mobilne granie 111 8bitdo micro
Zobacz też: Mobilne granie #111 – 8BitDo Micro (foto: 8bitdo.com)

Dzisiaj wtorek, a więc mobile gaming. Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas.

Co wtorek regularnie podsumowuję rynek w segmencie mobilnego grania. Znajdziecie tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na przenośny sprzęt do grania. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.

Już ponad setne podsumowanie rynku mobilnego grania! Ponad 100 kolejnych tygodni z przeglądem przenośnych platform. A wydawało się na początku, że nie będzie specjalnie o czym pisać. Z tygodnia na tydzień mobile gaming przyspiesza. W minionych siedmiu dniach też było ciekawie

  • Michał Sitnik Nintendo Switch IGSony przedstawia PlayStation Portal
  • SEGA przejmuje Rovio (Angry Birds) za 776 mln $
  • Lenovo Go ma działać z okularami AR (monitor)
  • Snapdragony G1, G2 i G3x Gen 2 zasilą nowe handheldy (Qualcomm zapowiedział chipy)
  • czy flagowy G3x Gen 2 pociągnie inne systemy niż Android? Qualcomm testuje
  • AYA Neo Pocket Air S będzie pierwszym Andoidem ze Snapdragonaem G3x Gen 2?
  • nadchodzi AYN Odin2 z Androidem (crowdfunding)
  • Six Ages 2: Lights Going Out na iOS
  • Razer Kishi V2 w edycji Xbox
  • Unpacking już na iOS i Androida
  • przegląd nowości w serwisach gamingowych

1. PlayStation Portal dla PS5

Kilka miesięcy temu Sony zapowiedziało ciekawy Project Q. Teraz japońska firma konkretyzuje gadżet i przedstawia jego pełną nazwę, możliwości, cenę oraz datę premiery. Najpierw krótkie przypomnienie. Nowy handheld powstał dla usługi PlayStation Remote Play, czyli zdalnego dostępu do biblioteki gier z PS5. Sony przygotowało przenośną „konsolkę” do zabawy w sieci domowej, czyli po prostu wygodny ekran z kontrolerami przypominającymi DualSense. Streaming gier był już wcześniej dostępny m.in. na smartfony czy tablety, ale producent zechciał mieć do tego własny gadżet.

Sony PlayStation Portal ma posiadać parametry zbliżone do konsolek służących do streamingu (jak Razer Edge, czy Logitech G Cloud).

  • ekran: LCD 8″ z 1080p/60Hz
  • boczne kontrolery z cechami DualSense
  • współpraca z bezprzewodowymi słuchawkami Sony Pulse Explore i Pulse Elite (z PlayStation Link wireless technology potrzebującego adaptera USB) LUB port słuchawkowy 3.5 mm
  • cena Play Station Portal: 200$

Przyznaję, że kupiłbym tę maszynkę pod chmurę, ale taką poza PlayStation (innymi słowy: liczę na hacka 😀 ). Największa wada nowego urządzenia? Brak współpracy z PlayStation Plus Premium, gdzie można odpalać tytuły w streamingu. Tutaj zabawa jest tylko w lokalnej sieci (PS5 musi być w jej zasięgu).


2. Legion Go z monitorem w okularach

Rywalizacja na polu przenośnych platform się wzmogła, a to wymaga od producentów zwiększonego wysiłku. Twórcy handheldów muszą konkurować nie tylko ceną, wyższą jakością, ale też nowinkami. Lenovo jakiś czas temu opuściło segment gamingowych smartfonów, ale przenośnym Legionom szybko znaleziono zastępstwo. Już od kilkunastu dni spekuluje się o projekcie Lenovo Go, tj. PC-konsolki, która będzie bezpośrednim konkurentem dla Steam Decka, czy ASUSa ROG Ally. Cechą unikatową nowego gadżetu chińskiej firmy mają być okulary AR przejmujące obraz z wyświetlacza.

Lenovo Legion Go AR glasses
Lenovo Legion Go z okularami AR (foto: Windows Report)

Lenovo ma kilka generacji różnych okularów, więc pomysłowo korzysta ze swoich rozwiązań. Kompaktowe okulary we współpracy z kontrolerem konsoli mogą być wygodne w konkretnych warunkach. Co prawda, niewielkie ekrany przenośnych urządzeń powstały specjalnie do terenowego grania, ale jeśli możemy je powiększyć bez dyskomfortu to koncepcja jest jak najbardziej na miejscu. Z tego co można dostrzec na załączonej grafice, producent sprytnie ukrywa przewód łączący oba urządzenia.


3. Qualcomm zapowiada Snapdragona G1, G2 i G3x Gen 2

Wyraźny wzrost zainteresowania przenośnymi maszynkami do grania odnotował chyba każdy producent elektroniki. Oczywistym jest, że reakcje na trendy są też po stronie twórców układów obliczeniowych. Qualcomm oferował już chipsety serii Snapdragon G, ale teraz, widząc przyspieszony rozwój gamingowych gadżetów, rozszerza stajnie procesorów o trzy kolejne wariacje modułu napędzającego sprzęt. Producenci mobilnych konsolek będą mieli szansę zastosować jeden z trzech chipów: Snapdragona G1, G2 i G3x Gen 2.

Prawie dwa lata po pierwszym modelu serii do dyspozycji będzie jeden flagowy i dwa słabsze układy. Domyślam się, że skutkiem będzie wysyp konsolek i jeszcze szerszy wybór tej preferowanej. Qualcomm tak przedstawia najnowszą ofertę:

  • Snapdragon G3x Gen 2 (połączenie rdzeni Kryo w CPU i Adreno A32 dla GPU) – procesor ma być o 30% szybszy a grafika 2x lepsza od Snapdragon G3x Gen 1 zastosowanego m.in. w Razer Edge. Gry będą mogły korzystać z ray tracingu, łączności Wi-Fi 7 i 5G (zarówno sub-6 jak i mmWave) oraz dźwięku Snapdragon Sound z Bluetooth 5.3 w jakości premium
  • Snapdragon G2 – też skorzysta z ośmiu Kryo, ale GPU będzie korzystało z Adreno A21, standardem Wi-Fi będzie 6/6E oraz Bluetooth 5.0.
  • Snapdragon G1 – w konsolkach z tym chipem GPU zejdzie do Adreno A11, a ekrany do rozdzielczości HD z 60Hz. Moduł Wi-Fi w standardzie piątej generacji + BT 5.0. Niski pobór energii tego układu sugeruje najlepsze przeznaczenie dla modeli stricte streamingowych (cloud gaming), chociaż Wi-Fi 5 nie jest do tego najlepsze (choć wystarczające)

Topowy układ ciężko porównywać ze Snapdragonem 8 Gen 2 (gamingowe smartfony). Qualcomm przygotował też referencyjne modele dla producentów OEM. Proponuje w nich ekrany 6.8″ 144Hz, 12 GB RAM (LPDDR5x), czy 256 GB na dane w UFS 4.0. Oczywiście głośniki stereo i port słuchawkowy. Do tego aktywne chłodzenie z wiatraczkiem, bez którego ciężko będzie utrzymać wydajność. W potencjalnych urządzeniach mają też być obecne kamerki i to po obu stronach.


4. Nadchodzi AYA Neo Pocket Air S

Jedną z pierwszych konsolek ze Snapdragonem G3x Gen 2 na pokładzie może być AYA Neo Pocket Air S. Producent oficjalnie zwiastuje ulepszoną wariację maszynki. Ma być oczywiście wydajniejszy od bazowej, tańszej generacji, która pracuje na Dimensity 1200 od MediaTek.

AYA przekazuje, że „S” z nowym układem Qualcomm będzie znacznie mocniejszy od gamingowych smartfonów z topowym aktualnie Snapdragonem 8 Gen 2. AYA pokazała już pierwsze grafiki sprzętu. Widać podobieństwo do poprzednika. Jak będzie cenowo? Na pewno powyżej 300$ za konfigurację entry-level, bo mniej więcej na tyle wyceniany jest aktualnie oferowany wariant.


4. AYN Odin2 z Androidem (crowdfunding)

Drugą marką, która proponuje konsolkę z Androidem jest AYN. Na Indiegogo wystartowała w końcu kampania dla modelu Odin drugiej generacji. Bezpośredni rywal dla AYA Neo Pocket Air, czyli segmentu urządzeń z Androidem. O sprzęcie już pisałem kilka razy, ale dobry moment na przypomnienie specyfikacji w starciu z AYA. Zwróćcie uwagę na inne technologie paneli (LCD vs OLED).

AYN Odin2 to gadżet, którego cena startuje od 299$ (w crowdfundingu). Parametry przypominają te z gamingowych smartfonów z Androidami:

  • dotykowy ekran: 6″ IPS LCD z Full HD
  • chip: Qualcomm Snapdagon 8 Gen 2
  • konfiguracje: 8GB/128GB, 12GB/256GB lub 16GB/512GB (LPDDR5x i UFS 4.0)
  • zestaw przycisków z dwoma analogowymi joyami (z podświetleniem i efektem Halla)
  • dźwięk z głośniczków stereo i port słuchawkowy 3.5 mm
  • aktywne chłodzenie z wiatraczkiem
  • łączność: Wi-Fi 7 i Bluetooth 5.3 (brak modemu dla SIM)
  • czytnik palca u góry konstrukcji
  • port: USB 3.1 Type-C, mini HDMI i slot na microSD
  • bateria: 8000 mAh z ładowniem 65W (Qualcomm Quick Charge 5.0)
  • opcjonalna stacja dokująca (USB-C dla zewn. ekranów, HDMI, USB dla peryferiów i Ethernet)
  • system: Android 13

Znalezione na: Indiegogo


5. Snapgragony G nie tylko dla Androidów?

Jeszcze moment o nowych gamingowych Snapdragonach. Wskazywałem wyżej przykład jednej z pierwszych konsol, które wykorzystają układ G3x Gen 2. Jest to model z Androidem na pokładzie. Mithun Chandrasekhar z Qualcomm w wywiadzie dla serwisu The Verge przekazał, że procesor jest w stanie poradzić sobie też z obsługą innych systemów operacyjnych. Pierwsza generacja chipsetu bazowała na Snadpragonie 888 pod smartfony, natomiast ta najnowsza została już zaprojektowana specjalnie pod maszynki go grania. Konsumpcja energii na poziomie 15-18 watów oznacza, że w teorii idzie w parze z chipami AMD zasilającymi Steam Decka lub tańsze laptopy.

Czy jednak nowe Snapdragony powalczą z jednostkami z układami x86 i Windowsem na pokładzie? Albo z Linuxem (jak Valve ze stwoim SteamOS i oprogramowaniem Proton)? Niby tablety i laptopy z chipami Qualcomm już są. Snapdragon G w najwyższych konfiguracjach z innymi systemami niż Androida i Windows jest przez Qualcomma testowany. Wyników eksperymentu spodziewam się najwcześniej w przyszłym roku, a sądzę, że znacznie później. Największą wadą większości PC-konsolek jest słaba kompatybilność Windowsa z handheldami. Proton jest tu rozwiązaniem dla tytułów PC na innym OS niż ten Microsoftu.


6. Six Ages 2: Lights Going Out (na iOS)

Na iOS pojawi się trzecia odsłona popularnej gry strategicznej z elementami RPG i karcianki. Jeszcze w poprzednim milenium debiutowało Kings of Dragon Pass. W 2018 roku na mobilne platformy trafiło Six Ages: Ride Like the Wind, czyli bezpośrednia kontynuacja wspomnianej przed chwilą gry. Po kilku kolejnych latach posiadacze urządzeń Apple doczekali się Six Ages 2: Lights Going Out.

Tytuł będzie utrzymywał koncepcję poprzedników. Gracze będą kierować klanem ze świata Glorathy, gdzie trzeba będzie zarządzać jego funkcjonowaniem. Strategiczne decyzje dotyczą wielu aspektów, m.in. surowców, wymiany handlowej, czy ewentualnych wojen. Nie zabraknie trybu przygodowego z formatem interaktywnego opowiadania. Urozmaici grę. Six Ages 2: Lights Going Out wyceniono na ok. 50 zł.


7. Razer Kishi V2 Pro w edycji Xbox

Kontrolery Kishi od Razer mają już kilka wariacji. Konkretnie dwie. Jedną pod smartfony z Androidem, drugą pod iPhone’y. W obu przypadkach funkcjonują mniej więcej podobnie, ale są lepiej przystosowane do współpracy z daną platformą. Producent przyszykował trzecią opcję. Model Xbox Edition otrzymał malowanie pod stylistykę Microsoftu. Nowa edycja Kishi V2 nie jest jedynie kosmetyczna. Gadżet ma też zaktualizowany soft, czyli integrację z serwisem Xbox Game Pass. Także funkcje haptyczne są dostosowane do tytułów AAA na Xboxa. Dzięki temu zabawa przez chmurę będzie bardziej imersyjna. Razer przekazuje, że kontroler został też odpowiednio zoptymalizowany pod kątem precyzji przy współpracy z tytułami na Xboxa. Nie zabrakło dedykowanego przycisku Xboxa do uruchamiania gier przez Game Pass.

Choć zmiany przygotowano specjalnie pod platformę Xbox to kontroler będzie współpracował także z innymi grami. Wciąż do dyspozycji będzie apka Razer Nexus. Umożliwi to grę w pozycje z PC, na smartfony, czy inne. Gadżet jest możliwie uniwersalny. Mam tu na myśli również mapowanie przycisków. Całość przypomina Kishi V2 Pro, które jest też częścią niedawno wydanej Razer Edge.


8. Excitebike 64 w Expansion Packu

Nintendo regularnie aktualizuje bazę pakietu Switch Online i jego rozszerzenia Expansion Pack. Niemal każdego tygodnia do katalogu dodawane są kolejny klasyczne pozycje. W ramach tej droższej biblioteki przybędzie lubiana z konsoli Nintendo 64 ścigałka motocyklowa Excitebike 64. Tytuł zadebiutuje pod koniec sierpnia.


9. Unpacking na iOS i Androida (premiera tygodnia)

Unpacking to dziwna „gra”, ale rozrost tej grupy tytułów już nikogo dziwi (nomen omen). Są pozycje, które mają przede wszystkim relaksować. Ta propozycja do takich należy. Właśnie ogłoszono, że pod koniec miesiąca zadebiutuje na iOS i Androida, zarówno na smartfony, jak i tablety. Premiera Unpacking odbyła się w listopadzie 2021 roku (PC i konsole) i wciągnęła sporą rzeszę graczy. Myślę, że podobnie będzie z mobilnymi platformami. Nasze zadanie jest proste. Otwieramy przesyłki i dekorujemy/wyposażamy nimi mieszkanie. To prosta gierka logiczna, w której musimy po prostu prawidłowo się przeprowadzić/rozpakować. Przy okazji tych czynności widzimy wątek fabularny, tj. poznajemy życie głównej bohaterki. Grę wyceniono na ok. 50 zł.


Kącik nowości na platformach chmurowych

Co tydzień informuję o nowych grach dodawanych do kilku popularnych serwisów streamingowych, w które można pograć m.in. na smartfonach, tabletach i PC-konsolkach z Windows. Od teraz chmurowe zapowiedzi i premiery będą pojawiać się w końcowej sekcji mojego cotygodniowego przeglądu. Update’y dotyczą: Apple Arcade, NVIDIA GeForce Now, Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass, czy Netflix Games. W przyszłości dołączy pewnie Amazon Luna (jak będzie dostępne w Polsce).

10. Coczwartkowy update w GeForce Now

Trzeci tydzień w serwisie GeForce Now to kolejna mega paka gier. NVIDIA dodała do chmurowego katalogu mnóstwo pozycji. Ciekawie wygląda zapowiedź jesiennych pozycji. W streamingu obiecane są: Alan Wake 2 (czekam z niecierpliwością i przypominam sobie pierwszą część), Cyberpunk 2077: Phantom Liberty (rozszerzenie), PAYDAY 3 i Party Animals. Aha, zwróćcie uwagę na obecność pozycji z Xboxa, które zapowiadano w GFN:

  • WrestleQuest (nowość na Steam)
  • Jumplight Odyssey (nowość na Steam)
  • Blasphemous 2 (nowość na Steam)
  • RIDE 5 (nowość na Steam)
  • Age of Empires: Definitive Edition (Xbox)
  • Age of Empires III: Definitive Edition (Xbox)
  • Age of Empires IV: Anniversary Edition (Xbox)
  • Crusader Kings III (Xbox)
  • Dead Cells (Xbox)
  • Deathloop (Xbox)
  • Doom 2016 (Steam)
  • Gears 5 (Xbox)
  • Grounded (Xbox)
  • Mount & Blade II: Bannerlord (Xbox)
  • No Man’s Sky (Xbox)
  • Pentiment (Xbox)
  • Quake (Xbox)
  • Shadowrun: Dragonfall – Director’s Cut (Xbox)
  • Stellaris (Xbox)
  • The Texas Chain Saw Massacre (Xbox)
  • Trackmania (Steam)
  • Valheim (Xbox)
  • Warhammer 40,000: Darktide (Xbox)
  • Wolfenstein: Youngblood (Xbox)
  • Wolfenstein II: The New Colossus (Xbox)


11. Nowości w Xbox Cloud Gaming

W Xbox Game Pass kolejne gry dodawane są każdego tygodnia (spora większość z nich dostępna jest chmurowo przez Xbox Cloud Gaming). Z propozycji ostatnich siedmiu dni wybrałem Firewatch, czyli przygodówkę z perspektywy pierwszej osoby. W FPP eksplorujemy lokacje i podążamy za przygotowaną ścieżką fabularną. Akcja toczy się w 1989 roku w lasach Wyoming. Główny bohater ucieka przed światem (głównie miejskim życiem) lecz już jako strażnik leśny wcale nie ma łatwego życia. W jego okolicy dzieją się dziwne rzeczy. Tytuł jest bardzo ciekawy stylistycznie. Zabawa jednak tylko solo.


12. finity. w Apple Arcade

Apple Arcade to bilblioteka raczej mniej skomplikowanych gier, często tzw. casualowych. Zbitka tytułów dla dzieciaków, ale też graczy okazjonalnych, którzy szukają mniej angażujących czasowo pozycji. Bywa jednak tak, że różnego rodzaju puzzlery zajmują więcej czasu niż gry dla hardcore’owych gamerów. infinity. wygląda na właśnie taką „gierkę” (ja już na kilku podobnych „straciłem” mnóstwo czasu).


13. Moving Out 2 w PlayStation Plus z Remote Play

W sierpniu PlayStation Plus (w opcji Premium ze streamingiem) zasiliło sporo gier. W tym tygodniu Sony promuje Moving Out 2, czyli tytuł stawiający na kooperację (w stylu Overcooked, ale w motywach przeprowadzki).


14. Najlepsze handheldy w 2023 roku

Onexplayer 2Na zakończenie moja autorska lista najciekawszych przenośnych konsol na rynku. 2023 rok to coraz więcej chmurowych jednostek, Androidów (nie tylko do retro zabawy), PC-konsolek, a także kolejne gamingowe smartfony. Przygotowałem zestawienie najlepszych handheldów jakie można obecnie kupić lub które zmierzają niebawem do sprzedaży. Nie jest to żaden ranking. Raczej przykłady jednostek, na które warto zwrócić uwagę. O większości pisałem w cotygodniowych przeglądach, ale wpadłem na pomysł zbiorczej listy, by ułatwić orientację w segmencie kieszonkowych gadżetów do grania.

Czytaj więcej o: Najlepsze handheldy 2023