Mobilna fotografia 6
Zobacz też: poprzedni fotograficzny mobilny przegląd tygodnia

Mobilna fotografia zyskuje z roku na rok i to nie tylko dzięki coraz lepszej jakości sensorom, optyce i rozwiązaniach technologicznych mieszczonych w smukłych obudowach smartfonów, ale również z uwagi na powszechność sprzętu, który znajdziemy w kieszeni spodni lub torebce. Mówi się, że najlepszy aparat to taki, który akurat mamy przy sobie. Telefon pełni taką rolę. W dodatku dysponuje (już nawet w niższych półkach cenowych) wystarczające narzędzia do wykonywania efektownych ujęć. Ruszam zatem z nową serią blogowych wpisów. Skupiających się na nowościach w dziale mobile photo. Przed wami okresowe artykuły dotyczące najciekawszych wieści z świata mobilnej fotografii.

1. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Każde podsumowanie zacznę od własnych prac. Okazjonalnie “strzelam” zdjęcia, ale raczej nie wychodzę na sesje. Cykl #PstryknieteFonem to kadry głównie spontanicznie, ale jak już w moje ręce wpadnie smartfon na testy to wyjścia z aparatem są wręcz konieczne. W tym tygodniu nie było okazji wykonać fajnego ujęcia, więc wrzucę coś z pierwszych moich materiałów (nie pojawiały się w ramach tej świeżej grupy wpisów).


2. Nubia Z40 z 35 mm i Sony IMX787

ZTE Nubia Z40 Pro mobilna fotografiaW przyszłym miesiącu zadebiutuje kolejny flagowiec ze Snapdragonem 8 Gen 1 na pokładzie. ZTE oficjalnie zapowiedziało Nubię Z40 Pro na swoich kanałach w serwisie społecznościowym Weibo. Smartfon ma mieć oczywiście topowe parametry. Również w module fotograficznym. Trudno w tej chwili ocenić w jakim konkretnie zakresie, bo podano tylko kilka poszczególnych właściwości. Zapewne dojdą do tego odpowiednie elementy software’owe, które wydobędą możliwości zaproponowanych specyfikacji. Więcej o aparacie napiszę po lutowej premierze. Aparat w Nubii Z40 Pro ma oferować:

  • sensor Sony IMX787
  • autofocus „wszechkierunkowy” (na całości)
  • optyka redukująca zniekształcenia o 35% i dostarczająca o 80% więcej światła (nie sprecyzowano w odniesieniu do jakich obiektywów
  • przesłonę f/1.6 (spore światło)
  • obiektyw 35 mm
  • optyczną stabilizację obrazu (OIS)

3. Digi Swap – adapter do iPhone’a

Już kilka lat temu widziałem pierwsze adaptery pozwalające połączyć analogowe aparaty z telefonami. Konstrukcje te wymagają odpowiedniego dopasowania, szczególnie do smartfona. Jest ich na rynku zbyt dużo, by udało się zaoferować w pełni uniwersalny moduł. Większość takich projektów skupia się na iPhone’ach. Również z uwagi na ich popularność. Digi Swap obiecuje współprace z różnymi aparatami (demonstrowana jest Leica) i kompatybilność z modelami iPhone X, XS, 11, 11pro, 12, 12pro, 13 i 13pro. W zestawie będzie aplikacja do obróbki. Propozycja ma pojawić się na Camera & Photo Imaging Show 2022 (22-27 lutego).

digi swap iphone adapter
foto: digi-swap.com

4. Shot on iPhone z makro

Apropos zdjęć wykonywanych iPhone’ami. Apple ogłosiło nowy konkurs w ramach serii Shot on iPhone. Tym razem amatorzy mobilnej fotografii mają skupić się na ujęciach marko, czyli z bardzo bliska. Gigant z Cupertino chce w ten sposób wypromować tryb zbliżenia, który w modelach iPhone 13 Pro i 13 Pro Max jest według nich na odpowiednim do tego poziomie. Ciekawostką jest, że wolno edytować prace, ale tylko z poziomu telefonu. Fotki można przesyłać do Apple do 16 lutego lub wrzucać na Insta, Twittera lub chińskie Weibo z hashtagami #ShotoniPhone i #iPhonemacrochallenge. Więcej szczegółach w linku ze źródła pod przykładową fotografią od Apple.

Shot on iPhone Challenge

źródło


5. 48 mega pod ekranem w MIX 5 Pro

Xiaomi szykuje bardzo ciekawy smartfon. Okrągły, spory moduł fotograficzny przypisywano już nadchodzącemu Mi 12 Ultra, ale serwis LetsGoDigital uważa, że przecieki dotyczą raczej nowego MIX 5 Pro. Wizualnie telefon nawiązywałby do aparatów fotograficznych, przynajmniej tym okrągłym panelem. W nim oczywiście pełen zestaw sensorów. Jakich? Na razie trwają na ten temat domysły, ale na pewno będzie to próba osiągnięcia topu, czyli zastosowanie 50-megapikselowego Samsunga ISOCELL GN5, autofocusa Dual Pixel Pro, peryskopowego teleobiektywu itp. Najpewniej zestaw 50 + 48 + 48 mpx oraz czujnika dToF do głębi. Efektownie ma prezentować się kamerka selfie. Tutaj mowa o 48 mega ukrytymi pod wyświetlaczem. Xiaomi MIX 4 otrzymał w takim wydaniu 20 mpx. Dla porównania, składany Galaxy Z Fold 3 ma wewnątrz tego typu aparacik z czterem milionami pikseli.

6. Motorola Frontier (przeciek)

Chyba w poprzednim przeglądzie tygodnia informowałem o możliwej Motoroli z 200-megapikselowym sensorem (zapewne ISOCELL HP1 od Samsunga). Teraz serwis WinFuture dotarł do rzekomych obrazków prezentujących topowy smartfon. Frontier dysponowałby też OIS oraz sensor 50 mpx z obiektywem o ultra szerokim kącie. Do tego tele z dwukrotnym zoomem optycznym. Akurat przy trybie pełnej rozdzielczości to zbliżenie można nieźle wykadrować. O ile ujęcie będzie stabilne. Ja z 64 mega wycinam fajne kadry. Aha, spodziewana premiera tego telefonu to okolice lipca.