Smarthacki! Moja nowa seria na blogu. Szybkie wrzutki ze smart lifehackami, czyli praktycznymi rozwiązaniami związanymi z mobilnymi urządzeniami, o których mogłeś nie wiedzieć, a mogą ułatwić ci korzystanie z codziennej elektroniki. Przeróżne ukryte funkcje, tryby, zastosowania, opcje, easter eggi lub narzędzia dostępne m.in. w smartfonie, zegarku, tablecie, smart głośniku/smart ekranie lub innych gadżetach codziennego użytku. Mam nadzieję, że się przydadzą.
W tym tygodniu smarthack dot. ułatwień ostrości AF w aparatach smartfonów. Temat wygląda praktycznie tak samo w obu systemach operacyjnych – Androidzie oraz iOS.
„Łapanie” ostrości dotykiem ekranu
Dla większości z Was ostrzenie obrazu przy pomocy palca jest oczywistością, ale wiem z doświadczenia, że nie dla wszystkich (głównie starszej generacji użytkowników). W normalnych aparatach „celuje” się punktami ostrości i wybiera przez wizjer ten najbardziej pasujący. Czynność tę najwygodniej ustawiać padem w korpusie i lekko dociskając spust migawki, by ją zablokować. W telefonach wyboru punktu ostrości dokonujemy dotykając wybranego miejsca w kadrze (skoncentrujemy tam ostrość). Jeśli wolimy wyostrzyć pierwszy plan to dotykamy wyświetlacza bliżej. Jeśli chcemy uzyskać efekt rozmycia czegoś przed głównym kadrem to oczywiście „łapiemy” tło. Aparat dostosuje ostrość i ekspozycję w konkretnym miejscu.
Te ustawienia są chwilowe i znikają po wykonaniu ujęcia. Jeśli chcemy powtórzyć wykonanie zdjęcia to musimy powtórzyć czynność. Nie należy ona do uciążliwych, ale przy robieniu wielu zdjęć może być irytująca. Dlatego właśnie w aparatach jest dostępna opcja blokady tych ustawień.
Blokada AE/AF w aparacie smartfona
Niby banał, a jednak przydatny, szczególnie, gdy robimy naprawdę dużo powtarzalnych zdjęć i szukamy najlepszego ustawienia kadru. Zablokowanie ekspozycji i autofocusa jest wtedy bardzo przydatne i wygodne. Pobawcie się chwilę palcem przed obiektywami swojego telefonu. W iPhonie przy wykryciu obiektu z bliska iOS przełącza nawet obiektyw. W takich chwilach zablokowanie automatycznych ustawień jest wręcz konieczne.
Całość sprowadza się do naprawdę krótkiej i szybkiej czynności. Aby zablokować AE/AF wystarczy w pożądanym miejscu przytrzymać palec na ekranie nieco dłużej. Po kilku sekundach pojawi się żółte oznaczenie AE/AF LOCK (podobnie wygląda to zarówno w iPhonie, jak i Androidach). Możemy poruszać telefonem, a ten i tak będzie wyostrzony w wyznaczonym miejscu. Wyjście z tego trybu jest intuicyjne. Wystarczy ponownie dotknąć wyświetlacza palcem w innym miejscu – znów telefon zacznie ustawiać ostrość w wybieranym punkcie. To wszystko. Niby coś oczywistego, a nie każdy korzysta. Mam nadzieję, że opcja ułatwi wam kreatywniejsze podejście do fotografii.
