mobilna fotografia 79 instax square sq40
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #79 – Instax Square SQ40 (foto: Fujifilm)

Hej, interesuję się mobilną fotografią i postanowiłem promować jej możliwości w autorskim cyklu agregującym rynkowe nowości. Nie tylko te smartfonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy kamerek akcji.

W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii i rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem.

Będą też ciekawostki, zapowiedzi i info z przecieków na temat nadchodzących rozwiązań. Pojawią się też moje skromne fotki oraz prace innych twórców w ramach popularnych hashtagów, które krążą w mediach społecznościowych.

Już osiemdziesiąt przeglądów za nami! Od jakiegoś czasu sygnowany oddzielnym logotypem (jeszcze nad nim popracuję). Gotowi na najświeższy zestaw wieści? Te poprzednie nie tracą na czasie, więc zapraszam też do poprzednich artykułów.

  • mobilna fotografia 57 Michał Sitnik Huawei P50 Pocketseria Oppo Reno10 już 19 lipca w Polsce
  • w Chinach zadebiutował vivo X90s
  • debiutuje sferyczna kamerka akcji Insta360 Go 3
  • czy Oppo Find N3 Flip będzie pierwszym „flip-phonem” z potrójnym aparatem?
  • matrycowe 4x w Realme 11 Pro
  • Google w ostatniej kampanii reklamowej naśmiewa się z braków fotograficznych iPhone’a
  • koniec TikTok Now (klona BeReal)?
  • i jak zwykle porcja najlepszych fotek z kanałów smartfonowych marek

1. Oppo Reno10 i Reno 10 Pro w Polsce

Seria Oppo reno 10 debiutowała w Chinach w ostatnim tygodniu maja. Czas na jej szerszą ekspansję. Już świeżo po tamtej prezentacji potwierdzono, że telefony te pojawią się również w naszym kraju. Nie wiadomo było jednak, które z wariacji i kiedy dokładnie. Polską premierę Reno 10 zaplanowano na 18 lipca. Jeszcze w zeszłym tygodniu zastanawiałem się, jakie modele Oppo skieruje na nasz rynek i czym będą się różnić. W Indiach zapowiedziano premierę Oppo Reno 10 Pro+, a więc tego z rekordowym sensorem 64 megapiksele dla obiektywu ultra wide. Topowego wariantu nie zobaczymy w Polsce, a przynajmniej nie pod tą nazwą.

W informacjach prasowych Oppo widnieje przekaz o Reno10 Pro 5G oraz Reno10 5G. Czy ten pierwszy, wprowadzający „nową jakość w mobilnej fotografii portretowej”. Jakiego zestawi fotograficznego spodziewać się w polskiej edycji Reno 10 Pro? Moduł z sensorami powinien wyglądać tak:

  • 50 mpx z f/1.8 z optyczną stabilizacją obrazu
  • 8 mpx z f/2.0 (ultra szeroki kąt)
  • 32 mpx z f/2.2 (teleobiektyw)
  • selfie: 32 mega z f/2.4

Dla porównania, Oppo Reno 10 Pro+ dysponuje (tego zestawu raczej nie otrzymamy, chociaż na grafikach w poście na Twitterze widać peryskopowy sensor):

  • 64 mpx z f/2.5 (peryskopowe tele 1/2″) z zoomem 3x i hybrydowym 120x
  • 50 mpx z f/1.8 (Sony IMX890 z 1/1.56″)
  • 8 mpx (Sony IMX355 z 1/4″)
  • selfie: 32 mega z f/2.4

2. vivo X90s (Chiny)

vivo x90s
Dwa nowe kolory vivo X90s (foto: vivo z Weibo)

Vivo wyszło z polskiego rynku, ale może chwilowo? Warto śledzić losy tego chińskiego producenta, bo dysponuje interesującą ofertą smartfonów. W Chinach marka wprowadza kolejną wariację swojego flagowca z Androidem. Vivo X90s to odświeżona wersja bazowego modelu sprzed siedmiu miesięcy. Szkoda, że zestaw fotograficzny nie doczekał się żadnego dopieszczenia. Przynajmniej nie bezpośrednio, bo już wymiana procesora z Dimensity 9200 na 9200+ to zastrzyk mocy m.in. przy obrazowaniu (jest tu też własny ISP w modelu V2 z technologiami VCS Bionic Spectrum do lepszego odwzorowywania kolorów i redukcji szumów).

Pracę sekcji foto wspiera własny procesor obrazu V2 oraz technologia VCS Bionic Spectrum.

  • 50 mpx z f/1.75 (Sony IMX866), OIS i laserowym AF
  • 12 mpx z f/2.0 (Sony IMX663) – obiektyw ultra wide 108 stopni z AF
  • 12 mpx z f/2.0 (Sony IMX663) – portretowy teleobiektyw z optycznym 2x
  • selfie: 32 mega (Samsung S5KGD2) w ekranowym otworku

Telefon zyskał dwie nowe wariacje kolorystyczne: białą i miętową. Design ten sam, czyli udany. Z okrągłym podkreśleniem sporego modułu fotograficznego. Cennik vivo X90s startuje (8/256GB) od 3999 juanów (bez ceł i podatków to 2240-2260 zł).


3. Oppo Find N3 Flip – pierwszy „składak” z potrójnym sensorem?

Aktualne generacje „flipów” oferują na klapce podwójne aparaty (zarówno najnowszy Razr 40 Ultra, jak i nadchodzący Galaxy Z Flip 5). Miejsca w takich konstrukcjach nie ma za wiele, więc konieczne są kompromisy. Oppo w Find N3 Flip (swoim drugim podejściu do mniejszych „składaków”) podkreśli cyfrę 3 potrójnym zestawem aparatów. Tak przynajmniej wyniki z najnowszych przecieków (serwis 91mobiles).

Wymienione wyżej propozycje Samsunga i Motoroli będą kusić większymi wyświetlaczami, tymczasem Oppo postawi na mobilną fotografię. Wyświetlacz i tak był spory i wystarczający do selfie z użyciem głównych kamerek, wiec dodatkowa kamerka to przemyślany upgrade. Zestaw powinien składać się z aparatu głównego 50 mpx z OIS (zapewne Sony IMX890), obiektywu ultra wide 8 mpx oraz dodatkowego sensora 32 mpx z optycznym 2x. Takie trio to już standard dla zwykłych smartfonów. Tele w mniejszym Androidzie w składanym formacie zawsze się przyda. Na razie nie wiadomo, kiedy Oppo Find N3 Flip miałby swoją premierę. Załączony w tweecie obrazek łatwo wyrenderować – wystarczy dokleić trzecie „oczko”.


4. Insta360 Go 3 z odpinanym ekranikiem

Insta360 to lider kamerek akcji w sferycznym wydaniu, ale od jakiegoś czasu oferujący też więcej bardziej standardowych trybów nagrywania. 360-stopniowe ujęcia są super, ale wciąż należą do niszowych. Kilka tygodni temu byłem w Energylandii i kilka osób rejestrowało przejazdy rollercoasterami właśnie przy użyciu tego typu rejestratorów. Marka przygotowała trzecią generację swojej najmniejszej z kamerek. Kolejny raz proponuje modułową rozbudowę swojego gadżetu. Insta360 Go 3 ma kilka fajnych elementów.

W generalnym skrócie Go 3 zyskała odpinany ekranik z bezprzewodową transmisją obrazu. Gabaryty głównego elementu są podobne. Zachowano też design. W zestawie jest tzw. Action Pod, dzięki któremu urządzenie mocniej przypomina klasycznej wielkości kamerkę akcji. Po jednej ze stron jest wspomniany wyświetlacz. Insta360 Go 3 to zatem gadżet 2 w 1. Co jeszcze poprawiono?

  • powiększono rozdzielczość do 2.7k (2720 x 1536) (z 1440p)
  • dzięki lepszej rozdziałce lepiej będzie działać stabilizacja FlowState
  • dodano drugi mikrofon, więc polepszy się jakość dźwięku
  • certyfikacja szczelność wzrosła z 4 do 5 metrów zanurzenia (ale Action Pod ma IPX4, więc tego modułu z ekranikiem lepiej nie zanurzać)
  • wydłużono czas pracy z 30 do 45 minut (przy nagrywaniu 1080p w 30fps)
  • razem z dodatkową baterią w Action Pod wyjdzie nawet do 170 minut
  • jest więcej opcji pamięci (32, 64, ale i 128 GB)
  • obok trybu TimeShift (to hyperlapse), timelapse i slow-mo (4x) pojawią się trzy nowe: pre-recording, loop recording oraz timed capture (automatyczny start np. przy wschodzie słońca)

Jak zwykle opcjonalnie sporo akcesoriów (łącznie z mocowaniem dla czworonoga). W końcu to kamerka akcji. Jak cenowo? Pisałem wcześniej, że są trzy wariacje pamięci. Insta360 proponuje za Go 3 odpowiednio: 380, 400 i 430$.


5. Realme 11 Pro+ z matrycowym 4x

O Realme 11 pisałem już kilka razy, ale chciałbym jeszcze wrócić do jednego detalu, który warto podkreślić w modelu Pro z 200-megapikselowym sensorem. Telefon chińskiej marki z tym aparatem jest jednym z nielicznych, które korzystają z metrycy ISOCELL HP3 od Samsunga, ale nie to chciałem wyróżnić. Często zwracam uwagę na opcję kadrowania zdjęć przy użyciu natywnej, wyższej rozdzielczości aparatów. To takie zbliżenie w „postprodukcji”. Z gotowego zdjęcia można wyciąć sporo dodatkowych kadrów i bawić się edycją. Oczywiście można też stosować cyfrowe zbliżenie przed ujęciem, ale skupienie tylko na jednym obszarze odcina nam resztę widoku. Jeśli możemy, zróbmy sobie fotkę całości, a dopiero później wytnijmy co trzeba.

Jeśli wolimy jednak od razu zbliżyć obraz, Realme 11 Pro+ zaoferuje ciekawy tryb. Smartfon ten ma być pierwszym na świecie z matrycowym zbliżeniem 4x. Działa to identycznie do efektów w high-endowcach Apple, Samsunga, czy Xiaomi, ale tam maksymalnie z 2x. W natywnej rozdzielczości 4-krotny zoom da nam obrazki w 12.8 megapiksela. W działaniu pomoże optyczna stabilizacja obrazu.


6. TikTok Now znika (klon BeReal)

Portale społecznościowe między sobą rywalizują, ale często kopiując funkcje aplikacji konkurentów. Każdy dysponuje potężną bazą użytkowników i nie chce ich migracji do innej platformy. W ostatnim czasie Snapchatowi, Instagramowi, Facebookowi i TikTokowi zaczął zagrażać BeReal. Rozpędzał się szybko, ale w pewnym momencie przestał tak interesować. Nowinką było pokazywanie siebie w realnych warunkach (w slotach czasowych, czyli w „nagłym” momencie). TikTok wprowadził klona w postaci serwisu Now, ale powoli go wygasza. Przynajmniej w ramach głównej apki. Nagrywanie 10-sekundowych video w rzeczywistym, bardziej naturalnym, spontanicznym kadrze nie okazało się zbyt wiralowe (TikTok Now różni się od BeReal formatem – zamiast zdjęć są oczywiście filmiki). ByteDance skupi uwagę na rozwoju głównego trzonu swoich funkcji.

W wybranych regionach Now było częścią głównej aplikacji TikToka. W innych oddzielną aplikacją TikTok Now (i nie wszędzie zresztą dostępną). O zamknięciu oddzielnej apki nic nie wspomniano. Jak radzi sobie BeReal? Ostatnie liczby, które kojarzę to okolice dwudziestu milionów aktywnych użytkowników. Wzrosty jakieś są, ale nie specjalnie wysokie. Koncepcja serwisu bardzo dobra, ale chyba większość woli filtry, pozowanie, ustawki i przemyślane ujęcia. Dziwić się nie można.


7. Google naśmiewa się z iPhone’ów

Rywale Apple lubią go podgryzać, szczególnie w kampaniach reklamowych. iPhone’y sprzedają się bardzo dobrze, mimo, że mają wiele braków (mam na myśli standardy od lat dostępne w Androidach). Google dołączyło do grona marek, które punktują wady telefonów z iOS. W nowej kampanii gigant z Mountain View przygotował pięć klipów. Jeden z nich bezpośrednio odnosi się do funkcji fotograficznych (w pozostałych są tylko wzmianki o poszczególnych opcjach aparatu). Google w humorystyczny sposób promuje tryb astrofotografii, którego oczywiście w iPhone’ach nie ma.


Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)

Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. W ostatnich miesiącach dodawałem zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale nieregularnie i pomiędzy hardwarem z nowinkami funkcyjnymi dla aparatów. Uporządkowałem schemat i zrobiłem mały kącik dla tych prac. Będzie czytelniej. Poniżej krótka galeria najciekawszych obrazków wyłapanych na TT i IG:

8. #CapturedOnHuawei

Huawei cały czas przypomina o swoim fotograficznym konkursie. Do 15 sierpnia można zgłaszać prace w ramach HUAWEI XMAGE Awards. Wciąż dostępny jest też hashtag #CapturedOnHuawei. W ostatnich dniach chińska marka przypomniała praca Emanuela Costy. Zostały wykonane trzema poprzednimi flagowcami producenta: P30 Pro, P40 Pro i P50 Pro. 


9. #HonorMagicMoments

Powtórzę się – dobry aparat to nie wszystko. Dobry kadr – to robi robotę! Jeśli macie czas, aparat pod ręką (czytaj: telefon) i jesteście w ciekawym miejscu to szukajcie najlepszego ujęcia. Kombinujcie, celujcie, zmieniajcie perspektywę. Szukajcie ciekawej kompozycji. Poniżej prosty przykład z Księżycem w roli głównej. BTW: najbliższa pełnia już czwartego lipca.


10. #ShotOnXperia

Sony też promuje zdjęcia. W końcu ich sensory są użytkowane przez wielu producentów OEM. Na swoich kanałach wrzuca jednak prace wykonywane Xperiami. Nie muszą to być wcale flagowe modele. Poniższe ujęcie wykorzystało optykę z T* Coating i technologie Real-time Tracking z kompaktowej Xperii 5 IV. Dziwne, że brakuje #ShotOnXperia?

Czytaj więcej o: Sony Xperia 5 IV


11. #ShotOnOPPO i #OPPOPetPics

Oppo cały czas skupione na konkursie ze zwierzakami w roli głównej. Do końca czerwca można jeszcze zgłaszać zdjęcia z czworonogami w ramach #OPPOPetPics. Do wygrania Oppo Reno 8 (smartfon sprzed dwóch generacji, ale zawsze nagroda!).

12. Dual Camera w #ShotOnVivo

Vivo wychodzi z Polski, ale nie przestanę wrzucać informacji i prac wykonywanych ich smartfonami. Szkoda braku oficjalnej dystrybucji (i serwisu), ale śledzić możliwości urządzeń warto. Dzisiaj przykłady zdjęć #ShotOnVivo przy użyciu modelu Y36 i trybu Dual Camera. Pozwalają na utworzenie kolaży z obrazków wykonanych obiema stronami smartfona. Przenikających się. Nawet nie wiem, czy opcja Parallel Universe jest dostępna także we flagowych vivo?


13. #NationalSelfieDay

Wiedzieliście, że 21 czerwca był Międzynarodowy Dzień Selfie? O #NationalSelfieDay przypomniał OnePlus. W zeszłym tygodniu informowałem o #NaturePhotographyDay i przypominałem o zbliżających się:

  • 19 sierpnia – to Światowy Dzień Fotografii
  • 20 października – to International Mobile Photography Day


14. #ShotOniPhone

Apple lubi promować kadry w czarno-białym wydaniu. Ostatnia galeria zdjęć na Instagramie tylko to potwierdza. #ShotOniPhone, mono i górskie krajobrazy.


15. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na Insta zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi smartfonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG:


16. Ostatnie foto smarthacki:

smarthacki maksymalne zbliżenie aparat iphoneOd kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i zapewne wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). Obecnie w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.


17. Czym „strzelam”?

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandNo w końcu… Mam nowy telefon o naprawdę dobrych właściwościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. High-endowe Androidy tak „utrudniały” mi decyzję, że trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Nieco wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.

Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.

Załączam ostatnie zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022), ale powoli czas szykować aktualniejszą listę na 2023 rok.


18. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2023)

najlepsze fotosmartfony 2023
Xiaomi 13 Ultra (foto: Xiaomi)

Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonowych propozycji do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba czwarte takie zestawienie. Tegoroczne modele w większości pokrywają się z poprzednimi, bo segment zdominowała grupa producentów, którzy z roku na rok dopracowują swoje układy aparatów.

Jeśli zastanawiasz się nad topowym telefonem do mobilnej fotografii to poniżej załączam przekierowanie do mojej listy z kategorii premium. Spróbowałem zawrzeć w niej najważniejsze informacje dot. poszczególnych smartfonów. Nie jest to jednak porównanie

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2023)