mobilna fotografia 78 vivo x90 pro
Zobacz też: mobilna fotografia #78 – Vivo X90 Pro (foto: vivo.com)

Hej, interesuję się mobilną fotografią i postanowiłem promować jej możliwości w autorskim cyklu agregującym rynkowe nowości. Nie tylko te smartfonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy kamerek akcji.

W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii i rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem.

Będą też ciekawostki, zapowiedzi i info z przecieków na temat nadchodzących rozwiązań. Pojawią się też moje skromne fotki oraz prace innych twórców w ramach popularnych hashtagów, które krążą w mediach społecznościowych.

Już ponad siedemdziesiąt przeglądów za nami! Od jakiegoś czasu sygnowany oddzielnym logotypem (jeszcze nad nim popracuję). Gotowi na najświeższy zestaw wieści? Te poprzednie nie tracą na czasie, więc zapraszam też do poprzednich artykułów.

  • mobilna fotografia 57 Michał Sitnik Huawei P50 Pocketwrzuciłem na blog najnowsze zestawienie najlepszych fotosmartfonów na rynku
  • MetaHuman Animator dla iPhone’ów już dostępny
  • Capture One w końcu na iPhone’ach
  • Macro Focus Video w Pixelach 7 Pro
  • rusza kurs fotograficzny Xiaomi Master Class
  • uruchomiono Galaxy Enhance-X dla Galaxy S22
  • Honor 90 Lite ze 100-megapikselowym sensorem
  • jest nowy Fujifilm INSTAX Square SQ40
  • kolejne zdjęcia ze społecznościowych kanałów poszczególnych producentów najnowszych telefonów

1. MetaHuman Animator – premiera aplikacji

Kamerki w smartfonach służą nie tylko do rejestrowania video, ale też do wielu innych celów. Sensory telefonów są wykorzystywane przy pomiarach, analizach skóry, czy w aplikacjach do Rzeczywistości Rozszerzonej. Czujniki są też angażowane do rozpoznawania twarzy. Bardzo często bawią też filtrami AR lub animowaniem avatarów. To ostatnie ma spory potencjał, co pokazuje narzędzie do motion capture od Epic Games. Firma przygotowała aplikację dla iPhone’a, dzięki której łatwiej odwzorować mimikę twarzy wirtualnych postaci z gier.

MetaHuman Animator to rozszerzenie aplikacji MetaHuman. Zostało zademonstrowane podczas GDC kilka miesięcy temu. Teraz jest już dostępne dla iPhone’ów od dwunastej generacji wzwyż. Wszystko z uwagi na konieczność dostępu do sensorów korzystających z rozwiązań FaceID od Apple. iPhone ma nagrywać ruchy twarzy, a potem przenosić je na cyfrową twarz wyrenderowanej postaci. Ma to przyspieszyć i ułatwić ożywianie wirtualnych bohaterów. Nie tylko w grach, ale i filmach (no i wstawkach filmowych do gier). Narzędzie współpracuje z Unreal Engine 5, natomiast w telefonie trzeba wgrać apkę Live Link Face.


2. Macro Focus Video w Pixelach 7 Pro

Google regularnie aktualizuje software dla swoich urządzeń z linii Pixel. Wśród czerwcowych nowości Feature Drop pojawił się tryb Macro Focus Video dla Pixeli 7 Pro oraz gestowa aktywacja migawki dla Pixeli 6 lub nowszych. Pierwsze narzędzi to nic innego jak lepsza ostrość przy nagrywaniu z bliska w trybie video. W przypadku drugiego mowa o zdalnym uruchamianiu aparatu przez podniesienie ręki (otwarta dłoń). Telefon zrobi zdjęcie z wyzwalaczem (3 lub 10 sekund zależnie od ustawienia). Tego typu rozwiązania są dostępne w konkurencyjnych Androidach od dawna, więc dobrze, że i Google o tym nie zapomina.


3. Capture One na iPhone’ach

To jeszcze pozostanę przy sofcie. W końcu posiadacze iPhone’ów będą mieli alternatywę dla Lightrooma. Capture One, czyli narzędzie do edycji zdjęć było dostępne na iPadach, ale brakowało go na telefonach Apple. Aplikacja działa z ponad 500 aparatami na rynku (m.in. Canon, Sony, Nikon, Fujifilm, Leica czy Sigma), ale konieczne jest przewodowe połączenie obu urządzeń (adapter do Lightning też).

Natychmiastowe przerzucenie zdjęcia z mocniejszego aparatu do aplikacji w smartfonie pozwoli na jej szybszą edycję, ale i podgląd lub sprawdzenie możliwości kilku efektów zanim wykonamy je na desktopie. Część ustawień nałożymy nawet automatycznie. Przyda się nie tylko przy własnej pracy, ale i prezentacji efektów klientom, którzy towarzyszą podczas sesji. Nie zabraknie trybu live link ze zdalnym dostępem dla innych fotografów, którzy mogą praktycznie w czasie rzeczywistym dopracowywać zdjęcia.

Capture One oferuje subskrypcję w cenie 5$ miesięcznie, ale jest tygodniowy trial. Jeśli macie już apkę na iPadzie to na iPhonie doinstalujecie ją bez dodatkowych kosztów.


4. Rusza Xiaomi Master Class

Pamiętacie zapowiedź Xiaomi Master Class sprzed tygodnia? Czwarta edycja fotograficznych kursów online od chińskiego giganta ruszy 27 czerwca. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale w niektórych regionach trwają już sesje w realu, natomiast finalna (ta internetowa) odbędzie się przy udziale włoskiego fotografia Eolo Perfido. Program Xiaomi brzmi ciekawie. Celem jest doskonalenie umiejętności, ale też czerpanie inspiracji od światowej sławy fotografów. Oczywiście jak i sama promocja marki i jej urządzeń.


5. Galaxy Enhance-X dla serii Galaxy S22 i Z Fold 4

Samsung Galaxy S22
Galaxy S22 (foto: samsung.com)

Sporo software’owych nowości w tym tygodniu, nieprawdaż? Kilka miesięcy temu Samsung obiecał dostarczenie aplikacji Galaxy Enhance-X na więcej swoich high-endowych smartfonów (nie tylko najświeższą generację S23). Słowa dotrzymał i zamieścił program w sklepiku Galaxy Store dla poprzedniej serii Galaxy S22 oraz składanego Galaxy Z Fold 4. Jeśli dobrze kojarzę to starsza wersja programu była dostępna na poprzednich telefonach marki, ale ta nowsza nie radziła sobie z Androidem 13.

Teraz narzędzie jest już dostępne w nowym wydaniu i ma poprawnie działać na wymienionych smartfonach. Co oferuje Galaxy Enhance-X? Sporo różnych filtrów i preprogramowanych ustawień poprawiających efekty na zdjęciach. Są automatyczne korekcje rozmycia, poprawki dla detali, czy usuwanie szumów. Wystarczy aktywować przycisk „Magic”. Nie zabraknie manualnej korekty, np. jasności, zniekształceń optycznych, HDR, odbić, cieni, wyostrzenia itd.


6. Honor 90 Lite ze 100 mega

Seria Honor 90 debiutowała w Chinach pod koniec maja, a jej globalną premierę wyznaczono na 6 lipca. Dość nieoczekiwanie, jeszcze przed tym wydarzeniem na terenie Europy zadebiutował najprzystępniejszy cenowo członek najnowszej generacji tych smartfonów. Honor 90 Lite w odróżnieniu od bazowej odmiany i edycji Pro nie otrzyma sensora 200 megapikseli. Wciąż będzie miał jednak wysoką rozdzielczość (i aż dwa razy większą od Honor 70 Lite).

100 megapikselowy aparat ma pozwalać pstrykać ujęcia w natywnej rozdziałce, by kadrować fragmenty niczym zoom. To taka trochę szybsza forma uzyskiwania zbliżeń. Inna technika, bo zamiast zbliżać cyfrowo obszar na ekranie przed migawką, robimy to w procesie późniejszej edycji. Honor zapewnia, że poziom detali będzie dobry, ale sądzę, że niekoniecznie na każdej części zdjęcia. Zwykle przy takich sensorach najlepsze efekty widać bliżej środka. Oprócz 100 mpx jest jeszcze aparat 5 mega w ultra wide i czujnik chyba do głębi. W praktyce tylko ten główny jakoś się prezentuje. Nie wiem jednak, czy nie wolałbym moduł z 50 mega.

Video niestety ograniczone tylko do 1080p, ale w aplikacji dodano sporo narzędzi do edycji filmów (m.in. kilka szablonów). Na Starym Kontynencie Honor 90 Lite ma kosztować ok. 300€.


7. Nowy INSTAX SQUARE SQ40

Fujifilm przygotował nowy aparat natychmiastowy. Instax Square SQ40 wejdzie do sprzedaży 29 czerwca. Jak sama nazwa wskazuje, będzie to kolejny z modeli, który wykonuje fotki w kwadratowym formacie (jak Instax Mini 40). Urządzenie przyciągnie wzrok, szczególnie osób, które lubują się w stylistyczne retro. Widzę też, że przy okazji premiery tego aparatu pojawi się nowy wariant filmu natychmiastowego. Instax Square „Sunset” da odbitki z ramkami o miękkich odcieniach (stąd pewnie nazwa).

W co wyposażono Instaxa Square SQ40? Fujifilm proponuje:

  • automatyczną ekspozycję (dobranie czasu ekspozycji i lampę na podstawie warunków)
  • tryb selfie (poprzez przekręcenie obiektywu)
  • współpraca z wymienionym wyżej filmem „sunset” (55 zł za 10 „klatek”)

8. Realme 11 Pro i 11 Pro+ z 200 mega (w Polsce)

smartfony tygodnia 68 realme 11 pro plus
Realme 11 Pro+ (foto: Realme na Weibo)

Seria Realme 11 debiutowała w Chinach kilka tygodni temu. Czas na jej globalną dostępność. Producent przygotował kolejny świetnie wyposażony smartfon i to pod wieloma względami. Wyróżni się ekran i ładowanie, ale też aparat główny. Modele realme 11 Pro i realme 11 Pro+ mają odpowiednio 100 i 200 megapikseli. To sensory wciąż rzadkie. Pierwszy widujemy raczej w rozdzielczości 108 mega, a drugi pojawił się w ledwie kilku telefonach. Oczywiście liczba pikseli nie jest w fotografii najważniejsza, ale pozwala na użycie nowych trybów pracy.

Najważniejsze, że Realme zadbało o obecność optycznej stabilizacji obrazu w obu tych jednostkach. To dość ważne przy takich matrycach. Tylny, okrągły moduł prezentuje się efektownie (to kolejny większy w segmencie smartfonów), ale poza wymienionymi czujnikami głównymi pozostałe nie robią już wrażenia. W Pro+ jest jeszcze aparat 8 mpx (ultra wide) i 2 mpx (do makro). W Pro jest tylko kamerka do głębi. A jak z przodu? Mocniejszy z duetu Pro dysponuje 32 mpx, a ten bez plusa w nazwie – 16 mpx. Całkiem nieźle wygląda kwestia cen. Tutaj urządzenia startują od 1799 (realme 11 Pro 8/128 GB) i 2399 zł (realme 11 Pro+ 12/512 GB).


9. Seria Huawei nova 11 (w Polsce)

Jest jeszcze jednak ciekawa premiera w naszym kraju. Huawei proponuje w Polsce modele nova 11 i nova 11 Pro, czyli telefony ze średniej półki z bardzo nietypowymi zestawami fotograficznymi. O tych smartfonach już w swoich przeglądach pisałem, więc tylko przypomnę właściwości zestawów z sensorami. Na uwagę zasługują przede wszystkim przody serii nova, ale też zastosowanie matrycy RYYB (z dwoma źółtymi pikselami). Na nasz rynek nie dotarła tylko wariacja Ultra, w którym aparat główny korzysta ze zmiennej przesłony f/1.4-f/4.0 i laserowego AF.

Huawei nova 11:

  • 50 mpx (sensor RYYB) z f/1.9
  • 8 mpx z f/2.2 (ultra wide 112˚) z trybem makro
  • selfie: 60 mpx z f/2.4 (ultra wide 100˚)

Huawei nova 11 Pro:

  • 50 mpx (sensor RYYB) z f/1.9
  • 8 mpx z f/2.2 (ultra wide 112˚) z trybem makro
  • selfie: 60 mpx z f/2.4 (ultra wide 100˚)
  • seflie 2: 8 mpx z f/2.2 (teleobiektyw 2x)

Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)

Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. W ostatnich miesiącach dodawałem zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale nieregularnie i pomiędzy hardwarem z nowinkami funkcyjnymi dla aparatów. Uporządkowałem schemat i zrobiłem mały kącik dla tych prac. Będzie czytelniej. Poniżej krótka galeria najciekawszych obrazków wyłapanych na TT i IG:

9. #CapturedOnHuawei

W ostatnich tygodniach na kanałach społecznościowych Huawei (#CapturedOnHuawei) chiński gigant przypomina o swoim najnowszym konkursie HUAWEI XMAGE Awards. Robi to umiejętnie, bo łącząc z efektami aparatów najnowszego Huawei P60 Pro. Zgłoszenia są przyjmowane do 15 sierpnia.


10. #ShotonOPPO

Oppo robi podobnie. U nich jednak konkurs jest krótszy i bardziej tematyczny. W ramach #ShotonOPPO chiński producent proponuje #OPPOPetPics, czyli zdjęcia naszych zwierzaków. Konkurs krótki, bo trwający tylko w dniach 16-30 czerwca. Do wygrania Oppo Reno 8 (przypomnę, że wkrótce premiera dziesiątej generacji).


11. #ShotOnNokia

Nokia wrzuca na swoje sociale mniej zdjęć, ale trudno się dziwić. Nie są w czołówce sprzedaży, ani w czołówce najlepszych fotosmartfonów. Nie znaczy to jednak, że ich telefonami nie da się pstryknąć niczego ciekawego. Pamiętajcie – liczy się moment, pomysł, czy kadr, a dopiero później jakość aparatu. Ten niżej nie jest jakiś wybitny i unikatowy, ale zawsze ciekawi mnie, co udałoby się tutaj poprawić flagowcem? Pewnie odwzorowanie barw, poziom szczegółowości? Trochę te elementy znikają na obrazkach Twittera.


12. #ShotOnVivo

Nie wrzucałem tu zbyt wielu zdjęć od vivo, ale i vivo nie chciało zbytnio ze mną współpracować (proponowałem testy). Niedawno chiński producent poinformował o wyjściu z naszego rynku. Szkoda, bo ich telefony naprawdę oferowały sporo w mobilnej fotografii. Zarówno w segmencie pro, jak i tym mid-range.  Wciąż można w naszym kraju kupić smartfon vivo, ale już bez oficjalnego wsparcia i gwarancji.


13. #NaturePhotographyDay

Nawet nie wiedziałem, że jest międzynarodowy dzień fotografii natury. Właściwie to dzisiaj znajdziemy dzień dla wszystkiego, no ale dopiero wejście na kanał Motoroli wskazało mi ten hashtag. Warto o tym wiedzieć przy oznaczaniu swoich zdjęć (zapiszcie sobie, inne dni też). Od razu sprawdziłem dwa główne dni w roku (oba dopiero przed nami):

  • 19 sierpnia – to Światowy Dzień Fotografii
  • 20 października – to International Mobile Photography Day


14. #ShotOnOnePlus

OnePlus ma fotograficzne konkursy w każdym miesiącu? Tak przynajmniej odczytuję post z Twittera. W czerwcu motywy czarno-białe. W ofercie marki nie ma już odmian Pro, ale nadal ich topowe modele proponują odpowiedni zakres funkcji (i wciąż we współpracy z Hasselblad).


15. #ShotOnSnapdragon

Qualcomm jak zwykle bez określenia modelu jakim wykonano ujęcie wrzucone w ramach #ShotOnSnapdragon. Ja wiem, że promowany jest tu chip, czyli jednostka obrabiająca dane trafiająca z sensora fotograficznego, ale widząc na Twitterze kolejną fotkę, chciałbym wiedzieć, jakim telefonem ją wykonano.


16. #TeamPixel

Google jak zwykle promuje Pixele przez ich astrofotograficzne możliwości. Sezon na ujęcia Drogi Mlecznej (ale nie tylko jej) już się rozpoczął (w zasadzie zależy bardziej od lokalizacji. Pamiętajcie tylko, by wyjechać za miasto, bo inaczej nie uzyskacie odpowiedniego efektu. Poniższy kadr pochodzi z Kaliornii (Joshua Tree National Park).


17. #ShotOniPhone

Czy śmietnik (pojemnik na śmiecie) może być wdzięcznym obiektem dla fotograficznego obiektywu? Tak, o ile jest kolorowy, a otoczenie nie przypomina wysypiska. Dowód? #ShotOniPhone:


#PstryknieteFonem (mój Instagram)

Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na Insta zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi smartfonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG:


18. Ostatnie foto-smarthacki:

smarthacki maksymalne zbliżenie aparat iphoneOd kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i zapewne wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). Obecnie w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.


19. Czym „strzelam”?

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandNo w końcu… Mam nowy telefon o naprawdę dobrych właściwościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. High-endowe Androidy tak „utrudniały” mi decyzję, że trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Nieco wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.

Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.


20. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2023)

najlepsze fotosmartfony 2023
Xiaomi 13 Ultra (foto: Xiaomi)

Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonowych propozycji do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba czwarte takie zestawienie. Tegoroczne modele w większości pokrywają się z poprzednimi, bo segment zdominowała grupa producentów, którzy z roku na rok dopracowują swoje układy aparatów.

Jeśli zastanawiasz się nad topowym telefonem do mobilnej fotografii to poniżej załączam przekierowanie do mojej listy z kategorii premium. Spróbowałem zawrzeć w niej najważniejsze informacje dot. poszczególnych smartfonów. Nie jest to jednak porównanie

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2023)