mobilne granie 122 ONEXGPU
Zobacz też: Mobilne granie #122 – ONEXGPU (foto: One Netbook)

Dzisiaj wtorek, a więc mobile gaming. Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas.

Co wtorek regularnie podsumowuję rynek w segmencie mobilnego grania. Znajdziecie tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na przenośny sprzęt do grania. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.

Już ponad setne podsumowanie rynku mobilnego grania! Ponad 100 kolejnych tygodni z przeglądem przenośnych platform. A wydawało się na początku, że nie będzie specjalnie o czym pisać. Z tygodnia na tydzień mobile gaming przyspiesza. W minionych siedmiu dniach też było ciekawie

  • Michał Sitnik Nintendo Switch IGjest data premiery dla mobilnego Resident Evil 4 Remake
  • Nintendo podało sprzedaż Switcha i gier
  • Switch w motywie Super Smash Bros. Ultimate
  • debiutuje Steam Deck OLED (upgrade ekranu)
  • niższe ceny poprzedniego Steam Decka
  • Wreckfest Mobile w promocji
  • więcej o iQOO 12 z chipem Q1
  • Aya Neo Flip DS z dwoma ekranami
  • Aya Neo Pocket DMG a’la Game Boy
  • Football Manager 2024 Mobile w Netflix Games
  • przegląd nowości w serwisach gamingowych

1. Resident Evil 4 Remake (zapowiedź tygodnia)

Zapowiadałem już Resident Evil 4 Remake od Capcom na urządzenia Apple. Wydawca podał w końcu datę premiery odświeżonego survival horroru. Produkcja pojawi się na iOS i iPad OS już 20 grudnia. Ma wykorzystywać moc najnowszych chipów giganta z Cupertino, a to oznacza, że sprawdzą ją jedynie posiadacze najnowszych iPhone’ów 15 Pro  i 15 Pro Max z układem A17 Pro oraz iPady z chipami M1 lub M2 (lub nowszymi w przyszłości). Tytuł będzie do pobrania ze sklepiku App Store bez opłat, ale do odblokowania całości potrzebne będą zakupy.

Remake jednej z najlepszej części RE będzie kosztował nawet w wersji mobilnej. Pisałem już o cenach. Mają startować od 60$, ale z pełnymi dodatkami i rozwinięciami wszystko może podskoczyć nawet do 123$. To jedna z droższych realizacji, pokazująca, że wybrane gry na mobilne platformy mogą pod tym względem „rywalizować” z odmianami konsolowymi/komputerowymi. Przypomnę, że Resident Evil 4 debiutował w 2005 roku na GameCube i PlayStation 2. W remake’u zobaczymy nieco zmieniony scenariusz.

2. Jak sprzedają się Nintendo Switche?

Nintendo Switch (model OLED)
Nintendo Switch model OLED (foto: Nintendo)

Nintendo pochwaliło się ostatnio wypracowanymi liczbami. Zarówno w sprzedaży gier, jak i samych konsol dane są bardzo pozytywne. Nintendo Switch wspina się powoli na szczyt sprzedaży najpopularniejszych w historii platform i jest mu coraz bliżej do lidera, czyli PS2. Japoński gigant przedstawił statystyki (marzec-wrzesień), ale dało się też usłyszeć o nowych planach związanych z animacjami. Mario był kinowym sukcesem (3 grudnia dotrze na Netflixa), więc nie dziwią podobne kroki wobec Zeldy (w produkcję zaangażuje się Sony Entertainment, ale jeszcze nie wiadomo kiedy wejdzie na srebrne ekrany).

Wrócę do liczb. Poniżej kilka najciekawszych, pokazujących, że Nintendo może spać spokojnie – zainteresowanie jego ofertą wciąż jest i pewnie będzie wysokie.

  • 19.5 mln kopii The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom (w 4 miesiące od premiery)
  • 2.6 mln kopii Pikmin 4 (od lipca)
  • 3.22 mln kopii Mario Kart 8 Deluxe (łącznie już ponad 57 milionów)
  • 16 – tyle gier przekroczyło sprzedaż miliona kopii
  • 1.45 mld $ – to przychody z cyfrowej dystrybucji (+16% r/r)
  • 6.48 mln (+2.4% r/r) to wynik sprzedaży konsol z rodziny Nintendo Switch
  • 1.25 mln – to wynik sprzedaży bazowego Nintendo Switch (-44% r/r)
  • 1.9% – to spadek sprzedaży Nintendo Switch Lite (r/r)
  • 32.8% – o tyle wrosła sprzedaż Nintendo Switch OLED (r/r)

3. Switch w motywie Super Smash Bros. Ultimate

Nintendo lubi wydawać specjalne edycje swoich konsol. Odkąd pamiętam, niemal każdy model posiadał dodatkowe wariacje kolorystyczne. Nintendo Switch jest na rynku około siedmiu lat i przez ten długi okres pojawił się w naprawdę wielu modelach. Czas na edycję Nintendo Switch model OLED w malowaniu Super Smash Bros. Ultimate. W szerszym bundle’u z grą oczywiście. Ma zadebiutować 19 listopada. Konsola (za 349$, czyli praktycznie w tej samej cenie) z trzymiesięcznym dostępem do Nintendo Switch Online. W tej wersji wyróżniają się przede wszystkim kontrolery Joy-Con. W tej chwili nie wiem do końca, na których rynkach urządzenie będzie oferowane.

4. Steam Deck z ekranem OLED HDR

Pisałem o ekranach OLED do Steam Decka, która można we własnym zakresie zainstalować w PC-konsolce Valve. Teraz producent proponuje nowy model maszynki właśnie z wyświetlaczem lepszej klasy. Zabieg podobny do tego od Nintendo, które po kilku latach odświeżyło swój gadżet o panel w technologii OLED. Decki rozpowszechniły kategorię handheldów klasy PC, ale dość szybko zostały wyprzedzone przez rywali – przynajmniej specyfikacyjne. Valve odpowiada upgradem. Może nie oszałamiającym, ale wartym odnotowania.

Steam Deck OLED, jak sama nazwa wskazuje, zamiast panelu LCD otrzymuje ekran OLED z trybem HDR, czyli lepszej jakości obraz z jasnością 1000 nitów. Skorzysta na tym kontrast, a konkretnie czerń, która będzie wierniejsza rzeczywistości (przypomnę, że piksele w OLEDach przy czarnym kolorze po prostu nie świecą). Jednostka ma być dostępna od 16 listopada. Będzie oczywiście drożej, ale odmiany z LCD potanieją. Za wariant OLED z 512 GB trzeba będzie zapłacić 569€ (a za 1 TB 679€). Jak widać, nowy panel dostępny będzie tylko w pojemniejszych konsolkach.

Ceny za normalnego Steam Decka zejdą nawet o 11%:

  • 1699 zł za 64GB
  • 1899 zł za 256GB
  • 2099 zł za 512GB
  • odnowiony 125GB za 1699 zł

Podam jeszcze specyfikacje Steam Deck OLED. Ekran otrzymał rodzielczość 1280×800, czyli lepszą od 720p z LCD. Przekątna też jest nieco większa. Zamiast 7 cali jest 7.4″. Odświeżanie to 90Hz. W środku APU w litografii 6nm. Pamięć operacyjna 16GB z 6400MHz LPDDR5, łączność Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.3, bateria 50Wh (praca określana na 3-12 godzin zależnie od ustawień). Na oledowym modelu pogramy dłużej o 30-50%.

5. Promka na Wreckfest Mobile (iOS/Android)

Rok temu debiutował Wreckfest Mobile. „Ścigałka” przypominająca trochę Destruction Derby, czyli jazdę z demolowaniem rywali w trakcie pojedynków na szosie. Oczywiście z opcją gry wieloosobowej. Chyba z okazji rocznicy wydania pojawiła się promocja na ten tytuł. Kosztująca normalnie ok. 60 zł gra jest teraz dostępna za niecałe 5 zł.

6. iQOO 12 Pro z dedykowany chipem Q1

O iQOO 12 i 12 Pro od vivo pisałem na blogu już w kilku przeglądach (fotograficznym, smartfonowym i gamingowym również). Zebrałem wszystkie specyfikacje wskazujące na potencjał tego Androida pod gry. W końcu linia urządzeń iQOO powstawała z myślą o graniu. Telefon chińskiego producenta ma sporo rozwiązań, dzięki którym zabawa powinna być komfortowa. iQOO 12 nie są stricte gamingowe, bo brakuje im kilku ważnych elementów, ale trzon i minimalne standardy spełniają.

iqoo 12
iQOO 12 Pro (zrzut ekranu ze strony vivo/iQOO)

Oto co w iQOO 12 Pro warte podkreślenia:

  • ekran: AMOLED E7 6.78″ (1440×3200), 144Hz, 1440Hz (ściemnianie) i szczytowe aż 3000 nitów jasności
  • chip: topowy Snapdragon 8 Gen 3
  • pamięć: nawet do 16 GB RAM (LPDDR5x) i 1TB na dane w UFS 4.0
  • autorski chip Q1 wspomagający granie (m.in. ekran 1080p w 144Hz, zmniejszanie lagów w klatkażu, super-resolution w stylu DLSS i chłodzenie ze sporą komorą 5,705mm²)
  • bateria: 5100 mAh z ładowaniem aż 120W (i bezprzewodowym 50W) z wytrzymałością do 80% pojemności nawet po 1600 cyklach ładowania

7. AYA Neo Flip DS na renderach

O tym gadżecie pisałem 2-3 tygodnie temu, gdy Arthur Zhang  (CEO marki AYA) zwiastował projekt. Neo Flip DS to odmiana Flipa, w której zamiast klawiaturki będzie drugi wyświetlacz – konstrukcja przypominająca nieco Nintendo DS. Oba urządzenia mają zadebiutować mniej więcej w tym samym czasie, a ten już wcześniej pokazany (z QWERTY) otrzymał dopisek KB, by odróżnić od siebie obie wariacje. Teraz DS został zaprezentowany na oficjalnych renderach, więc można o nim napisać nieco więcej, choć wciąż mało.

W obu modelach góra ma wyświetlacz 7″ (120Hz), chip AMD Ryzen 7 7840U i grafikę Radeon 780M oraz ten sam zestaw przycisków do gry. W DS jest wspomniany drugi ekranik, ale do czego posłuży? Czyżby do emulacji gier na Nintendo DS? Może będzie to po prostu touchpad do wygodniejszej obsługi dodatkowych aplikacji? Zbyt wielu gier PC korzystających z takich rozwiązań nie ma. A może będzie to panel do wyświetlania statystyk lub chatów?

8. AYA Neo Pocket DMG w stylu Game Boya

To nie koniec. Zapewne kojarzycie AYA z licznych propozycji, które zresztą pokazywałem w moich przeglądach mobile gamingu wielokrotnie. Chińska firma rozbudowuje ofertę dalej i zapowiada kolejnego handhelda. Tym razem z linii Pocket, czyli tych „lżejszych”. AYA Neo Pocket DMG to inspirowany Game Boyami sprzęt do gier retro. To pierwszy „pionowy” z rodziny Neo. Prawda, że AYA wygląda na jedną z ciekawszych marek w dziale przenośnych maszynek do grania? W tej chwili niewiele wiadomo o urządzeniu, ale należy się spodziewać zabawki do wygodnej gry w klasyki. Zapewne na Androidzie, jak każdy Pocket. Podobnych modeli na rynku jest wiele. Zobaczymy, co ciekawego wniesie AYA.

Kącik nowości na platformach chmurowych

Co tydzień informuję o nowych grach dodawanych do kilku popularnych serwisów streamingowych, w które można pograć m.in. na smartfonach, tabletach i PC-konsolkach z Windows. Od teraz chmurowe zapowiedzi i premiery będą pojawiać się w końcowej sekcji mojego cotygodniowego przeglądu. Update’y dotyczą: Apple Arcade, NVIDIA GeForce Now, Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass, czy Netflix Games. W przyszłości dołączy pewnie Amazon Luna (jak będzie dostępne w Polsce).

9. Coczwartkowy update w GeForce Now

Kolejny tydzień, kolejny update listy gier w serwisie GeForce Now. NVIDIA planuje w listopadzie dodać do chmurowego katalogu aż 50 pozycji. W samym tylko pierwszym tygodniu miesiąca dojdzie 16 tytułów.. Spora część tej listy to gry z Xboxa (od niedawna Microsoft oferuje się w GFN). Część katalogu to nowości.

  • The Invincible (nowość na Steam)
  • Roboquest (nowość na Steam)
  • Stronghold: Definitive Edition (nowość na Steam)
  • Dungeons 4 (nowość na, Xbox PC Game Pass)
  • Space Trash Scavenger (nowość na Steam)
  • Airport CEO (Steam)
  • Car Mechanic Simulator 2021 (Xbox PC Game Pass)
  • Farming Simulator 19 (Xbox w Microsoft Store)
  • GoNNER (Xbox w Microsoft Store)
  • GoNNER2 (Xbox w Microsoft Store)
  • Jurassic World Evolution 2 (Xbox PC Game Pass)
  • Onimusha: Warlords (Steam)
  • Planet of Lana (Xbox w PC Game Pass)
  • Q.U.B.E. 10th Anniversary (Epic Games Store)
  • Trailmakers (Xbox, available on PC Game Pass)
  • Turnip Boy Commits Tax Evasion (Epic Games Store)

10. Football Manager 2024 Touch w Apple Arcade

>W minionym tygodniu zadebiutowała najnowsza odsłona jednego z popularniejszych managerów piłkarskich na rynku. Wersja Football Manager 2024 Touch pojawiła się w zasobach Apple Arcade. To nieco zmodyfikowana edycja pozycji, którą można plasować między odmianą standardową a mobilną. Z dostępnym trybem kariery i zaktualizowanym Squad Dynamics do głębszego personalizowania klubu względem własnych umiejętności. Ten tytuł przygotowano specjalnie pod serwis Apple.

11. Football Manager 2024 Mobile w Netflix Games

Pełną wersję mobilnej strategii piłkarskiej (z elementami taktycznymi) od Sega zobaczymy w ramach platformy Netflix Games. Football Manager 2024 Mobile będzie dzięki niej dostępny na urządzeniach iOS oraz Android. Klub poprowadzimy w nieco uproszczony sposób, dostosowany do możliwości dotykowych ekranów smartfonów i tabletów. Myślę, że zakres rozgrywki powinien jednak wystarczyć w odmianie terenowej.

12. Najlepsze handheldy w 2023 roku

Onexplayer 2Na zakończenie moja autorska lista najciekawszych przenośnych konsol na rynku. 2023 rok to coraz więcej chmurowych jednostek, Androidów (nie tylko do retro zabawy), PC-konsolek, a także kolejne gamingowe smartfony. Przygotowałem zestawienie najlepszych handheldów jakie można obecnie kupić lub które zmierzają niebawem do sprzedaży. Nie jest to żaden ranking. Raczej przykłady jednostek, na które warto zwrócić uwagę. O większości pisałem w cotygodniowych przeglądach, ale wpadłem na pomysł zbiorczej listy, by ułatwić orientację w segmencie kieszonkowych gadżetów do grania.

Czytaj więcej o: Najlepsze handheldy 2023