smartfony tygodnia 66 zte axon 50 ultra
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia” #66

Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu smartfonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.

Przed wami kolejny zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range.

Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, trochę przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:

  • 6.16″ – taką przekątną (nieco mniejszą od poprzednika) otrzyma ekran w Google Pixel 8 | wg Rossa Younga
  • 12.1% – na tylu urządzeniach z Androidem zainstalowano jego najnowszą wersję (trzynastą)
  • 0.8 sekundy – tyle trwa gotowość migawki w ulicznym trybie fotograficznym Xiaomi 13 Ultra
  • 7000 mAh – taką pojemność otrzymał smartfon Huawei Enjoy 60X
  • 10.05.2023 – tego dnia zadebiutują Pixele 7a
  • 499$ – to ma być cena startować Pixeli 7a (o 50$ więcej od poprzednika)
  • 200 – tyle megapikseli ma mieć sensor główny w Honor 90 Pro (160 w poprzedniku)
  • 200 – tyle megapikseli może otrzymać Realme 11 Pro+
  • Oppo dostarczyło nowe funkcje dla ekranu zewnętrznego składanego Find N2 Flip

  • 2600 – tyle nitów szczytowej jasności otrzymał ekran AMOLED LTPO 2.0 C7 w Xiaomi 13 Ultra – to o 100 więcej od niedawnego rekordu Oppo Find X6 Pro
  • 12mm, 23mm, 75mm and 120mm – to zakres ogniskowych czterech aparatów Xiaomi 13 Ultra
  • 1799$ – tyle ma kosztować składany Google Pixel Fold (premiera być może już w czerwcu)
  • 5-6x – takie optyczne zbliżenie może zaoferować peryskopowy teleobiektyw iPhone’a 15 Pro Ma/Ultra
  • 500 000 – nawet tyle złożeń/rozłożeń ma wytrzymać mechanizm składanego vivo X Flip
  • pojawił się Android 13 dla LG Wing z 2020(koreański producent wyszedł z rynku 2 lata temu)
  • w iOS 17 będzie można instalować aplikacje z zewnętrznych sklepików? | wg Marka Gurmana
  • Motorola Razr Lite może być tańszą odmianą składanej Moto (z mniejszym ekranikiem zewnętrznym)
  • 20% – takie spadki odnotował segmentu smartfonów w Q1 2023 | wg Canalys
  • 22% – to udziały Samsunga w rynku smartfonów (-2% r/r) | wg Canalys
  • 21% – to udziały Apple w rynku smartfonów (+3% r/r) | wg Canalys

Ciekawsze zapowiedzi:

  • seria Realme 11 zadebiutuje w maju
  • składany Pixel Fold może zadebiutować w czerwcu

1. Xiaomi 13 Ultra z calowym sensorem (smartfon tygodnia)

Xiaomi 13 Ultra icoGdy Xiaomi prezentowało w grudniu 2022 roku (Chiny) nową flagową serię swoich smartfonów, nie przedstawiło jeszcze topowej edycji modelu. Xiaomi 13 Ultra, w odróżnieniu do bazowego duetu, został od razu zapowiedziany globalnie. Nowy telefon, jak się pewnie domyślacie, skupił się na aspektach fotograficznych. Chiński producent zaoferował poczwórny aparat 50 mega, przy czym sensor główny ma aż 1″.

Do tego opcjonalna przystawka w formie gripa (spust migawki, wygodniejszy uchwyt i mocowanie na filtry. Na pokładzie najnowszy Snapdragon 8 Gen 2, efektowny wyświetlacz z rekordową jasnością szczytową dla obrazu w HDR oraz przyjemny dla oka design.

Czytaj więcej o: Xiaomi 13 Ultra

Wyróżniam za: zestaw fotograficzny (cztery aparaty 50 mega), wyświetlacz i adapter (grip)


2. Składany vivo X Fold2

vivo x fold2Vivo ma dwa nowe składane smartfony. Większy – X Flip2 – to już trzecie podejście do tematu „książeczkowych” Androidów (składanych wertykalnie). W najnowszej konstrukcji dopracowano mechanizm zginania telefonu, dopieszczono wnętrze i podkręcono możliwości fotograficzne tylnego zestawu, który można wykorzystać też do ujęć z wyciągniętej ręki. Smartfon ma też odświeżoną stylistykę. Oba wyświetlacze mają efektowne właściwości. To panele AMOLEDy typu E6 z odświeżaniem 120Hz. Foldy od vivo nie otrzymały rysika, więc pod tym względem będą przegrywały z Foldami od Samsunga, gdzie S Pen jest opcjonalny. Dostępność na razie wyłącznie w Chinach.

Wyróżniam za: wyświetlacze, WiFi 7, mocne wnętrze, aparaty fotograficzne i wygląd

Czytaj więcej o: vivo X Fold2


3. Składany vivo X Flip

vivo x flipDrugi z nowej generacji to mniejszy vivo X Flip. Pierwszy tego typu tej marki. Dołączyła zatem do wciąż jeszcze wąskiej grupy producentów, którzy proponują tzw. flip-phone’y: Samsunga, Motoroli, Huawei i Oppo. Vivo atakuje rynek od razu jednostką ze sporym panelem na klapce. „Składaki” potrzebują drugiego ekraniku, by idea rozwiązania miała większy sens (nie chodzi tylko o to, by zmieścić telefon do mniejszej kieszeni, ale też ograniczyć zużycie energii).

Panel w vivo X Flip ma oferować sporo funkcji, a producent będzie zachęcał developerów do optymalizacji aplikacji Androida pod „okienko”. W odróżnieniu od Oppo Find N2 Flip wyświetlacz ten jest poziomy. Jeśli chodzi o moduł fotograficzny to nie jest on już tak imponujący jak w Foldzie. Dostępność na razie wyłącznie w Chinach.

Wyróżniam za: spory wyświetlacz na klapce i optymalne specyfikacje

Czytaj więcej o: vivo X Flip


4. Seria Huawei nova 11

Chiny przodują ostatnio w premierowych modelach. Nie dziwne. Czołówkę Androidów zdominowały marki z Państwa Środka. Walczą o klienta również bezpośrednio między sobą. W minionym tygodniu zadebiutował jedenasta generacja linii nova z systemem HarmonyOS. W sumie aż trzy jej odmiany: nova 11, nova 11 Pro i nova 11 Ultra. Wszystkie należą do działu „średniaków” i korzystają ze Snapdragona 778G, ale bez modemu 5G. Z powodu amerykańskiego bana na technologie wciąż nie ma też usług Google. Telefony nova 11 to średnia, ale wyższa półka, szczególnie w edycjach Pro i Ultra. Wyróżniają się nową technologią komunikacji satelitarnej (od Beidou), czyli świeżym w segmencie smartfonów standardem.

Obie jednostki otrzymały 10-bitowe ekrany AMOLED (120Hz) z otworkiem na podwójną kamerkę selfie. Główny aparat ma aż 60 mega z szerokim kątem 100 stopni, a towarzyszy mu czujnik tele do portretów z optycznym zbliżeniem 2x. Z tyłu aparaty z funkcjami znanymi z flagowych Huawei: aparat ze zmienną przesłoną f/1.4 lub f/4.0 oraz sensorem RYYB. Do pomocy czujnik temperatury kolorów. Nie zabraknie szybkiego ładowania 100W. Bazowy nova 11 ma podobny ekran, ale bez zakrzywień. Fotograficznie bardzo podobny, ale bez tele na przodzie. Trochę wolniejsze jest ładowanie, ale to nadal bardzo dobrze wyposażony model.

Wyróżniam za: ekrany AMOLED 10-bit, zestaw aparatów rodem z flagowych Huawei i szybkie ładowanie


5. Budżetowy Samsung Galaxy A24

Spodziewany Galaxy A24 został przedstawiony przez wietnamski oddział Samsunga. Koreański gigant ma kolejnego Androida w przystępniejszej cenie. Odsłonięto wszystkie specyfikacje telefonu, ale nie wspomniano jeszcze o jego cenie, ani dostępności. Samsung Galaxy A24 stylistycznie nawiązuje do pozostałych modeli najnowszej generacji, m.in. wystającymi „oczkami” aparatów.


Parametry nie należą do spektakularnych, ale najważniejszy trzon jest: ekran Super AMOLED (6.5″ z FHD+) z typowym dla tej grupy smartfonów wcięciem na kamerkę selfie. Nie sprecyzowano danych o odświeżaniu, ale zakładam, że 90Hz to dzisiaj minimum nawet w tej kategorii. Pod ekranem pracuje procesor MediaTek Helio G99. Do wyboru 8/9 GB RAM i tylko jedna opcja pamięci na dane – 128GB (ale ze slotem na karty microSD).

Z tyłu aparat główny ma aż 50 megapikseli oraz OIS (optyczną stabilizację obrazu) oraz wsparcie czujników ultra wide (5 mpx) i makro (2 mpx). Na pokładzie najnowszy Android 13 z nakładką OneUI 5.1. Bateria ma standardowe 5000 mAh i ładowanie o mocy 25W. Przecieki wskazują, że w Europie A24 powinien kosztować poniżej 200€. EDIT: nigeryjski oddział podał na swoim Twitterze cennik.


6. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandDość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych smartfonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.

Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro


7. Galaxy Z Fold 3 (ostatnio testowany)

test Galaxy Z Fold 3 Michał SitnikJuż 10 sierpnia prezentacja czwartej generacji składanych smartfonów Samsunga, a to dobry moment na podsumowanie najlepszych i najgorszych cech poprzedniej generacji. Kilkanaście tygodni temu testowałem Galaxy Z Fold 3 przez okrągły miesiąc. Dało mi to okazję na sprawdzenie wad i zalet tego typu konstrukcji. Bardzo liczę, że w nowych jednostkach koreański gigant poprawi niedogodności, ale jednocześnie rozwinie praktyczność giętkiego Androida. Sprawdźcie moje 5 za i przeciw odnośnie urządzeń foldable:

Czytaj więcej o: mój test składanego Galaxy Z Fold 3