zyskała matowe wykończenie, więc efekty obrazów są zdecydowanie lepsze (bardziej naturalne w odbiorze).
Czytaj więcej o: Samsung The Frame (2022)
7. Audio Pro A10 Mk II z AirPlay 2 i Google Cast
Teraz coś z dźwięku. Szwedzkie Audio Pro przygotowało drugą generację swoich bezprzewodowych, multiroomowych głośników. A10 Mk II dostarczą do tej sieci protokoły AirPlay 2 od Apple i Google Cast. Dzięki temu rozszerzy się kompatybilność z usługami pozwalającymi na integrowanie głośników w większe grupy. Podobne rozwiązania marka zastosowała ostatnio w większych Audio Pro C5 Mk II i Audio Pro C10 Mk II, więc jest to część przemyślanej strategii dopasowania się do współczesnych potrzeb dzisiejszego klienta. Poprzedni model był ograniczony do własnego systemu multi-room oraz Spotify Connect. Teraz jest znacznie elastyczniej. Na pokładzie jest też Bluetooth 5. O audio bym się nie obawiał. Skandynawski producent jest specem od brzmienia.
Niestety nie jest to smart głośnik, więc nie ma bezpośredniego nasłuchu dla asystentów głosowych. Można jednak sparować sprzęt z inteligentnym głośnikiem i w ten sposób uzyskać dostęp do Siri, czy Asystenta Google, by włączyć w sterowanie biblioteką polecenia głosowe. Model wyceniono na 250€/$/£.
Say hello to A10 MkII. pic.twitter.com/bSQPOBp3Ym
— audiopro (@audioprosound) August 16, 2022
8. Kącik ostatnich testów i poradników
Przez kilka najbliższych tygodni będę przypominał moje ostatnie testy w ramach serii Mój Smart Dom. W ostatnim czasie pracował u mnie Roborock i router D-Link:
Jak uruchomić tryb ramki do zdjęć w Google Nest Hub
W tygodniu przygotowałem króciutki poradnik i kilka informacji na temat trybu Photo Frame w smart ekranach od Google. Ramkę do zdjęć w Nest Hubach można aktywować z poziomu urządzenia lub aplikacji Google Home na smartfonach. Slajdy bazują na albumach z usługi Google Zdjęcia, więc jeśli chcemy oglądać obrazki na wyświetlaczach Nestów musimy wrzucić je do chmury Google. Photo Frame ma kilka dodatkowych ustawień oraz sterowanie przy użyciu Asystenta Google. Zdjęcia powinny prezentować się dobrze, szczególnie, że czujnik światła dostosuje jasność wyświetlania do panujących wewnątrz warunków.
Czytaj więcej o: tryb Photo Frame w Google Nest Hub
Router D-Link R15 z siecią mesh
W tym tygodniu opublikowałem test smartdomowego routera D-Link R15 i wzmacniacza sieci mesh D-Link E15. Niedrogiego zestawu o sporym potencjale. Samo urządzenie spisało się dobrze w zasięgu rozprowadzenia sieci po moim domu, a przecież w zanadrzu są jeszcze extendery.
Sprzęt ma kilka fajnych standardów, m.in. Wi-Fi 6, kilka rozwiązań inteligentnie optymalizujących pracę (stąd dopisek AI w nazwie) oraz wsparcie sterowaniem głosowym przy użyciu Alexy, Siri oraz Asystenta Google.
Sprawdź mój test routera D-Link R15 EAGLE PRO AI
Roborock Q7 Max+ też mopuje
Wracam z obiecanym testem Roborocka w głębszym wydaniu. Po kilku tygodniach od pierwszego kontaktu z hybrydowym robotem mogę w końcu wypowiedzieć się o jego poszczególnych technologiach. Dbał o mieszkanie wystarczająco długo, by dało się ocenić jego możliwości.
W pierwszym artykule przedstawiłem jego ogólne właściwości. Teraz nieco więcej konkretów z pierwszej ręki. Oceniłem kilka najważniejszych funkcji, sprawdziłem sprzęt w pracy i dałem mu szansę w bezpośrednim porównaniu z moją Roombą. Wypadł całkiem nieźle! Zresztą, sprawdźcie sami.
