mobilna fotografia 109 galaxy s24 ultra
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #109 – Galaxy S24 Ultra (foto: samsung.com)

Hej, interesuję się mobilną fotografią i postanowiłem promować jej możliwości w autorskim cyklu agregującym rynkowe nowości. Nie tylko te smartfonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy kamerek akcji.

W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii i rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem.

Będą też ciekawostki, zapowiedzi i info z przecieków na temat nadchodzących rozwiązań. Pojawią się też moje skromne fotki oraz prace innych twórców w ramach popularnych hashtagów, które krążą w mediach społecznościowych.

Jest! Ponad setny przegląd za nami! To już kolejny cykl na moim blogu, który przekracza tę symboliczną barierę. Z tygodnia na tydzień z coraz bogatszymi zasobami, co potwierdza, że w mobilnej fotografii dzieje się coraz więcej. Gotowi na najświeższy zestaw wieści? Te poprzednie wcale nie tracą na czasie, więc zapraszam też do przejrzenia wcześniejszych artykułów.

  • Michał Sitnik Instax SQ40DxOMark zapowiada wyniki vivo X100 Pro
  • kolejne wieści o Realme 12 Pro i 12 Pro+
  • Realme 12 Pro ze wsparciem Claudio Mirandy
  • Galaxy S24 Ultra z 4K/120fps i zoomem 5x w 8K
  • kolejne natywne funkcje aparatu flagowych Galaxy dostępne na Instagramie, Snapchacie czy TikToku
  • debiutuje OnePlus 12 i 12R (globalnie)
  • wkrótce moja recenzja Honora 90
  • Google z Art Selfie 2 (generatywna AI)
  • jak zwykle przykłady najciekawszych zdjęć z kanałów społecznościowych popularnych marek

1. vivo X100 Pro w DxOMark

W końcu jakieś nowe wyniki w rankingu DxOMark. Serwis opublikował efekty analiz globalnego wydania flagowego smartfona vivo – model X100 Pro. Telefon nie znalazł się na szczycie, ale jego pozycja jest wysoka. Otrzymał na platformie 150 punktów, czyli tyle co zeszłoroczny Oppo Find X6 Pro. W chwili dzielenia się wynikami dało to smartfonowi ósmą pozycję na liście najlepszych foto-smartfonów. Przypomnę, że vivo w zeszłym roku wyszło z naszego kraju, więc seria X100 jest trudniejsza w zakupie (i ewentualnym serwisowaniu). Załączam jeszcze właściwości poszczególnych czujników vivo X100 Pro:

  • 50 mpx z f/1.8 (23mm, sensor IMX989 1″) z PDAF, laserowe AF i OIS
  • 50 mpx z f/2.57 (100mm, peryskopowe tele telephoto, sensor 1/2″) z PDAF, OIS, i optycznym zbliżeniem 4.3x i cyfrowym 100x)
  • 50 mpx z f/2.0 (15mm, sensor ultrawide 119˚, 1/2.76″) z AF
  • selfie: 32 mpx z f/2.0, (wide) w ekranowym otworku

Czytaj więcej o: vivo X100 Pro


2. Kolejne wieści na temat Realme 12 Pro/12 Pro+

Strategia promocji smartfonów marki Realme jest ciekawa, bo długofalowa. Chińska marka lubi przedstawiać nowe informacje na temat nadchodzących Androidów przez wiele tygodni przed ich pełną odsłoną. Nie inaczej jest z serią Realme 12 Pro, której premierę wyznaczono na koniec stycznia. Przez cały styczeń (a nawet część grudnia) producent zwiastował poszczególne możliwości swojego nowego urządzenia. W ostatnich dniach pokazano design serii niemal z każdej strony, potwierdzając sporej wielkości moduł fotograficzny. O wybranych specyfikacjach poszczególnych sensorów już informowałem, ale mamy więcej oficjalnych danych.

  • maksymalny zoom ma wynieść aż 120x (co akurat ma małe znaczenie, bo w okolicach stukrotnego zbliżenia cyfrowego rzadko kiedy jakość jest akceptowalna)
  • peryskopowy teleobiektyw 64 megapiksele ma mieć sensor 1/2″ (Realme porównało go do odpowiednika w Galaxy S23 Ultra, gdzie jest o 27.62% mniejszy 1/2.52″)
  • Realme 12 Pro+ otrzyma sensor główny 50 mpx 1/1.56” Sony IMX890 z OIS
  • Realme 12 Pro otrzyma sensor główny 200 mpx  jak w Realme 11 Pro+)
  • tryb portretowy wykorzysta aparat peryskopowy tele z 3x

3. Realme x Claudio Miranda

To nie wszystko czym zdążyło pochwalić się minionym tygodniu Realme odnośnie mobilnej fotografii. Widać wyraźnie, że marka chce wzmocnić postrzeganie fotograficznych możliwości swoich smartfonów. Przy promocji serii Realme 12 Pro pomoże kinematorgrafi Claudio Miranda, który jest przecież zdobywcą Oscara. Partnerstwo jest marketingowe, ale chyba też techniczne, bo producent wspomina coś o tuningu serii. Chilijczyka możecie kojarzyć z Niepamięci (Tom Cruise), Tron: Dziedzictwo, Życie Pi, Niezwykły przypadek Benjamina Buttona, czy ostatniego Top Guna: Maverick. Wszystkie te produkcje widziałem i w każdej praca kamery i zdjęcia robiły wrażenia.


4. Galaxy S24 Ultra z 4K/120fps i zoom 5x w 8K

W zeszłym tygodniu zadebiutował flagowy Galaxy S24 Ultra, ale nie o wszystkich jego zaletach udało mi się wtedy w przeglądzie tygodnia napisać. Część z informacji nie była specjalnie omawiana w trakcie Galaxy Unpacked, a jest warta uwagi. W kwestiach nagrywania filmów jest równie dobrze, co przy samej fotografii. Do dyspozycji towej odmiany smartfona Samsunga będą tryby rejestracji obrazu w 4K w 120 klatkach na sekundę oraz 8K z uwzględnieniem zooma 5x. W przypadku pierwszego uzyskamy niezwykle płynne spowolnienia. Czterokrotne spowolnienie i uruchomienie w 30 fps może dać ciekawe wrażenia. Z kolei video w 8K przy zbliżeniu 5x pozwoli zachować detale, bo rozdzielczość wciąż będzie wysoka.

4K w 120 fps widziałem tylko w nowych Xperiach 5 V i Xperia 1 V (apka Cinema Pro). Nagrywanie w 8K jest dostępne w Xiaomi 13 Ultra (tele 50 mega), ale u chińskiego producenta dostępne jest 24 fps (w Ultra mamy 30 fps). Galaxy S24 Ultra ma tę przewagę nad wymienionymi trzema rywalami, że posiada i 4K/120fps i nagrywanie 8K. Jeśli dobrze pamiętam, że poprzedni Ultra też miał 8K, ale Samsung z uwagi na jakieś problemy zdecydował się software’owo wyłączyć tę opcję.

Czytaj więcej o: Galaxy S24 Ultra


5. Super HDR w Galaxy S24 dla Instagrama, Snapchatu itp.

Samsung Galaxy S24 Ultra
Samsung Galaxy S24 Ultra (przecieki ze stron Samsunga)

Jeszcze jedna ciekawa informacja związana z funkcjami fotograficznymi w telefonach serii Galaxy S24. Już dwie generacje temu, przy okazji Galaxy S2S Samsung postanowił otworzyć pewne funkcje swojej natywnej aplikacji fotograficznej na aplikacje third-party. Dzięki temu, wybrane rozwiązania smartfonów Galaxy były do dyspozycji bezpośrednio m.in. na Instagramie (bez konieczności wychodzenia z apki i powrotu do niej by załadować pstryknięte fotki). Koreański gigant zamierza kontynuować to podejście rozszerzając funkcje komputerowego przetwarzania i algorytmów.

Wraz z serią Galaxy S24 do funkcji dostępnych bezpośrednio wewnątrz IG, Snapchatu, TikToka itd. będzie tryb Ultra HDR, a więc nowe rozwiązania, które w ostatnim czasie promuje Google w kompatybilnych Androidach (system w czternastej generacji). Podgląd efektów HDR przed wykonaniem ujęcia będzie widoczny w aplikacjach firm obcych po raz pierwszy. Ulepszenia EIS i nightografia również. Także ruchome zdjęcia będzie można wrzucać w Stories. Część nowych funkcji związanych z generatywną AI pozostaną na wyłączność apki Galaxy Camera (Generative Edit, Instant Slow-mo i Edit Suggestion).


6. OnePlus 12 przedstawiony globalnie

OnePlus 12
OnePlus 12 (foto: oneplus.com)

Chińska prezentacja dwunastej generacji flagowej serii OnePlusów odbyła się w grudniu. Jej globalna dostępność zapowiedziano na koniec stycznia. Chiński producent zamierza uruchomić sprzedaż międzynarodowo, więc to idealny moment na przypomnienie parametrów fotograficznych telefonu. OnePlus 12 jest pierwszym Androidem na rynku z customową wariacją sensora Sony LYT-808 z 1/1.4″ (dający o 50% więcej światła niż IMX890 zastosowany w OnePlusach 11). Producent obiecuje dzięki niemu znacznie lepsze efekty zdjęć w trudnych warunkach świetlnych oraz specjalny filtr redukujący czerwone odblaski i inne artefakty.

Ciekawie wygląda też aż 64-megapikselowy teleobiektyw OmniVision OV64B. Jest ona aż o 76% większy od Sony IMX709 w OnePlus 11, co również powinno poprawić jakość zbliżeń. Ponownie do dyspozycji będą kalibracje Hasselblad (m.in. lepsze symulacje efektu bokeh w portretach), a algorytmy trybu HDR mają lepiej odwzorowywać światło i cienie. Spodziewam się, że uwzględniając Sztuczną Inteligencję. Wspomniany szwedzki partner ma też dorzucić kilka efektów optycznych: XCD 30, 65 oraz 90V. Z kolei wykorzystanie tele przy trybie portretowym ma podnieść poziom mniejszej głębi (lepiej odseparowując twarz od tła). Aha, tryb profesjonalny zmienia nazwę na Master Mode. Video w 4K nagramy ze wsparciem Dolby Vision.

Dla przypomnienia pełne specyfikacje zestawu fotograficznego w OnePlus 12:

  • 50 mpx z f/1.7 (nowy sensor LYT-808 1/1.43″, 24 mm) z OIS – to matryca z piętrowymi diodami, o których już kilka razy na blogu pisałem (mają większą czułość)
  • 48 mpx z f/2.2 (ultrawide Sony IMX581 1/2″) z AF
  • 64 mpx z f/2.6 (teleobiektyw 70 mm z optycznym 3x i hybrydowym 6x – efekt 145 mm)
  • selfie 1: 32 mpx w ekranowym otworku

Przy okazji debiutu flagowego modelu OnePlus 12 pokazano też nieco słabiej wyposażoną wariacje 12R. Pod względem wielu parametrów jest wiele podobieństw, ale już fotograficznie konieczne były kompromisy. W skład zestawu aparatów weszły: sensor główny Sony IMX890 50 mpx z OIS, ultra wide 8 mpx oraz czujnik 2 mpx do makro. Na froncie kamerka selfie 16 mega w ekranowym otworku.

Czytaj więcej o: OnePlus 12


7.Recenzja Honora 90 jeszcze w styczniu

Powolutku, ale na spokojnie na mój blog zmierza test smartfona Honor 90, który (jak na pewno wiecie) jest w moich rękach już od ponad miesiąca. Co tydzień wrzucałem do przeglądów kolejne spostrzeżenia i uwag na temat potencjału fotograficznego telefonu, a niedawno wyszedłem z nim na dłuższą sesję nocną. Kończę już pisanie materiału i załączanie zdjęć, które są przecież najważniejszą częścią badań kamerki. Podejrzewam, że już w przyszłym przeglądzie mobilne fotografii zobaczycie pełne efekty. Dzisiaj załączam jedynie jedno z ujęć z planowanej galerii.


8. Google wraca z Art Selfie

Pamiętacie funkcję Art Selfie w aplikacji Google Arts & Culture? Pisałem o niej na blogu, gdy w 2018 roku dołączyła do funkcji programu do odkrywania kultury oraz bardziej świadomego podróżowania. Wtedy głównym zadaniem rozwiązania było zlokalizowania naszego sobowtóra przeszukując katalog dzieł sztuki. Tym razem Google powraca z wykorzystaniem selfie w ramach algorytmów generatywnej Sztucznej Inteligencji. Po wykonaniu zdjęcia możemy wybrać jedno z wielu różnych stylów, w których pojawimy się jako postać główna. Do dyspozycji jest sporo epok. Od średniowiecznych, aż po te bliższe naszym czasom. Remiks selfie proponuje też mainstreamowe i popkulturowe działania dorysowywania tła wokół nas. W sumie jest ich w tej chwili już ponad 25.


Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)

Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. W ostatnich miesiącach dodawałem zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale nieregularnie i pomiędzy hardwarem z nowinkami funkcyjnymi dla aparatów. Uporządkowałem schemat i zrobiłem mały kącik dla tych prac. Będzie czytelniej. Poniżej krótka galeria najciekawszych obrazków wyłapanych na TT i IG:

8. #ShotOnOnePlus

W tygodniu odbyła się premiera nowego OnePlusa, więc galerię zaczynam od fotki promującej dwunastą generację flagowca chińskiej marki. Jak zwykle pochwalę firmę za wrzucenie danych związanych z obiektywem wykorzystanym w smartfonie. Tak powinno się opisywać zdjęcia. BTW: przy tym kadrze autor musiał się napracować. Czasu na pewno miał, bo wraz z ruchem Księżyca po niebie wystarczyło korygować pozycję na ziemi.


9. #ShotOnNubia

Nubia się uaktywniła na polu publikacji zdjęć w social media. Wciąż promując możliwości swojego najnowszego smartfona (Z60 Ultra). Temat rozmów o mobilnej fotografii podjęto w inny sposób. Producent pyta, przy jakich ustawieniach uzyskano efekty na obrazku. Ciekawy sposób zaangażowania społeczności.


10. #CapturedOnHuawei

Do niektórych ujęć trzeba mieć po prostu szczęście. Na kanałach Huawei pokazano dobry przykład. Jeden z użytkowników modelu Huawei P40 Pro z Rosji uchwycił ptaka w niesamowitym ułożeniu. Wszystko zasługą karmnika za oknem mieszkania. Zadanie niby łatwiejsze, bo ze sprzyjającymi okolicznościami, ale weź traf! Sporo elementów musiało się zgrać. Nawet jeśli telefon był na statywie, wycelowany i z trybem seryjnym. Złap tu ostrość na lecącym ptaszku. Może jakiś czujnik ruchu i aktywacja migawki? Nawet jeśli to poproś sikorkę, by zrobiła taką ewolucję 🙂 Szkoda, że nie można załadować selfie z galerii zdjęć.


11. #WowXperia

Sony kontynuuje kampanię #CaptureTheNights w ramach hashtagu #WowXperia. Mam jednak wrażenie, że to konkretne ujęcie z poruszonym tłem już na kanałach Xperia widziałem. Nie jest trudne do wykonania. Wystarczy podążać ruchem za jedynym obiektem, który chcemy utrzymać w ostrości.


12. #HONORMagicMoments

Znów ptaki, znów w ruchu. Tym razem w obiektywie innego chińskiego producenta – marki Honor. Tu już o ich uchwycenie było łatwiej, ale warto podkreślić ostrość i wyrazistość wszystkich elementów „kompozycji”. Ciekawe, którym modelem smartfona zostało wykonane?


13. #ShotOnOppo

Oppo pokazuje potencjał podwójnego teleobiektywu w peryskopowym wydaniu w high-endowej wariacji Find X7, czyli modelu Ultra. Ciekawe, że robi to na globalnym kanale serwisu X (dawniej Twitter), bo z tego co mi wiadome, ta wersja telefonu została ograniczona wyłącznie do sprzedaży na terenie Chin (zresztą na razie cała seria jest dostępnych chyba wyłącznie w Państwie Środka).


14. #ShotOniPhone

Na Instagramie marki Apple pojawiła się nietypowa galeria zdjęć wykonanych iPhone’ami. Obrazki wykonywane z filtrami (ewentualnie zza jakiejś szybki). Pozwoliły dodać trochę kreatywności. IMO na siłę. Efekt inny, ale trochę dziwny.


15. #TeamPixel

W google’owskiej koncepcji promocji zdjęć historia Scootera, czyli sporej jaszczurki. Pomogła w zabawie trybem Portrait Mode w Pixelu. Trzeba przyznać, że z efektownym wynikiem.


16. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na Insta zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi smartfonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG:


17. Honor Magic 5 Pro (mój foto test)

Honor Magic 5 Pro

Po kilku tygodniach intensywnego pstrykania zdjęć Honorem Magic 5 Pro w końcu przygotowałem zapis i krótką relację z tego okresu. Przez ponad miesiąc użytkowania udałem się na kilka dłuższych sesji tematycznych oraz kilka mniejszych nieplanowanych. Sprawdziłem potrójny zestaw 50-megapikselowych sensorów i z efektów jestem bardzo zadowolony.

W trakcie testów miałem przy sobie swojego iPhone’a 14 Pro, więc przy okazji udało się porównać możliwości obu telefonów. Honor wygrał, szczególnie przy ujęcia tele. Z tych opcji korzystałem w trakcie analiz najczęściej. Moje wrażenia? Zapraszam do czytania i oglądania (załączyłem obszerne galerie zdjęć):

Czytaj więcej: test Honor Magic 5 Pro


18. Instax Square SQ40 (ostatnio testowany)

Michał Sitnik Instax SQ40W lipcu miałem okazję „pobawić się” aparatem natychmiastowym. Jak wiecie z moich relacji oraz kilku ostatnich przeglądów tygodnia, zapoznawałem się z tym rodzajem kamerki. Najnowszy Instax Square SQ40 to model analogowy, do którego ograniczeń trzeba się przyzwyczaić. Podjąłem wyzwanie i spróbowałem popstrykać urządzeniem Fujifilm oraz zrozumieć ideę istnienia takiego rejestratora. Początkowo mi nie szło, ale na szczęście miałem aż pięć pakietów filmu, co pozwoliło mi zmienić podejście do wykonywania tego typu ujęć. To sprzęt o innych właściwościach i innej koncepcji. Doświadczenie ciekawe, inne.

Ciekawi efektów? Poniżej przekierowanie do testu. Jestem pewien, że to nie jest ostatnia styczność z fotografią natychmiastową. Teraz kieruję wzrok na modele hybrydowe. Instax ma kilka takich.

Czytaj więcej o: test Instaxa Square SQ40


19. Ostatnie foto smarthacki:

smarthacki maksymalne zbliżenie aparat iphoneOd kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i zapewne wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). Obecnie w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.


20. Czym „strzelam”?

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandNo w końcu… Mam nowy telefon o naprawdę dobrych właściwościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. High-endowe Androidy tak „utrudniały” mi decyzję, że trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Nieco wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.

Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.

Załączam ostatnie zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022), ale powoli czas szykować aktualniejszą listę na 2023 rok.


21. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2023)

najlepsze fotosmartfony 2023
Xiaomi 13 Ultra (foto: Xiaomi)

Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonowych propozycji do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba czwarte takie zestawienie. Tegoroczne modele w większości pokrywają się z poprzednimi, bo segment zdominowała grupa producentów, którzy z roku na rok dopracowują swoje układy aparatów.

Jeśli zastanawiasz się nad topowym telefonem do mobilnej fotografii to poniżej załączam przekierowanie do mojej listy z kategorii premium. Spróbowałem zawrzeć w niej najważniejsze informacje dot. poszczególnych smartfonów. Nie jest to jednak porównanie

EDIT: przygotowuję zestawienie na 2024 rok.

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2023)