mobilna fotografia 92 instax pal
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #93 – Instax Pal (foto: Fujifilm)

Hej, interesuję się mobilną fotografią i postanowiłem promować jej możliwości w autorskim cyklu agregującym rynkowe nowości. Nie tylko te smartfonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy kamerek akcji.

W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii i rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem.

Będą też ciekawostki, zapowiedzi i info z przecieków na temat nadchodzących rozwiązań. Pojawią się też moje skromne fotki oraz prace innych twórców w ramach popularnych hashtagów, które krążą w mediach społecznościowych.

Już ponad dziewięćdziesiąty przegląd za nami! Od jakiegoś czasu sygnowany oddzielnym logotypem (jeszcze nad nim popracuję). Gotowi na najświeższy zestaw wieści? Te poprzednie nie tracą na czasie, więc zapraszam też do poprzednich artykułów.

  • Michał Sitnik Instax SQ40Google przedstawia Pixele 8 i 8 Pro
  • Samsung z Galaxy S23 Fan Edition
  • Sony z Video Creator dla Xperii 1 V
  • 108 mega w Realme 11 5G zmierza do Polski
  • vivo przedstawia czwartego członka serii V29 (model Pro)
  • jak zwykle przykłady najciekawszych zdjęć z kanałów społecznościowych popularnych marek

1. Google Pixel 8 i 8 Pro

Google Pixel 8 Pro
Pixel 8 Pro (foto: Google)

Google przygotowało kolejną generację Pixeli, w których ponownie ważną częścią są moduły fotograficzne. Ósma generacja Androidów oferuje rozwiązania fotograficzne w strategii przypominającej Apple i Samsunga. Rozwija hardware, ale powoli. Stawia na optymalizację już oferowanych pomysłów i dopieszczanie wszystkiego softem. W tym roku różnice między oboma telefonami są jeszcze większe niż wcześniej.

Pixel 8 Pro, jak widać zresztą po tylnym module, został wzbogacony o lepszy sensor (stąd pewnie dłuższy pasek na czujniki). Aparat ultra wide zwiększył rozdzielczość z 12 do 48 megapikseli i zyskał lepszy autofocus.

Google Pixel 8 Pro (będzie bardziej konkurencyjny do innych flagowych Androidów):

  • 50 mpx z f/1.9 (wide, 1/1.31″), z wielokierunkowym PDAF, laserowym AF i OIS
  • 48 mpx z f/3.5 (teleobiektyw 120 mm), z wielokierunkowym PDAF, OIS i optycznym 5x
  • 48 mpx z f/ (ultrawide) z Macro Focus
  • selfie: 10.5 mega w ekranowym otworku

Google Pixel 8 (ma znacznie mniej poprawek i uboższy zestaw aparatów):

  • 50 mpx z f/1.9 (wide, 1/1.31″), z wielokierunkowym PDAF, laserowym AF i OIS
  • 12 mpx z f/2.2 (ultrawide 114˚) z Macro Focus
  • selfie: 10.5 mega w ekranowym otworku
Google Pixel 8 Pro foto
Google Pixel 8 Pro (foto: Google Blog)

Jak to zwykle bywa w Pixelach, Google przygotowało sporo narzędzi sofware’owych, które wzbogacą mobilną fotografię. Spróbuję je tu tylko wymienić, natomiast szerzej poczytacie o nich w przekierowaniu do artykułu o telefonach. Z najważniejszych opcji dostępnych w aplikacji aparatu wymieniłbym (część już znacie z poprzedników):

  • tryb Super Res Zoom (30x hybrydowo w Pixelach 8 Pro i 8x w bazowych)
  • tryb Zoom Enhaced, który wykorzysta generatywne AI do wyostrzania obrazu przy zbliżaniu
  • tryb Magic Eraser (usuwanie obiektów w tle zdjęcia)
  • Photo Unblur (wyostrzanie rozmazanych ujęć)
  • tryb Night Sight (poprawa efektów przy nocnej fotografii)
  • tryb Astrophotography (lepsza ekspozycja ujęć nocnego nieba)
  • tryb Video Boost (poprawa efektów video przez serwerowe przetwarzanie)
  • tryb Night Sight Video (czyli Night Sight dla filmików)
  • tryb Pro z manualną kontrolą czułości ISO, szybkości migawki, wyboru optyki, ostrości, a także opcji High-Res 50 mega (w formatach JPEG + RAW).
  • tryb Best Take (seryjne ujęcia z wyborem najlepszych ekspresji osób w kadrze)
  • tryb Audio Magic Eraser (usuwanie zbędnych efektów w dźwięku)

Czytaj więcej o: Pixel 8 i 8 Pro


2. Samsung Galaxy S23 FE

smartfony tygodnia 91 Galaxy S23 FE
Galaxy S23 FE (foto: Samsung)

W zeszłym roku Samsung przedstawił model Galaxy S21 FE, czyli jakby pominął generację dla 22. W tym roku do oferty wkroczy następca, ale już zgodny numerkiem z aktualną linią flagowców. Galaxy S23 FE to smartfon oferujący część flagowych rozwiązań, ale w przystępniejszym cenowo progu cenowym.

Tegoroczna jednostka pod względem możliwości fotograficznych coś zyskała, ale też coś straciła. Koreańskiej marce udało się poprawić rozdzielczość głównego sensora z 12 do 50 megapikseli. Z kolei z przodu mamy downgrade z 32 do 10 mega. Dwa poprzedniej modele serii FE dysponowały lepszym selfiakiem.

  • 50 mpx z f/1.8 (wide 24 mm) z PDAF i OIS
  • 8 mpx z f/2.4 (teleobiektyw 75 mm) z PDAF i optycznym 3x
  • 12 mpx z f/2.2 (ultrawide 123˚)
  • selfie: 10 mega z f/2.4 (wide) w ekranowym otworku

3. Sony Video Creator dla Xperii 1 V

Wraz z premierą Xperii 5 V zadebiutowała aplikacja Video Creator. To narzędzie to relatywnie szybkiego i prostego tworzenia krótkich filmików z poziomu smartfona. Do niedawna nie była dostępna poza nowym telefonem Sony. Teraz udostępniono ją również na flagową Xperią 1 V o mocniejszych przecież parametrach. Video budowane tym oprogramowaniem na Androida służy głównie treściom na social media. W apce jest Auto Edit, który złączy nagrania i zaoferuje je w kilku formatach. Oczywiście z muzyczką i różnymi efektami. Na razie Video Creator jest ograniczony do tych dwóch urządzeń

Czytaj więcej o: Sony Xperia 1 V


4. Realme 11 5G ze 108 mega

Realme przedstawiło model 11 generacji już kilka tygodni temu, a niedawno wprowadziło go na teren Indii. Teraz chińska marka zapowiada telefon w Polsce. Na kanałach społecznościowych widać ruchy z tym związane. Producent zachwala wysoką rozdzielczość sensora 108 megapikseli, który będzie głównym aparatem smartfona. Według twórców będzie to jedna z nielicznych propozycji w tej klasie Androidów. Realme postawi na kamerkę główną, natomiast drugi czujnik posłuży wyłącznie do poprawy portretów. Czy to wystarczy? Zobaczymy w dniu premiery, gdy marka przedstawi konkretne funkcje dla podwójnego zestawu.

Na pewno do dyspozycji będą efektowne zbliżenia, bo mowa o 3x („loseless”).  Ma to być matrycowy zoom, a nie tylko cyfrowy (o ile rozumiecie różnicę). Aparat ma też wykonywać natywne ujęcia w bardzo szybki sposób, bo w nawet 0.2 sekundy. To wszystko oczywiście na papierze. Zobaczymy, jak będzie w praktyce.

  • 108 mpx z f/1.8 (ISOCELL HM6 wide) z PDAF
  • 2 mpx z f/2.4 (czujnik głębi)
  • selfie: 16 mega z f/2.5 (wide) w ekranowym otworku

5. vivo V29 Pro (Indie)

Marka vivo wycofała się z Polski, a szkoda, bo oferowała baardzo ciekawe fotograficznie Androidy. Nie tylko z topowej półki, ale również i tej średniej. Do niej zaliczała się seria V. Rodzina tegorocznej linii V29 doczekała się czwartek członka – odmiany Pro. Tego telefonu nie kupimy w oficjalnej dystrybucji na terenie naszego kraju, ale warto przyjrzeć się potencjałowi. Po obu stronach urządzenia oferuje bardzo efektowne możliwości.

Od kilku generacji, które wchodzą na rynek bardzo szybko, bo co około pół roku, charakterystyczną częścią serii V jest doświetlenie Smart Aura Light. W V29 Pro również jest do dyspozycji. Pierścień dysponuje kontrolowaną barwą światła, która dopasowuje się do warunków otoczenia. W Pro jasność jest o 36% efektywniejsza od wcześniejszego modelu.

Teraz spójrzmy na sensory. vivo V29 Pro ma potrójny zestaw fotograficzny z ulepszonym aparatem do portretów. Zbliżenie 2x ma autofocus, który radzi sobie w 0.5 do 2 metrów. Do tego matryca ostrzy na całej powierzchni. „All-pixel dual-core” pomoże w nocnych ujęciach Night Portrait. Chip Dimensity 8200 (bazowy V29 działa na Snapdragon 778G) powinien też poprawić obrazowanie. Nietypowej rozdzielczości jest kamerka selfie. Ma aż 50 megapikseli, co akurat dla serii V nie jest akurat nowością. Przedni aparat ma wsparcie Eye AF, by twarz zawsze była ostra.

  • 50 mpx z f/1.9 (wide 1/1.56″ Sony IMX766) z PDAF i OIS
  • 12 mpx z f/2.0 (portretowe tele Sony IMX663) z PDAF, optycznym 2x
  • 8 mpx z f/2.2, (ultrawide)
  • selfie: 50 mpx z f/2.0 (wide 92°) z AF i Eye AF

Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)

Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. W ostatnich miesiącach dodawałem zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale nieregularnie i pomiędzy hardwarem z nowinkami funkcyjnymi dla aparatów. Uporządkowałem schemat i zrobiłem mały kącik dla tych prac. Będzie czytelniej. Poniżej krótka galeria najciekawszych obrazków wyłapanych na TT i IG:

6. Nowe Xiaomi Master Class – „Rediscover”

Xiaomi, wspierany przez firmę Leica, uruchamia nowy sezon warsztatów fotograficznych Master Class. Tegoroczny cykl zatytułowany jest „Rediscover”, czyli „Odkryj na nowo” i zbiegnie się w czasie z premierą najnowszej serii smartfonów – Xiaomi 13T.  Ambasadorem tej edycji i przewodnikiem tej porywającej podróży będzie znany instruktor Akademii Leica, Siegfried Hansen. Więcej szczegółów znajduje się w informacji prasowej.


7. #HONORMagicMoments z #AutumnVibes

Honor zakończył niedawno większy konkurs fotograficzny, ale w między czasie zachęcał do pstrykania zdjęć już jesiennej aurze. Trwa od niedawna, więc jeszcze nie jest w szczycie najlepszym do odpowiednich ujęć, ale powoli się rozkręca (stety lub niestety). #HonorMagicMoments i #AutumnVibes z efektem rozmycia najbliższego planu – zza jakiegoś ogrodzenia.


8. #ShotOnXperia z ZEISS

Sony nie wrzuca ostatnio wielu zdjęć na swoje kanały społecznościowe. Robi to raczej przy okazji przypominajek o fotograficznych rozwiązaniach dostępnych w najnowszych Xperiach. Kilka tygodni temu japoński producent przedstawił „średniaka” z wyższej półki, który zapożyczył kilka cech z flagowca. Mowa o Xperii 5 V, która otrzymała niektóre z możliwości topowej Xperii 1 V. W ostatnim poście na X (dawniej Twitter) Sony pokazuje nocne ujęcia z pomocą optyki ZEISS.


9. #ShotOnSnapdragon

Macie pewnie w pamięci jeszcze kadr zza siatki ogrodzenia pokazany przez Honor? Qualcomm wyróżnił podobne foto w ramach swojego #ShotOnSnapdragon, czyli przy użyciu smartfona z chipem Snapdragon. Jak zwykle, nie wiadomo jakim konkretnie (ani jakim modelem telefonu).


10. #TeamPixel

Google promuje najnowsze możliwości przedstawionych wyżej w moim przeglądzie Pixeli ósmej generacji. Na Instagrama wrzuciło kilka pierwszych zdjęć wykonanych aparatami nowego duetu. Pierwsze IMO najefektowniejsze, bo pokazujące, co potrafi telefon w trudnych warunkach świetlnych:


11. #ShotOniPhone

Apple też opublikował na Instagramie galerię interesujących ujęć, tu oczywiście wykonanych iPhone’ami. Cztery prace z wykorzystaniem kreatywności w przeróżny sposób. Każde przyciągające oko (może to trzecie trochę odbiega jakością od pozostałych).


12. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na Insta zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi smartfonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG. Pogrzebałem trochę w mojej rolce aparatu i znalazłem pasujące do dwóch wymienionych wyżej kadrów foto (tego od Honor i Snapdragona).


13. Honor Magic 5 Pro (mój foto test)

Honor Magic 5 Pro

Po kilku tygodniach intensywnego pstrykania zdjęć Honorem Magic 5 Pro w końcu przygotowałem zapis i krótką relację z tego okresu. Przez ponad miesiąc użytkowania udałem się na kilka dłuższych sesji tematycznych oraz kilka mniejszych nieplanowanych. Sprawdziłem potrójny zestaw 50-megapikselowych sensorów i z efektów jestem bardzo zadowolony.

W trakcie testów miałem przy sobie swojego iPhone’a 14 Pro, więc przy okazji udało się porównać możliwości obu telefonów. Honor wygrał, szczególnie przy ujęcia tele. Z tych opcji korzystałem w trakcie analiz najczęściej. Moje wrażenia? Zapraszam do czytania i oglądania (załączyłem obszerne galerie zdjęć):

Czytaj więcej: test Honor Magic 5 Pro


14. Instax Square SQ40 (ostatnio testowany)

Michał Sitnik Instax SQ40W lipcu miałem okazję „pobawić się” aparatem natychmiastowym. Jak wiecie z moich relacji oraz kilku ostatnich przeglądów tygodnia, zapoznawałem się z tym rodzajem kamerki. Najnowszy Instax Square SQ40 to model analogowy, do którego ograniczeń trzeba się przyzwyczaić. Podjąłem wyzwanie i spróbowałem popstrykać urządzeniem Fujifilm oraz zrozumieć ideę istnienia takiego rejestratora. Początkowo mi nie szło, ale na szczęście miałem aż pięć pakietów filmu, co pozwoliło mi zmienić podejście do wykonywania tego typu ujęć. To sprzęt o innych właściwościach i innej koncepcji. Doświadczenie ciekawe, inne.

Ciekawi efektów? Poniżej przekierowanie do testu. Jestem pewien, że to nie jest ostatnia styczność z fotografią natychmiastową. Teraz kieruję wzrok na modele hybrydowe. Instax ma kilka takich.

Czytaj więcej o: test Instaxa Square SQ40


15. Ostatnie foto smarthacki:

smarthacki maksymalne zbliżenie aparat iphoneOd kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i zapewne wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). Obecnie w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.


16. Czym „strzelam”?

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandNo w końcu… Mam nowy telefon o naprawdę dobrych właściwościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. High-endowe Androidy tak „utrudniały” mi decyzję, że trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Nieco wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.

Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.

Załączam ostatnie zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022), ale powoli czas szykować aktualniejszą listę na 2023 rok.


17. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2023)

najlepsze fotosmartfony 2023
Xiaomi 13 Ultra (foto: Xiaomi)

Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonowych propozycji do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba czwarte takie zestawienie. Tegoroczne modele w większości pokrywają się z poprzednimi, bo segment zdominowała grupa producentów, którzy z roku na rok dopracowują swoje układy aparatów.

Jeśli zastanawiasz się nad topowym telefonem do mobilnej fotografii to poniżej załączam przekierowanie do mojej listy z kategorii premium. Spróbowałem zawrzeć w niej najważniejsze informacje dot. poszczególnych smartfonów. Nie jest to jednak porównanie

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2023)