mobilna fotografia 120 nubia Z60 Ultra Photography Edition
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) 120 – nubia Z60 Ultra Photography Edition (foto: ZTE)

Hej, interesuję się mobilną fotografią i postanowiłem promować jej możliwości w autorskim cyklu agregującym rynkowe nowości. Nie tylko te smartfonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy kamerek akcji.

W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii i rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem.

Będą też ciekawostki, zapowiedzi i info z przecieków na temat nadchodzących rozwiązań. Pojawią się też moje skromne fotki oraz prace innych twórców w ramach popularnych hashtagów, które krążą w mediach społecznościowych.

Jest! Już ponad sto przeglądów za nami! To już kolejny cykl na moim blogu, który przekracza tę symboliczną barierę. Z tygodnia na tydzień z coraz bogatszymi zasobami, co potwierdza, że w mobilnej fotografii dzieje się coraz więcej. Gotowi na najświeższy zestaw wieści? Te poprzednie wcale nie tracą na czasie, więc zapraszam też do przejrzenia wcześniejszych artykułów.

  • Michał Sitnik Instax SQ40Xperia 1 VI bez zmian w module fotograficznym?
  • w Polsce debiutują Honor Magic6 Pro i Magic V2
  • nubia Z60 Ultra Photographer Edition także globalnie
  • Samsung Photo Editor z Magnetic Lasso
  • Jpegli od Google z nową optymalizacją JPEG
  • Samsung Expert Raw dla S23 z filtrami ND
  • Galaxy S23 z updatem Expert Raw (m.in. automat dla filtra ND oraz opcja Astrophoto)
  • Oppo AI Eraser trafi do serii Reno11
  • Apple może w Europie oferować usuwanie natywnej apki do zdjęć (jeśli DMA na terenie UE to wymusi)
  • przekładanie prezentacji nowych iPadów może być związane z problemami z obiektywami | wg DigiTimes
  • Facebook Messenger w końcu ze zdjęciami HD
  • jak zwykle przykłady najciekawszych zdjęć z kanałów społecznościowych popularnych marek

1. Xperia I VI z tym samym zestawem sensorów?

Sony Xperia 1 V
Sony Xperia 1 V (foto: sony)

W maju minie rok od prezentacji flagowej Xperii 1 V od Sony. Źródła z serwisu Weibo (większej platformy social media na terenie Chin) sugerują, że szósta generacja tego Androida w ogóle nie otrzyma poprawek hardware’owych w ramach modułu fotograficznego. Oznacza to, że japońska marka szykuje jedynie software’owe aktualizacje funkcji fotograficznych. Mogą one oznaczać coś konkretnego w tym zakresie (np. wsparcie AI). Obiektywy zastosowane w zeszłorocznej konstrukcji są dobre, więc nie będzie dramatu, ale wolałbym zobaczyć w Xperii 1 VI jakieś chociaż drobne poprawki. Może tylko sensory będą bez zmian, a ulepszeniom poddane będą przesłony? Przecieki wskazują też na zmiany w proporcjach ekranu (od kilku generacji Sony stawiało na nietypowe 21:9). Przypomnę, że mówimy tylko o plotkach.

Przypomnę na koniec, czym dysponuje aktualna Xperia 1 V:

  • 48 mpx z f/1.9, (wide 24 mm), sensor 1/1.35″ Exmor T (o 1.7x większy od poprzednika), z Dual Pixel PDAF i OIS (optyczną stabilizacją obraz)
  • 12 mpx z F2.3–F2.8 (teleobiektyw), 85-125mm, 1/3.5″, z Dual Pixel PDAF, i optycznym ciągłym zbliżeniem 3.5x-5.2x oraz OIS (optyczną stabilizacją obrazu)
  • 12 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide), 1/2.5″, z Dual Pixel PDAF

2. Relacja z prezentacji Honor Magic6 Pro i Magic V2

Honor Magic6 Pro premiera PLW ostatnich tygodniach marka Honor zaprezentowała nową serię flagowych smartfonów z linii Magic. Teraz zapowiada ich dostępność również w naszym kraju. W czwartek 4.04.2024 chiński producent zaprosił na warszawską demonstrację kilku nowych urządzeń, które wkrótce będzie można kupić w Polsce. W styczniu firma rozwinęła dostępność swojej oferty o normalne sklepy (wcześniej wyłącznie u jednego z operatorów), a teraz idąc za ciosem poszerza propozycję o najnowsze generacje Androidów. Nie byle jakich! Do Polski wkracza Honor Magic6 Pro, składany Honor Magic V2 oraz ich specjalne wariacje od Porsche Design – Magic6 RSR i Magic V2 RSR. Wszystkie cztery kipią rozwiązaniami wyższej klasy, wyjątkowymi funkcjami fotograficznymi, świetnym wykończeniem i wytrzymałością.

Chiński gigant pokazał moc. W trakcie imprezy zapoznałem się na szybko ze wszystkimi czterema jednostkami, ale już zacieram rączki na głębsze analizy. Mówimy o segmencie premium, więc tanio nie będzie. Od 5999 zł za Magica6 i od 8999 zł za foldable. O kwotach za RSR nawet nie myślę. Zresztą… jeszcze ich nie podano (a jak już to urządzenia będą chyba wyłącznie na specjalne zamówienie).

Czytaj więcej: moja relacja z prezentacji Honor Magic6


3. nubia Z60 Ultra Photographer Edition (globalnie)

mobilna fotografia 121 nubia Z60 Ultra Photographer Edition
nubia Z60 Ultra Photographer Edition (foto: nubia)

O tej premierze pisałem równo tydzień temu. W Chinach zadebiutowała specjalna edycja ostatniego flagowca marki ZTE- Nubia Z60 Ultra Photographer Edition. Zakładałem wtedy, że telefon ten będzie trudny do zakupu, ale przy okazji startu przedsprzedaży składanej nubii producent przekazał, że fotograficzny wariant Z60 będzie też dostępny globalnie.

Jak sama nazwa wskazuje, główną różnicą modelu Photographer będą  opcje fotograficzne i lekko zmodyfikowany design. „Nowa” nubia zyskała rozwiązania AI w dziedzinie obrazowania oraz stylistykę nawiązującą do klasycznych korpusów.

Producent rozwinął kilka elementów oprogramowania pod kątem zdjęć. Od optymalizowania procesów przetwarzania, aż po usuwanie obiektów ze zdjęć. Są też algorytmy generatywnej AI (nie związane z fotografią). Dla przypomnienia dodaję parametry poszczególnych aparatów. Przypomnę, że w skład zestawu fotograficznego nubii Z60 Ultra wchodzą trzy czujniki (18, 35 i 85 mm):

  • 50 mpx z f/1.6 (sensor 1/1.49″ 35mm – Sony IMX800) z PDAF, laserowym AF, OIS (to ten sam, który wcześniej widziałem w nubii Z50S Pro)
  • 64 mpx z f/3.3 (peryskopowy teleobiektyw 85mm, 1/2″, OmniVision OV64B), PDAF, OIS, optyczne 3.3x
  • 50 mpx z f/1.8 (sensor 1/1.55″ ultra wide 18mm z 100˚), PDAF, OIS
  • selfie: 16 mpx z f/2.0 (wide) ukryty pod ekranem (12 mpx w edycji międzynarodowej)

3. Samsung Photo Editor z Magnetic Lasso

Wraz z nakładką One UI 6.1 (tą najnowszą) w wybranych urządzeniach Galaxy pojawiło się wsparcie narzędzi Galaxy AI. Jednym z nich był tryb Generative Edit, dzięki któremu możliwe jest modyfikowanie elementów zdjęcia. Rozwiązanie właśnie usprawniono dodając w ramach Samsung Photo Editor opcję Magnetic Lasso. To nic innego jak ułatwienie w zaznaczaniu obiektów do usunięcia. Wystarczy obrysować element, a lasso ściśnie zakres do granic rozpoznanego na zdjęciu obiektu. Kompatybilne smartfony otrzymają ten „ficzer” wraz z aktualizacją v.3.4.21.41. Na załączonym video tego nie widać, bo dodałem jedno z pierwszych, ale myślę, że łatwo sobie wyobrazić, jak granice ściskają się wokół szerzej objętego obrysu obiektu.


4. Jpegli od Google z nowym enkoderem do JPEG

Zdjęcia to nie tylko hardware’, ale też ich wyświetlanie na ekranach telefonów. Wciąż najpopularniejszymi formatami są JPG, PNG i GIF. Google stara się optymalizować obrazki nowymi metodami kompresji, ale ciężko zastąpić te sprawdzone i dobrze przyjęte standardy. Amerykański gigant proponuje jednak kolejne rozwiązanie. Już nie skupiające się na nowych formatach, a poprawiające obecne, czyli JPEGa. Jpegli zaoferuje nowe metody poprawiania efektów zdjęć, by zyskały na jakości (zachowując swoje niewielkie rozmiary). Nie siedzę aż tak głęboko w tych tematach, więc nie będę silił się na wytłumaczenie „magii”, ale adaptacyjne rozwiązania mają m.in. redukować szumy. Korzyść? Odratowanie sporej przestrzeni na wirtualnych dyskach Google Zdjęć, gdzie możliwa będzie kompresja danych aż o nawet 35%. Zdjęcia mają dysponować zakresem 10-bit (a nie 8-bit jak w tradycyjnym JPEG), ale ze zgodnością do ich wyświetlania na starych zasadach. Nie wiem, czy dobrze to wyjaśniam, bo brakuje mi trochę fachowego słownictwa. Jpegli opublikowano na GitHubie. Tam możecie zapoznać się z dokładniejszymi szczegółami.


5. Galaxy S23 z updatem Expert Raw (m.in. auto filtry ND)

Samsung Galaxy S24 Ultra
Samsung Galaxy S24 Ultra (przecieki ze stron Samsunga)

Jakoś w tym tygodniu zebrało się sporo ciekawostek powiązanych z softwarem dla aparatów. Aplikacja Expert Raw dla wybranych flagowców Samsunga otrzymuje kolejną aktualizację. Smartfony Galaxy S23, Galaxy S23+, Galaxy S23 Ultra i składanego Galaxy Z Fold5 zyskają wspominaną już na moim blogu opcję filtrów ND, ale z dodatkową opcją ustawiania jej w automacie. Ma to ułatwić amatorom wykonywanie zdjęć wykorzystujących wsparcie. Filtr neutral density służy do przyciemniania warunków bez wpływu na kolorystykę. Pomaga w sytuacjach, gdzie mamy nadmiar światła, a potrzebujemy nieco dłuższego naświetlania.

Update dorzuci też modelom Galaxy S22, Galaxy S22+, Galaxy S22 Ultra, Galaxy S21 Ultra oraz składanym Galaxy Z Fold4 i Galaxy Z Fold3 tryb Astrophoto. Przypomnę, że Expert Raw jest dostępny wyłącznie w sklepiku Galaxy Store.


6. AI Eraser dla serii Oppo Reno11 i OnePlusów

Apki do szybkie usuwania niechcianych elementów w kadrze robią się standardem (co potwierdza przegląd z tego tygodnia). Oppo zapowiada swoje narzędzie AI Eraser dla serii Reno11. Ma być oczywiście wbudowane w natywną aplikację aparatu chińskiej marki. No i proste w użyciu. Naszym zadaniem ma być tylko zaznaczenie obiektu (jak w sofcie konkurencji). Resztę zrobią algorytmy Sztucznej Inteligencji. Oppo przekonuje, że narzędzie wykorzystuje generatywny model z najlepszym możliwym efektem. AI Eraser ma trafić do modeli Reno11 Pro 5G, Reno11 5G i Reno11 F 5G przez aktualizację OTA (over the air). Ten ostatni w zeszłym tygodniu zadebiutował na polskim rynki. Aktualizacja wystartuje na terenie Filipin.

Adekwatne rozwiązanie (Oppo i OnePlus należy do tej samej grupy kapitałowej) pojawi się też dla smartfonów OnePlus 12, OnePlus 12R, OnePlus Open, OnePlus 11 oraz OnePlus Nord CE4. To praktycznie to samo narzędzie.


Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)

Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. We wcześniejszych przeglądach dodawałem już zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale teraz je uporządkowałem w oddzielną sekcję. Wpis będzie dzięki temu bardziej czytelny, a miałem też na celu zachęcenie czytelników do inspirowania się pracami innych. Galeria obejmie zdjęcia z serwisów znanych marek, ale też fotki użytkowników udostępniane przez producentów smartfonów. Większość z X (dawniej Twitter) oraz IG. Okazjonalnie na konńcu również i moje zdjęcia.

7. Zaćmienie w #ShotOnSnapdragon

Jakoś w ostatnich dniach mieszkańcy Stanów Zjednoczonych (kilku wybranych) mieli szczęście być na pasie Słońca, które przechodzi swoje całkowite zaćmienie. Spodziewałem się, że i smartfonami będzie można wykonać ciekawe ujęcie tego zjawiska (zakładam, że mimo zasłonięcia tarczy, z jakimś filtrem). Tego typu foty promuje m.in. Qulacomm. Zdjęcie wykonano telefonem ze Snapdragonem 8 Gen 3 i zbliżeniem 10x (sensor 200 mpx), więc praktycznie na 100% jest to Galaxy S24 Ultra.


8. #ShotOnOnePlus

OnePlus przypomina o zgłaszaniu prac do konkursu #OnePlusPhotoAwards. Tym razem proponując wysyłanie zdjęć w kategorii „światła i cienie”. Najlepsze z odpowiednio oznaczanych zdjęć na pewno będą brane pod uwagę przez organizatora konkursu.


9. #ShotOnGalaxy

Samsung rzadko publikuje na swoich kanałach zdjęcia, choć w zasadzie mógłby przecież rywalizować o miano najlepszych zdjęć z najlepszymi O dziwo, koreańska marka nie promuje w ten sposób swoich aparatów. W przypadku zaćmienia Słońca jest jednak inaczej. W sieci widać sporo fotek wykonanych Galaxy S24 Ultra.


10. #ShotOnOppo

Oppo wykorzystało moment i pokazało na X swoją odpowiedź na setki zdjęć zaćmienia. Z Shenzen nie było go widać, ale telefonem marki udało się pstryknąć efekt halo wokół naszej najbliższej gwiazdy. Kiedyś, wracając z pracy autostradą miałem okazję zobaczyć podobne zjawisko. Nie aż tak widowiskowe, ale było.


11. #TeamPixel

Byłem pewien, że zaćmienie będzie też uwiecznione Pixelami. Nie myliłem się. Na Instagramie Google kilka zdjęć w ramach #TeamPixel. Podoba mi się krótki poradnik od amerykańskiej marki, ułatwiający wykonanie odpowiedniego zdjęcia na smartfonie.


12. #ShotOniPhone

U Apple standardowo, czyli w najwyższej jakości. Nie tylko technicznie, ale i z pomysłem. #ShotOniPhone to najpopularniejszy hashtag fotograficzny w sieci, więc zobowiązuje. Spółka z Cupertino ma tak ogromną bazę propozycji, że praktycznie codziennie mogłaby prezentować wysokiej klasy prace. Ta pierwsze w załączonej galerii średnia, ale dwie kolejne podobają mi się bardziej.


13. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na Insta zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi smartfonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG.

Ja ostatnio trochę cicho z fotkami. Robię teraz więcej w ogrodzie, więc trafiają się takie okazy:


14. Honor 90 i jego 200 megapikseli (test)

Honor 90 testJak niedawno obiecywałem publikacja moich wrażeń spędzonych z Honorem 90 trafia na blog. Przez cały grudzień i styczeń wrzucałem w przeglądzie poszczególne uwagi na temat możliwości fotograficznych tego średniopółkowca z Androidem, a teraz czas na zbiorcze podsumowanie smartfona. Nie czuję bym wydobył wszystko co możliwe z modułu z sensorami, ale i pora roku utrudniała wyjścia z aparatem (tylko w jeden słoneczny dzień miałem chwilę w swoim napiętym harmonogramie, by sprawdzić urządzenie w terenie). Wnioski? Honor 90 to telefon korzystający z kilku flagowych rozwiązań chińskiego producenta. Jeden z wciąż nielicznych, który postawił na sensor 200 megapikseli. Jak wypadł? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i kilku zdjęć.

Czytaj więcej: mój test Honora 90


15. Honor Magic 5 Pro (mój foto test)

Honor Magic 5 Pro

Po kilku tygodniach intensywnego pstrykania zdjęć Honorem Magic 5 Pro w końcu przygotowałem zapis i krótką relację z tego okresu. Przez ponad miesiąc użytkowania udałem się na kilka dłuższych sesji tematycznych oraz kilka mniejszych nieplanowanych. Sprawdziłem potrójny zestaw 50-megapikselowych sensorów i z efektów jestem bardzo zadowolony.

W trakcie testów miałem przy sobie swojego iPhone’a 14 Pro, więc przy okazji udało się porównać możliwości obu telefonów. Honor wygrał, szczególnie przy ujęcia tele. Z tych opcji korzystałem w trakcie analiz najczęściej. Moje wrażenia? Zapraszam do czytania i oglądania (załączyłem obszerne galerie zdjęć):

Czytaj więcej: test Honor Magic 5 Pro


16. Instax Square SQ40 (ostatnio testowany)

Michał Sitnik Instax SQ40W lipcu miałem okazję „pobawić się” aparatem natychmiastowym. Jak wiecie z moich relacji oraz kilku ostatnich przeglądów tygodnia, zapoznawałem się z tym rodzajem kamerki. Najnowszy Instax Square SQ40 to model analogowy, do którego ograniczeń trzeba się przyzwyczaić. Podjąłem wyzwanie i spróbowałem popstrykać urządzeniem Fujifilm oraz zrozumieć ideę istnienia takiego rejestratora. Początkowo mi nie szło, ale na szczęście miałem aż pięć pakietów filmu, co pozwoliło mi zmienić podejście do wykonywania tego typu ujęć. To sprzęt o innych właściwościach i innej koncepcji. Doświadczenie ciekawe, inne.

Ciekawi efektów? Poniżej przekierowanie do testu. Jestem pewien, że to nie jest ostatnia styczność z fotografią natychmiastową. Teraz kieruję wzrok na modele hybrydowe. Instax ma kilka takich.

Czytaj więcej o: test Instaxa Square SQ40


17. Ostatnie foto smarthacki:

smarthacki maksymalne zbliżenie aparat iphoneOd kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i zapewne wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). Obecnie w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.


18. Czym „strzelam”?

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandNo w końcu… Mam nowy telefon o naprawdę dobrych właściwościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. High-endowe Androidy tak „utrudniały” mi decyzję, że trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Nieco wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.

Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.

Załączam ostatnie zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022), ale powoli czas szykować aktualniejszą listę na 2023 rok.


19. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2024)

najlepsze fotosmartfony 2024
Realme 12 Pro+ (foto: Realme.com)

Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonów do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba piąte takie zestawienie. W 2024 roku lista propozycji się pokrywa, ale każdy z producentów zaoferował w mobilnej fotografii swoje ulepszenia. Tegoroczne zestawienie pokazuje pewien trend – teraz układ aparatów praktycznie każdej marki musi być wyposażony w peryskopowy teleobiektyw!

Poniżej przekierowanie do najaktualniejszej listy najciekawszych smartfonów premium (i nie tylko), które dysponują high-endowymi opcjami fotograficznymi. W zestawieniu ceny, dostępność i najlepsze funkcje. Nie siliłem się na porównanie. To nie ranking. Zbudowałem wstępny pomocnik wyboru wartych uwagi propozycji.

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2024)