smart home tygodnia 60 migo ascender
Zobacz też: smart home tygodnia #60 – Ascender (foto: migorobotics.com)

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje tygodnia związane z segmentem smart home. Dział ten rozrasta się coraz szybciej, czemu sprzyjają nowe standardy, platformy i protokoły starające się głębiej zintegrować różne serwisy, urządzenia i moduły. Matter, czy Thread, ale też działania poszczególnych marek, starają się upowszechnić tematykę wśród odbiorcy. Moja seria wiadomości również temu służy. Chcę popularyzować kategorię smart sieci i rozwiązań, by przyciągnąć do budowania własnego smart domu. To naprawdę coraz prostsze!

Zobaczcie sami, co ciekawego zapowiedziano w ostatnich dniach w ramach rozwiązań smart home? Zapraszam też do przejrzenia poprzednich odsłon moich przeglądów tygodnia. Dodam na koniec wstępu, że w moich zestawieniach pojawią się nie tylko smart urządzenia, ale i inne elektronika (RTV/AGD), która poprawia komfort mieszkania.

  • Anker Solix poratuje dom przed utratą energii
  • Optoma pokazała najmniejszy projektor z laserowym RGB
  • Tedee Go to smart zamek z szybką i nieinwazyjną instalacją
  • OmniStar L80 będzie najjaśniejszym LEDowym projektorem
  • WiZ ma nowe moduły smart oświetlenia
  • Philips Hue też z nowościami oświetleniowymi
  • Nanoleaf 4D to smart doświetlenie dla telewizorów

1. Anker Solix – backup mocy dla domu

Temat energii zawsze był jednym z najważniejszych odkąd ludzkość zaczęła zużywać jej w sposób niemal wykładniczy. Zapotrzebowanie rośnie, a ostatnie wydarzenia na świecie potwierdzają, że walka o zasoby jest gorąca. Anker przygotował ciekawy system przechowywania energii, który współpracuje z panelami słonecznymi. Sonix to backup, który może zasilić standardowy budynek od kilku godzin (5KWh) do prawie tygodnia (180KWh). Rozwiązanie ma rywalizować z projektami Tesli. Umożliwić podtrzymanie energii dla domowych urządzeń w sposób całkowicie niezależny. Swoją premierę globalnie ma mieć w 2024 roku.

Anker obiecuje bezpieczeństwo, ale też gwarancję odpowiedniego przesyłu energii, jak i kompatybilność z pompami ciepła i innymi generatorami. Wspomniano nawet o ładowarkach EV. Nie zabraknie aplikacji do monitorowania urządzenia. Szkoda, że nie sprecyzowano jeszcze cennika. Dla porównania, Powerwall 2 od Tesli dysponuje potrójnym 13.5KWh (11k$ każdy) i można go skonfigurować nawet do 135KWh. Oba spokojnie poradzą sobie z instalacjami smart home, choć warto przeliczyć zapotrzebowanie. Zwykle awarie nie trwają dłużej niż dobę, ale wszystko zależy od regionu. W USA zjawiska pogodowe potrafią odciąć od energii poszczególne stany na dużo dłużej.


2. Optoma ML1080 DLP – laserowy, ale kompaktowy

Ostatnio nie ma tygodnia bez przeglądu z projektorem. Optoma to marka rozpoznawalna w tym segmencie. Od lat produkuje różnej klasy rzutniki. Ich najnowszy projekt jest o tyle ciekawy, że łączy laserową technologię z kompaktowym wydaniem. ML1080 DLP ma być najmniejszym przenośnym projektorem RGB z potrójnym laserem na rynku. Urządzenie dysponuje natywnie jedynie 1080p, ale obraz rzuci nawet w 100 calach. Oferuje standardowe wyświetlanie i krótki rzut, ale w dwóch różnych konstrukcjach.

Model jest kompatybilny z HDR i HLG. Wspiera też kolorystykę BT.2020 normalnie kojarzoną z większymi i droższymi urządzeniami. Jasność wysoka, bo aż 1200 lumenów. Do tego nawet 30000 godzin pracy. Są oczywiście niezbędne porty, ale niektóre trzeba będzie poświęcić dla dongle’a WiFi. Z racji gabarytów w konstrukcji zmieszczono tylko pojedynczy głośniczek 3W. Dzięki temu gadżet zmieścimy do plecaka. Przez port 3.5 mm możemy podpiąć sprzęt do zewnętrznych głośników. Całość waży niecały kilogram, a to oznacza, że w środku próżno szukać akumulatora.

Co jeszcze? Jest ToF dla automatycznych korekcji obrazo i ustawień ostrości. Optoma chwali się też ekologicznym procesem produkcji i niskim zużyciem energii. Standardowy wariant ML1080 wyceniono na 999$, natomiast ten z krótkim rzutem jest o 150$ droższy.


3. Smart zamek Tedee Go z Matter

Dział inteligentnych zamków jest dziś pełen świetnie wyposażonych modeli. Producenci muszą zatem rywalizować rozwiązaniami możliwie szeroko. Gerda przygotowała nową odmianę swojego Tedee. Wariant Go jest przede wszystkim łatwy i szybki w instalacji. Większość smart locków stara się o możliwie mało inwazyjne mocowania, by przyciągnąć klientów prostotą montażu. Tedee Go jest nie tylko tańszy od już dostępnego Pro, ale nie wymaga wyciągania wkładki z drzwi.

Instalacja wygląda naprawdę na ciekawą. Wystarczy szybki pomiar (specjalna miarka w zestawie), przyklejenie adaptera i nałożenia smart zamka Tedee bezpośrednio na klucz. Zaciśnięcie całości to ostatnia z czynności. Potem (a właściwie w tzw. międzyczasie) pozostaje już tylko konfiguracja ustawień dla wirtualnych kluczy i dostępu. To na koniec jeszcze szybki przegląd możliwości zamka Tedee Go:

  • kompaktowa konstrukcja i cicha praca
  • automatyczne blokowanie/odblokowywanie
  • zdalny dostęp do zamka (+ udostępnianie kluczy)
  • współpraca z platformami smart home (od Apple Dom, przez Amazon Alexę, czy Google Home)
  • zgodność ze standardem Matter (czyli gotowość na współpracę z wieloma systemami smart home)
  • sterowanie głosowe przy pomocy Alexy, Asystenta Google i Siri
  • do 6 miesięcy pracy na jednym ładowaniu
  • cena Tedee Go: 949 zł

4. OmniStar L80 – projektor z jasnym LED (crowdfunding)

Jeszcze jeden rzutniczek w zestawieniu. W zeszłym roku Casiris Tech uruchomiło kampanię dla laserowego A6 z 4K. Teraz powraca na Kickstarter z OmniStar L80, który wyróżni się jasnością przy użyciu technologii LED. Aż 1500 ANSI lumenów musi robić wrażenie. Pozwoli na użytkowanie nawet w dzień. Rozdzielczość mniejsza, ale nawet 200 cali w 1080p, 100% sRGB i natywny kontrast 1000:1 są ciekawe. Nie ma HDR, ale jest tylko 30 ms lagu, więc przy gamingu może to mieć znaczenie.

Oczywiście z kompletem portów i łączności: HDMI/USB oraz Wi-Fi/Bluetooth. LEDy pozwolą na pracę projektowa nawet do 30 tysięcy godzin. Nie zabrakło wbudowanych głośniczków i automatycznej korekcji keystone. Jedyny brak jaki odnotowałem to wyłącznie przewodowa praca. Nie jest to mobilne urządzenie.

  • Cena w crowdfundingu: od 219$ (ponad 50% zniżki z finalnych 499$)
  • Premiera: sierpień 2023
  • Wyróżnienie za: aż 1500 ANSI lumenów w technologii LED
  • Znaleziono na Kickstarterze

5. Cztery nowe modele smart oświetlenia od WiZ

Teraz kilka podpunktów związanych z inteligentnym oświetleniem. Zacznę od tańszej serii marki WiZ należącej do Signify (tej od drogich Philips Hue, prawdopodobnie jako przystępniejszej cenowo). Oferta poszerzy się o kilka nowości. Nowe moduły zaprezentowano ledwie kilka tygodni po smart kamerce, którą zintegrowano z systemem rozpoznawania ruchu przez zmiany fal sieci W-Fi w mieszkaniu.

WiZ Neon Flex Strip
WiZ Neon Flex Strip (foto: Signify)

Przejdę już do konkretów. Co nowego od WiZ?

  • Full Color Filament Spiral (kolorowe odmiany żarówek typu filament w kilku różnych kształtach: G25 (bańka), Edison A19 lub podłużna ST19) – ceny od 30$
  • Neon Flex Strip (trzymetrowy wąż LEDowy z giętkim wydaniu – ciekawy do dekorowania ścian różnymi kształtami i figurami oraz gradientowymi efektami)
  • SuperSlim Color Ceiling Luminaire (okrągły moduł kolorowego oświetlenia pod sufit w dwóch rozmiarach)
  • Panel Ceiling (panele w stylu Nanoleaf w różnych kształtach do dekorowania światłem)

6. Nowości Philips Hue

Teraz przejdę do Philips Hue, czyli tej droższej z ofert Signify (co pewnie się nie zmieni, bo Hue mają być postrzegane jako „premium”). Producent zaprezentował nowości i to nie tylko produktowe, ale i systemowe. W portfolio pojawiła się najmniejsza kolorowa smart żarówka tej marki, dwa moduły świetlne pod sufit oraz kilka nowych funkcji w aplikacji, gdzie sterujemy i ustawiamy/zarządzamy światłem.

philips hue aurelle
Philips Hue Aurelle (foto: Signify)

Zacznijmy od nowych produktów Philips Hue:

  • żarówka E14 Luster Bulb w kolorze (do mniejszy lamp) – od 30 do 55£
  • Hue Aurelle i Hue Surimu (lampy sufitowe o różnym kształcie i kolorze wykończenia, ta pierwsza w czerni, druga w bieli) – od 150 do 210£

Co nowego w aplikacji Hue na smartfony i tablety (update niebawem)?

  • tryb zgodności jasności między różnymi smart modułami Hue (niezależnie od maksymalnej jasności pojawi się opcja ich lepszego zestawienia, by wspólnie utworzyły harmonię)
  • posiadacze czujników ruchu Hue będą mogli tworzyć automatykę w slotach czasowych (innymi słowy: utworzymy różne reakcje o różnej porze dnia)

7. Nanoleaf 4D dla oświetlenia TV

Na koniec części ze smart oświetleniem jeszcze info o nowym rozwiązaniu Nanoleaf (specjalizującym się w panelach ściennych). Producent stale rozszerza propozycje, a ich najnowszy projekt obejmuje współpracę z telewizorami. Kto raz doświadczył efektów Philips Ambilight, ten nie chce wracać do zwykłych TV (przynajmniej ja tak mam). Kiedyś ograniczało to zakupy modeli do oferty Philipsa, ale od kilku lat można doświetlić ścianę rozwiązaniami innych producentów, czyli zmodyfikować telewizor innej marki. Nanoleaf 4D posłuży m.in. do tego celu.

Projekt został pokazany już na styczniowych targach CES w Las Vegas, a teraz trafi w końcu do sprzedaży. Zestaw ma przypominać w działaniu wspomniany wyżej Ambilight, czyli rozszerzać postrzeganie obrazu wyświetlanego na ekranie TV poza jego ramy. Nanoleaf 4D wygląda na bezpośredniego rywala dla zestawów Hue Sync i Govee Flow. Od Sync różni go jednak konieczność wykorzystania kamerki skierowanej na wyświetlacz TV (podłączanej do portu HDMI). Nie będzie to zatem tak szybki w reakcji system, jak jest w Hue Sync Gradient Lighstrip.

Przewagą systemu 4D nad rywalami ma być pełna kompatybilność z panelami Nanoleaf, czyli możliwość rozbudowy efektów o spore komplety paneli na ścianie. Tutaj poziom odbioru doświetlenia może być zatem znacznie ciekawszy. Hue Sync też na to pozwala (w ramach rozwiązań Philipsa), ale Govee już nie, przynajmniej w aktualnej ofercie. Panele świetlne można oczywiście przycinać do różnej wielkości telewizora. Ceny startują od 100$ (dla TV do 65 cali). To do 85″ wyceniono na 130$. Twórcy obiecują zgodność z Matter, ale nie wiadomo jeszcze kiedy.


8. Kącik ostatnich testów i poradników

Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.

Google Home na Wear OS (smart testy tygodnia)

Google Home Wear OS (1)Niedawno przygotowałem krótki test serwisu Google Home w wersji na smartwatche z Wear OS. Akurat korzystam z jednego z modeli zegarków z tym systemikiem w nowszej wersji to pomyślałem, że od razu sprawdzę gadżet w praniu. To dopiero początki zmian dostępności Google Home na nadgarstku, ale można już troszkę ponarzekać.

Poniżej przekierowanie do wstępnych analiz aplikacji w modelu preview (w ramach serii Mój Smart Dom). Apka dopiero się rozwija i nie oferuje jeszcze zbyt wiele. Da się jednak korzystać i zegarki z Wear OS w końcu proponują tu coś konkretniejszego.

Czytaj więcej o: test Google Home na Wear OS


Ostatni smarthack: budzenie muzyką w smart głośniku

smarthacki 13 budzik AlexaNiedawno ruszyłem z kolejną blogową serią mini wpisów. W ramach smarthacków wrzucam ciekawostki dotyczące ukrytych funkcji, czynności lub rzadko używanych opcji, których nie widzieć czemu, po prostu nie używamy, a czasami pozwalają tchnąć w gadżety nowe życie. Lifehacki związane głównie ze smartfonami, smartwatchami i innymi inteligentnymi urządzeniami.

W tym tygodniu ogarnąłem do budzenia Alexę i Asystenta Google, ale nie zwykłymi alarmami, a ulubioną muzyką. Może ulubione kawałki skuteczniej postawią z rana na nogi? 😉 Jak w smart głośniku ustawić budzik z muzyką? Poniżej krótki poradnik.

Czytaj więcej: Smarthacki – budzenie muzyką (Alexa i Asystent Google)


Jak uruchomić tryb ramki do zdjęć w Google Nest Hub?

ramka na zdjęcia Google Nest HubW tygodniu przygotowałem króciutki poradnik i kilka informacji na temat trybu Photo Frame w smart ekranach od Google. Ramkę do zdjęć w Nest Hubach można aktywować z poziomu urządzenia lub aplikacji Google Home na smartfonach. Slajdy bazują na albumach z usługi Google Zdjęcia, więc jeśli chcemy oglądać obrazki na wyświetlaczach Nestów musimy wrzucić je do chmury Google. Photo Frame ma kilka dodatkowych ustawień oraz sterowanie przy użyciu Asystenta Google. Zdjęcia powinny prezentować się dobrze, szczególnie, że czujnik światła dostosuje jasność wyświetlania do panujących wewnątrz warunków.

Czytaj więcej o: tryb Photo Frame w Google Nest Hub