mobilna fotografia 95 leica sofort 2
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #95 – Leica Sofort 2 (foto: Leica)

Hej, interesuję się mobilną fotografią i postanowiłem promować jej możliwości w autorskim cyklu agregującym rynkowe nowości. Nie tylko te smartfonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy kamerek akcji.

W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii i rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem.

Będą też ciekawostki, zapowiedzi i info z przecieków na temat nadchodzących rozwiązań. Pojawią się też moje skromne fotki oraz prace innych twórców w ramach popularnych hashtagów, które krążą w mediach społecznościowych.

Już prawie setny przegląd za nami! Od jakiegoś czasu sygnowany oddzielnym logotypem (jeszcze nad nim popracuję). Gotowi na najświeższy zestaw wieści? Te poprzednie nie tracą na czasie, więc zapraszam też do poprzednich artykułów.

  • Michał Sitnik Instax SQ40iPhone 15 Pro Max nowym królem DxOMark w rankingu selfie
  • DxOMark opublikował też analizy Xiaomi 13T Pro
  • Aparat Google do Pixeli zmienia nazwę
  • I’m Back Film doda smart funkcji analogom
  • Co oferuje potrójny zestaw sensorów w nowym składanym Honor Vs2?
  • Samsung przypomina o narzędziach do usuwania obiektów z obrazków (cieni i odbić także)
  • kolejne źródło potwierdza, że mniejszy iPhone 16 Pro otrzyma peryskopowy teleobiektyw
  • jak zwykle przykłady najciekawszych zdjęć z kanałów społecznościowych popularnych marek

1. Topowe selfie w iPhone 15 Pro Max i wynik Xiaomi 13T Pro w DxOMark

DxOMark ma kolejne wyniki analiz fotograficznych. Serwis sprawdził potencjał zestawu Xiaomi 13T Pro (niedawno opublikował oceny bazowego 13T – oba z optyką Leica). Oczywistym jest, że Pro od zwykłego modelu jest pod względem sensorów nieco lepszy. Otrzymał 131 punktów, a to dało mu 38 miejsce w ogólnym zestawieniu. Dość odległe, ale niezłe (jeśli chodzi o ogólne efekty).

DxOMark przypomniał na X (dawniej Twitter) konkretniejszy wyniki związane z iPhonem 15 Pro Max, który w zbiorczej ocenie znalazł się na drugim miejscu rankingu. Ma bardzo dobre oceny również biorąc pod uwagę tylko przedni aparat. W kategorii selfie telefon z iOS wspiął się na sam szczyt zestawienia. 149 punktów to najlepszy jak dotąd rezultat.


2. Aparat Google dla Pixeli to teraz Aparat Pixel

Aparat Google to aplikacja do robienia zdjęć Androidami. Ma swoje funkcje oraz własny interfejs, ale na dobrą sprawę najlepiej spełnia się w Pixelach. To telefony budowane przez tego samego producenta, więc w pełni wykorzystujące potencjał hardware’u, chipa, no i oczywiście algorytmów giganta z Mountain View. Już od kilku lat Google stara się wprowadzać nowe funkcje najpierw w swoich smartfonach (często oferując je w Pixelach na wyłączność). Firma postanowił to podkreślić zmieniając nazwę Aparatu Google na Aparat Pixeli. Oczywiście tylko w ramach Androida na Pixele.

Aparat Pixel

Zbiegło się z pewnym redesignem. „Nowa” apka dysponuje kompletem najefektowniejszych funkcji, czyli m.in.: Portrait, Night Sight, Time Lapse, czy Cinematic Blur. Część działa (lepiej) tylko na nowszych Pixelach. Przeważnie tych z Androidem 14. Wraz z aktualizacją pojawił się slider „Sharing image” (Google Zdjęcia), a przycisk do edycji zmienił położenie. Nieco inny jest dostęp do wybranych narzędzi aplikacji z galerią obrazków. Te ostatnie poprawki dot. też Androidów 13.


3. I’m Back Film (crowdfunding)

Pamiętam, że rozwiązania I’m Back pojawiały się już na moim blogu. Chyba nawet jeszcze przed startem cotygodniowych przeglądów, czyli prawie dwa lata temu. Teraz twórcy powracają z nowym modułem. O ile wcześniej były to większe zewnętrzne przystawki do analogowych aparatów, tak teraz mają one formę filmów z kliszą. Nieprzypadkowo, bowiem mają wykorzystać tamtejszą przestrzeń i konstrukcję do zdigitalizowania całego urządzenia.

Pierwsze moduły I’m Back do klasycznych aparatów pojawiły się w 2018 roku (kolejne w 2020). I’m Back Film to trzecie podejście do tematu. IMHO najciekawsze (i najbardziej kompaktowe). Koncepcja projektu wciąż ta sama – przywrócenie do życia analogowych aparatów przez cyfryzację. Nowy gadżet dysponuje 20-megapikselowym CMOS 4/3 od Sony. Mówimy o 12-bitowych zapisie. Niby niepełna klatka, ale z 35 mm. Jest też adapter do obiektywów, które powinny współpracować z większością modeli z optyką. Wciąż potrzebna jest podstawa montowana do gwintu, ale całość zajmuje mniej miejsca niż poprzednie modele.

Nie mogło zabraknąć Wi-Fi którym przetransferujemy zdjęcia do mobilnej aplikacji, gdzie można ją edycować lub przesyłać dalej. Zdjęcia w formacie RAW lub JPEG są przechowywane na kartach SD. W tej chwili propozycja zbiera fundusze w crowdfundingu, gdzie cennik startuje od ok. 700$. Jeśli finansowanie się powiedzie to projekt zadebiutuje w okolicach lipca 2024 roku.

Znalezione na Kickstarterze


4. Składany Honor Vs2

Honor ma już kilka atrakcyjnych „składaków” z Androidem. Ledwie na wrześniowych IFA w Berlinie przedstawiono globalną edycję modelu V2, a w Chinach już przyszykowano jego nową odmianę. Honor Vs2 nie jest mocniejszy, ale smuklejszy i lżejszy. Telefon wciąż dysponuje potrójnym aparatem, ale nie aż tak dobrym jak w odmianie flagowej. Jest jednak nieźle, a mówimy przecież o segmencie foldables, które ma nieco inne priorytety.

Honor Vs2

Składany Honor Vs2 (foto: hihonor.com/cn)

Trudno w tej chwili przewidywać dostępność odmiany Vs2 na europejskim rynku, zwłaszcza po tak niedawnym debiucie V2, ale skoro Vs i V2 są związane z planami na Starym Kontynencie (ten drugi w 2024) to pewnie i Vs2 dotrze do tego regionu. W czym gorszy jest Honor Vs2 od Honor V2? Selfie w obu ekranach jest identyczne. Główny moduł ma nieco inne właściwości:

Zestaw aparatów w Honor V2:

  • 50 mpx z f/1.9 z OIS, PDAF i laserowym AF
  • 50 mpx z f/2.0 (ultra szeroki kąt) z AF
  • 20 mpx z f /2.4 (teleobiektyw z optycznym 2.5x i 40x cyfrowo) z OIS
  • selfie: dwie kamerki 16 mega z f/2.2 (oba wyświetlacze)

Zestaw aparatów w Honor Vs2:

  • 50 mpx z f/1.9 z OIS, PDAF
  • 12 mpx z f/2.2 (ultra szeroki kąt) z AF
  • 20 mpx z f /2.4 (teleobiektyw z optycznym 2.5x i 40x cyfrowo) z OIS
  • selfie: dwie kamerki 16 mega z f/2.2 (oba wyświetlacze)

5. Object eraser w urządzeniach Galaxy

Nie tylko Google oferuje narzędzia do bardziej zaawansowanej edycji zdjęć na smartfonach. Samsung wrzucił na swój jutubowy kanał video z przypomnieniem o opcjach usuwania niechcianych artefaktów. Krótki materiał prezentuje możliwości narzędzia Object Eraser w skład którego wchodzi też Erase shadows i Erase reflections. Chodzi o możliwość usuwania obiektów z kadru, a także pozbywania się cieni lub odbić. Na filmiku dla Samsung Members Community wszystko wygląda to efektownie i łatwo w realizacji. Jeśli korzystacie z kompatybilnego Galaxy to możecie sprawdzić oprogramowanie we własnym zakresie. Jeśli chcecie to pochwalcie się wynikami w komentarzach.


6. Światowy Konkurs Fotograficzny realme 2023

W poprzednim przeglądzie wspominałem, że Realme przygotowuje własny konkurs fotograficzny, by nieco mocniej podkreślić swoje aspiracje w konkurowaniu o klienta stawiającego na mobilną fotografię. Faktycznie, smartfony chińskiej marki wyglądają pod tym względem coraz lepiej. Potrzebne są jednak zdjęcia pokazujące możliwości telefonów. Do tego posłuży Światowy Konkurs Fotograficzny realme 2023. W tej chwili producent promuje hashtagiem #ZdjecieZrealme tematykę Patrząc w górę w mieście. Przypomnę, że niedawno zaprezentował niedrogiego Androida ze 108-megapikselowym aparatem głównym. Realme 11 5G jest dostępny także na naszym rynku. Interesujące, że producent promuje hashtag #ShotOnRealme lokalnymi wariacjami (stąd polski #).


7. iPhone 16 Pro z lepszym 48 mega ultra wide

Iphone 15 Pro
iPhone 15 Pro (foto: apple.com)

Dopiero co do sprzedaży weszła nowa rodzina iPhone’ów piętnastej generacji, a jeszcze przed jej premierą w sieci pojawiały się plotki/przecieki na temat tej przyszłorocznej. Najnowsze informacje wskazują na poprawki w aparacie 48 mega z ultra szerokim kątem. Rewelacje podaje Jeff Pu. Według niego model iPhone’a 16 Pro otrzyma zaktualizowany sensor oraz tetrapryzmowy teleobiektyw, który obecnie jest oferowany tylko w większym Max. Takie wieści już krążyły po sieci. Wskazują one, że mniejsze z modeli Pro urosną (aby pomieścić optykę wymagającą większej przestrzeni).


8. OnePlus Open/Oppo Find N3 (zapowiedź)

Jutro premiera składanych smartfonów OnePlusa i Oppo. Będą to flagowe propozycje, więc i moduły fotograficzne powinny być na poziomie. Modele chińskich marek będą bardzo podobne, jak nie takie same. Obie firmy należą do tej samej grupy BBC i od pewnego czasu współdzielą technologie. OnePlus Open to w rzeczywistości globalna wariacja Oppo Find N3, który z kolei trafi głównie na rynek chiński. Oba Androidy będą dysponować tym samym zestawem aparatów ze wsparciem Hasselblad. Oficjalna prezentacja dopiero w czwartek, ale specyfikacje benchmarków odkrywają dokładniejsze parametry efektownie wyglądającej wyspy (z pierścieniem). Dzisiejszy materiał na X zwiastuje obecność sensora Lytia (Stacked) od Sony! Pisałem o nim na blogu już kilkukrotnie. To matryca z piętrowymi pikselami.

OnePlus Open i Oppo Find N3 mają otrzymać:

  • sensor główny 48 mpx
  • sensor ultra wide 48 mpx (Sony IMX581)
  • sensor tele (peryskopowy?) 64 mpx z optycznym 3x

Oczywiście nie zabraknie trybów fotografii z wykorzystaniem zginanej konstrukcji (przy selfie i trybie ze „statywem”).


Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)

Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. W ostatnich miesiącach dodawałem zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale nieregularnie i pomiędzy hardwarem z nowinkami funkcyjnymi dla aparatów. Uporządkowałem schemat i zrobiłem mały kącik dla tych prac. Będzie czytelniej. Poniżej krótka galeria najciekawszych obrazków wyłapanych na TT i IG:

9. #ShotOnTecno

Bardzo rzadko w moich galeriach pojawia się marka Tecno, a przecież ich telefony można kupić i w naszym kraju. Producent nie jest jakoś rozpoznawalny i to nie tylko w Polsce, ale i globalnie. Firma próbuje jednak zwracać na siebie uwagę nietypowymi Androidami. Obecnie zasięgi fotograficzne producenta nie są zbyt szerokie, więc promowane są głównie materiały promocyjne. Mam tu na myśli także zdjęcia ze smartfonów Tecno. W ostatnim poście podkreślane są zdolności selfie. W dwóch poniższych przykładach demonstrowane są efekty AF i dual-flash w składanym Phantom V Flip 5G.


10. #ShotOnRealme

Nie wiem, czy poniższe przykłady #ShotOnRealme nawiązują do wspomnianego wyżej konkursu fotograficznego, ale są warte pokazania. Chińska marka przedstawiła małą galerię miejskich ujęć. Jak widać, model telefonu (i marka) nie muszą mieć znaczenia. Smartfony Realme umieją!


11. #ShotOnOnePlus (OnePlus Open)

Jak już wyżej wskazywałem, jutro premiera składanego OnePlusa. Model Open ma dysponować rozwiązaniami Hasselblad, które chiński producent zwiastuje na swoich społecznościowych kanałach już teraz. Jest na co czekać?


12. #TakenWithXperia

Sony, jak zaznaczam od kilku tygodni, ma swój sposób na promowanie właściwości fotograficznych Xperii. Zachwala poszczególne rozwiązania przy okazji publikacji zdjęć swoich klientów. W najnowszym poście podkreśla powłoki T* Coating od ZEISS. #TakenWithXperia na przykładzie „portretu” czworonoga. Zdjęcie wykonane najnowszą Xperią 5 V.


13. #ShotOnOppo (Oppo Find N3)

Skoro wrzuciłem próbki ze składanego OnePlus Open to wrzucę i propozycje z nadchodzącego Oppo Find N3. W końcu oba te składane smartfony powinny dysponować dokładnie tym samym układem z elementami Hasselblad. Obaj producenci opublikowali pierwsze sample, które zapowiadają efekty potrójnego zestawu sensorów. Oppo postawiło na ujęcia horyzontalne (krajobrazowe). Ładne! Jak na tapetę, ale nie telefonu (bo potrzebna wertykalna).


14. #TeamPixel jesienią

Wspominałem już o wczesnych ujęciach jesiennych od Honor (które rozpoczęło temat już ze 3 tygodnie temu!). Dzisiaj wracają z pracy do domu widziałem już naprawdę typowo jesienne kadry – złotelistne drzewa. Wkraczam w idealny moment tej pory roku, gdy liście dopiero się przebarwiają, ale jeszcze wiszą. Tworzą efektowne kolorystycznie kadry (jeszcze w połączeniu z zielenią). Google też zauważyło trzecią porę roku.


16. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na Insta zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi smartfonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG:

[moje foto zostanie dodane później]


17. Honor Magic 5 Pro (mój foto test)

Honor Magic 5 Pro

Po kilku tygodniach intensywnego pstrykania zdjęć Honorem Magic 5 Pro w końcu przygotowałem zapis i krótką relację z tego okresu. Przez ponad miesiąc użytkowania udałem się na kilka dłuższych sesji tematycznych oraz kilka mniejszych nieplanowanych. Sprawdziłem potrójny zestaw 50-megapikselowych sensorów i z efektów jestem bardzo zadowolony.

W trakcie testów miałem przy sobie swojego iPhone’a 14 Pro, więc przy okazji udało się porównać możliwości obu telefonów. Honor wygrał, szczególnie przy ujęcia tele. Z tych opcji korzystałem w trakcie analiz najczęściej. Moje wrażenia? Zapraszam do czytania i oglądania (załączyłem obszerne galerie zdjęć):

Czytaj więcej: test Honor Magic 5 Pro


18. Instax Square SQ40 (ostatnio testowany)

Michał Sitnik Instax SQ40W lipcu miałem okazję „pobawić się” aparatem natychmiastowym. Jak wiecie z moich relacji oraz kilku ostatnich przeglądów tygodnia, zapoznawałem się z tym rodzajem kamerki. Najnowszy Instax Square SQ40 to model analogowy, do którego ograniczeń trzeba się przyzwyczaić. Podjąłem wyzwanie i spróbowałem popstrykać urządzeniem Fujifilm oraz zrozumieć ideę istnienia takiego rejestratora. Początkowo mi nie szło, ale na szczęście miałem aż pięć pakietów filmu, co pozwoliło mi zmienić podejście do wykonywania tego typu ujęć. To sprzęt o innych właściwościach i innej koncepcji. Doświadczenie ciekawe, inne.

Ciekawi efektów? Poniżej przekierowanie do testu. Jestem pewien, że to nie jest ostatnia styczność z fotografią natychmiastową. Teraz kieruję wzrok na modele hybrydowe. Instax ma kilka takich.

Czytaj więcej o: test Instaxa Square SQ40


19. Ostatnie foto smarthacki:

smarthacki maksymalne zbliżenie aparat iphoneOd kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i zapewne wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). Obecnie w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.


20. Czym „strzelam”?

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandNo w końcu… Mam nowy telefon o naprawdę dobrych właściwościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. High-endowe Androidy tak „utrudniały” mi decyzję, że trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Nieco wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.

Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.

Załączam ostatnie zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022), ale powoli czas szykować aktualniejszą listę na 2023 rok.


21. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2023)

najlepsze fotosmartfony 2023
Xiaomi 13 Ultra (foto: Xiaomi)

Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonowych propozycji do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba czwarte takie zestawienie. Tegoroczne modele w większości pokrywają się z poprzednimi, bo segment zdominowała grupa producentów, którzy z roku na rok dopracowują swoje układy aparatów.

Jeśli zastanawiasz się nad topowym telefonem do mobilnej fotografii to poniżej załączam przekierowanie do mojej listy z kategorii premium. Spróbowałem zawrzeć w niej najważniejsze informacje dot. poszczególnych smartfonów. Nie jest to jednak porównanie

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2023)