mobilna fotografia 33
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #33

Mobilna fotografia zyskuje z roku na rok i to nie tylko dzięki coraz lepszej jakości sensorom, optyce i rozwiązaniach technologicznych mieszczonych w smukłych obudowach smartfonów, ale również z uwagi na powszechność sprzętu, który znajdziemy w kieszeni spodni lub torebce. Mówi się, że najlepszy aparat to taki, który akurat mamy przy sobie. Telefon pełni taką rolę. W dodatku dysponuje (już nawet w niższych półkach cenowych) wystarczające narzędzia do wykonywania efektownych ujęć. Ruszam zatem z nową serią blogowych wpisów. Skupiających się na nowościach w dziale mobile photo. Przed wami okresowe artykuły dotyczące najciekawszych wieści z świata mobilnej fotografii.


1. Nowe wyniki DxOMark Mobile

Ostatnio widziałem więcej zapowiedzi niż wyników od DxOMark. Wciąć czekam na zapowiadany test flagowej Xperii 10 IV, a już pojawił się podobny post dot. Pixeli 6a (dopiero zadebiutowały). Pod koniec lipca serwis udostępnił analizy dwóch smartfonów (zajmują dość odległe pozycje):


2. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Każde podsumowanie zacznę od własnych prac. Okazjonalnie “strzelam” zdjęcia, ale raczej nie wychodzę na sesje. Cykl #PstryknieteFonem to kadry głównie spontanicznie, ale jak już w moje ręce wpadnie smartfon na testy to wyjścia z aparatem są wręcz konieczne. Nadal jestem w trakcie poszukiwań odpowiedniego smartfona (więcej w temacie na samym dole), więc ostatnio też mniej nowych zdjęć. Załączam jedno z pierwszych dla tego cyklu. Obiecuję nadrobić zaległości, gdy tylko wymienię telefon na nowy.


3. Motorola Edge X30 Pro/Edge 30 Ultra z 200 mpx

mobilna fotografia 34 Edge X30 ProW tym tygodniu miał zadebiutować pierwszy smartfon z sensorem 200 megapikseli, ale Lenovo w ostatniej chwili przełożyło event (mówi się, że z uwagi na sytuację na Tajwanie, gdzie niespodziewaną wizytę złożyła amerykańska administracja). Już od kilku miesięcy było wiadome, że Motorola będzie pierwszym przedstawicielem z ISOCELL HP1 od Samsunga, ale lipcowego terminu nie dotrzymano.

Szkoda! Są jednak oficjalne rendery telefonu. Przynajmniej możemy zobaczyć, jak będzie wyglądał moduł fotograficzny w Motoroli Edge X30 Pro (globalnie Edge 30 Ultra). Kiedy prezentacja? Niczego nie podano. Musimy uzbroić się w cierpliwość.


4. Xiaomi Mijia – smart okulary z 50 mpx i 15x

Mobilne aparaty to nie tylko smartfony i kamerki akcji, ale też sensory w okularach. Jeszcze dość rzadki format, ale tego typu wearables są już testowane prawie od dekady. Google Glass z koncepcją wtedy nieco się pospieszył, ale wkrótce kilku większych graczy pokaże swoje gadżety AR. Xiaomi demonstrowało swój projekt rok temu, a teraz uruchomiło w Chinach crowdfundingową kampanię dla gotowego produktu. Xiaomi Mijia Smart Glasses mają rozwiązania Rzeczywistości Rozszerzonej i bazują na podwójnej kamerce.

Xiaomi Mijia smart okularyNie przypominam sobie, by któreś z inteligentnych okularów (za wiele ich w sumie nie było) dysponowało aż dwoma sensorami w swojej ramce. Chiński gigant nie boi się zarzutów o naruszanie prywatności. W sumie, czemu by miał? W Państwie Środka panują zupełnie inne zasady, a to tam na początek skierowano sprzedaż urządzenia. Na zachodzie byłby pewnie pretekstem do walki z marką – jak z Huawei. Urządzenie ma niezły zestaw kamerek. Przypomina te z telefonów ze średniej półki. Tylko format elektroniki inny.

  • 50 mpx (sensor główny) z Quad Bayer (łącznie pikseli) i EIS
  • 8 mpx z  f/3.4 (peryskopowy teleobiektyw z optycznym 5x i hybrydowym 15x) z OIS

Bateria ma pozwolić na nagrywanie video przez 100 minut. Zdjęcia przy użyciu 50-megapikselowego czujnika mają przypominać jakością ujęcia ze współczesnych smartfonów, ale dawać natychmiastową gotowość do zapisywania kadrów. W końcu to sensory skierowane na świat prosto z naszej perspektywy.

Czytaj więcej o: Xiaomi Mijia Glasses Camera


5. ASUS Zenfone 9 (tylko dwa aparaty)

Asus jest jednym z nielicznych producentów, którzy nie stawiają w kwestii fotografii na ilość, a jakość. Podobnie, jak Nothing phone (1), Zenfone 9 dysponuje z tylu ledwie dwoma sensorami, ale mającymi w zupełności wystarczyć. Łącznie z przednim są trzy czujniki od Sony.

  • 50 mpx (Sony IMX766), 1/1.56”, „sześcioosiowy” gimbal (hybrydowy, tj. 3x efektywniejszy od standardowej optycznej stabilizacji obrazu OIS)
  • 12 mpx (Sony IMX363) ultra szeroki kąt 113° i AF z 4 cm (czyli makro), 1/2.55”
  • selfie: 12 mpx (Sony IMX663, 1/2.93”) z AF i Dual PDAF (nagrywanie 4K/30 fps)

Asus Zenfone 9Brakuje teleobiektywu, ale ASUS gwarantuje 2x zoom w bezstratnej jakości (zdaje się, że w głównym sensorze przy 16 megapikselach). Główna kamerka potrafi rejestrować obraz w jakości 8K z 24 fps lub 4K w 60 fps (oba wsparte EIS). Jak widać, tylko dwa aparaty, ale posiadające właściwości zestawów z czterema kamerkami. Myślę, że temat wygląda dobrze, a jest przecież też rodzaj gimbalowej stabilizacji. Podoba mi się to podejście do tematu. Do tego „okulary” na tyle wyglądają na spore, więc mimo tylko dwóch sensorów „wysepka” robi wrażenie.

Czytaj więcej o: ASUS Zenfone 9


5. iPhone w rękach Spielberga

iPhone’y już dawno temu były wykorzystywane do kręcenia profesjonalnych ujęć (reklam, a nawet filmów). Twórcy chcieli pokazać, że smartfon z odpowiednio wyposażonym modułem foto/video jest w stanie zarejestrować porządny materiał. Podejmowało się tego sporo znanych osobistości. Najświeższym przykładem będzie pierwszy w karierze teledysk wyreżyserowany i nakręcony przez Steven’a Spielberga. Mowa o projekcie dla Marcusa Mumforda z Mumford & Sons. Clip dotyczy utworu „Cannibal”. Wszystko stworzono na jednym ujęciu, ale nie wiadomo, którym konkretnie modelem iPhone’a. Ciekawe, czy działanie ma jakiś związek ze współpracą Spielberga z marką Apple. Od jakiegoś czasu reżyser tworzy na potrzeby serwisu Apple TV+.


6. Calowy sensor Xiaomi 12S Ultra z bliska

Coraz rzadziej wrzucam na blog nagrania z kanału JerryRigEverything. Ostatnio przede wszystkim modeli smartfonów, w których wnętrze naprawdę warto zajrzeć. W najnowszym materiale Zack otworzył topowego Xiaomi 12S Ultra z calowym sensorem i to ten moduł ciekawy tu najbardziej. Spójrzcie, jak ułożono element z obiektywem. Cała „wysepka” jest przerośnięta, ale zaprojektowano ją tak, by przy okazji efektownie wyglądała.

Czytaj więcej o: Xiaomi 12S Ultra


7. Galaxy S23 Ultra ze starym tele

Samsung Galaxy S22 UltraDo premiery kolejnej generacji Galaxy S jeszcze wiele miesięcy, ale prawie w każdym tygodniu pojawiają się jakieś przecieki dot. modeli S23. Tym razem dotyczą one teleobiektywu w topowym z trio, czyli odmiany Ultra. Ostatni przeciek wskazuje, że Samsung Galaxy S23 Ultra będzie posiadał 10-megapikselowy aparat peryskopowy z zoomem 10x. To te same parametry, które widzieliśmy w S21 Ultra i S22 Ultra.

Oczywiście poprawie może ulec optyka, wielkość sensora itd., więc wcale nie musi być to zła wiadomość. Uwaga i tak może koncentrować się przy sensorze głównym. Już wcześniej przekazywałem, że Samsung może przejść ze 108 mega (HM3) do 200 megapikseli. Do premiery jeszcze pół roku, więc IMO trochę za wcześnie spekulować.


Szukam dobrego foto smartfona

najlepsze fotograficzne smartfonyJak już pewnie wiecie, bo komunikowałem to w ostatnich kilku tygodniach, mój aktualny smartfon stracił swój fotograficzny potencjał (troszkę z mojej winy, bo po prostu „utopiłem” urządzenie). Szukam nowego modelu, który podniesie przy okazji jakość zdjęć. W tym tygodniu przygotowałem zestawienie najciekawszych smartfonów do mobilnej fotografii, czyli sprzętu, który mnie interesuje.

To lista urządzeń, które rozważam przy zakupie, a przy okazji podpowiedź dla innych – sporo z was na pewno też szuka telefonu z dobrym zestawem sensorów. To już drugi taki mój artykuł i kolejny głównie z flagowcami. Będzie aktualizowany częściej. Bardzo możliwe, że przyszykuję jeszcze podobny materiał dla telefonów ze średniej półki.

Czytaj więcej: zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022)