mobilna fotografia 86 DJI Osmo Action 4
Zobacz też: mobilna fotografia (przegląd tygodnia) #86 – DJI Osmo Action 4 (foto: DJI)

Hej, interesuję się mobilną fotografią i postanowiłem promować jej możliwości w autorskim cyklu agregującym rynkowe nowości. Nie tylko te smartfonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy kamerek akcji.

W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii i rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem.

Będą też ciekawostki, zapowiedzi i info z przecieków na temat nadchodzących rozwiązań. Pojawią się też moje skromne fotki oraz prace innych twórców w ramach popularnych hashtagów, które krążą w mediach społecznościowych.

Już ponad osiemdziesiąty przegląd za nami! Od jakiegoś czasu sygnowany oddzielnym logotypem (jeszcze nad nim popracuję). Gotowi na najświeższy zestaw wieści? Te poprzednie nie tracą na czasie, więc zapraszam też do poprzednich artykułów.

  • Michał Sitnik Instax Square SQ40składany Xiaomi Mix Fold 3 otrzymał poczwórny zestaw Leica
  • znów dołożyłem zdjęć Honorem Magic 5 Pro (teraz biorę się za pisanie testu)
  • iQOO 12 otrzyma nowy sensor OmniVision OV50H
  • Noting Phone (2) otrzymał aktualizację z paczką poprawą dla obu aparatów
  • jak zwykle przykłady najciekawszych zdjęć z kanałów społecznościowych popularnych marek (dołączył Nothing)

1. Honor Magic 5 Pro (test tuż za rogiem)

To już czwarty tydzień z Honorem Magic 5 Pro i znów kolejne materiały do obróbki. Obiecałem sobie, że zdjęć już starczy, ale co rusz dodaję kolejne. Część ujęć jest sytuacyjna, ale postanowiłem jeszcze zahaczyć o defiladę w dniu Święta Wojska Polskiego. Więcej zdjęć dodam pewnie w artykule z testem, dzisiaj mała zajaweczka:

Jestem zadowolony z czasu spędzonego z Honorem. Powoli przyzwyczajałem się do iOS, ale jednak rozbudowany (natywnie!) aparat we flagowych Androidach to znacznie więcej zabawy. Już nawet nie wspominam o zbliżeniu. Magic 5 Pro bezstratnie zoomuje trzykrotnie, ale nieźle wygląda też 10x i więcej. Naprawdę jestem z efektów zadowolony, choć wydaje mi się, że algorytmy nieco zniekształcają obraz (warto sprawdzić teleobiektyw z i bez SI w tle).


2. Xiaomi Mix Fold 3 z Leica

składany Xiaomi Mix Fold 3
Xiaomi Mix Fold 3 (foto: Xiaomi)

Na początku tego tygodnia Xiaomi przedstawiło trzecią generację swojego składanego telefonu. Mimo bardzo smukłej i nietypowej konstrukcji znów z zestawem na poziomie premium. Xiaomi Mix Fold 3 ponownie uwzględni wsparcie marki Leica, z którą podpisano strategiczną współpracę na kilka lat.

Chińsk producent zawarł w składanym modelu kilka rozwiązań z ostatnich swoich flagowców normalnej budowy, m.in. optykę Leica Vario-Summicron. Jak zwykle też w trybie fotograficznym wykorzystywana będzie składana konstrukcja telefonu: dwie części zgiętego wyświetlacza oraz stabilizacja „tripoda” (odgięty panel oparty na podstawce). Mix Fold 3 ma aż cztery sensory i prawie wszystkie z optyczną stabilizacją obrazu.

Zestaw kamerek prezentuje się naprawdę nieźle. Pamiętajcie, że mówimy o składanym telefonie. Xiaomi nie zaoferowała high-endowego zestawu, ale wszystkie z aparatów mają bardzo dobre właściwości:

  • 50 mpx z f/1.8 (sensor 1/1.56″), z PDAF, OIS
  • 10 mpx z f/2.0 (teleobiektyw 75 mm) z PDAF, OIS, 3.2x zoom optyczny
  • 10 mpx z f/2.9 (peryskopowy tele 115 mm) zPDAF, OIS, 5x zoom optyczny
  • 12 mpx z f/2.2 (ultrawide 120˚) z AF
  • selfie: 20 mpx (sensor wide 1/3.4″) w obu ekranach

Czytaj więcej o: Xiaomi Mix Fold 3


3. iQOO 12 otrzyma sensor OmniVision OV50H

Pewnie nie lubicie czytać o nowych sensorach? Zawsze ciekawiej oceniać aparat już bezpośrednio w konstrukcji jakiegoś konkretnego telefonu. Zaprezentowany w styczniu OmniVision OV50H pojawi się w iQOO 12 od Vivo. Tak przynajmniej twierdzi Digital Chat Station. W tej chwili na rynku można trafić na smartfony z matrycą OV50A, natomiast tej H jeszcze nie. Warto od razu dodać, że nowy model z tym sensorem ma korzystać z zalet Snapdragona 8 Gen 3, więc spodziewałbym się go raczej pod koniec roku (wtedy Qualcomm przedstawi chip oficjalnie).

Wracają do OmniVision OV50H. Sensor ten jest większy od wersji A i to dość znacznie. Ma 1/1.28” (vs 1/1.55”) i piksele 1.2µm  (vs 1.0µm). Będzie to pierwsza matryca tej marki autofocusem H/V QPD (z horyzontalną i wertykalną detekcją fazy – łącznie czterofazowej). Brzmi jak konkurencja Super QPD od Samsunga. Czujnik ma mieć rozdzielczość 50 megapikseli. Wszystkie wymienione elementy mają też poprawić wydajność z słabym świetle i stopniowe HDR z własną technologią. OmniVision rzuca zatem wyzwanie także Sony. Trzeba przyznać, że końcówka roku będzie ciekawa.


4. Nothing Phone (2) z updatem

Jeszcze przed początkiem sprzedaży telefony Nothing Phone (2) otrzymały małą aktualizację poprawek, a teraz czas na kolejną – już wydaną po rynkowym debiucie. Nothing OS 2.0.2 skupi się na ulepszeniach aparatu fotograficznego. Tylko podwójnego, ale według producenta wystarczającego.

To pierwszy większy update od Nothing. Co zyskają posiadacze nowych telefonów tej marki?

  • lepszą wyrazistość w trybie 50 mega
  • lepszą jakość efektów w trudniejszy warunkach świetlnych
  • lepszą stabilność i kontrast przy nagrywaniu video
  • tryb portretowy z poprawkami kontrastu, głębi (efekty Bokeh) i wyrazistości
  • szybsza praca w trybie HDR
  • selfie z ulepszeniami wyrazistości oraz jakości w ciemniejszych warunkach (+ szybsze przetwarzania w trybie HDR)

Czytaj więcej o: Nothing Phone (2)


Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)

Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. W ostatnich miesiącach dodawałem zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale nieregularnie i pomiędzy hardwarem z nowinkami funkcyjnymi dla aparatów. Uporządkowałem schemat i zrobiłem mały kącik dla tych prac. Będzie czytelniej. Poniżej krótka galeria najciekawszych obrazków wyłapanych na TT i IG:

5. #ShotOnSnapdragon

Galerię rozpoczynam od propozycji Qualcomm, a więc producenta układów obliczeniowych, które zajmują się obrazowaniem. W ramach #ShotOnSnapdragon pochwalono się ujęciem dynamicznym. W takich zdjęciach pomaga śledzenie obiektu, ale tu raczej nie zostało użyte. Liczy się synchronizacja ruchu ręki z poruszającym się w kadrze pojazdem. Nocą celowo poruszone tło jest tym efektowniejsze im więcej świateł.


6. #withNothing

Nothing, o którym wyżej już wspominałem, prace wykonane swoimi telefonami dodaje lub retweetuje (jak zastąpić to określenie po zmianach serwisu na „X”?) od bardzo niedawna. Poniższa galeria to druga w social mediach marki z siedzibą w Londynie. Tym razem wykonanych w trybie Expert i w formacie Raw.


7. #HonorMagicMoments

Honor wrzuca ostatnio na swoje kanały fotki ze zwierzakami. Tym razem w ramach #HonorMagicMoments (awards) poszukuje obrazków fauny i to dowolnej (#PawsAndPeople). Przy okazji przypomnę ostatnią zapowiedź marki – 1 września na targach IFA w Berlinie chiński producent chce przedstawić w Europie dwa składane smartfony.


8. #CapturedOnHuawei

Wczoraj (15 sierpnia) minął termin zgłaszania swoich zdjęć do #HuaweiXMAGEAwards. Przez kilka ładnych tygodni chiński gigant przypominał o swoim konkursie fotograficznym. Było naprawdę sporo czasu na wysyłkę swoich propozycji. Teraz czas na ich oceny. Za niedługi czas Huawei ogłosi wyniki, tymczasem publikuje kolejne efektowne kadry. Te z zachodem słońca zawsze mają swój urok:


9. #TakenWithXperia

Sony promuje potencjał aparatów fotograficznych smartfonów Xperia troszkę po swojemu, przynajmniej jeśli chodzi o format postów. W tym tygodniu w ramach #TakenWithXperia wybrano prace Miyako Islands w Japonii. Bardzo wakacyjnie! 


10. #ShotOnNokia

Nokia włączyła się w promocje zdjęć niedawno. W swojej „flocie” nie posiada topowych Androidów, a przynajmniej nie takich, które mogą rywalizować z high-endowymi flagowcami innych marek. Nie znaczy to, że smartfony producenta należącego do grupy HMD Global robią słabe fotki. Tym razem w social mediach galeria #ShotOnNokia. Każde zdjęcie innego autora.


11. #TeamPixel

Google lubi podkreślać potencjał trybu astrofotografii w swoich Pixelach. Droga Mleczna ujęta smartfonem? Zawsze robi wrażenie. Jak na pierwszym planie jest jeszcze jakiś obiekt, tym bardziej warto docenić opcje dostępne w ustawieniach wspomnianej funkcji. Poniższe foto wykonano składanym Pixel Foldem. Jego przewagą jest szansa wykorzystania stabilnego ułożenia telefonu (z odgiętą klapką).


12. #ShotOniPhone

Też w tygodniu trafiłem w pracy na modliszkę. Zrobiłem nawet kilka zdjęć i fajnych nagrań, ale niczego w swoich kanałach (blogowych) nie publikowałem. Na Instagramie Apple mini galeria owadów w trybie makro. iPhone’em da się zrobić ostre zdjęcia z bardzo bliska.


13. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na Insta zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi smartfonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG. Na razie jednak materiału mam tak dużo, że nie będzie takiej potrzeby. Poniżej Honor Magic 5 Pro, którym wykonuje zdjęcia już od miesiąca (na przemian z iPhonem 14 Pro). Ostatnio chwaliłem oba obiektywy tele to teraz dla odmiany tryb SuperMacro:


14. Instax Square SQ40 (ostatnio testowany)

Michał Sitnik Instax SQ40W lipcu miałem okazję „pobawić się” aparatem natychmiastowym. Jak wiecie z moich relacji oraz kilku ostatnich przeglądów tygodnia, zapoznawałem się z tym rodzajem kamerki. Najnowszy Instax Square SQ40 to model analogowy, do którego ograniczeń trzeba się przyzwyczaić. Podjąłem wyzwanie i spróbowałem popstrykać urządzeniem Fujifilm oraz zrozumieć ideę istnienia takiego rejestratora. Początkowo mi nie szło, ale na szczęście miałem aż pięć pakietów filmu, co pozwoliło mi zmienić podejście do wykonywania tego typu ujęć. To sprzęt o innych właściwościach i innej koncepcji. Doświadczenie ciekawe, inne.

Ciekawi efektów? Poniżej przekierowanie do testu. Jestem pewien, że to nie jest ostatnia styczność z fotografią natychmiastową. Teraz kieruję wzrok na modele hybrydowe. Instax ma kilka takich.

Czytaj więcej o: test Instaxa Square SQ40


15. Ostatnie foto smarthacki:

smarthacki maksymalne zbliżenie aparat iphoneOd kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i zapewne wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). Obecnie w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.


16. Czym „strzelam”?

iPhone 14 Pro i 14 Pro Max Dynamic IslandNo w końcu… Mam nowy telefon o naprawdę dobrych właściwościach fotograficznych. Zakup zajął mi sporo czasu, ale głównie z powodu strasznie szerokiego wyboru. High-endowe Androidy tak „utrudniały” mi decyzję, że trochę dla przekory nabyłem iPhone’a. Nieco wbrew swoim zasadom, bo nie jestem jakimś wielkim fanem rozwiązań Apple, ale postanowiłem dać szasnę iOS i sensorom proponowanym przez lidera branży.

Androidy trafiają w moje ręce dość regularnie, więc będę dysponował konkurentem, do którego postaram się odnosić – w końcu jest bardzo wysoko (w top 3) rankingu DxOMark. iPhone 14 Pro będzie zatem niejako benchmarkiem. Przy okazji będę już regularniej publikował zdjęcia wykonane odpowiednim aparatem. Obiektywy iPhone’a nie są może topowe, ale oferują wysoką jakość. Wolałbym zbliżenie 10x, jak w Samsungach, ale iPhone’a pod ręką też warto mieć.

Załączam ostatnie zestawienie najlepszych fotograficznych smartfonów (2022), ale powoli czas szykować aktualniejszą listę na 2023 rok.


17. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2023)

najlepsze fotosmartfony 2023
Xiaomi 13 Ultra (foto: Xiaomi)

Odświeżyłem listę najciekawszych smartfonowych propozycji do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba czwarte takie zestawienie. Tegoroczne modele w większości pokrywają się z poprzednimi, bo segment zdominowała grupa producentów, którzy z roku na rok dopracowują swoje układy aparatów.

Jeśli zastanawiasz się nad topowym telefonem do mobilnej fotografii to poniżej załączam przekierowanie do mojej listy z kategorii premium. Spróbowałem zawrzeć w niej najważniejsze informacje dot. poszczególnych smartfonów. Nie jest to jednak porównanie

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2023)