smart home tygodnia 58 samsung smart monitor
Zobacz też: smart home tygodnia #58 – Samsung Smart Monitor (foto: samsung.com)

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje tygodnia związane z segmentem smart home. Dział ten rozrasta się coraz szybciej, czemu sprzyjają nowe standardy, platformy i protokoły starające się głębiej zintegrować różne serwisy, urządzenia i moduły. Matter, czy Thread, ale też działania poszczególnych marek, starają się upowszechnić tematykę wśród odbiorcy. Moja seria wiadomości również temu służy. Chcę popularyzować kategorię smart sieci i rozwiązań, by przyciągnąć do budowania własnego smart domu. To naprawdę coraz prostsze!

Zobaczcie sami, co ciekawego zapowiedziano w ostatnich dniach. Zapraszam też do przejrzenia poprzednich odsłon moich przeglądów tygodnia. Dodam na koniec wstępu, że w moich zestawieniach pojawią się nie tylko smart urządzenia, ale i inne elektronika (RTV/AGD), która poprawia komfort mieszkania.

  • Roborock z nowym robotem Q Revo (z mopem obrotowym)
  • LG przygotowało monitor w walizce
  • gogle Apple Vision Pro odmienią domowe biuro?
  • Apple prezentuje nowości dla Apple TV (nowe tvOS)
  • Siri z krótszą frazą wybudzania?
  • JMGO rozszerza linię laserowych projektorów N1

1. Nowe logo serii Mój Smart Dom

Mój Smart Dom 2022Ostatnio na moim blogu pojawiało się nieco mniej artykułów serii Mój Smart Dom. Troszkę więcej uwagi skupiłem na przeglądach nowości, ale osobiste testowanie nowych rozwiązań wciąż jest ważną częścią działu smart home mojego bloga. To chyba dobry moment, by odświeżyć logotyp serii (jedyny, który nie pasował do pozostałych cyklów). Posiedziałem trochę w ilustratorze i przygotował spójne oznaczenie. To jeszcze nie jest finalny projekt, ale bliski ostatecznemu. Chyba trochę ścisnę grafikę. Chciałem, by nawiązywała do poprzedniej, miała estetykę reszty logotypów i nowocześniejszy motyw.


2. Roborock Q Revo – z mopem obrotowym

Chyba gdzieś około roku temu Roborock zaprezentował high-endowego robota sprzątającego S7 Max Ultra. Wszystkomającą jednostkę z sonicznym mopem, który w stacji przechodził odświeżanie do kolejnej pracy. Teraz chińska firma proponuje podobnie wyposażony model z nowej serii. Roborock Q Revo ma różnić się od poprzednich modeli (także tych z serii S8) techniką mycia. Ścierki mają pracować obrotowo. Zamiast szybkich i regularnych drgań zastosowano obroty i docisk, czyli rozwiązania adaptowane przez konkurencję. IMO to znacznie efektywniejsze technologie.

Roborock Q Revo ma sporo funkcji, elementów i opcji dostarczonych we wcześniejszym flagowcu (z równie sporym „garażem”). Jest radar LiDAR i komplet czujników do rozpoznawania przeszkód i przestrzeni (z Reactive Tech). Sprzątanie odbywa się przy użyciu pojedynczej szczotki ze wsparciem dodatkowej bocznej Moc niezła, bo do dyspozycji aż 5500 Pa. Mopy obrotowe są w stacji suszone, a zbiorniki pozwalają na wymianę wody i pozbycie się kurzu. Szmatki obracają się z prędkością 200 razy na minutę. Detektor dywanów nie pozwoli wjechać robotowi na miękkie powierzchnie. Nie wymieniam już oczywistości, czyli mapowania domu, zapisu wielu poziomów itd. W USA wyceniono sprzęt na ok. 700$.


3. Apple Vision Pro elementem domowego smart biura

Doczekaliśmy się! Apple przedstawiło w końcu swój projekt gogli dla Rzeczywistości Rozszerzonej. O urządzeniu spekulowano od lat. Branża szykowała się na nowy sprzęt, który – jak to zwykle bywa w przypadku giganta z Cupertino – miał wnieść powiew świeżości, nowe standardy i przy okazji zainteresowanie segmentowi. Apple Vision Pro zostały określone przez producenta jako „przestrzenny komputer”, ale w rzeczywistości to lepiej doposażony headset. Od razu przygotowany do pracy z ekosystemem rozwiązań Apple. Z wysokiej jakości podzespołami (od optyki, przez ekrany, aż po zestaw czujników i sterowanie). Urządzenie ma zadebiutować na rynku dopiero w 2024 roku. To czas dla twórców aplikacji i imersyjnych „doświadczeń”, których aplikacje trafią do nowego App Store dla oprogramowania visionOS.

Apple Vision Pro z visionOS
visionOS w goglach Apple Vision Pro (foto: zrzut ekranu z materiałów prasowych Apple.com)

Apple już teraz ma sporo własnych narzędzi i usług gotowych na start, ale zabrakło gier VR. Wygląda na to, że gogle Apple to faktycznie bardziej komputer i centrum dla multimediów, natomiast na gry przyjdzie czas. Firma obiecuje imersyjne biuro, połączenia FaceTime, filmy ze Spatial Audio, aplikacje znane z iPhone’ów i iPadów, tryb monitora dla Maców i jeszcze kilka innych rozwiązań. Czas pokaże, czy wystarczająco przyciągających do Augmented Reality.

Czytaj więcej o: Apple Vision Pro


4. LG StandbyME Go – monitor w walizce

Czym że jest pojęcie mobile, jak nie pełnym odniesieniem do przenośnego charakteru. Pojęcie to jest jednak szerokie i czasem coś mobilnego w jednym obszarze wykracza poza schemat w innym. Najnowszy projekt LG ładnie to demonstruje. Koreańska marka przygotowała przenośny zestaw do multimediów w stylowej walizce. Nie jest jakoś specjalnie kompaktowo, ale biorąc pod uwagę zawartość – bardzo mobilnie. Nie do końca „smart home”, ale blisko.

LG StandbyME Go 27LX5 to przenośny wyświetlacz z głośnikami i platformą webOS, którą znamy ze smart telewizorów. Innymi słowy, gadżet należy do przenośnego centrum rozrywki. Nie wiem czy potrzebnego, ale pokazującego pomysłowość działu R&D w laboratoriach LG. Nie dość, że ekran mieści się w walizce (przekątna panelu to 27 cali i 1080p), to ma jeszcze obrotowy mechanizm. Oczywiście z własnym akumulatorem (3h pracy). LG proponuje tu wsparcie Dolby Vision i głośniki 20W z Dolby Atmos.

System operacyjny webOS to szansa na współpracę ze smartfonami z iOS lub Androidem, a jest też AirPlay oraz port HDMI. Sterowanie uwzględnia asystenta głosowego. Walizka otrzymała kilkanaście certyfikatów wytrzymałości, więc sprzęt wytrzyma w terenie. LG StanbyME Go wyceniono na 1.17 milionów wonów, czyli poniżej 900$. Premiera w Korei Południowej siódmego lipca. Nie wiadomo, czy projekt wyjdzie poza granice Korei.


5. Laserowe projektory JMGO N1 i N1 Pro

W marcu pisałem o crowdfundingowej zbiórce dla „gimbalowego” projektora JMGO N1 Ultra, a teraz marka poszerza linię o dwie kolejne odmiany: N1 i N1 Pro. W odróżnieniu od flagowca z 4K, nowy duet dysponuje tylko Full HD. Obraz ma być wyświetlany dzięki silnikowi MALC (Microstructure Adaptive Laser Control) z 10-bitową głębią kolorów i wsparciem 110% gamy BT.2020, HDR10 i kontrastem 1600:1. Odmiana Pro ma rozmiary Ultra, natomiast bazowy N1 jest nieco mniejszy. Wszystkie jednak w bardzo spójnej stylistyce. Różnicami będą chipy i jasności. We wszystkich znajdziemy bezprzewodową łączność i dostęp do trybu smart TV z aplikacjami i serwisami streamingowymi (platforma Android TV), a także korekcje ustawień wyświetlania z różnych kątów.

Nie wiem, czy seria N1 dotrze do Polski, ale w kilku krajach Europy już została zapowiedziana. W USA cennik wygląda następująco: 999$ za N1, 1699$ za N1 Pro i 2299$ za N1 Ultra.


6. Siri z uproszoną frazą wybudzania?

Apple HomePod Mini
Apple HomePod Mini z usługami Siri (foto: apple.com)

Asystentka głosowa Siri działa wyłącznie w obrębie ekosystemu Apple, więc użytkownicy sprzętu tej marki nie mają zbytniego wyboru odnośnie wirtualnego pomocnika. Producent integruje Siri z prawie wszystkimi swoimi usługami, więc raczej nikt nie narzeka. Według Marka Gurmana z Bloomberga amerykańska firma próbuje skrócić fazę wybudzania asystentki tylko do jej imienia. Rozwiązanie to opracowuje też chyba Google i Amazon. Nie należy do prostych, bo pojedyncze słowo znacznie trudniej odseparować od pomyłkowych fraz.

Algorytmom nasłuchowych dużo prościej rozpoznać dwa kolejno wypowiadane po sobie słowa. Z drugiej jednak strony, wywołanie Siri, Asystenta Google, czy Alexy po ich jednoczłonowych nazwach brzmią naturalniej w „konwersacji”. Liczę, że w końcu dojdzie do skrócenia zapytań i będziemy korzystać z asystentów głosowych swobodniej. Nie licząc wsparcia naszego języka, które jest wyłącznie u Google, ale tylko smartfony i zegarki.


7. Apple TV 4K z FaceTime przez kamerki iPhone’a lub iPada

Podczas czerwcowego WWDC Apple zapowiedziało ulepszenia praktycznie wszystkich swoich systemów operacyjnych. Poprawki i nowości pojawiły się także w tvOS dla przystawek Apple TV. Najnowsza generacja firmware’u, czyli tvOS 17 dorzuci aplikację FaceTime. Modele 4K wykorzystają kamerkę iPhone’a/iPada i pozwolą zainicjować połączenie z dowolnego z urządzeń w tym tandemie. Systemy będą współpracować w ramach trybu Continuity Camera, by bezprzewodowo zsynchronizować treści. Innymi słowy, obraz powędruje z mobilnego urządzenia z iOS/iPadOS, natomiast rozmówcy po drugiej stronie będą wyświetlanie na ekranie telewizora.

tvOS 17 Apple TV 4K FaceTime iPhone
Apple TV 4K z FaceTime przez kamerkę iPhone’a (foto: apple.com)

FaceTime dla Apple TV 4K skorzysta z kilku funkcji znanych już wcześniej z narzędzi do komunikacji przez sprzęt marki z Cupertino. Pojawi się też kilka nowych. Do dyspozycji widzę:

  • Center Stage – dynamiczne kadrowanie osób (także przy zmianie ich położenia)
  • efekty Reakcji – cyfrowe dodatki na ekranie przy użyciu gestów rąk (to nowość)
  • Split View – podzielony ekran do oglądania treści ze znajomymi przez sesje SharePlay (to również nowość)
  • podzielony ekran będzie działał też w trybie FaceTime (wszyscy połączeni)
  • opcje szybkiego powrotu z połączeniem na iPhone’a lub iPada
  • Apple Music Sing ma integrować się z Continuity Camera
  • nowy Control Center w tvOS 17 (dodatkowe informacje wyświetlane w panelu)
  • automatyczne przełączanie konta Apple TV przy uruchomieniu przystawki iPhonem
  • zapamiętywanie ustawień i preferencji profilu, także sparowanych AirPodów
  • wygaszacz ekranu wyświetli wspomnienia ze spersonalizowanej biblioteki zdjęć
  • tryb Enhance Dialogue dla lepszego wyodrębniania dialogów (ale tu chyba tylko przy sparowaniu z drugą generacją smart głośnika HomePod)
  • wsparcie Dolby Vision 8.1 dla Apple TV 4K

Apple zapowiedziało też debiut kilku aplikacji do video konferencji. WebEx (od Cisco), czy Zoom pojawią się na tvOS jeszcze w tym roku.


8. Kącik ostatnich testów i poradników

Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.

Google Home na Wear OS (smart testy tygodnia)

Google Home Wear OS (1)Niedawno przygotowałem krótki test serwisu Google Home w wersji na smartwatche z Wear OS. Akurat korzystam z jednego z modeli zegarków z tym systemikiem w nowszej wersji to pomyślałem, że od razu sprawdzę gadżet w praniu. To dopiero początki zmian dostępności Google Home na nadgarstku, ale można już troszkę ponarzekać.

Poniżej przekierowanie do wstępnych analiz aplikacji w modelu preview (w ramach serii Mój Smart Dom). Apka dopiero się rozwija i nie oferuje jeszcze zbyt wiele. Da się jednak korzystać i zegarki z Wear OS w końcu proponują tu coś konkretniejszego.

Czytaj więcej o: test Google Home na Wear OS


Ostatni smarthack: budzenie muzyką w smart głośniku

smarthacki 13 budzik AlexaNiedawno ruszyłem z kolejną blogową serią mini wpisów. W ramach smarthacków wrzucam ciekawostki dotyczące ukrytych funkcji, czynności lub rzadko używanych opcji, których nie widzieć czemu, po prostu nie używamy, a czasami pozwalają tchnąć w gadżety nowe życie. Lifehacki związane głównie ze smartfonami, smartwatchami i innymi inteligentnymi urządzeniami.

W tym tygodniu ogarnąłem do budzenia Alexę i Asystenta Google, ale nie zwykłymi alarmami, a ulubioną muzyką. Może ulubione kawałki skuteczniej postawią z rana na nogi? 😉 Jak w smart głośniku ustawić budzik z muzyką? Poniżej krótki poradnik.

Czytaj więcej: Smarthacki – budzenie muzyką (Alexa i Asystent Google)


Jak uruchomić tryb ramki do zdjęć w Google Nest Hub?

ramka na zdjęcia Google Nest HubW tygodniu przygotowałem króciutki poradnik i kilka informacji na temat trybu Photo Frame w smart ekranach od Google. Ramkę do zdjęć w Nest Hubach można aktywować z poziomu urządzenia lub aplikacji Google Home na smartfonach. Slajdy bazują na albumach z usługi Google Zdjęcia, więc jeśli chcemy oglądać obrazki na wyświetlaczach Nestów musimy wrzucić je do chmury Google. Photo Frame ma kilka dodatkowych ustawień oraz sterowanie przy użyciu Asystenta Google. Zdjęcia powinny prezentować się dobrze, szczególnie, że czujnik światła dostosuje jasność wyświetlania do panujących wewnątrz warunków.

Czytaj więcej o: tryb Photo Frame w Google Nest Hub