wearables tygodnia 29 apple watch ultra
Zobacz też poprzedni: wearables tygodnia #29

Zauważyłem, że lubicie moje cotygodniowe podsumowania, więc dorzucam do kilku moich flagowych serii (ogólnego TechMixa, przeglądów crowdfundingu, smartfonów, mobilnego grania oraz fotograficznych nowości w telefonach) kolejną. Tym razem skupiającą się na ubieralnych urządzeniach. Wearables z kwartału na kwartał mają wyraźne wzrosty sprzedaży. W segmencie tym dzieje się sporo, a ja znajduję czas tylko na najważniejszy przekaz tygodnia. Trochę to zmienię i postaram się zmieścić więcej wieści o nowinkach i premierach w odrębnym zestawieniu.

Michał Sitnik avatarJak zwykle na początek kącik ciekawostek:

  • 40% – prawie tyle transakcji POS w 2025 roku będzie wykonywanych urządzeniami mobilnymi (także zegarkami, trackerami itd.) | wg AugustaFreePress.com
  • 379€ – tyle może kosztować zegarek Pixel Watch (419€ za wariant LTE) | wg Roland Quandt
  • materiały promocyjne Google zwiastujące Pixel Watcha wskazują na naginanie postrzegania ekranu w gadżecie (w sieci widać porównanie paneli z najnowszymi renderami). Google manipulowało z wirtualnym bezelem by powiększyć jego obszar? Zapewne tłumaczenie będzie jedno – to materiały promocyjne i mogą różnić się od finalnego modelu. Niesmak jednak pozostanie
  • w zkonstrukcji egarka Apple Watch Ultra wykorzystano aż 32 śrubki
  • są kolejne przecieki kolekcji wykończenia i pasków dla zegarka Google Pixel Watch


1. iFixit rozebrał Apple Watcha Ultra

Niedługo po prezentacji highe-endowej edycji nowego Apple Watcha pojawiły się informacje o bardzo wysokim koszcie jego naprawy (499$ to ok. 2/3 ceny zegarka). Apple Watch Ultra został rozebrany na części przez serwis iFixit. Ich relacja z całego procesu pokazuje, że naprawa faktycznie nie będzie należała do najprostszych. Otworzenie konstrukcji jest ryzykowne i może wiązać się z naruszeniem poszczególnych podzespołów. Poniższy filmik zainteresuje głównie serwisy naprawiające elektronikę.

Czytaj więcej o: Apple Watch Ultra


2. Oura Ring Gen 3 Horizon (wearable tygodnia)

Oura Ring Gen 3 HorizonZ roku na rok smart pierścienie stają się coraz smuklejsze. Technologie miniaturyzacji są dopieszczane, a to sprzyja też kwestiom estetycznym. Oura przeprojektowało trzecią generację swojego trackera na palec właśnie od strony designu. Odmiana Horizon jest teraz idealnych kształtów pierścieniem (bez żadnych wystających elementów – jak ma to miejsce w Ring 3). Fińska marka dokonała tych zmian równo rok po wydaniu ubieralnego gadżetu. Funkcjonalności bez zmian, choć szykuje się niebawem aktualizacja poprawek monitoringu snu. Zmienia się tylko warstwa zewnętrzna, no i cennik. Bardziej stylowy Oura Ring 3 Horizon kosztuje o 50$ więcej. Startuje od 349$.

Wyróżniam za: opracowanie bardziej stylowego designu


3. Soundcore Liberty 4 z pulsometrem

Dział słuchawek TWS jest tak konkurencyjny, że producenci szukają przewagi w dodatkowych funkcjach gadżetu. Garstka marek widzi sens w pomiarach pulsu prosto z ucha. Tego typu modele widziałem głównie w edycjach sportowych. Soundcore (od Anker) w nowych Liberty 4 wbudowało taki czujnik w prawą słuchawkę. Mierzy tętno i natlenienie krwi. O dziwo, hearable nie ma odpowiedniej certyfikacji szczelności. Taki zapis danych kojarzymy przecież z aktywnością.

Pozostałe specyfikacje Soundcore Liberty 4 wyglądają ciekawie. Kosztujące 150$ słuchawki posiadają:

  • algorytmy dopasowania efektów spatial audio zależnie od rodzaju audio (filmy/muzyka)
  • śledzenie ruchów głowy dla bardziej imersyjnego odbioru dźwięku
  • adaptacyjne ANC (automatyczne dobierania aktywnej redukcji szumów)
  • personalizowanie ustawień brzmienia
  • 9h czasu pracy na jednym ładowaniu (28h z etui), 7/24h (z ANC) i 5/15h (spatial)
  • szybkie ładowanie 3h już po 15 minutach)
  • Bluetooth z multipoint (wiele źródeł jednocześnie)

Wyróżniam za: integrację słuchawek TWS z pulsometrem


4. Soundcore Sleep A10 dla snu

Drugi model słuchawek od Anker przypomina smart zatyczki do uszu. Soundcore Sleep A10 z pasywną redukują hałasu o 35dB dzięki specjalnej konstrukcji i maskowaniu. W odróżnieniu od Bose Sleepbuds 2, które pozwalają tylko na odsłuch dźwięków wprowadzających w sen, Soundcore daje możliwość grania dowolnej muzyki. Dynamiczne przetworniki generują też niskie tony sprzyjające zasypianiu.

Oczywiście format słuchawek dopasowano do specyfiki użytku. Są wygodniejsze przy spaniu na boku. Nie zabraknie też monitorowania samego snu oraz personalizowanego budzika. Sleep A10 wyceniono na 180$, czyli mniej od propozycji Bose za ok. 1000 zł.

Wyróżniam za: przystępne cenowo słuchawki pod sen


5. Aktualizacja dla Galaxy Watch 3

Samsung Galaxy Watch 3Samsung przygotował aktualizacje dla smart zegarków Galaxy Watch 3. R8x0XXU1DVH4 to nieco większy update, który dorzuci kilka nowych rozwiązań. Mowa zarówno o nowych tarczkach, jak i poprawkach w monitorowaniu zdrowia.

Motywy tarczek dla trzeciej generacji Watcha zostały zapożyczone z najnowszej linii Galaxy Watch 5. Wymagało to pewnych zmian, bo starsze zegarki działają na Tizen OS, a te nowsze na Wear OS.

W obszarze monitoringu danych uwzględniono synchronizację Daily Activity ze smartfonami Galaxy. Dodano też detekcję chrapania (wcześniej debiutowała w Galaxy Watch 4). Szkoda, że nadal wymaga to nasłuchu mikrofonami smartfona.

Wyróżniam za: pamiętanie o użytkownikach starszych generacji urządzeń


6. Meta Quest 3 w przeciekach

Koniec 2022 roku może okazać się początkiem większej rywalizacji w segmencie smart okularów. Kilka większych firm szykuje na ten czas swoje headsety (mowa nawet o Apple). Wśród gigantów jest Meta (dawniej Facebook), które kilka lat temu wykupiło Oculusa, by mieć w zasobach technologie VR. Na rynek zmierzają Meta Quest Pro, a teraz kolejne przecieki wskazują na jeszcze inną jednostkę. Zbliża się Meta Connect (dawniej Oculus Connect), więc można spodziewać się ciekawych premier.

Obok edycji Pro mogą zadebiutować Meta Quest 3, ale raczej w przyszłym roku. Pierwsze informacje na ich temat wskazują, że będą to gogle typu Mixed Reality. Brad Lynch (aka SadlyItsBradley) twierdzi, że dotarł do plików CAD modelu „Project Stinson”. Prawdopodobnie będą do gogle łączące cechy Pro i Quest 2. Mają dysponować regulowanym IPD, wewnętrzną pamięcią 512GB i 12 GB RAM, ale też aktualniejszym procesorem Qualcomm Snapdragon XR2 Gen 2. W odróżnieniu od Pro, trzecia generacja Questów zostałaby pozbawiona śledzenia mimiki twarzy i oczu. W końcu mają być przystępniejsze cenowo.

Wyróżniam za: szerszą ofertę modeli gogli Meta


7. Debiutują smart okulary Magic Leap 2

30 września premierę miały smart okulary Magic Leap 2. Zapowiadany już chyba z rok temu model ma być „najbardziej wciągającym urządzeniem AR na rynku”. Niestety, skierowanym głównie do korporacji i biznesu. Jakiś czas temu firma wyszła z działu konsumenckiego z uwagi na słabe wyniki finansowe. W tej kategorii temat ruszy dopiero teraz, gdy wzrośnie wspomniana wyżej konkurencja.

Całkiem kompaktowa jednostka do Rzeczywistości Rozszerzonej jest wyposażona w wyświetlacz 120hz z gęstością 2.5 miliona pikseli na oko, ale tylko z kątem widzenia 70 stopni (choć wyższym od rywali). Sprzęt ma być też lżejszy, mniejszy i bardziej komfortowy od poprzednika. Nie zabraknie śledzenia głębi, oczu i przestrzeni oraz gestów rąk. Startowy wariant Base ma kosztować aż 3299 dolarów. Chyba już wiecie, dlaczego na rynku konsumenckim nie poszło producentowi najlepiej.

Czytaj więcej o: Magic Leap 2

Wyróżniam za: rozwijanie technologii AR w segmencie premium


8. Tańszy OnePlus Nord Watch

OnePlus Nord WatchOnePlus rozszerza sekcję naręcznych urządzeń o trzeci model. Obok OnePlus Band i OnePlus Watch pojawi się inteligentny zegarek OnePlus Nord Watch. „Nord”, czyli w nieco tańszym wydaniu, podobnie, jak ma to miejsce w przypadku smartfonów. Smartwatch należy do przystępniejszych cenowo modeli, ale jeszcze nie tych budżetowych. Nie ma jakiegoś nadzwyczajnego wykończenia, ale efektowny ekran AMOLED.

Do tego komplet standardów, których oczekuje się od wearables w tym progu cenowym. Jest zestaw czujników (do tętna i saturacji krwi), ale zabrakło GPS. Do dyspozycji monitorowanie ponad 100 aktywności. Czas pracy typowy dla zegarków z lekkim OS – aż 10 dni (i miesiąc w trybie stand by). Konkurent dla Realme Watch, Xiaomi Watch, czy TicWatchy (tych bez Wear OS).

Czytaj więcej o: OnePlus Nord Watch

Wyróżniam za: przystępną cenę, niebieską kopertę i ekran AMOLED