smartfony tygodnia 26 realme gt2 master edition
Zobacz też przegląd „smartfony tygodnia” #26

Piszecie do mnie, że podobają wam się moje zestawienia i cotygodniowe przeglądy, więc będzie ich więcej! Nowa seria obejmie smartfony. Nie jestem w stanie napisać o wszystkich, a w każdym tygodniu swoje premiery mają przeróżne i bardzo ciekawe modele. Będę mieszał informacje o telefonach z różnych półek. Pojawią się zarówno budżetowce jak i flagowce. Cykl wystartował z początkiem roku, więc zaczynam od podsumowania drugiego tygodnia stycznia 2022.

Na wstępie lista ciekawostek ze świata smartfonów (trochę liczb, przecieków, wieści od analityków i przewidywań powiązanych z nadchodzącymi modelami):

  • 15 lipca był Światowym Dniem bez Telefonu Komórkowego
  • Vivo iQOO 10 Pro będzie ładował swoją baterie 10 razy szybciej od iPhone’a (potwierdzono moc ładowania z 200W)
  • peryskopowy teleobiektyw w nowym iPhone 15 Pro Max może mieć sześciokrotne zbliżenie optyczne | wg Kuo
  • 900€ – tyle ma kosztować Motorola Edge 30 Ultra z sensorem 200 megapikseli (premiera prawdopodobna jeszcze w lipcu) | wg leakstera Nilsa Ahrensmeiera
  • składana Motorola Razr kończy 18 lat (od kilku lat z giętkim ekranem)
  • 10 mln – tyle składanych smartfonów prognozuje Samsung w 2023 roku (o 5 milionów mniej od przewidywań na ten rok, ale ustalanych w grudniu – jeszcze przed wojną) | wg The Elec
  • 200 mpx – takiej rozdzielczości sensor trafi też do Xiaomi (producent opracowuje rywala dla nadchodzącej Motoroli) | wg Digital Chat Station
  • flagowce Samsunga serii Galaxy S mogą w globalnych edycjach nie otrzymać chipa Exynos (czyli cała generacja z układami Qualcomm, a nie 70% jak teraz) | wg Kuo
  • tylko iPhone 15 Pro Max zyska peryskopowy teleobiektyw | wg Kuo

1. Nothing phone (1) (smartfon tygodnia)

Nothing phone (1)O tym smartfonie było głośno na wiele tygodni jeszcze przed jego oficjalną zapowiedzią. Carl Pei (ex OnePlus) zastosował podobną strategię do poprzedniej firmy, w której pracował i umiejętnie dozował wieści na temat wyróżniającego się na tle konkurencji Androida. Telefon został odsłonięty już w całej okazałości. Większość jego unikatowych cech przedstawiono wcześniej. Teraz znamy pełną specyfikację. Urządzenie ma wyglądać inaczej, oferować intuicyjną nakładkę systemową (ale to do oceny dopiero w praniu) i optymalne podzespoły. Czym zatem ma kusić Nothing phone (1)?

  • oryginalny design (przezroczyste plecki)
  • LEDowe elementy na tyle obudowy (do sygnalizacji powiadomień, stanu baterii, czy doświetlania kadru_ – przy okazji będąc elementem stylistyki
  • nakładka systemowa Nothing OS (1) – praktycznie stockowa
  • ekran OLED 120Hz zintegrowany z czytnikiem palca
  • podwójny aparat (50 mpx Sony IMX766 + 50 mpx ultrawide 114° z OIS i EIS) – ma nie sprawiać „iluzji innowacji liczbą sensorów”)
  • chip Qualcomm Snapdragon 778G+ (czyli średnia półka, wystarczający układ)
  • cena: 470€ (względnie atrakcyjna)

Wyróżniam za: chęć wprowadzenie w segment smartfonów nieco świeżości

Czytaj więcej o: Nothing phone (1)


2. Xiaomi 12 Lite ze 108 mega

Xiaomi 12 LiteXiaomi miało ostatnio głośną premierę ulepszonej serii dwunastej generacji generacji, ale na razie w obrębie Chin. Niemal dokładnie w tym samym czasie zaprezentowano międzynarodową odmianę kolejnego członka poprzedniej linii. Xiaomi 12 Lite to najtańszy z modeli, ale zachowujący część flagowych cech. Oczywiście z pewnymi kompromisami, by odpowiednio zbić cenę. Wyróżnikiem mają tu być dwa elementy.

Wysokiej jakości ekran AMOLED o świetnych właściwościach oraz względnie ciekawy zestaw fotograficzny, którego główny sensor ma aż 108 megapikseli. Przedni aparat 32 mpx jest wsparty AF i podwójnym doświetleniem kadru Xiaomi Selfie Glow.

Wyróżniam za: niezły design i kilka flagowych cech w tańszym wydaniu (od 400$)

Czytaj więcej o: Xiaomi 12 Lite


3. Gamingowa nubia Red Magic 7s (Chiny)

nubia Red Magic 7STe półroczne będzie obfitowało w premiery smartfonów z podkręconym Snadpragonem 8+ Gen 1. Nie tylko przy okazji flagowców, ale też telefonów gamingowych. ZTE jest kolejną marką, która odświeża smartfon do grania (w poprzednich przeglądach tygodnia informowałem już o pierwszych producentach z tego segmentu).

nubia Red Magic 7s i 7s Pro to praktycznie głównie zmiana układu obliczeniowego od Qualcomm. Jednostka ma teraz 3.2GHz, więc doda wydajności. Maszynka ma odpowiednie chłodzenie i tryby gamingowe z optymalizacją działania, więc pozwoli na płynniejszą grę przez dłuższy czas w porównaniu do normalnych Androidów. Żeby uatrakcyjnić zmiany, Red Magic (seria kończy właśnie 4 lata) w nowej generacji pojawi się w bieli oraz żółtej edycji Transformer Bumblebee. O międzynarodowej dostępności firma powie jeszcze pod koniec lipca.

Wyróżniam za: aktualizację modelu pod mocniejszy chip (szkoda, że tylko)

Czytaj więcej o: Red Magic 7s


4. Realme GT2 Explorer Master (Chiny)

Realme GT2 Explorer MasterRealme nie jest już marką anonimową. I to od ładnych kilku lat. Dopiero jednak od niedawna jest aktywniejsza w segmencie mocniejszych Androidów. Chińskiemu producentowi idzie całkiem nieźle. Szybko się rozwija i sprzedaje sporo telefonów. Ostatnio chwalił się, że seria Explorer przekroczyła już 2 miliony sztuk! Nic zatem dziwnego, że linia ma następców.

Nowy Realme GT2 Explorer Master to ciekawie wyglądający flagowiec z nowym Snapdragonem. Telefon niestety przeznaczony wyłącznie na rodzimy rynek, ale dając podgląd możliwości i potencjału firmy oraz rozwiązań, które mogą niebawem trafić do smartfonów przeznaczonych do międzynarodowej sprzedaży. Explorer Master to m.in.:

  • oryginalny design “Travel Trunk” (zaprojektowany przy współpracy z Jae-Jung)
  • podkręcony chip Snapdragon 8+ Gen 1
  • specjalny chip X7 Display Chipset do ekranu (poprawiający efekty m.in. przy graniu) – Realme przekazuje, że pierwszy taki na rynku)
  • ładowanie UltraDart Charging z mocą aż 100W
  • tryb gamingowy (+ chłodzenie i „przyciski” na krawędziach)
  • pamięć RAM LPDDR5x – nowość w segmencie

Wyróżniam za: wdrożenie kilku innowacyjnych rozwiązań w dziale smartfonów (niestety na razie tylko w Chinach)

Czytaj więcej o: Realme GT2 Explorer Master


5. ZTE Axon 40 Pro (globalnie)

Nowe Axony od ZTE stawiają na fotografię. Marka wprowadziła właśnie do globalnej sprzedaży nieco przystępniejszy z tych modeli. ZTE Axon 40 Pro nie jest aż tak spektakularny w specyfikacjach jak wariant Ultra, ale też dysponuje ciekawym zestawem aparatów. Główny sensor ma 108 megapikseli, co pozwoli na poprawę czułości (przez łączenie dziewięciu sąsiadujących pikseli) oraz kadrowanie z materiałów wysokiej rozdzielczości. Pozostałe czujniki to ultraszerokokątne 8 mega (120˚) i dwa malutkie oczka do makro (z 4 cm) i głębi). Specjalny Adaptive Shutter Algorithm ma poprawiać stabilizację ujęć przez odpowiednie dobieranie migawki oraz łączenie danych z wielu klatek. Dalej zadziałać ma już sieć neuronowa AI. Wybierze najlepsze dane głębi i wyostrzy kadr z zebranych odczytów. Dobrze wyglądają pozostałe podzespoły ZTE Axon 40 Pro:

  • ekran: AMOLED 6.67 cala (1080 x 2400), 10-bit, 100% DCI-P3, 144Hz, 1000 nitów (szczyt)
  • czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem
  • chip: Snapdragon 870 (nadal mocny)
  • konfiguracje: 8/12 GB RAM i 256/512 GB na dane
  • dźwięk stereo z DTS:X
  • bateria: 5000 mAh, ale z wolniejszym ładowaniem 66W (nadal b. szybkim!)
  • cena ZTE Axon 40 Pro: od 499€

Wyróżniam za: niegłupie połączenie różnych flagowych rozwiązań w estetycznym wydaniu

Czytaj więcej o: ZTE Axon 40 Pro


6. Nokia 5710 XpressAudio

TechMix 241

To może nie smartfon, ale wart uwagi telefon. HMD Global (grupa posiadająca licencję na brand Nokii) wprowadziła na rynek kilka nowych urządzeń. Wśród nich znalazł się bardzo nietypowej konstrukcji telefonik w retro stylu. Nokia 5710 XpressAudio nie jest smartfonem. To nawiązujący do klasyki model z klawiaturką i małym ekranikiem. Nokia wskrzesiła ostatnimi laty kilka takich projektów. Ten jest jednak wyjątkowy, bo ma schowek na słuchawki TWS. Może nie unikatowy, ponieważ widziałem już podobne gadżety, ale dobrze widzieć rozwiązanie w ramach bardziej rozpoznawalnej marki.

Nazwa gadżetu nawiązuje do serii XpressMusic z 2006 roku. Tutaj też mamy propozycję dla maniaków muzyki, ale… czy jest na pokładzie systemu S30+ apka Spotify? Czy posłuchamy muzy jedynie z radia FM lub pamięci urządzenia? BTW: jest port słuchawkowy 3.5 mm. Nokia wyceniła telefon na 69€. W tej cenie, nie spodziewam się, by słuchawki były jakiejś wysokiej jakości.

Wyróżniam za: pomysł na konstrukcję (niestety z pewnymi brakami – chyba, że traktujemy telefon bardziej biznesowo, tj. z zestawem słuchawkowym do pracy)


7. Motorola Razr 2022 (zapowiedź tygodnia)

W sierpniu Samsung pokaże czwartą odsłonę składanego Z Flipa, ale i Motorola jest bliska pełnej demonstracji swojego bezpośredniego rywala. Razr 2022 została pokazana Chena Jina (Lenovo Mobile China) na jednej z krajowych prezentacji marki. Z kolei na kanale Weibo pojawiło się video zwiastujące telefon. Widać na nim ogólny design Androida, ale to już pierwszy poważny krok do pełnej odsłony.

Dotychczasowe przecieki wskazują, że Moto Razr 2022 będzie posiadać giętki ekran P-OLED o przekątnej 6.7 cala, nowy mechanizm składania i odświeżanie 120Hz. Zewnętrzny panel może mieć nawet 3 cale. Do fotografii posłużą dwa sensory. 50 mega i ultra szeroki kąt z 13 mpx. Na pokładzie ma pracować najnowszy Snapdragon 8+ Gen 1. W Europie urządzenie może kosztować ok. 1150€.

Wyróżniam za: zastosowanie topowego Snapdragona i przeprojektowanie konstrukcji


8. Honor X40i (Chiny)

smartfony tygodnia 27 honor x40iZnów debiut chiński. Honor X40i to nowy średniak (z niższej półki), którego design wyróżnia się na tle konkurencji. Szczególnie modułem fotograficzny, który w ciekawy sposób łączy okręgi obiektywów. Główny ma 50 mega, więc zachowuje poziom. Towarzyszy mu jedynie czujnik głębi.

Ekran jest spory, bo ma aż 6.7 cala w przekątnej, ale jest tylko panel IPS LCD z 60Hz, więc szału nie robi. Honor do obliczeń proponuje chip Dimensity 700 od MediaTek. Bateria nie jest zbyt pojemna. Ogniwo 4000 mAh jest ładowane z mocą 40W. Do wyboru dwie konfiguracje: 8/128 i 12/256 GB. Ceny startują od 1599 juanów, czyli ok. 240$ (bez ceł i podatków). Na razie nic na temat ewentualnej premiery w innych regionach świata.

Wyróżniam za: estetykę wykończenia (oryginalny format modułu z sensorami)


9. Najlepsze fotograficzne smartfony na rynku (2022)

najlepsze fotograficzne smartfony
Zobacz też: najlepsze foto smartfony (2022)

Na koniec chciałbym Was przekierować do mojego najświeższego zestawienia topowych smartfonów, które celują w fanów mobilnej fotografii. Jestem aktualnie w trakcie poszukiwań dobrej jednostki do robienia odpowiedniej jakości zdjęć, a że sekcja fotograficzna jest u mnie ostatnio mocno rozwijana, to chcę, by i prace były na poziomie.

Oczywiście fotki trzeba umieć też robić, ale i hardware się liczy. W high-endowych telefonach sensory dają znacznie więcej potencjału. Przygotowałem listę najciekawszych modeli foto-telefonów na 2022 rok. Pośród tych jednostek chcę coś wybrać, a przy okazji pomóc (lub utrudnić 😛 ) wybór moim czytelnikom.